zlomnik.pl

Home |

Bitwa złomów: Audi 100 kontra Audi 100

Published by on January 10, 2014

O zrobienie bitwy złomów poprosił mnie kolega Blogomotive, bo on bardzo uważa bitwy złomów. I miała to być początkowo bitwa BMW z Nissanem, ale niestety nie znalazłem żadnego BMW, które odważyłoby się stanąć w szranki z dowolnym Nissanem. Dlatego zrobiłem zupełnie inną bitwę złomów, bratobójczą, kabalistyczno-kanibalistyczną, którą sponsoruje liczba 100 i cztery kółka z loga Audi. Wprawdzie jedno z dzisiejszych Audi de facto jest aszóstką, ale nie róbmy z tego zagadnienia, wszak pierwszą aszóstkę i ostatnią setkę różni tylko rocznik i parę nieistotnych detali. Nasi niemieccy, teutońscy zawodnicy wchodzą na ring, sędzia ucieka w popłochu, bitwa!!!

Lewy narożnik
Zdjęcia i opis tego ogłoszenia WYJĄ na kilometr “kupiłem to od grzyba za grosze, wystawiam za normalną cenę” – mogę się założyć o własną rękę, że sprzedający i osoba z dowodu rejestracyjnego to dwaj zupełnie różni ludzie. Co oczywiście nie przeszkadza mi w zupełności, bo sam tak robię. Nie przeszkadza do tego momentu, kiedy ktoś zaczyna kłamać o danym samochodzie, wymyślać bzdury na jego temat, rzekomo mające uzasadnić zawyżoną ośmiokrotnie cenę. W tym przypadku, o dziwo, nic takiego się nie dzieje. Naprawdę, czytałem to ogłoszenie z osiem razy, za każdym razem czekając na ten moment, w którym dostaję wkurwu typu “co ten handlarz pxxxxli” i wyłączam kartę w przeglądarce. Czasem zamykam oczy, żeby przestać na to patrzeć. I ten moment nie nadszedł. Przeczytałem dziewiąty raz i oprócz niezrozumiałego wyrażenia “pod inwestycję”, kojarzącego mi się tylko z nieruchomościami, nie znalazłem nic niepokojącego. Pamiętacie film “Tumoroł newer dajs” z agentem 007? Jest tam scena, jak James Bond idzie na przyjęcie do Elliotta Carvera z podaną fałszywą tożsamością – jest, jeśli dobrze pamiętam, bankierem. Na wszelki wypadek więc podejrzliwy gospodarz imprezy zleca sprawdzenie nieznanego sobie gościa. Gruby gość od informatyki sprawdza wszystko i mówi – dobra, już wiem. Jego “rekord” jest tak czysty i nie budzący podejrzeń, że typ musi być rządowym agentem. Tu jest podobnie. Ten samochód jest tak ładny, tak ciekawy (choć nie lubię Audi), tak normalnie wyceniony jak na tego typu zabytek, że to musi być jakiś wkręt. To jest po prostu w Polsce niemożliwe. Tak jak u Monty Pythona nie można było zamówić dania bez mielonki, tak w Polsce nie można natknąć się na ogłoszenie bez cebuli. A tu jest bez cebuli. Jezus Maria idę zagryźć surową cebulą, żeby tam nie zadzwonić.

link

Prawy narożnik
Helmut Weller urodził się w 1934 r. Jego rodzice chcieli dać mu na imię Adolf, bo wtedy Adolf był na topie, ale dziadek się sprzeciwił – powiedział że ten cały Adolf to tchórz i leszcz, bo jego kolega był z nim na wojnie i pamięta jakie akcje odwalał. No więc stanęło na Helmucie. Tym sposobem do sprzedania jest samochód od najprawdziwszego Helmuta i to już 80-letniego. Auto zostało, jak widzimy, profesjonalnie przygotowane do sprzedaży, a zdjęcia zrobione tak, żeby przypadkiem nie było czegoś na nich za bardzo widać. Można oczywiście przypuszczać, że C4 z 2,5-litrowym TDI o przebiegu zaledwie 92 tys. km pewnie przejedzie kolejnych 400 tys. km bez stresu, a Helmut pozbył się go, bo z tym silnikiem nie mógł dostać “Umweltplakette” lepszej niż 2. Tyle że on przejedzie, owszem, tyle kilometrów, ale pod warunkiem, że następny właściciel nie będzie cebulował i oszczędzał jak Ukrainiec w historii wigilijnej z Cytrynem i Gumiakiem. No i teraz pytanie: kto miałby to kupić? Fan jaktajmerów? Ale on ma do kupienia to pomarańczowe powyżej za 4,5-krotnie niższą cenę. Fan Audi? Tylko że za te pieniądze to już nawet nie patrzymy na C5 (chyba że Allroad z V-ósemą), ale na C6, które, jakby nie było, daje nieco większy prestiż i pozwala na znacznie gorsze manewry drogowe lubiane przez użytkowników Audi (typu wyprzedzanie po chodniku w trakcie rozmowy przez komórkę) niż zwykłe C4. A może to jest tak, że te dwa ogłoszenia łączą się nam w pewną całość: jeśli dziś kupisz od handlarza 19-letnią setkę/A6 za 32 000 zł, to po kolejnych 21 latach eksploatacji możesz wystawić ją co najwyżej za 7000 zł? Tak czy inaczej, to wygląda na słaby interes.

link




Comments
lasic Said:

Swoją drogą słabe te audi, jak po 90kkm przeciera się fotel kierowcy…


Marcopolo Said:

No Helmut miał blisko do kościoła, skoro nabijał 5 tysięcy rocznie. Nówka, panie, igła…


arekm Said:

Kolor tapicerki 100ls kojarzy mi się z wnętrzem pf125p w wersji ambulans.


