Ostatni miks według starych zasad
Ten miks kończy rozładowywanie kolejki miksowej. Kolejne miksy będą podsumowaniami miesiąca. I mogą być, co zależy już od Was, albo wykurwiście bogate jak bazylika w Licheniu, albo biedne jak parafia św. Stanisława Kostki w Korytowie – najbiedniejsza parafia w Polsce. Na pewno tego nie wiedzieliście. I na pewno nie widzieliście jeszcze tego miksu. No to popatrzcie.
Wrzucałem już na fejsa. Jedno z tych aut jest zajebiste, drugie to naprawdę fajny dwusuw, a trzecie to Audi A4. Jakie Lamborghini?
Jezus Maria ale nuda!
Widzę tu jakąś antyreklamę: antykibukowski. Kim jest Kibukowski i kto go nie lubi? A tak w ogóle, to niezły antyk z tego Hyundaia Dynasty.
Co za polskość. Tylko zamiast Clio powinna stać Syrena.
Ładny wlot. No ale te 1000 KM trzeba jakoś wykarmić…
Goniłem ją ostatnio i mi zwiała.
No to nie jest wesoła historia. Pamiętam to auto z ogłoszenia. Nie było chyba wtedy rozbite.
Na polu pod Jelenią Górą dogorywa Derby, które kiedyś było moją własnością i to przez 4 lata. Znam historię tego auta jak własną szafkę na narzędzia i kiedyś ją tu opiszę. Mogę tylko powiedzieć, że ja wsadziłem mu trzeci silnik, a kolejny właściciel chciał włożyć czwarty, ale już mu nie wydało.
I tak se stoją.
Co za koneser, ja pierdaczę. Co to wogólejest, jakiś Lotus Eclat czy co.
Puk, puk. Kto tam? Rozsądek.
HYYYYY!
DSID
Warszawa, dzień jak co dzień
Senator nie płaci mandatów. Od tego ma mandat, żeby nie płacić.
Idealny brak prawego lusterka.
Zamówiłbym to sushi, żeby mi je przywieźli tym autem.
Ktoś przyjechał do szkoły gastronomicznej.
Jak moja!
Ale się zakamuflował.
Już od lat nie widziałem dobrej podkowy na baleronie.
Trochę taki hot rod.
Ale Stado!
Bloki w małych miejscowościach mają w sobie coś przerażającego. Mieszkasz, dajmy na to, w takim Lesznie pow. Warszawski zachodni, i do tego w bloku. Ja pierdzielę ale dół.
Raczej jakby jeździł
Fajny tuning, najlepiej byłoby po prostu wspawać ten zlew w maskę!
Ej, dlaczego nie jest przeżarta na wylot, hę?
O, tu lepiej
Już dobrze, dobrze, jestem usatysfakcjonowany, piękna korozja
Ładne scudetto z siatki ogrodzeniowej. Scudetto di steccato, molto bello!
Cudowny. I trochę kultowy. Czy do tego są części? A) Nie B) Zapomnij C) Chyba żartujesz
Mógłby wystąpić w Total Recall i jeździłaby nim ta laska z trzema cyckami.
A ten wygląda jak żywcem wyjęty z Total Recall.
Takie najazdy powinny być na każdym osiedlu!
Ale malowniczo.
Jak to w ogóle tu wjechało, nie ma podjazdu od żadnej strony i nagle stoi samochód, bez sensu
Spracowane dłonie pracownika fizycznego
Blizny i przebarwienia powstałe przez wiele lat ciężkiej harówki
A Magyari.
V3S: Ty umrzesz, ona nie.
Kebab Burek. Adekwatna nazwa.
Ale super tuning, najlepszy jaki widziałem od lat!!!
Nie pogardziłbym. Ale to chyba nie wystąpiło z dieslem w Europie.
MECH-anicznie sprawny!
No i takie przypadkowe zdjęcie Taunusa z ulicy.
manwe, Sołtys, Marcin Kaczmarek, G. Winiarski, Pan Misio, Paulszaj, Dawkins, Przemek Szuba, Tomasz Hamryszak, szybkiemyslenie, Wrotki, ppelc, michal_fso, Taunus77, Patryk M., K. Staniszewski, brazer, Łukasz Maciejek, Dariusz Liszewski, Michał Bałtroczyk, Robert Janiszewski, Bartłomiej Skowronek, Bobby X, skoobany, Bartek Dobrzyński, Cezary Okrasa, Marek Bartosiewicz, Springfield Sandrail, Piotr Zagalski, Radek G., vonsmallhausen.
Lotus to Elite mk2
Fajny miks. Jest dobry wiejski tuning, to i miks dobry.
