zlomnik.pl

Home |

MIKS na kołach z Bułgarii

Published by on December 02, 2013

Dzień dobry,
dzisiejszy poniedziałkowy miks jest typowym wypełniaczem w oczekiwaniu na rozbudowany, dwuczęściowy test Tavrii, który już wkrótce się tu pojawi. No ale to jeszcze parę dni, a tymczasem wypada rozładować trochę kolejkę porcją 50 zdjęć +/-1. Jak zwykle największy hit zachowałem na koniec.

British Classics Garage!

wow te lampy takie nietypowe taki ukos

A w ogóle była konfiguracja diesel 3-drzwiowy? Czy wszystkie 3d były benzynowe?

O, tygrys. Inspektor Tygrys.

Bardzo samodzielna praca. Bardzo zresztą udana.

Moja babcia zawsze mówiła, że jak jest firanka, to znaczy że ktoś mieszka.

Co jakiś czas dostaję zdjęcia tej hachi. Jej stan się niestety pogarsza.

Land Rover series cośtam rośnie sobie w trawie

Towarzyszy mu 4CV i Avia. Obrazek z Hiszpanii, gdzie jest już bardzo mało gratów.

Wtem! Tajemniczy brodacz na pewno coś skomentuje!

Ale spocik. Wybieram tego z prawej.

WZO – blachy z Włoch. Można powiedzieć włoska fura! Czy to się odmienia “włochowska”?

Niemiec w Polsce Samarą Baltic

Narobiło się tego ostatnio. Że niby taki HY jest dobry na gastronomię lub na tzw., modnego obecnie, futraka (ang. food truck)

Duże ilości naraz lamp: od Syreny, Żuka i Malucha. Tak mnie się wydaje przynajmniej.

Uwaga, koneser

Konesuje samochody

Na to zdjęcie chciałem zwrócić szczególną uwagę: właściciel nie zgadza się na publikowanie tablic swojego pojazdu, w związku z tym usunął je z samochodu. Bardzo słuszne posunięcie! A właściwie usunięcie!

Tego to już się trochę nie widzi.

Był ostatnio, ale brakowało mi do 50-tki miksowej, to dałem

Ładny chrom-front. Tablice z Piotrkowa Tryb.

Tempo czy Topaz, nieważne, jest 2-drzwiowy sedan – jest fajnie!

Warszawski 238 wygląda coraz gorzej. Ostatni raz robiłem mu zdjęcie w 2004 r. Już wtedy było słabo. Dziwi mnie jak można było pozostawić ten pojazd na zgnicie.

No bo zostawienie na zgnicie Rollsa to normalna sprawa…

Zapowiadałem nim ten miks na fejsiku. Proszę, oto Rayton-Fissore z Kędzierzyna-Koźla, na chodzie, jeździ i straszy właścicieli ikspiątek.

Zapewne pójdzie na złom

A ten odpłynie z resztą elfów na zachód.

Fajne zderzaki, od czego to?

Jaki wielki garaż! W Warszawie takich nie ma!

Mięso drobiowe w dobrej cenie, warto się wybrać

Ostatnio się pomyliłem i dałem inne auto z podpisem Bremach. Poprawiam się, Bremach wygląda tak.

Cisnąłbym na co dzień. Ale to jak wyprzedam kolekcję.

Ileż to już lat nie widziałem napisu “BRAK ŚWIATEŁ”. Jest wzruszający. Równie dobrze kierowca mógłby napisać “jestem nawalony”.

Taunus w Płocku z tablicami z Koszalina.

Ktoś porzucił Clio przy autostradzie i już.

O jakie przyjemne miejsce

Jest zestaw fura+kura! YEAH!

Tu dla odmiany pełen prestiż

Genialne blachy, pięknie skondensowane. Jumpin’ Jack Flash, it’s a gas gas gas!

Syr Bos

W oczekiwaniu na test Tavrii popatrzcie sobie na tę zupełnie inną Tavrię

Przyjemna kolekcja, gratulacje. Skąd są blachy CI?

Zaporożec w paski jak zebra

I kolejna perła polskiej architektury. Nie wiadomo co ładniejsze, dom czy Multipla.

Z głębi stodoły: coś przerobionego na pickupa.

Kolejne Alto SS80, o którym dotąd nic nie wiedziałem.

I Datsun 280ZX na czarnej blaszce, też debiut w miksie.

Aż odpadną koła!!!

I hit na koniec: gość przyjechał tym do Krakowa z wycieczką na kołach z Bułgarii. FUCK YEAH!