Piotrkowy Said:

Nie wiem jak to drugie Audi ale znajomego ojciec specjalnie tłukł się do tego sprzedawcy po W124 w klekocie (ma na tym punkcie zupełnego bzika a na Mercedesach “zjadł zęby”). Suma summarum kupił W124 300D za jakieś…30 tysięcy zł? Coś koło tego. Tak czy owak – auto serio było w stanie perfekcyjnym. Teraz planują wziąć od faceta jeszcze W140 i z tego co mi mówił, przyczepić się do oferty sprzedaży.

Żeby nie było: służę ewentualnym kontaktem do tego znajomego aby nie być posądzonym o kryptoreklamę.


Piotrkowy Said:

Uhh, wczesna pora a człowiek niewyspany – miało być, że NIE mógł się przyczepić do oferty sprzedaży.


Marecki Said:

Ładnie umyta komora silnika.


dzinnomen Said:

haha komora nigdy nie myta, a cała wyplakowana.


michau Said:

Matko Bosko, co tu się stanęło… już nie będę mówił… Ja chcę Audi A6 2,5TDI! Może to jest pic na wodę, fotomątasz, ale auto na zdjęciach wygląda na nowe. A ja jak widzę jakąś legendarnie niezniszczalną furę w stanie nienaruszonym to jestem skłonny wyciągać każdą kasę z portfela, gdyby ten tylko był pełny.
Historia z cyklu: “Gdybyśmy mieli blachę to zasypalibyśmy zachód konserwami, ale nie mamy mięsa.”


Tytus Said:

Miałem protoplastę tej 100-ki czyli K70 :)
To był wóz…


D Said:

Nie wiem, czy to zasługa braku charyzmy wśród prezentowanych samochodów, ale jedno muszę uczciwie przyznać – raczej mało porywająca ta bitwa złomów.


kello Said:

Jak można pisać, że komora silnika nigdy nie myta skoro widać, że ledwo wyschła. Do tego ten przetarty fotel kierowcy… masakrą śmierdzi przez internet na odległość


Hooligan Said:

“Tak czy inaczej, to wygląda na słaby interes”
chyba na slaba inwestycje


Cham w Audi Said:

Wybaczcie ale znów wrócę do wyglądu strony, ale tym razem z prośbą o pomoc.
Na jednym komputerze i na telefonie komentarze wyglądają tak:
http://www.iv.pl/images/93990655730873592658.jpg

Natomiast na innym komputerze mam taką masakrę
http://www.iv.pl/images/61625111146053291440.jpg

Do tego na stronie głównej newsy siedzą jeden na drugim.
Czyli coś mam ewidentnie w ustawieniach, podpowiedzcie co mam zmienić żeby wyglądało to tak jak na pierwszym screenie?


Była umowa? Była. Więc nadal czekam na pojedynek BMW z Nissanem. Sorry, tym czymś się nie wyłgasz.


micrus Said:

Setka wspaniała. Idę rozbić skarbonkę i przeliczyć środki. A C4 miało mytą komorę silnika. Handlarz coś ściemnia.


miwo Said:

jeśli już to LS. Audi jakoś nigdy mnie nie porywały. to z 1974 może jeszcze o tyle, że ma jakieś tam związki z NSU i można szpanować. poza tym śliczna tapicerka.
“pod inwestycję”? yyy… śluby, wesela, wieczorki, filmy… ZABYTEK!
😉


brazer Said:

“Zabytkowe audi” noł.


marekrzy Said:

Monit do producentów chuinek zapachowych: DLACZEGO NIE MA W OFERCIE CHUINKI “pachnie nowością Audi” ja się pytam?


voychoo Said:

Nie no,serio?32 za 19-letnie AŁDI?Swoją drogą jeśli mu ktoś da tyle,to znaczy że facet jest świetnym handlarzem.Tylko jakoś nie mogę sobie wyobrazić jak nowy właściciel uargumentuje wydanie 32tys. na 19letnie ałdi.


Yossarian Said:

Tytuł ogłoszenia w pierwszym jest jednak trochę cebulowy… ten “OLDMOBILE” + zacięty CAPS LOCK.
A to drugie Audi Plak-Attack to szkoda gadać. Z automatu jak widzę w ogłoszeniu podawany rocznik Niemca zamiast rocznika auta, to przestaje mnie taki wóz interesować.
Ale mimo to, jakoś dziś mało cebulasto


mic Said:

Pomarańczowe fajne, ale jakoś jednak mnie Audi nie porywają.
Natomiast A6 pachnie mi żelem, tipsami i zabawą w remizie.


Cham w Audi Said:

To 100LS faktycznie wygląda podejrzanie dobrze. No i ma jakiś swój własny styl.
C4 ma mocno odjechaną cenę, ale ten sprzedawca ma wszystkie auta w takich ekstremalnych cenach, np A6 1.9TDI z 2004 roku za … bagetala 55 tysięcy.


jacek Said:

myślę ża nazwisko sprzedającego Audi sugeruje jego stan. Dziękuję, idę dalej zarabiać na ratę za moje auto :(


api Said:

To Audi od roku się sprzedaje i sprzedać się nie może, co oczywiście o niczym nie świadczy 😉
http://www.gieldaklasykow.pl/audi-100-c1-1973-10000-pln-krakow/


twingo Said:

słabo. Odkąd zobaczyłem na allegro kilka A8-emek D2 po swapie na 1.9TDI z pompą rozdzielaczową, sprzedawanych na allegro jako “idealny kompromis między prestiżem a oszczędnością”, nic mnie już w materii audi nie dziwi


ropppson Said:

Sprzedający a6 jakiś trefny. W innych jego aukcjach za astronomiczne sumy : 1.A4 w tedeiku w wersji multicolor ze zderzakami w różnych kolorach http://komfort-trans.otomoto.pl/audi-a4-1-9-tdi-polski-salon-C31750191.html
2. A6 w której wątpliwości budzi zaślepka airbagu na kierownicy i “wyjące” lewe tylne drzwi
http://komfort-trans.otomoto.pl/audi-a6-1-9-tdi-C31749898.html
Jak dla mnie zdecydowany fajans od Cytryna.