A najazdy powinny faktycznie być. Ilekroć coś muszę zrobić, co wymaga dostępu do spodu auta, to muszę jechać do mechanika, bo najazdów nie ma nigdzie.
Chciałbym się dopytać w jakiej formie autor zdjęcia przyjmuje?
Lotus to Elite, a ten Senator już raz był (z porównania fotek wynika że od pół roku ani drgnął).
Z tą białą tavrią stojącą na parkingu to smutna historia była, starszy pan(grzyb) przyjechał z żoną na zakupy do sklepu znajdującego się obok i już niestety nie wrócił bo samochód stwierdził że mu tam dobrze i tak sobie zostanie…
Pożyczyłem mu walizke z narzędziami ale po 20 min się poddał i zadzwonił po syna zostawiając samochód, i tak sobie wrasta biedna od 3 lat
Tak dla najazdów … w 100 tysięczej Legnicy najazd jest jeden ! i to na terenie byłej jednostki wojskowej zresztą sowieckiej i dostęp tam jest utrudniony, było więcej ale polikwidowano wszak to jest jednak dobro wspólne a jako takie w obecnej Polsce jest niedopuszczalne !
Miksy niech będą obfite tak jakby wszystkie miksy zebrać w jeden miesięczny by się nim cały miesiąc nasycać a fotek nech będzie w nim ja wiem , powiem bez kozery pińcet !! ( 500 )
To nie jest Taunus — to Ford 17/20/23/26M zwany tez P7A – ale dla uproszczenia niech będzie i Taunusem :-)) No tuning zarąbisty , jakieś połączenie miedzy rzeczywistością a fikcją musi być …
Podoba mi się to pole pod Jelenią Górą. Po artystycznym rozrzuceniu pojazdów wnoszę, że w ciągu 10 lat właściciel ma zamiar zapełnić je całe. Przez 2 następne będzie utykał na styk, a później to już architektura stosowa.
Najazdy osiedlowe 3 X TAK !!!
V3S do remake-u “Bazy ludzi umarłych”
A miksy autorskie i miejscowe będą? Bo mi się już zebrało na ogólny autorski, fińsko-irlandzki (razem 5 lat pobytu) plus tłuste podwórko w Loppi (FI). Na śniadanie: https://www.flickr.com/photos/apede22/8565219734/sizes/o/in/photostream/ 
francuskie pastwisko z dwoma 123c i elcatem wygrywa…. szeroooko !
Miksy autorskie i miejscowe będą, nawet przygotowuję miks takich miksów “Od Karaibów po Bangladesz”
Na moim osiedlu był dawno temu taki podjazd ale chyba złomiarze rozmontowali czy jakoś. Tak czy siak śladu nie ma a chętnie sam bym sobie konserwował podwozie i takie takie. Podwórko konesera z HY i DSami wymiata. Myślałem, że to nie Polska ale jednak chyba Polska (hint-126p). BTW Co one tam takie rozstrzelone stojo? Boi się koneser, że se sam drzwi poobija przy wsiadaniu/wysiadaniu? A malczan zjawiskowy! Jak podróż w czasie do 2002r.
Miałem dzisiaj robić miks u siebie, ale jak tego zobaczyłem – zwątpiłem…
P.S. co jest specjalnego w potłuczonym Transicie i MB T1 ??
Za tuning GTV należy się oprawcy urwanie cojones koło samej dupy.
Itajp cudowny, śliniłbym się.
Maluszek wspaniały, w stylu pimp my ride: yo dawg i heard u likes headlights so we put headlights between your headlights so you can shine while you shine.
A burek dobry jest! Tylko z serem lepszy, to mięso z niego bardzo możliwe, że właśnie z burka pochodzi…
P.S. Miło zobaczyć własną fotę (balerona z multi-badż-bomb-endżyneeryng).
To francuskie podwórko jest takie jakie sobie wymarzyłem. Tu pug tu cytryna to tak jak tu róże a tam fiołki i Trawnik po środku. Wieczorem siedasz przy stoliku i z lampką wina i patrzysz jak wszystko porasta mchem. W tle słychać cykady, ktore cykają w jezyku de Funes’a… a nie to cyka sprężarka z ds stojącego za domem. Ehhh
Daihatsu Copen:)
I co to za Traffic się wepchnął w kadr rodzinki z USA…
Camry występowała z silnikiem wysokoprężnym po pojemności 2 000 ccm, z turbosprężarką do tego 😉
Takie najazdy bardzo często można spotkać na osiedlowych bądź leśnych parkingach, ale niemal w każdym przypadku dostępu do nich broni jakaś sztaba czy łańcuch z solidną kłódą. Czyli: mam ale nie dam.