Lista autorów zdjęć:
KsaweryB, Łukasz Depko, Tomasz Bułhak, Adrian Zabrocki, Staszek, Marek Gronowski, Szczubar, Jarosław Fogt, Max, Marcin Potrzebowski, kelsogohome, Sneer, Krzysiek, Marcin Snopek, kubus1345, Micrus, Zbyszek, Jakub Naroznicki, Bartek Lesisz, G. Winiarski, szary_misiek, Cezary, Paweł Oborski, Łukasz Wyżgowski, Mikołaj Mazurek, mafik, Karol Wojtala, maciej2b, Drab




Comments
Johann Said:

Daozi Said:

Możliwe, że właściciel Corolli AE już zmarł bo nie wierzę, żeby nikt nie wcisnął za wycieraczkę: “kupię to ałto” – a widać, że nie jeździ nim raczej na codzień. Chyba, że wie co ma i tanio nie sprzeda…


michau Said:

Marszrutką, nie autokarem, jak mamy rozumieć… Szok i niedowierzanie…


Kraku Said:

3 drzwiowe dizle? Jak najbardziej! Po Łodzi 2 sztuki śmigają.


Marecki Said:

To pistacjowe coś jeździ sobie czasem gościnnie po Żyrardowie :)


Marecki Said:

To pistacjowe coś z przedostatniego zdjęcia jeździ sobie czasem gościnnie po Żyrardowie :)


brazer Said:

jest kura, jest fura, jest mazda. mix approved.


DamianSzatan Said:

Siema. Ta Camry jeździ (lub jeździł) chyba mój znajomy 😀 Nawet nie wiedziałem że zdjęcia z mojej okolicy macie 😀 TKN


Maciey Y W Said:

Zderzaki na Mercedesie 116 są od….Mercedesa 124. Czyli upadek klasowy, mezalians można rzec.


Walter.R Said:

Jedno zdjecie sie powtarza? o tych garazach.
Miks fajny ale po tym z gotlandii to nic nie bedzie takie jak kiedys…


Bystr9y Said:

gdzie stoi konkretnie ta AE? Szukam sobie kolejnej skarbonki a ta chyba gdzieś z lubelskiego, puławy?


Tymek Said:

Były 3-drzwiowe 340 w dieselku.


snp Said:

miwo Said:

oh, ktoś mnie wyprzedził z tym Alto SS80. jakiś czas temu wysłałem złomnikowi fotkę z ujęciem od tyłu. natomiast wiem, że jeździ nim kobieta i to jak najbardziej na co dzień, bo auto widziałem nie raz.

natomiast dzień zrobiła mi Samara Baltic w Polsce od Niemca, a w tle mamy prestiżowe balkony oraz na mocno drugim planie pałacyk z wieżyczką. idealnie.


radosuaf Said:

Pierwsze to chyba bardziej Bohemian Classic :).


RoccoXXX Said:

Zdecydowanie wybieram Samarę Baltic w niecierpliwym wyczekiwaniu na test Tavrii. Kolejny gnijący srebrny cień – chyba nie ma na świecie tak niechcianego klasyka jak RR Silver Shadow. Jeszcze jakiś czas temu dziwiłem się, że jeżdżącego RR można kupić za 20-30 tys zł. Teraz coraz częściej one gniją za płotem różnych gospodarstw rolnych nawet w naszym piękny kraju. Niżej nie można upaść. Kiedyś już poruszałem wątek tzw. stawania się klasykiem. Przecież Siiver Shadow ma absolutnie wszystko żeby stać się cenionym klasykiem – był drogi, unikatowy, kojarzony z luksusem, majestatyczny w swoim wyglądzie, a dla ludzi zaczynających życie w PRL-u był czymś znacznie więcej niż nawet nie wiem co. I co ? … i nic, zupełnie nic, gniją rojsy jak Syreny 105, Żuki i duże fiaty. I niektórzy powiedzą: bo ludzie lubię samochody Coupe, a jeszcze lepiej kabriolety. To w takim razie RR Camargue powinien kosztować co najmniej pół miliona funtów. Przy tym aucie Aston Martin to był samochód dla plebsu. Nic z tego kosztuje 10% tej ceny. Podsumowując, RR to według mnie najbardziej niechciany klasyk świata (z wyjątkiem modeli z początku XX wieku, ale to zupełnie inna bajka)


Andziasss Said:

Można by zarydzykować stwierdzenie, że nie ma miksu bez 340?


Ta koneserska IFA, jeżu kolczasty, tak bardzo bardzo pożądam. Rama, dwusuw, kurołapy i wajcha przy kierownicy do tego. Wszystko źle. Uwielbiam.


Szymon Said:

CI to rejon kielecki.


Lalek Said:

O, Rayton – Fissore – pełen szacunek… I nawet nie ciągnie lawety…


seven Said:

Patrząc na tego CRX upewniam się w przekonaniu, że dwu kolorowe malowanie auta miało coś w sobie, jak Alfy 164 sprzed liftingu, Polonezy z czarnym pakietem Orciari, a najlepiej właśnie gdy auto jest w kolorze czerwonym lekko wyblakniętym a dół czarnym.