Cham w Audi Said:

“za te pieniądze to już nawet nie patrzymy na C5 (chyba że Allroad z V-ósemą), ale na C6,”
Kupienie normalnego C6 za 32 tys jest moim zdaniem niemozliwe. Za to w C5 taka kwota pozwala dowolnie przebierać, i na ewentualne naprawy może nawet zostanie.


brazer Said:

to “zabytkowe” Audi było wczoraj dyskutowane w gronie koneserów. któryś z nich dawno temu je widział. to jest ładny trup bez deski rozdzielczej a deska jest nie-do-zdobycia. i tyle w temacie.


Buckel Said:

A ja tam Audi lubię, bo to porządne auta (prawie 20 lat jeżdżę Audi na co dzień). Gdybym nie wyprzedawał lat 70, to bym się pewno setką zainteresował, choć jest to późna setka (starsze miały inny grill, zderzaki i wajchę przy kierownicy). Cena jest w miarę OK (tak na oko) – więc jeśli ktoś lubi taką niemiecką technikę, to może pogadać ze sprzedającym.


Jak ja nie lubię Audi to ta Setka C1 do mnie mówi. Co prawda z prawych drzwi szpachla odpada płatami jak z prawego tylnego błotnika Madzi, ale dość nieoczywisty a jednocześnie chyba niezbyt kosztowny w utrzymaniu (pod względem mechanicznym, bo blachę zapewne trzeba lepić) klasyk za 7k to wg mnie całkiem niezły deal. Podobie mnie się. Oczywiście mając taką kasę leciałbym do Kamila z Baranów po GS-a (o ile jeszcze nie udało mu się go opchnąć), ale jak wszyscy wiedzą, nie jestem do końca normalny.
Nie do końca normalny będzie też człek, który wyasygnuje 32k na 19-letnie A6 2.5 TDI. Solidny samochód z b. dobrym silnikiem (te rzędowe piątki były naprawdę porządne), ale 32k??? Plażo. Proszę.


Tomasz Said:

Pan Ocipinski wprowadzil na Polski rynek sporo w124 w cenach podobnych jak owego A6. Tyle ze faktycznie sam znam kilka osób gotowych zaplacic sporo za idealne w124, a za taką szóstkę faktycznie nie wiem kto zapłaci. Nieco inny target.

Panie Jacku śmiech z nazwiska sprzedawcy to poziom przedszkola.

Co do charakterystycznego zapachu audi – no kurde jest cos takiego, nie zajechane w srodku egzemplarze z lat 90-tych pachną zawsze tak samo.


sosek Said:

C4 w klekocie za bagatela, 32k PLN? No chyba, że to dopłata za ten plak na osłonie silnika…

Biorę 100LS, z tak obrzydliwie brzydkim zielonym wnętrzem, że aż jest urocze.


benny_pl Said:

kieeeedys za dzieciaka jeden sasiad w Swidniku mial takie audi pomaranczowe chyba nawet identyczne, bylo bardzo unikatowym samochodem wtedy, pamietam ze sasiad zawsze kiedy sie nie wyszlo cos przy nim dlubal. zawsze bylo czysciutkie choc stalo na dworze ale nigdy nie pamietam zeby jechalo 😉

ostatnio ktos napisal odnosnie rozpoznawania maluchow, to ja napisze ze ja z kolei rozrozniam audi w 3 kategoriach: “stare audi” takie jak np to pomaranczowe, “cygara” i “nowsze audi” hehe 😉
– teoretycznie powinienem lubiec ałdi, bo to solidne, ocynkowane samochody normalnie wygladajace, ale jakos mnie nie pociagaja… pewnie dla tego ze szwabskie i ze “prestizowe” i malo praktyczne (bo sedany) no i jezdza nimi niewiele lepsi od tych z bmw


Demon75 Said:

@miwo – dokładnie to samo pomyślałem: inwestycje – wesela, pogrzeby, wieczory śmakie, owakie…
Ale ogólnie zawodnik nr.1 wygrywa (to bitwa, tak?)


janusz Said:

@brazer: eee…. na pewno nie ma deski rozdzielczej? bo ja na zdjęciu oną widzę


CzarnyRoman Said:

“niestety nie znalazłem żadnego BMW, które odważyłoby się stanąć w szranki z dowolnym Nissanem.”
Podoba mnie się to 😉


brazer Said:

jeśli mówimy o KKB 3249 to powtarzam to co powiedział prawdziwy konesuar. a on wie co mówi.