“A proto” najazdów. Miałem okazję korzystać z takowego publicznego w krk i syf jaki tam był można porównać tylko do publicznego sracza. Pracować trzeba gumowcach, wokół pozostawione puste butelki po olejach czy wypełnione jakąś niezidentyfikowaną mazią okraszone dużą ilością butelek po piwie wypitym ze śfagrem podczas wiązania tłumika drutem od migomatu. Tragedia. Jeśli już to jestem za wprowadzeniem niewielkiej opłaty za taki najazd np na stacji benzynowej. Ogólnie jestem ZA.
u mnie w Elblągu jest jeden taki najazd dostępny dla wszystkich, lekko na uboczu… niestety kultura korzystających z tego dobrodziejstwa jest jednak daleka od dżentelmenskiej i teren pod najazdem oraz wokół przypomina rejon katastrofy tankowca… tyle starego oleju i syfu
No to ja jestem pełen burżuj, mam garaż z kanałem 😀
A mix mocny, szczególnie podoba mi się stado vanów
Burek to now kebab. To ciasto filo z serem lub mięsem, podstawowa przekąska śniadaniowa na Bałkanach. Przyszło z bliskiego wschodu.
Pyszne.
Czy wiadomo coś więcej o mikrusie z tuningowym zlewem? gdzie on stoi? prosiłbym o jakieś info jak jest możliwość
Ale grubo!
IFA F9 (dwusuw, rama, kurołapy, wajcha przy kierownicy, ALEŻ BYM!!!) z Copenem czającym się w tle, 403, HY, DS, ID, CX na najeździe (tzn. najeźdźca?), do tego 850 i tłusto tuningowany Malczan a jako wisienka na torcie – Hyundai Dynasty podejrzanie przypominający moją ulubioną generację Hondy Legend. Tak dosko miksu nie było już dawno.
Cytując Adolfa który poszukiwał elektro – grubiej być nie mogło.
Park Koneserski. Albo takie Safari Konesera – podjeżdżasz sobie jednym złomem do drugiego, zwiedzasz. Albo taki pole golfowe ze złomami.
Zabierasz tę Simkę. O tak! Pamiętam wpis o takiej (“To pewnie jakaś Łada, ja się znam!”).
A ten przedłużony HY to już w ogóle…
Jak odróżnić DS ID z zewnątrz od tego bardziej wypasionego?
Genialny bon mot z tym Senatorem
Niezłego kopa daje też każdy Saturn, jakiego widzę (ostatnie widziałem Opla Antarę ze znaczkiem Saturna).
I jeszcze docenić należy ten tuning malucha. Szczególnie kołpaki w stylu gitan baroque.
DS-a od ID można odróżnić po wykończeniu, choćby po kołpakach (ID ma małe, “centralne”) czy obramowaniu tylnych kierunkowskazów.
Za Syreną dwie Sonaty NF obok siebie, to też w sumie nieczęsty widok.
@Badylarz: Z ciekawości, w której części Krakowa znajduje się taki najazd? Warto wiedzieć, kiedyś może się przydać. Śmiecił nie będę 😉
Zdjęcie tuningowanego malucha strzeliłem ja. Dziękuję, że się podoba i przepraszam za jakość (robjone komurkom). Gdyby ktoś chciał obejrzeć ten cudowny okaz na żywo, to samochodzik wciąż stoi przy lodowisku na krakowskich Grzegórzkach.
Podwórko pod Jelenią fajne, ciekawe czy za 30 lat będzie wglądało jak takie jedno (dwa) w Grodzisku. Oby nie.
Ten fiacik 850 chyba się troszkę zgrzał. A za popsucie Alfy należą się baty.
Francuska łączka kładzie na łopatki, biorę wraz z płotem. Ten najazd wraz zawartością – poproszę, postawię na łączce.
Takie najazdy to kiedyś w co drugiej stacji paliw były.
Podobnych Mitsubishi trochę jeździ więc części skądś muszą brać, no chyba że nie potrzebują.
Spojrzałem raz jeszcze na zdjęcie 2 Cytryn i wygląda na to, że oba egzemplarze to DS-y. Starszy (biały) ma DS-owskie kołpaki, nowszy (choć w słabszym wizualnie stanie) nie ma ich w ogóle, więc nie da się po tym ocenić, za to ma listwy, które w ID nie występowały.
Generalnie całkiem zgrabnie wszystko jest opisane tu:
http://www.citroenclassics.co.uk/showroom.php
Ucieło mi dalszą część komentarza więc dokończę: zamykanie najazdów i postawa “mam ale nie dam” wzięła się właśnie z takiego podejścia: nie moje więc nasyfię, a co!