Ociec_Ryzyk Said:

O wreszcie cos z lubaczowa, jezdzilem ta multipla. Byl czas, ze wozila kartofle i cebule na targ.


pr Said:

Bułgar daje radę.
Ko ko ko ko euro spoko.


atr Said:

Favoritka trójka nówka grzybówka – poproszę.Dafovolvo ropniok trzydrzwiowy jak najbardziej, bajdełej – czy były takie diesle z bezstopniowa skrzynią?
Hachi cierpi na hachi-moto. To uno jest takie wielkie czy mitsu tak niewielkie?
Citroen Ryflak i to w takim stanie Hmm.. wziąć czy czekać na żółtego.
Tablice na Syrenie to powiat kielecki.
Multipla sobie spokojnie stała przez lata, aż tu nagle obok dom postawili.
504 – ech te kolory z lat 70. Pożądam.


lordessex Said:

Było Volvo 340 3d diesel. A ten autobus bułgarski na ostatnim zdjęciu to jest na bazie ciężawówki GAZ 3307. Zastavę z chrom-frontem i Peugeota 504 z dostawą do domu poproszę, i to expresową nawet!!! 😀


Staszek Said:

Ostatnia czerwona piękność moja. Facet około 60, razem z żoną jeżdzą po Europie. Zapłacił za parking 20 zł / h wsiadł i pojechał. Zrozumiałem, że moje życie jest bez sensu.


notlauf Said:

Ale nie było diesla z Variomatikiem. Tak jak nie było Mini One 1.4 D z CVT, a szkoda, bo takiego bym chciał.


IFA tak mnie trzepła w muzg, że zapomniałem o dwóch innych moich miłościach – Citroenie HY i Saabie 96 (tak, wolę go od Krokodyla). To ja poproszę. HY wezmę na jakieś biznesy (robię świetne burgery, podejrzewam, że w Cytrynie wychodziłyby mi jeszcze lepsze) tudzież do wożenia sprzętu a Saabem będę pociskał na co dzień. Na zmianę z IFĄ. Ależ życie byłoby piękne.


lordessex Said:

@Notlauf:
Nie, z variomatikiem to akurat nie było diesla.


kepak Said:

Jeśli chodzi o Tavrie to warto wspomnieć, że bardzo często wypadały w nich szyby z uchwytów i lądowały gdzieś w środku. Trzeba było drzwi rozbierać i je ponownie wkładać . Raz jak nam tak wypadły zapomniałem o tym i “normalnie” zamknąłem drzwi i rozwaliłem szybe w drobny mak.


paprykarz Said:

@Notlauf:
W Tavrii można założyć koła na lewą stronę. Tzn. powierzchnią zewnętrzną do środka auta. Sam sprawdzałem. I jeszcze jedno, nie wiem, czy wszystkie, ale była jakaś eksperymentalna seria, która była pomalowana bez podkładu. Do sąsiada taka przyjeżdżała co roku na malowanie.


wuner Said:

Uch, jak miło się załapać na miksa.
Bremach z Dubrovnika, Zastava z Omisa :)
Taunusa i Datsuna 280Z biorę z pocałowaniem ręki. Po 3 sztuki poproszę.
Przy Raytonie-Fissore za każdem razem wypadajo oczyi, ale wielki szacun dla kierownika Vectry za stan utrzymania (ja to jestem jednak fanem perfekcyjnej czystości i blasku).


Jackun Said:

Czy ktoś potrafi zidentyfikować tytułowego bohatera z Bułgarii? Zastanawiam się ile trwała ta podróż…? Normalnie na wahadle jedziemy autokarem ze Słonecznego Brzegu do Cieszyna ok 21-23 godzin zap..**.ąć non stop setą. Respect dla szofera/uff !!!


notlauf Said:

Uwielbiam burgery. Mogę wejść w ten biznes.


RMF Said:

Ten Zaporożec to pewnie by jeszcze odpalił – to były auta nie do zajechania i to przez “B” w środku 😉 W dodatku ten jest “uszaty”, czyli wcześniejszy. Jeździłbym! Wsłuchiwałbym się w dźwięk pędzonego wiatrem V4 z dwiema rurami wydechowymi. Przy -25 odpalałbym sobie webasto, otwierał szyby z powodu nadmiaru gorąca we wnętrzu i patrzył jak się ludzie gapią 😀


radarro Said:

Gris got, jakżeż piękny jest ten Datsun…. miodny.

@seven – taki właśnie malowany CRX stoi u mnie pod zakładem i nawet po kjs-ach jeździ regularnie.