Jimsonweed Said:

@ janusz – dechę ma, ale ładnie pękniętą, co widać na jednym ze zdjęć z poniższego, podanego już wcześniej, linka:
http://www.gieldaklasykow.pl/audi-100-c1-1973-10000-pln-krakow/


Beddie Said:

Kurde, mam kilkanaście kilometrów, chyba się wybiorę obadać tą C1 :>


notlauf Said:

Oj tam takie pęknięcie. Wielkie rzeczy. W dupie bym to miał!


oldskul Said:

Czyżby powoli idzie normalne?
E tam, pewnie wyjątek potwierdzający regułę.
…ale może?
.
Upalałem dawno temu Cygarko w leniuchu i benzynce 2.3 w 5 garach. Cóż to była za fajna maszyna, od takich sprzętów człowiek staje się fanem marki. Aha i w żadnym razie nie było w tym aucie “konwertera” kierowcy na legendarnego chamoburaka w CCCO, tylko solidność, komfort, oldschoolowa stylówa. Pierwszy automat jakim jeździłem, i też szybko stałem się wyznawcą tego rozwiązania.
Audi daje radę, dopóki Człon(ek) Debils Club nie obejmie go w posiadanie…


Jimsonweed Said:

@ notlauf – obawiam się, że pęknięcie takich rozmiarów umieszczone w dupie, tudzież na dupie, mogłoby być niebezpieczne dla zdrowia. Dupy, oczywiście. :)
Swoją drogą, zastanawiam się, czy dałoby to się jakoś naprawić. Podejrzewam, że niekoniecznie, skoro wystawiony jest w takim a nie innym stanie.


@Beddie – jeśli możesz to obadaj koniecznie i oczywiście podziel się wnioskami!
@notlauf – z tak pękniętą deską to raczyj da się jeździć więc podejrzewam, że i mi zwisałoby to mientkim kalafiorem. Pytanie, jak z blachą, szczególnie pod spodem.


benny_pl Said:

w Duzym Fiacie mialem kilka takich pekniec.. ale deske znalazlem na haldzie plastikow i wszystkiego co niemetalowe z rozbiorki samochodow na tylach takiego zlomowiska, stamtad mozna bylo sobie brac za darmo co sie chcialo (szyby, deski, liczniki, wylaczniki, boczki, obicia foteli itp) fajne bylo to smietnisko, czesto tam bywalem i spory zapas drobiazgow mam do dzis, niestety jak zwykle cos co jest fajne za dlugo nie trwa, i do tego tez sie ktos przywalil i juz niema…


C Said:

Jeśli dziadek wsiadając zapierał się o ten fotel, to mógł podrzeć tapicerkę stosunkowo szybko. Znam przypadek dwóch identycznych wozów używanych w tym samym czasie, jeden po 200kkm boczki foteli bez śladów zużycia, drugi po niespełna 100 przetarty – po starszej osobie.

@leniwiec – nie jesteś czasem z sosnowca?


lessmore Said:

Dziadek Helmuta miał kiepskie informacje: Adolf H. w czasie I w. ś. wykazywał się odwagą. W stopniu st. szeregowca został dwukrotnie oznaczony Krzyżem Żelaznym. Ostatnie pół roku wojny spędził w szpitalu, poparzony gazem bojowym. Gdyby te osiągnięcia mu wystarczyły, moglibyśmy uważać go tylko za szkodliwego dziwaka-antysemitę. Niestety, zabrał się za politykę i został super-zbrodniarzem. Więc jednak dziadek Helmuta miał nosa, gdy odradzał Adolfa…


@C – a gdzież. Stolyca. Czyli prawie jak Radom, tylko trochę bardziej na północ. Po prostu mam specyficzny (i całkowicie świadomy) sposób wysławiania się i pisania, ot co.


jacek Said:

@Tomasz – zgadza się , to poziom przedszkola. Po prostu doszlusowałem do poziomu. Dziękuję


Ja Said:

Ten Władca Pierścieni za 32 koła zapewne pachnie niemieckim grzybem.


Marcin Said:

Cham w Audi, a jakich przeglądarek używasz na obu komputerach i telefonie (to pierwsze zdjęcie wygląda na poprawne wyświetlanie)?


C Said:

@leniwiec – a nie wiem, ciągle coś pirydolysz o jakiejś małej madzi ?


C – Madzia to moje jeździdło, Mazda 323 konkretnie. A czy mała? Wielka nie jest, choć zaskakująco pakowna.


Szela Said:

Te “nowe” audi kupi taksówkarz w cenie aveo i spłaci je 10x bezawaryjnie nawijając kilometry. Ostatnie auto tej klasy z mcphersonami, z r5 tdi, manual a jedyna “mądra” rzecz to climatronic – akurat bardzo dobrze – jeździłem takim już mocno zmęczonym i była rewelka – takim świeżym super :)


brazer Said:

obawiam się, że i tak pęknięta deska w tym aucie to najmniejszy problem… tam jest wiele innych…


@brazer – znasz egzemplarz lub kogoś, kto go dokładnie obadał? Szkoda by było, bo egzemplarz ładny. Generalnie Setka C1 jest wg mnie dużo mniej oczywistym wyborem niż choćby Mercedesy z podobnych lat, nie mówiąc już o wszelakich “legendach PRL-u” i to czyni ją całkiem fajną. A cena zdaje się być rozsądna.


maz Said:

Kocham niskie przebiegi i te cudowne, chromowane obwódki zegarów. Każda marka dawała to do aut, które przypuszczalnie miały robić mało kilometrów, a ich przybycie do Polski było tylko kwestią czasu. Ten kraj taki piękny…


brazer Said:

@Leniwiec
czytaj moje WSZYSTKIE komentarze tam jest odp. pzdr


Mosz recht, przeoczyłem koment o konesuarze, mea culpa. Nie bij.


Mav Said:

@C i @Leniwiec
Dyskusja o madzi;) “Śmiechłem” jak to gimbusiarnia mówi.


Cham w Audi Said:

Marcin, też o tym przez chwilę pomyslałem ale na obydwu laptopach jest explorer… Na telefonie chrome.