Wymiana oleju – wystarczy odkręcić korek i odsunąć się, żeby w gumiaka nie poszło. Stary filtr za siebie, szmaty po wytarciu rąk i miski pod nogi, generalnie nasrać i podpalić.
Mało kto reprezentował podejście takie jak @truckeriev.
Wraca wczorajszy temat homosovieticusa.
ohoho moje Aro jest 😀 juz umyte 😉 i most juz mam, przydal by sie wal z tarpana z silnikiem Fiata/Poloneza gdyby ktos moze mial ?
ale mix wygrywa busik mitsubishi – piekny i HYYYY kempingowoz
no z kanalami ciezka sprawa, ale idzie jeszcze znalesc jakies zakamuflowane, choc czesto sa zamkniete jakas kludka, tak jak by wjechanie powodowalo zuzycie kanalu… czasem tez na parkingach strzezonych sa dostepne za symboliczne 5zl
@truckeriev
Te które znam znajdują się w Hucie. Jeden półprywatny (koleś postawił prywatny najazd na państwowej działce i kosi kasę za udostępnienie) przy ulicy Okulickiego przy wulkanizacjii prowadzonej przez panów C&G, drugi znajduje się jadąc dalej Okulickiego jakiś 1,5 km w stronę urzedu pracy. Jest bardzo malowniczo położony bo są to najazdy postawione nad rowem przy głównej drodze (jadąc do up patrz na prawo), wiec mechanior stoi sobie w rowie i jednocześnie w gó.nie o którym już wspomniałem, zaś przejeżdżający ulicą mimo że są 3 metry obok nic nie widzą. Raz widziałem typa co nawet sobie agregat przywiózł i coś heftał spawarą. Koloryt taki.
PS. Najazd jest obok działek więc pomysł i wykonanie Grzyb Prodakszyn – probebli.
Jangular E-Type wygląda niepokojąco dobrze. Kiedyś, jak już będę piękny, młody i bogaty, to se takiego kupię.
Francuskie łączka też robi wrażenie. I te (sic!) dwie Deesy. Od razu widać, że arystokracja.
Fajny Senator, chciałbym takiego, tylko na portalach sprzedajo samą padlinę.
Podwórko pod Jelenią Górą jest raczej placem, a nie podwórkiem, więc będzie podlegać częstym zmianom w miarę handlowania tymi pojazdami. Fury jak widać w większości z Holandii. Typowi musi to schodzić nawet.
A podkowy na W124 faktycznie zrobiły się ostatnio mocno koneserskie. Chyba czas zakładać na mojego;)
Alesz ten maluch ma elektrownie z przodu, no i te wloty na biodrach, to pincet koni trzeba jakos wykarmic
Najazdy byly na co drugim osiedlu w Hucie, Czyzynach, nie wiem jak w innych dzielnicach Krakowa, Mieszkam na wzorcowym osiedlu Dywizjonu 303, najazdy byly trzy,niestety “otwarte” bez sztaby, oraz kilka zatoczek specjalnie zrobionych aby mozna bylo kulturalnie po pracy sobie z wiadereczkiem wyjsc, wody z pompy napompic i auto umyc. Najazdy zniknely ze wzgledu na brak sztaby wlasnie i syf tam panujacy- vide homo sovieticus, zielone pompy chyba juz tez wszystkie zniknely, albo nie dzialaja, a na zatoczkach do mycia aut nie wolno myc aut bo to taaaakie nieekologiczne i zaraz sasiad dzwoni na trepy ze strazy miejskiej. Z dziecinstwa{ lata 80/90te} pamietam, ze to wszystko dzialalo, bylo czysto i schludnie…. hmmm… az sie cisnie na usta niesmiertelne…” za kumuny bylo lepij ,rozumisz ” Teraz najazd mam kolo garazy na Igolomskiej, jest zamykany na sztabe i pilnuje jak tylko tam jestem, zeby byl zamkniety, sorry, ale narod mamy wspanialy, tylko ze ludzie to przewaznie chamy…., trzeba zamykac, zeby nie plywac w oleju……
http://i1231.photobucket.com/albums/ee502/zlomnik/ambermiks2/gnd_ostatni/gnd34_zpsd8e03e0c.jpg
Pasą się
http://i1231.photobucket.com/albums/ee502/zlomnik/ambermiks2/gnd_ostatni/gnd33_zpsf695314e.jpg
Ładna kolekcja, Elite – mega egzotyk
http://i1231.photobucket.com/albums/ee502/zlomnik/ambermiks2/gnd_ostatni/gnd12_zpsdf03f1e6.jpg
Takiego pięknego klasycznego Mercedesa dawno nie widziałem
@Leniwiec.