YatzeK Said:

Szara Hachi to Parczew, nie Puławy. Mam tam kuzyna, postaram się namierzyć :-)


Pończak Said:

Potrzebuję tego AE86. Jeśli ktoś wie gdzie stoi czy jakieś inne info – proszę o kontakt na maila. swagford@o2.pl


YatzeK Said:

Jak pisałem – mam kuzyna w Parczewie – autorze zdjęcia, odezwij się na: yatzek@tlen.pl, poszukamy :-)


@ notlauf – też uwielbiam, dlatego zacząłem tłuc je samodzielnie 😉


Bystr9y Said:

parczew to blisko, w weekend będę szukał


truckeriev Said:

@RoccoXXX: Podobnie jest z Jaguarami XJ. Też wielka, majestatyczna, luksusowa fura, więc niby powinna się stawać klasykiem, bądź jaktajmerem. Z ciekawości jakieś 2 tygodnie temu pooglądałem takie fury na Allegro – obraz nędzy i rozpaczy. Jaguar sprzedawany w Polsce wygląda tak: instalacja LPG, wnętrze zniszczone (i brudne), karoseria poobijana, a z tyłu przyczepka z cegłami.


brunon Said:

No wlasnie a ta Hachi to wystepowala pod jakimi jeszcze markami, bo kojarze taki egzemplarz z liceum co mial chyba nissan napisane z tylu, to mozliwe? Moze byl jakis bardzo podobny nissan?
Ta crx przypomina mi Eagla hehe, a takie malowanie tez mnie wzrusza przypominajac tamte lata, mi sie podobala 164 szara na dole i biala na gorze, no sajensfikszyn. I Panda miala takie plastiki…
I pytanie do Notlaufa czy bedzie test starego zaporozca? To jego ogrzewanke benzynowe, plagiat z nsu i ostatnio sie dowiedzialaem z top gear ze mial otwor w podlodze do lowienia ryb pod lodem…..no ktry woz to ma? Grzybowoz do kwadratu!do tego milion wersji literkowych, jest o czym pisac!


Nat Said:

Dom zostawiam właścicielowi, Multiplę biere.
A na dokładkę Rayton-Fissore…
I jeszcze ten Gazik z Bułgarii
MiX – MaX, nie żaden wypełniacz!


garwanko Said:

Uffff….Tęgi zestaw!


RoccoXXX Said:

truckeriev: No tak, ale jednak Jaguar to zupełnie inna półka niż RR. Jaguar powinien mieć ceny porównywalne np. z BMW lub Mercedesem (dajmy na to z w116 lub w126) i w praktyce ma. RR natomiast powinien cenowa walczyć z limuzynami np. Astona Martina, ISO, czy DeTomaso. Nawet jeżeli z wielu powodów powinien być od nich tańszy to jednak powinna być to ta sama półka. Realia są jednak takie, że RR nawet nie walczy, gdyż gnije w krzakach za stodołą – dla mnie to fenomen.


Stopiątka zacna sliczna , co prawda lubię lekko bardziej zapuszczone i dejli drejwione, ale jak dbana i kochana to cudo tak jak moje 😉 a musze wam powiedzieć że moja psycho-skoda105-love się rozszerza ja kumple sobie kupują w Legnicy te auta i bedom jezdzić, a ja tyram od rana i do konca miesiaca oprócz swego nauczania za pieniądze robię nie dla kasy robotą radości 😉

to naprawdę ja, tak wygląda tajemniczy brodacz sensu strikto:P

http://img2.garnek.pl/a.garnek.pl/024/252/24252827_800.0.jpg/zdjecie.jpg

dziękuję za pamięć: a rej BGA znaczy oczoywiście
Bist
Gern
Allein

(nicht) 😉


marcinek Said:

Samara Baltic w Świnoujściu. Dużo tego typu złomu tam jeździ, kawałek za linią wroga jest spory garage-werkstatt z kolekcją Trabantów. Poza tym, co roku w okolicy zjeżdżają chyba wszystkie kartony ze wschodnich dojczlandów. Łatwiej spotkać Samarę, czy Nivę na niemieckich deskach, niż Bentleya


koko Said:

W moim mieście przez wiele lat stacjonowała 340 DL z pierwszej serii ,praktycznie DAF żagielkiem


koko Said:

CI 8385 Powiat Kielecki ( numeracja od 5000 w górę, poniżej kazimierski)


brazer Said:

właśnie, te cholerne spasione Bentleye. tyle sie tego rozpleniło na ulicach stolycy, że zaczyna mnie to mierzić….


koko Said:

Zapor – po rosyjsku zaparcie :) ,hańba rodziny , auto niezastąpione w wędkarstwie podlodowym. Wyjeżdżasz na środek akwenu,odpalasz webasto ,otwierasz specjalną pokrywę w podłodze,robisz otwór świdrem i wędkujesz :)


koko Said:

Piccolo duo- każdy grzyb ,nawet mniej sprawny ,lubi porzeżbić w stolarce :)


marekrzy Said:

Ciekaw jestem jak się udało dorwać Tavrię do testu. Jestem właśnie w ich kraju rodzinnym i nie widziałem jeszcze ani jednej. Ładzianki i owszem, nawet moskwicze – ale tavrijki już się chyba zutylizowały.