@Mav – teraz mówi się “lolłę”.


Hooligan Said:

tak przy okazji – Audi 100 pierwszej serii nie mialo absolutnie NIC wspolnego z VW K70. W ogole nie mialo nic wspolnego z zadnym NSU, o moze poza tym, ze nalezaly w pewym momencie do tego samego wlasciciela. Jedyne praktycznie PODOBIENSTWO to sposob umieszczenia silnika (wzdluznie pochylony na prawo). Reszta calkiem inna – zawieszenie (VW – McPherson, C1 – podwojne wahacze), miejsce umieszczenia przednich tarcz hamulcowych etc.


cubino Said:

Weszłem na stronę tego handlarza od drugiego Audi, i jest tam ładne A4 B6 (szkoda, że diesel, ale propsy za szare wnętrze), i w opisie stoi tak:
Historia rejestracji:
2002 – 2010 Pierwszy właściciel – Emerytowany pułkownik sił powietrznych
2010 – 2014 Drugi właściciel – Kierowca zawodowy (ur. 1954)

Łot da fak? Co mnie obchodzi kim był poprzedni ołner? co z tego wynika? jak to jest w ogóle weryfikowalne?


notlauf Said:

Emerytowany pułkownik sił powietrznych – ciekawe ilu alianckich bandytów zestrzelił!


cubino Said:

Pułkownik, to może tylko biurową robotę odwalał. Jakby był prawdziwym lotnikiem, to miałby przecież saaba, sie wie.
A w ogóle to nie działają mi znaczniki HTML w komentarzach. Tak ma być?


Cham w Audi Said:

Auto dziadka, tylko że jeździł wnuczek ;d


@cubino – jak Niemiec to nie Saaba tylko BMW. Wszak robili silniki lotnicze.


wuner Said:

Nie wiem, czym się zachwycacie, bo to C1 wygląda na totalną padlinę. Wydaje mię się, szczerze, że 7k PLN to nawet nie jest połowa faktycznej kwoty, jaką trzeba w niego władować…
A A6? Sprzedawca chyba ocipiał z tą ceną… Upss…


Bronco Said:

@oldskul, rzędowe benzynowe piątki w audi z lat 80/90tych były świetne. Szkoda, że nie kontynuowane. Miałem kilka takich w różnych modelach, zarówno 2.0, jak i 2.3 (również 2.3 20V) i zawsze własnie takie wrażenia, o jakich piszesz.


oldskul Said:

DOJCZLAND DOJCZLAND UBER ALLES! OGŁOSZENIA NA PEŁNYM CAPSLOCKU Z PEWNOŚCIĄ ZYSKUJĄ NA WIARYGODNOŚCI!!
Felka ładna, kolor nudny (perły i metalizacji to ja tam nie widzę…), nie wiem czemu kierownica odstaje barwą od reszty. Przynajmniej sprzedającego nie pogięło w momencie wpisywania ceny :)


Mav Said:

Ogłoszenie A4 tego handlarza:
“Brak mikro-rys. (niepolerowany)”
To brak mikrorys czy niepolerowany? Bo ja nigdy nie widziałem auta które po pierwszym myciu nie miałoby jakiejkolwiek ryski. A co dopiero niepolerowany lakier od 2002 roku.

Drążek zmiany biegów wytarty jakby helga się brandzlowała. W clio po 280kkm wyglądał lepiej.


Mav Said:

Gdzie mi wcięło komentarz? Zawsze pisało, że oczekuje a teraz nic?


atr Said:

100 C1 wersja dla daltonistów – te zmysłowe, dyskretne zestawienie kolorów :)
Jak kanapka z rybą posmarowana dżemem albo jak bigos z twarożkiem polany czekoladą.


oldskul Said:

Bronco – prawda, że? :) na szczęście cygara zostały oszczędzone przez dresiarstwo, które pewnie nie wyrabiało na 100 i zatrzymało się na 80. ZTCP był tam jakiś problem z przegrzewaniem motoru, duża benzyna i mała chłodnica skitrana jeszcze za lampą.
Inna sprawa, że beemiarskie 6-tki (z lotniczymi genami właśnie, a’propos przedmówców) jednak są jeszcze lepsze. Zero wibracji, huk prawdziwego silnika a nie maszynki do strzyżenia brody. Nawet w dieslu, piąteczka E28 524td – słyszysz wprawdzie że to ropniak, ale nie dowierzasz bo nie czujesz tego 😉


Cham w Audi Said:

C1 ma 41 lat – oczekujecie że bedzie miało lakier jak z salonu???


sosek Said:

Pan Tomasz to dobry typ musi być. Plakiem traktuje też dywaniki, ale oczywiście, że te audice mają przejechane mniej niż 100 tysięcy kilometrów na dieslach.

Wszyscy Helmuci i pułkownicy sił powietrznych zakładają aftermarketowe ringi na zegary. Takie z nich tuningowce.


Mav Said:

Brazer! Propos miaty to powiedz czy psa też wozisz?

Klik ?


Cham w Audi Said:

@sosek, bardzo się nie będę upierał, ale wydaje mi się że te ringi to są raczej fabryczne, przynajmniej na pewno w C5 po liftingu. Co do C4 to juz takiej pewnosci nie mam, ale nie zdziwiłbym się gdyby akurat w tej wersji też były fabryczne.


maz Said:

@Cham w Audi: napisałem o tym wcześniej. W tych mało jeżdżonych egzemplarzach montowano je fabrycznie. Zawsze mały przebieg = ring. Cudowny pomysł.


brazer Said:

@Mav
nie mam psa.