Pierwsze słyszę o tym zbiorczym określeniu Typ D/ Seria D na DSy i ID ale w sumie to bardziej logiczne, nie robi się wtedy byków. Będę stosować.
Ależ KONESER! Zwycięzca miksu, za nim fantastyczny wytwór polskiej fantazji 126p. A temu łosiowi, co GTV zeszpecił, bagnet olejowy pod powiekę…
Nie ma to jak rzetelny miks – przyprawienie ROOT-em dobrze działa na całokształt. Wciąż jest mi bardzo smutno, że teraz będą tylko raz na miesiąc. Dwie Sonaty 2005+ też zwróciły moją uwagę – co za fantastyczny, nieprestiżowy i komfortowy wóz na co dzień. Tyle razy chodziłem w okolicach Hali Targowej i tego supermalucha nie spotkałem…. Jak się nazywa niebieskie coupe obok szkoły gastronomicznej – to jakiś Rover czy co?
@aremberg,
nie znam się więc napiszę: chevrolet cavalier?
ygd: tak, to ten, to była końcowa wersja w moich rękach, tzn. te felgi założyłem na zlot – na co dzień jeździłem na stalaku
Słuchajta! Znaczy, paczta! To są modele:
http://blog.flickr.net/en/2013/10/04/crafting-scenes-of-iconic-americana/
Też domagam się podjazdów na osiedlach, ale możemy o nich zapomnieć z punktu widzenia nowoczesnych, ogrodzonych apartamentowców sypiących się gorzej niż bloki rodem z Gierka epoki są nieprestiżowe, nieestetyczne i nieciekawe. A nawet jakby postawili taki najazd (zapewne w podziemnym parkingu) to co ten biedny właściciel Quashqaia miałby tam obczaić ? bessęsu
Pomarańczowy malacz jak zdjęty z okładki PRO SUPER TUNING MAX MAGAZYNU z marca`2002.
Był fajny kanał ala okop wykonany z podkładów kolejowych na przedłużeniu uliczki Nowej Huty na Jelonkach:
https://maps.google.pl/maps?q=po%C5%82czy%C5%84ska+warszawa&hl=pl&ie=UTF8&ll=52.215695,20.903786&spn=0.000294,0.000817&sll=52.232938,21.061194&sspn=0.601367,1.674042&t=h&hnear=Po%C5%82czy%C5%84ska,+Warszawa,+mazowieckie&z=21
Niestety PKP zrobiło remont torowiska i miejscówka zniknęła a szkoda 
K70!!!!!!!! Kiedys na dzialeczke zawiozl cala rodzine, dziesiec workow cementow w bagazniku i brame z furtka na dachu.
@niewielkie opłaty za najazdy
Mało ich, ale istnieją takie zwierza jak “warsztaty samoobsługowe”.
Ale “gołe” najazdy też by się przydały, choćby po to, żeby tylko zajrzeć pod auto. Nie wiem, czemu poznikały, nie znam już żadnego czynnego – może faktycznie przez mega-syfność najczęstszych użytkowników?
Nawet rozważałem kiedyś kupno takich przenośnych – niby niskie, ale lepsze to niż nic… Ktoś używał?
@laisar Też rozważałem te przenośne, ale jakoś tak mam wątpliwości. Mam wleźć pod auto stojące na czymś, co kupiłem na allegro? 😉 Chyba jednak wolę odkładać kasę na garaż z normalnym kanałem
Notlauf, mówisz i masz, choć rozpiedrolnik jest trochę mniejszy…
Ja mieszkam w bloku, w małej wsi (kilkaset mieszkańców). To jest dopiero przerażające.
Czarne blachy 😛 http://tablica.pl/oferta/sprzedam-forda-sierre-CID5-ID4tsnF.html#c00a8c02e8
Jakoś bym w tym wypadku wolał wymienić na białe
Ale numer, Złomnik jeździł VAGiem!!
Pewnie jeszcze mówił że to “prestisz” śmiejąc się z każdego Japońca, że plastik i jednorazówka!!
Nic dziwnego: auto po ojcu marynarzu, 7 miesięcy na statku bez zawijania do portów…
Pan Zlomnik moglby sobie darowac przeklenstwa. To nie budka z piwem, tu sa ludzie na poziomie.