Qropatwa Said:

Dobry sort obywatelu. Po pierwsze fura + kura to zawsze sprawdzony sposób na najlepszą fotę miksu. Co tam jeszcze – CRX I – mniam, Alto SS80 – mniam, W116 na grubej szpachli i na nielakierowanych zderzakach od W124 – też mniam. Ten Merol jest tak kubański w swojej stylówie, że aż dziwie się co on tu robi.


O, mam więcej do komentowania, jak miło. Zacznę od końca:

– na focie z Peugeotem 504 pięknie się komponuje w tle billboard z nowym 308,
– jestem z Kędzierzyna-Koźla, ale jeszcze nigdy nie widziałem tego Raytona-Fissore. Obojętnie czy na parkingu czy w drodze…
– zielonkawa Samara Baltic jeszcze jakiś czas temu często parkowała na terenie AGH, pewnie należała do któregoś z wykładowców. Niestety, dość mocno zżerała ją rdza. Po zobaczeniu zdjęcia zorientowałem się, że od dawna jej nie widziałem.
– jeśli zaś chodzi o Skodę Favorit… Wydaje mi się (ba, dałbym sobie rękę uciąć), że kiedyś w Czechach widziałem Favoritkę (chyba jeden z ostatnich roczników) z wnętrzem z Felicii. Jak potem rozmawiałem o tym z kumplem to mi powiedział, że te wnętrza mają identyczną szerokość i zrobić takiego swapa podobno jest bardzo łatwo. Ale skoro tak, to dlaczego nie jeździ więcej Favoritek z wnętrzami Felicii, albo Felicii z wnętrzami Favoritek? Czy ktoś mógłby się w tej kwestii wypowiedzieć? :)


Qropatwa Said:

Dwukolorowe oprócz często wspominanej w komentarzach 164ki to były przede wszystkim Mercedesy serii 124 sprzed ostatniego liftu i to nadawało im fajnego charakteru. To jeden z wielu powodów dla którego nie lubię tych poliftowych, czyli już klasy E.


Qropatwa Said:

@FrogsterPL

Moim zdaniem to była rzeźba po prostu, dlatego też tego więcej nie widać. Czesi mają poważne tradycje w takich akcjach. Śmiem nawet twierdzić, że robią straszniejsze rzeczy niż my, zwłaszcza jeśli chodzi o tjuning.


@FrogsterPL ostatnie wypusty Favo miały praktycznie podobne wnętrza do początkowych Felicji … i to może o to chodzi …


oldskul Said:

3-drzwiowy diesel, hm rzeczywiście, jakoś nie wpadłem na to że to może być rzadkie połączenie. A jest.
Podpisuję się pod wcześniejszą opinią – po miażdżącym miksie z Gotlandii teraz już każdy będzie słaby, lub conajmniej średni 😉 chyba, że następny z Gotlandii. W ogóle strasznie blisko nas ta wyspa, kurczę czytam teraz o jakichś rowerowych wyprawach – sam miód! Złomnik uczy! Zaczynam się napalać na wycieczkę tamże jak chytra baba na 3 Cytryny (lub Gumiaki).


sznusz Said:

Test Tavrii to będzie rarytas. Myśle że w necie czegoś takiego nie znajdziemy. Czekam więc w napięciu.
Co do mixu to Ifa F9 mnie wzruszyla, mój pierwszy studencki i jeżdżący samochód (pierwszy niejeżdżący to zastava 750 z silnikiem w kartonach), rocznik 1955 z podobizną św. Krzysztofa w kierownicy :) o taką jak tutaj od wartbugra:
http://www.oldtimer-ersatzteile-hermel.de/product/4851/8/wartburg-311/lenkrad-emblem-nabenabdeckung-wartburg-311-neu-(4678).html


sosek Said:

Ojezusie, jak ja na CRXa pierwszego chorowałem, nastolatkiem będąc. Wtedy był dla mnie za drogi. Teraz też jest, ale raczej ze względu na brak niezajeżdżonych egzemplarzy. Upalili wszystkie, konesuary :(


ddd Said:

Seledynowa 504 była widziana w sobotę w Warszawie.


P7 Said:

@Jackun: Pojazd Bułgara to KAwZ-3976 na podwoziu GAZ-3307 lub 3309, zależy benzyna, czy diesel.


yerzoll Said:

Miło widzieć tyle Bydgoszczy w jednym miksie.