KIEROWCA Said:

Dziadek Helmut zapewne jeździł tylko na zloty weteranów HJ 😉
Tamto pomarańczowe Ałdi podoba mnie się. Bardzo klimatyczne. W sumie to już dosyć rzadki okaz bo w przeciwieństwie do prestiżowych Merców 115 i 123 nie przyjeżdżały masowo na lawetach. Pozostaje tylko pytanie co właściwie z nim robić? W roli ślubowozu sprawdza się raczej średnio bo to “tylko” stare Ałdi. Blachy jeszcze nie ocynkowane… Ale i tak jeździłbym aż by kółka odpadli.


@hooligan-taki szczegół-niektóre C1 miały tarcze przy kołach, one się między sobą potrafiły mocno różnić, ta akurat ma chyba silnik opracowany wspólnie z mercedesem, ale były też miały typowo volkswagenowskie, jakie wkładali do passatów B1, albo do golfów 1. @Leniwiec-tylko , że do mercedesów z tamtych czasów dostaniesz części, a do C1 możesz zapomnieć


buusoola Said:

Helmut zarysował przednim i tylnym zderzakiem o kościół i dostał szkodę całkowitą. I tyle w temacie. A że fotel przetarty, cóż Helmut codziennie czytał w garażu gazetę 😉


sosek Said:

@Cham w Audi:
Racja, cofam swoje pretensje – wynikały one z tego, że miałem w rodzinie C4, które ringów nie miało, a miało dodatkowe małe zegary. Musi to być opcjonalne, lub zależne od rocznika.


Andziasss Said:

Takim Audi 100 do ślubu udawał się mój wujek, więc na ślubowóz ok, a popękanie można przykryć gustownym bukiecikiem przyklejonym na gluegan.Właśnie wybieram się do niego (wujka) na ’80tkę na pod-Haale (to jest tak pomiędzy DDR i DB). Ma na imię Heinz i to było w 1972, jakoś tak. Nie pamiętam tego, ale na zdjęciach ślubowóz widnieje i to był odświętny pojazd wtedy.

Ten drugi jest za to piękny w swej oczywistości. Das Samochód. Żadnych udziwnień, żadnej ekstrawagancji, żadnych zadziorów i dynamicznych linni statku międzygwiezdnego, ostatni taki! Znajomy miał takiego z soczewkowymi światłami z frontu. Były tak fajnie wkomponowane w dość duże jedank klosze, żeby nie rzucać się w oczy, nie koleć w nie. To było ładne.

@Złomnik: Notlaufie, na ajfonie w zasadzie paskudnie wygląda jeszcze tylko logo Z zasłaniające ikonę wysuwania menu i logo Fb przyklejone do prawej, ale w sposób quasibezładny. Reszta hula i licznik liczy – to fajne.
Aha, te tagi – tego nie używa nikt… szkoda miejsca myślę.


Przemko Said:

Chłopaki i dziewczyny, co to może być? Film z 1989 roku jest. http://www.youtube.com/watch?v=h7knycCS0yM


Maciej Said:

Audi za 30 tysięcy spoko. Zakładając, że nie ma tam żadnego przewału i samochód faktycznie jest w takim stanie, jak podaje właściciel, to co dziwnego w tej ofercie? Tyle kosztuje nowy Chevrolet Spark w gołej wersji czy tego typu podobne wynalazki. Które ile pojeżdżą zanim zaczną się sypać? A jeśli to Audi ma faktycznie niecałe 100 tys. przebiegu, to zrobi jeszcze 400. Silnik dość oszczędny, mocy wystarczająco do spokojnej jazdy. Po prostu zwykły samochód, nic więcej, nic mniej. Nie lubię Audi jakoś specjalnie, ale te to były dobre auta. A bezawaryjna eksploatacja jest naprawdę miłą rzeczą. Sam mam w140 z przebiegiem nieco ponad 120 tys. Papiery, stan zawieszenia, stan wnętrza wskazywały, że przebieg jest realny (plus minus 50 tysięcy, nie jestem w stanie zweryfikować oczywiście, że nie był kręcony). A komfortu jazdy, bezpieczeństwa itd. nie sposób porównać z takim Chevroletem za podobną kwotę. Żona jeździ W201, taka sama historia. Przez rok i jakieś 20 tys. kilometrów puściła jedynie uszczelka tylnego mostu, zrobiona za 100 PLN. Jedyna usterka, tak tylko olej i filtry co 7 tysięcy. Nie widzę nic złego w zapłaceniu większej od średniej otomotowej kwoty za auto zrobione w starszej, mniej awaryjnej technologii, żeby potem bezawaryjnie i bezproblemowo jeździć. Nie wiem, czy stare Audi były jak stare Mercedesy, ale jeśli tak, to cena za niepsujący się samochód jest dość ok. W124 z końcówki produkcji będzie jeździć do 2030 r. Problemem jedynie emisja spalin i tego typu historie. Jeśli ktoś nie oczekuje prestiżu i nowoczesności od auta, to takie Audi jest spoko.


atr Said:

@Przemko
Fiat X1/79, jak zdjęto maskowanie to się nazywał inaczej :)


Dabunk Said:

“komora silnika nigdy nie była myta” szczególnie że widać w okolicach bagnetu trochę brudu i sporo czystego metalu. Poza tym 7 lat ujeżdżam jeden samochód i wiem jak wygląda niemyty silnik. Handlarz jak nic, najlepsze jest A3 które sprzedaje. Z jednej strony 100 tysi po autostradach a z drugiej: “tuleje wahaczy, tuleje tylnej belki, gumy stabilizatora” i dopisek że nowe. Albo gościu czaruje co było wymienione albo to A3 ma tradycyjne 500 tysi.