Szczepan odkryłeś Amerykę. Ja miałem 5 Volkswagenów. Jestem koneserem tej marki. I chętnie kupiłbym sobie następnego – najlepiej Up!-a.
kolego od kogutow zglos sie, mam dla Ciebie obiecany “przemiennik sygnalow PS-2”
–
a poza tym mam zupelnie bezsensowny prezent, to moze by tak Notlauf oglosil jakis bezsensowny konkurs bezsensowny prezent to magnetofon samochodowy BEZ radia ;p wielkosci normalnego radia samochodowego. klasyk Philips lata pewnie 70, raczej niesprawny, stan zewn nawet niezly
@Yossarian: Nie muszą być przecież z Alle – sprzedają je także inne sklepy, również nieinternetowe, a zawsze można zrobić na zamówienie.
(Aczkolwiek i tak nie zgadzam się z tezą “sprzedawane na Allegro = chłam”).
@laisar Wiem i w sumie masz rację, ale jakoś taki mam irracjonalny opór przed tym jednak.
Oto panowie mój wczorajszy zakup …
Obrazek jest duży i jeden ze scalonych wielu obrazków żeby się zmieściły w jednym – więc radzę otworzyć w nowym oknie … i kliknąć na niego żeby zobaczyć w dużym rozmiarze.
a oto mała historia … To skoda favorit z 1991 roku z silniejszym silnikiem 136 w wersji L czyli podstawowej … bez wycieraczki z tyłu, bez zegarka, bez czujnika hamulca ręcznego ale o dziwo z obrotomierzem …
Znalazłem ją po około roku poszukiwań Favo w przyzwoitym stanie i w sensownych pieniądzach … a najlepiej nie zbyt daleko, była 35 km na wsi pod Legnicą, no cóż wsiadłem w szynobus do Jawora (5 zł koszt – promocja Koleji Dolnośląskich) potem jeszcze z 25 km na wieś cichą śniegiem obsypaną a tam pan z 1937 roku ,który stracił przytomność z powodu astmy raz za kierownicą raz już w garażu;
Podjęła rodzina decyzje dziadkowa skoda do sprzedania … nikt z wnuczków za darmo jej nie chciał choć z nią dorastali … myli dziadkowi, pucowali za 10 zł … prali tapicerkę itp.
Nie chcieli , nie chciała wnuczka bo ma golfa, wnuczek nie chciał bo też ma coś swojego (nie dowiedziałem się co),
dziadku ale Favorit to obciach !
cóż autko jakie jest widzicie, na obrazku – dla mnie śliczne – uzupełnienie mej kolekcji skód !
Proszę jestem przykładem jak niedrogim kosztem można zostać kolekcjonerem 😉 no i koneserem to już automatycznie (konesuarem), jakich aut – skód – dogryzanie takie słyszę wciąż …ale cóż …
Ale kontynuując dalej, piszę w domu umowy 2 sztuki gawędzę sobie o tym jakie ciągniki są dobre a jakie złe (nie mam o tym pojęcia) Dziadek własciciel bardzo przyjazny miły, jego żona zasadnicza i targuje się zawzięcie po takim otwarciu:
TO dziadka samochód niech on mówi ile … dziadkowi głupio było powiedzieć jakąkolwiek kwotę – jak wycenić autko które jest cześcią siebie, ? auto które było świadkiem jak rodzą się o dorastają wnuki ? auto które wiozło córkę do porodu ? jak to K!rwa wycenić ? nijak, albo oddać dobremu potrzebującemu człowiekowi za darmo albo wycenić na milion ! takie chyba myśli pojawiły się w głowie dziadka … jak spojrzałem na jego siwą głowę i błękitne rozwodnione oczy … obiecałem że przyjadę latem w odwiedziny Favoritką, mam nadzieję że dziadek będzie jeszcze …
Targi długie męczące – dziadek był poza tym światem, potem przyszła walka w innej kompetiszyn – kto z wnuczków zajmie garaż 😉 na szczęscie nie byłem jej świadkiem …
Zciemniało się … cóż było robić podpisaliśmy umowy jeszcze , pomachanie, klaksonik, i w drogę w zimową drogę krętymi drogami dolnego śląska do domu, do Legnicy – powolutku bo nie znam drogi, nie znam auta … jadę – oczywiście na DK3 – TIRY wiszą mi na zderzaku (klną pod nosem ! jeszcze jeden dziad w FAvo !) po 45 minutach byłem w domu w towarzystwie muzyki tandetnej jak współczesne skody, tak to ostania prawdziwa skoda … Skoda Favorit
a oto ona
notlauf: do historii o derby możesz dodać historię felg pirelli, które zdjęte z derby jeździły na mojej jettcie mkI, żeby teraz jeździć na yarisie verso znajomego
Bardzo fajny mix ===trafiło się kilka perełek jedynych takich zobacz
Za Chiny ludowe nie mogę ogarnąć w jakim celu ktoś by sprowadzał ze stanów tego SATURNA???