Nie oglądam Klanu ale … od 10 minuty pojawia się mrożąca krew w żyłach Skoda Jeremiaszka … (za reklamy proszę mieć pretensje do TVP)

http://vod.tvp.pl/seriale/obyczajowe/klan/odcinki-2501-/odc-2505/13052661

od 10 minuty i już wiemy tak wiele o Favo …


Qropatwa Said:

@sosek
Tak to jest typowy problem z tzw. “miłośnikami” Hondy, która “lubi czerwone pole”. Wszystkie to tak strasznie lubią, że aż jest ich coraz mniej. Ja bardziej choruje na CRXa ED9 (czyli dwójkę), te idzie jeszcze dostać w dobrym stanie tylko niestety większość wygląda jak stodoła na wiosnę (spojlerki, dziwne kolorki) bo miłośniki chciały pokazać jak bardzo je lubią.


piotrwiewiora Said:

PTI 74XX – Tomaszów Mazowiecki, no heloł 😉


Marlon Said:

Mam wrażenie graniczące z pewnością, że około 2000 roku jeździłem tym datsunem 280 z właścicielem, który zwał się Miodek. Niestety nie mam kontaktu ani z autem, ani z właścicielem. Fajna fura to była już wtedy, teraz tylko zyskuje.


mmariano Said:

Święty Mikołaj na tle Urzędu Skarbowego? Wybór lokalizacji na fotkę daje do myślenia :)


brunon Said:

O przypomniało mi się do jakiego nissana podbna jest AE86, Nissan PULSAR!!! pamięta ktoś? Ale faktyczniete te wózki tak jak CRXy wykończyli ‘miłośnicy’ w dresach i to nie była kwestia słabej japońskiej blachy, o nie. Przeróbki bywają bardziej zabójcze niż korozja dla niektórych modeli, zwłaszcza tych bardziej sportowych. W zwiazku z tym faktem trudno zgodzić się ze stanowiskiem że ‘jak jego fura to może sobie robić z nią co chce….’ myslę, że myślenie jest obowięzkiem każdego i jak przeróbki to też z głową, a nie ‘bo miałem taki nastrój’. Tu u nas szczególnie brakuje kultury technicznej przez te zaniedbania wieloletnie związane z komunizmem, gdzie wszystko naprawiało się młotkiem i byle działało, a teraz w kontakcie np z subaru czy wv synchro niektórzy nie wiedzą jak się mają zachować….


Marlon Said:

@brunon – pod nazwą Pulsar wychodziło mnóstwo samochodów, ale naprawdę ciekawy był tylko Pulsar EXA – siedmiomiejscowe coupe. Ależ bym nim jeździł w bagażniku!


Dawdzio Said:

Szczepan Kolaczek Said:

Widzę zdziwienie losem Srebrnego Cienia…

Otóż kochani, jako ekonomista powiem, że wszystko w świecie kosztuje tyle, ile klient ma ochotę za to zapłacić. Nic więcej i nic mniej.

A dlaczego ludzie nie chcą płacić za Rollsy? Bo nie stać ich potem na ich utrzymanie, ot co. To naprawdę nie jest W123 200D. Ani nawet nie Citroen DS.

Owszem, wiem że milionerów nie brakuje, wiem że oni potrafią dać 52 mln dolarów za Ferrari 250GTO, którego mały przegląd kosztuje więcej niż cały Rolls. Zgadza się. Tylko że Ferrari GTO powstało 39 sztuk i każdy nastolatek w latach 60-tych pożądał go priacośtam. Silver Shadowa zaś natłukli trzydzieści tysięcy (ogromna większość do dziś istnieje) i raczej nie śnił się on nikomu w liceum. Tak że wszystko sprowadza się do gry popytu i podaży.

Więc ile razy zastanawiacie się (wiem, nie zaczyna się zdania od “więc”), dlaczego coś kosztuje tyle a nie mniej lub więcej, odpowiedź jest zawsze ta sama: Bo ludzie chcą tyle zapłacić, a nie więcej ani mniej. A to, ile chcą zapłacić, wynika właśnie z relacji popytu i podaży.

(osobną sytuacją jest wtranżalanie się pomiędzy strony transakcji państwa – podatki, ograniczenia i zakazy faktycznie zmieniają nieco wynik tej gry, ale to już inna para kaloszy).


Orzech Said:

znam kogoś kto ma 2 Raytony. Jednego upala prawie codziennie, drugiego natomiast gnije. Dodam, że gnije również Wagonery :-) i to też w 2 szt :-)


brazer Said:

osobną sprawą są mody sztucznie kreowane dla kasy.


grzybol Said:

Nie dwudrzwiowy sedan, tylko coupe. Klega nie jest na bieżąco z allegro :)
Czy te tablice na samarze nie są fałszywe? Nie widzę plakietki tuv , czy też innego hologramu.
Jak ktoś mógł zgnic fiata 238 zamiast sprzedac go za 3 koła? Ta fura coraz bardziej mi się podoba, niestety zachodzi zjawisko niskiej podaży.


stiopa Said:

Cegły przykryły się płachtą i udają Multiplę.


Szara_Wołga Said:

W Silver Shadowach zauważa się pewna tendencja- te z kierownicą z lewej są znacznie droższe od anglików, bo nimi da się jeździć oraz są genialnymi ślubowozami. Angliki- nieco mniej.