Adam Said:

To Audi z pierwszego linku bardzo fajne i unikatowe i te piękne zielone zegary niczym z Porsche 356. Tylko obawiam się, że pod spodem jest kupa rdzy i podłoga do wymiany, ale jest to na pewno fajna baza do remontu. Cena 7 tys. atrakcyjna, ale to na początek, potem trzeba pewnie dołożyć dużo więcej.


xionc Said:

Biznesmen od drugiego audi dorwał a6 w realnym przelocie 300k i sie ceni jak za zboże.
32 koła to on mógł dostać za te auto 10 lat temu, może. Mongoł durny


Andziasss Said:

Aaa! wygrałbym żółte żarówki żółtym ałdikiem? Wygląda jak z prospektu?
http://www.classicandperformancecar.com/front_website/octane_interact/modelpicture.php?id=4207


Adam Said:

Co do Audi A6 z drugiego linku, to wydaje mi się, że jest to podejrzane. I nie chodzi tu o stan Audi, bo ze zdjęć wydaje się być nawet niezły. Chodzi o jeden fakt, a mianowicie w krajach zachodnich nikt nie kupuje diesla jeśli nie robi dużych przebiegów rocznych rzędu 30-50 tys. km, więc sam przebieg tego samochodu daje do myślenia.


Nat Said:

Kiepska bitwa, bo zawodnicy marni.
Ale i tak przez knock out wygrywa pomarańczówka, choćby dlatego, że ma tak klimatycznie i wiarygodnie pękniętą deskę. Prawdziwy złomnik, spatynowanie i inne takie tam stadobaranowo – tymonowe zaklęcia :)


Tomasz Said:

@Xionc – tak, i sfabrykował zaświadczenie z ostatniego przeglądu TUV i ogłoszenie które udostępnia. Zanim kogoś brzydko nazwiesz to spójrz w lustro. Dwa razy.


xionc Said:

Tomasz, Tomaszu nie idź tą drogą, papier wszystko przyjmie, nie takie rzeczy sie robiło w tym kraju, jeśli jest prawdziwe to spoko ale co z tego jak wóz nie jest tyle wart i nigdy nie będzie. Czas tych aut już dawno minał w Polsce a w Niemczech tym bardziej


kaczor Said:

Wreszcie coś konkretnego – w niedzielę jadę oglądać pomarańczkę jeśli mi jej nikt nie sprzątnie , aj waj 😀


cubino Said:

@Yossarian
Obiecany parę dni temu fotoreportaż z rajdu starych samochodów Planai Classic.

http://cubino.pl/2014/01/planai-classic-klasyki-w-zimnie-i-sniegu/

@Leniwiec – sczekuj saaba 96, niby taki kozak a zajął trzecie miejsce od końca.


Tomasz Said:

@xionc powiem szczerze ze oko na aukcje tego Pana mam od dluzszego czasu, kiedys w oko mi wpadlo w124 za dobre 40 tys zl i tak sobie zapisalem sprzedawce w Ulubionych na Allegro. ON TO SPRZEDAJE. W ciagu ostatnich 2 miesiecy zeszlo mu kilka w124 w przedziale 20-40 tys a takze przedliftowe w202 za chyba 25 tys. Okay, to sa Mercedesy. Model A6 z rzedowym 2500 TDI ma jednak w PL podobna slawe. Moim zdaniem sprzeda sie.

Mysle jednakowoz ze podejrzliwosc (byc moze sluszna) a rzucanie mongolami to dwie rozne sprawy. Pis end law.


Yossarian Said:

@cubino Piękne zdjęcia. Oczy się przyklejają do monitora!


xionc Said:

Jak sprzedaje to świetnie, dobrze dla niego i jego klientów ale mieczysławy W124, W126 i W140 to inna liga, te auta mają te aure niezawodności i niezniszczalności, ludzie są gotowi zapłacić za ładne sztuki duży hajs. Ostatnio widziałem na mobile W140 z tym motorem 7.3 Brabusa za 70k euro, kupiec sie pewnie znalazł, ale W202? To już nie jest to i na rynku liczą sie już praktycznie tylko wersje amg. A6 C4 2.5 TDI nigdy za tyle nie pójdzie, nawet za 20k biletów NBP


Padre Said:

http://www.autobild.de/klassik/bilder/bilder-scheunenfunde-dritter-teil-3891646.html#bild28|ref=http://www.autobild.de/klassik/

Fajna stronka, po Germańsku niestety, ale jest co oglądać


nocny Said:

jak ja lubię jak ktoś twierdzi że w aucie z przebiegiem 90.000 km pachnie nowością. Kurna chata ma auto od nowości aktualny przebieg 70.000 i nijak nie pachnie w nim nowością. Druga fura od żony 32000 i też nic nie czuje. OIDP zapach uleciał ca. po 5000 km. A może to przez cebulę ? 😉


sosek Said:

@Tomasz:
I wszystkie te W140 jak ten – http://komfort-trans.otomoto.pl/mercedes-benz-s-300-w140-C31250347.html ?