Przecież jest to jedno z najbardziej bezpłciowych aut w historii, w sam raz dla panien z dzieckiem pracowniczek Burger Kinga w jednej z podrzędnych dzielnic Czikago.
@tajemniczybrodacz
Gratuluję zakupu.
No ma Favoriciak jakieś tam swoje rumory i humory lakiernicze oraz blacharnicze. Ale generalnie jak na ’91 to doskonały stan. No i obowiązkowo kapelusz musisz nabyć, coby stereotyp “dziodka” w Favoritce potwierdzać.
Właśnie. W tę wigilię bożego narodzenia jeździłem po swojej rodzinnej miejscowości szukając najazdu, żeby zdjąć przedni wał i zmienić mu przegub, bo się rozsypał, a nie mógłbym spokojnie oczekiwać aniołka ze świadomością, że przód nie robi. Jeździłem po wszystkich podwórkach i tam gdzie kiedyś były kanały/najazdy, nic już nie ma. W końcu przypadkowo napotkany właściciel warsztatu mnie za co łaska wpuścił na swój prywatny, ale poczytałem trochę i piszo, że to jakieś ekologiczne prdolenie z tymi najazdami, że nie mogą być dostępne bo zanieczyszczenie. Więc albo demontują albo zamykają na kłódkę. Coraz trudniej żyć. W każdym razie później znalazłem przyzwoity najazd 20 km od miasta, chyba ostatni jaki się uchował w okolicy…
@brodaczu,
wstydziłbyś się taką pornografię publicznie okazywać.
Przecież dla prawdziwego miłośnika klasycznego żelaza to powód do ślinotoku i rwania włosów z głowy: “dlaczego mnie się takie okazje nie trafiają”.
Ale co ja tam się znam.
Wszak tylko pierwsze kroki robiłem za kierownicą S100L ’76, z kumplami w liceum wyczynialiśmy dzikie harce nieboszczką oktawią ’68, na której zresztą uczyłem się mechaniki bo psuła się suka na okrągło, prawko zrobiłem S105 w kolorze cytrynowo-oliwkowym, ale właścicielem skody nie byłem nigdy.
Fajne sztuki:
Cavalier ma może ktoś na niego namiary bo szukam takiego drugiego jak mój do kupienia.
Senator może kiedyś się uda mieć;-)
Derrby nie spełnione marzenie kiedyś prawie udsło mi się kupić ale nie wyszło:-(
a propos Maluchów, kto parkuje w Warszawie na Egipskiej pomarańczowym 126, na czarnej blaszce z naklejką złomnik?
Dosyć dziwacznie porozstawiane te fury na podwórku. Jakby nie mogły w jakimś porządku w jednym miejscu. Ale wybór sprzętu – super. Z dedykacją dla francuskie.pl, hehe.
Buhahaha! ZNAMY CAŁĄ PRAWDĘ! ZŁOMNIK OBNAŻONY I SKOMPROMITOWANY! Nie załapał się na dziesiątkę najbardziej wpływowych blogerów. Nawet na trzydziestkę się nie załapał! Ale żena
http://www.kominek.in/2014/01/ranking-najbardziej-wplywowych-blogerow-w-2013-roku/
Z Poznania również zniknęły najazdy. Trzeba sobie radzić z żabą i kobyłkami. U rodziców przystąpiłem do małej budowy, niestety zima ją zatrzymała. Nawiasem mówiąc zbudowanie czegoś co nie dość, że pozwala na bezpieczną pracę a przy okazji wygląda schludnie nie jest niestety tanie. Zatem czasami warto rozważyć czy to ma w ogóle sens. Dodatkowo zadaszenie takiego najazdu (bez kanału) to trochę wyczyn – wysokość wiaty robi się dość “cyrkowa”.
@Klawisz, ten maluch ma moja klape, tzn oddalem ziomkowi ja kiedys. Nie wiem kto to, przyjechal z moim kumplem, ktory notabene wytargal tegoz malca z jakiegos parkingu na Bielanach…
—
@tajemnicybrodacz:
Szacunek Brodaczu za konsekwentne podejscie do tematu kolekcji. Favoritka fajna, to chyba ostatni egzemplarz bez rozporki kielichow
Przypomina mi Favoritke znajomego mojego ojca, ktory w 1991 roku, za pierwsze “wieksze” zarobione pieniadze kupil wlasnie identyczny sprzet. Zalozyl antene od radia, wykorzystujac do tego celu dziure po tylnej wycieraczce. To byl patent!!!