Matt Said:

Gdzie stoi to AE86?


Smok wawelski Said:

jak miło zobaczyć auta z własnej stodoły w mixie, CI to powiat kielecki ziemski, obecnie TKI


paranoix Said:

Tak, odmienia się włochowskie


Vaux Said:

Tavria…najgorszy z “aut” jakie miałem, nowe części kupionone w sklepie były fabycznie zepsute (m.in wymieniałem chyba ze 3 pompy paliwa które pięknie przepuszczały benzynę do oleju)…Na szczęscie dziewczyna szybko ją rozbiła 😉


Aremberg Said:

Dobry miks. Lecz od początku:
Identyczna bordowa Favoritka gnije 100m ode mnie. Na 99% właściciel emeryt kopnął w kalendarz.
CRX-a jedynkę ustrzeliłem niedawno, wyślę za jakiś czas. Jak nazywa się srebrny przeszklony dostawczako-shooting break-o-crossover? OK, już mam – Matra-Simca Rancho.
Świetny cuban-style W116 i piękny Taunus. Ten model można bez niesmaku nazwać europejskim Mustangiem.
Na 2 planie Alto SS80 czai się piękna Carina kombi. 280ZX też super.
Przy okazji, widziałem dziś kilka ciekawych fur toczących się po mieście, ale najdłużej w pamięci pozostało mi Atu bez plusa – myślę że już czas na jaktajmer alert.


@oldskul – to nie baba z Radomia tylko ja jestem napalony na 3 Cytryny. DS-a, GS-a i 2CV.


Łukaszenko Said:

Hachi pomimo tablic z woj. L stoi w Olsztynie na tymże parkingu
http://goo.gl/qFDERM


Łukaszenko Said:

Aha i ma delikutaśną naklepkę swojego warsztatu http://jgmoto.wordpress.com/


kaczor Said:

2 grosze w temacie crx-ów – odszczurzyć ze spojlerów i wszelkiego agrotuningu w miarę ładny egzemplarz to nie problem – wrogiem tych aut była cieniutka blacha jak z puszki po piwie – z tym że większość nie doczekała zgnicia bo skończyła w rowie albo na drzewie – mało doświadczony kierowca tłukł taką poczwarkę na pierwszym zakręcie ( sam taką siekierką porąbałem bo po lekkim dohamowaniu przez młodocianego “Hołka” w deszczu na zakręcie skrobaliśmy to z drzewa – szczęście że reszta poza kierowcą była w tutke pijana i bez pasów , to zdążyli wylecieć zanim ucelowali drzewko w lesie pod Radomiem ) – problemem było rozłożenie auta na planie kwadratu – prowadziło się owszem dobrze i szybko , do pierwszej przesady – crx błędów nie wybacza , zresztą co tu gadać – stare syncro bez epsów , asrów i srerów ( a jak widzę że ktoś pisze “synchro” to mnie częsie ) też nie wybacza odpuszczania gazu jak już idzie bokiem w zakręcie ( to już z autopsji 😀 )


benny_pl Said:

mmm piekna Samara Baltic… marzy mi sie taka…. / Rayton-Fissore tez fajny :) wyglada jak Duna 4×4 / 238ki fakytcznie szkoda bylo, ale teraz to juz raczej najlepszym miejscem dla niej jest to w ktorym jest.. niech gnije dalej i zdobi krajobraz, bo krajobraz bez wrostow jest po prostu jakis dziwny i nieswoj / natomiast Skody BGA nie chcial bym, choc skody lubie, to jednak BGA powoduje obrzydzenie, chyba kazdy ma obrzydzenie do BGAkow – to one zazwyczaj odlaza albo padaja w laptopach 😉


pizza Said:

Takiego Sunny, pięciodrzwiowego hatchbacka z dieslem (też błękitnego) w czasach mojej podstawówki (1983-1990) miał ojciec mojej koleżanki z klasy (nie wnikam skad miał na to środki, grunt że miał, nie pamietam dokładnie od kiedy, grunt ze miał tablice zdaje się WGF i to jeszcze plastikowe). Co ciekawe jeszcze 2-3 lata temu widziałem ten samochód z tymi samymi tablicami i wyglądał na regularnie eksploatowany. Owszem jakieś pojedyncze wykwity rudej już zauważyłem, zakopcenie blachy sadzą w okolicach rury wydechowej też, ale nadal żwawo pomykał po warszawskim Mokotowie.
Za to Tavria pomykał moj wuefista w liceum (1990-94), gość już wówczas chwilę przed emeryturą. Zasadniczo samochód utrzymany tak ze jeść można było z każdego elementu. Przy tym uboga wersja to była: bez ogrzewania tylnej szyby, z pasami statycznymi (tzw. sznurkami) z przodu, ale nowego nabył, a co…


sosek Said:

@brunon, Qropatwa:
Taki to już los tych śmiesznych małych samochodów, że młodzież lubi. Choć, jak sobie pomyślę o wiejskim tuningu to nie jest mi aż tak smutno jak wtedy, gdy widzę CRXa albo 100 NX z instalacją LPG. Drifterzy za 20 zł.