81 000 km (4 500 rocznie)
1995 – 1999 Pierwszy właściciel ur. 1920
1999 – 2013 Drugi właściciel Dr. ur 1938

NO BEZ JAJ. Nie ma tylu niemieckich emerytów – oni też umierają.


cubino Said:

@Yossarian
A dziękuję. Przyklejają się pewnie, bo monitor mokry od śniegu z tych zdjęć.


pr Said:

Pamiętam, jak 20 lat temu na parkingu pod moim blokiem stały dwie setki bedwójki, obie w dizlu. Codziennie o piątej rano była upalana pierwsza sztuka, godzinę później druga. Dwa razy nad ranem pobudka. To było gorsze niż bicie w dzwony. Od tamtej pory nie cierpię starych audi i życzę im jak najgorzej.
A na mobile jest wystawiona turboładowana lancia trevi – najgłupsza rzecz, jaką widziałem w tym roku.


miwo Said:

@ nocny:
Mój brat zanabył właśnie auto z 2009 roku (aczkolwiek kupione przez pierwszego właściciela [właścicielkę] w 2010), na liczniku niecałe 21000km (nie, nie pomyliłem się o zero; auto zostało przebadane, ma dokumenty i swoje kosztowało w związku z tym) przebiegu. Ale co dziwne: auto pachnie nowością, właściwie to śmierdzi. Śmierdzą plastiki, jak w autach w salonie. Aż się zdziwiłem…


JoJo Said:

Jakby to C4 było w quattro, na grzanym recaro z alkantarą i było czarne to dałbym ze 25k. A tak? Samochód wart może z 17-19k.


Żelazko Said:

@niwo, @nocny
do kupienia są choinki zapachowe o zapachu “nowy samochód”


egon Said:

Cena tej C1 jest bardzo daleka od podanej przez Classic Auto w ich cenniku. Nie wiem czy tym cennikiem można się w ogóle jeszcze sugerować…?


cubino Said:

PSA poszło jeszcze dalej w kwestii wyświetlaczy. W nowym 308 między zegarami znajduje się wyświetlacz podający TYLKO i WYŁĄCZNIE prędkość. Zaraz obok oczywiście jest całkiem ładny analogowy prędkościomierz. A jak chce się sprawdzić np średnie spalanie albo zasięg, to trzeba się bawić tym tabletem na środku deski rozdzielczej. No to już jest debilizm do kwadratu.


KIEROWCA Said:

@Miwo ===21 kkm to wcale nie dużo i nie mało jak na 4 letni samochód. Niedawno oglądałem Syrenę z 81 roku od pierwszego właściciela z przebiegiem 25.000 😉
Rocznie przejeżdżała więc około 700 km.
Perełki się trafiają.


cubino Said:

Ups, mialem wpisac komentarz a propos wyswietlaczy do dzisiejszej bajaderki, a wpisalem do bitwy zlomow…
Z innej beczki: widzialem dzisiaj na obwodnicy Warszawy dwa mercedesy pontony w stanie mietowym pomykajace chyżo lewym pasem; potem rajdowego malucha na lawecie, a calkiem przed chwila trabanta w stanie dejli drajwer. Jakis dzien oldtimerow w styczniu?


pr Said:

@up
Dzień jak co dzień. Może szaleje grypa złomnikowa.


WłaścicielC1 Said:

Wszystkich chętnych zapraszam do ustawienia się w kolejce oglądających auto na żywo. Zrobiliście świetną reklamę! Kto wie, może nawet odpuszczę sprzedaż, zamontuję nową deskę rozdzielczą która zalega mi na strychu i czeka na “swoją kolej”, a następnie wystawię auto trzy razy drożej dla waszej satysfakcji.
A dla przyszłego nabywcy mała sugestia. Cały środek o który tyle zachodu można przełożyć np. z innej Audi która również jest na allegro za małą kasę. Pozdrawiam serdecznie!


oldboy Said:

BRAZER – “deska rozdzielcza jest nie do zdobycia”…
…Kolego, widocznie cuda się zdarzają, popatrz:
http://img04-otomoto.sogastatic.pl/C22814653_8.jpg


brazer Said:

@oldboy
przekażę koneseuaraom, dzięki.


lordessex Said:

To zielone wnętrze jest cudowne :-D, a nie wszystko szare jak w nowych samochodach.


slavo_ns Said:

Osobiście nie przeszkadza mi kwota 30 tys. zł za audi – dużo ale jednocześnie z takim przebiegiem i w takim stanie – to całkiem przyzwoicie.
Osobiście kupiłem w tym roku Sharana z 2001 r. w cudownym tedeiku z oryginalnym przebiegiem 110 000 km – od znajomych. Jeździłem tym autem jeszcze w 2006 roku i wiem na pewno, że przebieg jest oryginalny – auto jeździło na zakupy ze Schwerte do Dortmundu i raz na dwa lata ze Schwerte do Sącza. Zapłaciłem za niego z opłatami 25 tys. zł. A aletanio nie było samochodu z tego rocznika w takiej cenie – najdroższe za niecałe 20 k. ale z drugiej strony na mobile auta z tego rocznika i z takim przebiegiem kosztowały od 6,5 k euro w górę. Jestem zadowolony, mam całą historię auta w fakturach i mam zamiar pojeździć tym autem ładnych parę lat. Znajomy handlarz stwierdził, że o na handel takiego auta by nie kupił – bo nikomu go nie sprzeda. po Waszych komentarzach widać, że ma rację.


brazer Said:

@slavo_ns
nie ma w tym żadnej sprzeczności. ja też kupiłem auto w Niemczech za cene o ok. 20% wyższą od średniej rynkowej dla tego modelu/rocznika. po prostu TAKICH aut nie kupuje się u handlarza tylko OSOBIŚCIE.


pdm Said:

Ej znawcy,BMW nadal robi silniki lotnicze!


oldskul Said:

Ej znawco, nikt nie powiedział, że NIE robi :)


xelloss23 Said:

jak tak zobaczyłem to bordowe cudo to aż mi się jeden film przypomniał 😛 https://www.youtube.com/watch?v=Un_nKCOXPJA


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1