Swoją drogą, ostatnio rozglądam się za autem z lat 85-95 na ‘latowóz’ i zauważyłem ciekawą prawidłość: Im słabszy silnik, tym większe prawdopodobieństwo wystąpienia ‘kultowych detali’ z BMW M albo Audi RS/S2. No i oczywiście wszechobecny gazik, bo przecież benzyna do takiego e36 316 to wydatek ponad siły ‘miłośnika marki BMW’. Ech, chyba jestem mizantropem.

@benny:
Super by było jakby ludzie kultywowali wrosty na własnych posesjach lub w garażach a nie publicznych parkingach czy chodnikach.


miwo Said:

nie wiem, czy to prawda – pewnie będzie miejsce na poruszenie tego tematu pod testem Tavrii, ale podobno jakość Tavrii mocno się poprawiła, gdy zaczął je montować Damis, wkładając, gdzie było można polskie części. No i tylne zagłówki :)
Tavrie mnie fascynują, jak każde inne wytwory motoryzacji zza wschodniej granicy. Ta ilość możliwych wyglądów przodu, nie wiadomo, od czego zależna; te domniemane liftingi deski rozdzielczej z czasów Daewoo. ech…


Tomasz Said:

@Qropatwa, gosc z Nowej Soli to Slawek znany z najdziwniejszych ogloszen na otomoto, jak dobrze poszukac to mozna znalezc w sieci jego wywod na temat importu pojazdow przy okazji ogloszenia Passata oraz preferencji mlodziezy wiejskiej w ogloszeniu o Audi Coupe. A do tego ma fajnego bloga, nie bede tu reklamowal ale jak wpisac nr telefonu w google to z pewnoscia wyskoczy. Warto poczytac jezeli lubimy stare motocykle.

@grzybol – tablice na samarze to oryginaly. Od okolic 2008-2009 Niemcy nie naklejaja juz stempli badania spalin na tablicy przedniej, jest tylko dolna naklejka zameldowania z herbem. Na tylnej tablicy natomiast oprocz dolnej naklejki jest tez TUV czyli plakietka badania technicznego. W kontekscie tej wiedzy mozna z nudow rzucic okiem na allegro i pasc ze smiechu na widok rodzimego rzemiosla tablicowego.


Megg Said:

Bremach umie skakać, czy to może jakiś pomnik? 😉


dw10 Said:

Jakiś czas temu polskie filmy przedstawiające jakiekolwiek miasteczko ściany wschodniej (za Wartą, hen za Wisłą, generalnie rejony Białystok, Łapy itepe itede, eksponowały zniewalającą ilość ruskiego żelastwa, a w szczególności Wołg. Jeździ to tam jeszcze?


YatzeK Said:

@pizza: ale ten Sunny to kombi, nie hatchback.

Ujeżdżałem takiego parę lat temu w wersji amerykańskiej Się nazywał Sentra. To była fura – 1.6 69KM i 3-biegowy automat – Jechałem tym na wakacje nad Solinę – z zapakowanym kufrem i włączoną klimą na podjazdach pociskałem na jedynce 4500rpm a za mną grzecznie gęsiego cała procesja uradowanych urlopowiczów ;-D

A jaki lans na parkingu – tylne boczne szybki w bagażniku otwierane taką sprytną dźwigienką obok ręcznego robiły lepsze wrażenie niż niejedno X5 ruskiej mafii obok :-)


Marlon Said:

@dw10 – ani w podlaskiem, ani na mazurach nie widziałem Wołgi od lat


Unitron Said:

Ballade Sports CR-Xa miał sąsiad parę lat temu. Gdzieś w 2008 widywałem też taką Hondę w Bydgoszczy nieco już zapuszczoną, w okolicach skrzyżowania Królowej Jadwigi z Dworcową.
Tavrię ktoś miał też w mojej wsi, nie zwracałem zbytnio uwagi wówczas na te autko. Parę miesięcy temu widziałem Tavrię w Bdg na jak cisnęła na Jana Pawła II.
Ciekawi mnie ten Lublin, widzę że również z Bdg :)


Kwinto Said:

CI – powiat kielecki


Zbyszek Said:

Tego Alto udało się upolować w Siedlcach, na Nowym Świecie. Siedlce też chcą być PREMIUM i Nowy Świat majo 😀


Michał Said:

Chciałbym zapytać czy ktoś widuje tego Datsuna 280Z – ten samochód należał kiedyś do mojego przyjaciela – jest jeszcze na jego tablicach… Chcielibyśmy nawiązać kontakt z właścicielem.


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1