Ładna ta Faworyta. Dobrze, że trafiła w dobre ręce. Brachol chciał kupić Favkę, niestety wszystko co oglądaliśmy było kupką rdzy trzymającą się ze sobą siłą woli.
Zakonserwuj ją porządnie, pod chmurką one giną w oczach (ale komu ja to mówię…).
te pirelki z derby w końcu wylądowały na mojej jettcie mkI, a dzisiaj jeżdżą na yarisie verso
@Notlauf:
A Passata B3 “igła dla konesera jedyny taki zobacz”??
😀
A to francuskie pole to to czasem nie jest Szklarska Poręba ulica 11 listopada? A może się mylę…
@ddd
Twoja nerka jest warta 1750 EUR:
http://www.leboncoin.fr/voitures/612036526.htm?ca=2_s
piękna jak Maybach, szybka jak bolid
taka jest właśnie Skoda Favorit
a co do pola pod Jelenią Górą to chciałem poczekać aż zejdzie śnieg i uwiecznić na obrazkach ten placyk. niektóre auta można znaleźć na portalach ogłoszeniowych – ostatnio trafiłem na W123 w kupeji
Że niby Copen jest taki fajny? Koleżanka ma i chciałem się przekonać, ale się do niego nie mieszczę… Może by udostępniła do jakiegoś testu 😉 Audi C2 które zabłądziło wzruszyło mnie bardzo. Mam gigantyczny sentyment do tego auta i mój też był biały, ale tylko na dachu, bo resztę grzyb pomalował olejną na brązowo. Było bardzo amerykańsko.
Jestem pod wrażeniem, Zlomnik umieścił fote E-Typa, którą zrobiłem na podwórku warsztatu, jak zmieniałem gumy na letnie w mojej Maździe. Gość ma jeszcze pare takich klasyków.
@cubino
To niestety jest 1100, a mnie interesują tylko prestiżowe sedany marki Simca.
Chyba zamieszczę gdzieś ogłoszenie, że zamienię nerkę na Simce. Nawet nazwy podobne.
@ddd
No tak, tylko prestiżowy sedan wart jest oddania nerki. No to prosze, wlasnie konczy 50 lat:
http://www.leboncoin.fr/voitures/603358203.htm?ca=2_s
BTW ale jak ma być naprawdę prestiżowo, to powinna być 1500, nie?
http://www.leboncoin.fr/voitures/598812407.htm?ca=2_s
Te pole pod Jelenią Górą należy do handlarza starych samochodów. Kiedyś wystawiał te samochody i pisał że pochodzą z kolekcji z Francji, bo ktoś umarł. Trochę dalej jakieś 800 m. jest jeszcze szrot na którym stoją też ciekawe auta np można kupić trójpak golfów 1 czy mercedesa 126 w 3.0 dieslu. Dawno tam nie byłem i nie wiem czy coś się nie pozmieniało. A jeszcze ciekawostka : samochody są w miejscowości … i jest jeszcze tam warsztat samochodów zabytkowych ale nie wiem czy są powiązani. … – namiary w google maps na ten plac.
wyedytowałem – Edyta Złomnik
Leżę i kwiczę, ament. Niby miksy miały być rzadkie, ale są gęste w pień!
Ds od Id można warunkowo odróżnić po prześwicie. Ds może stać wysoko, leżeć, albo normalnie, a Id tylko normalnie. Te dwa chyba nieco leżą?
Malacz ma pakiet Tatra look (603)!
Nie, no oglądam jeszcze raz… znakomite znaleziska!
Rozumiem, że pytanie jest głupie i bez sensu, ale…
Ten najazd to nie jest czasem przy spółdzielni rolniczej za CPN-em w Polance, woj. małopolskie?
Mój sąsiad miał kiedyś takiego małego busa mitsubishi był cały biały z takimi naklejkami coś w deseń zachodu słońca pomarańczowe paski w różnych odcieniach i na tym tle kowboj na koniu z lassem nie wiem czy wychodziło to tak fabrycznie ale wyglądało jakby tak, było to możę z 10 lat temu i blacha się rozsypywała w oczach.
Pytanie do znafców citroenów: jak BX miał rozwiązany napęd 4×4 ? był to tylko Bx-owy wyrób czy pochodził może z jakiegoś innego modelu ?
@jonasz
Miał stały napęd na obie osie, 53% na przód, 47 na tył. Centralny dyferencjał z możliwością ręcznego blokowania. Taki sam napęd miał jeszcze Pug 405 i to by chyba było na tyle.
And the winner is… Syrena spod bramy nr 3. Tak jakoś łapie za serce, poczciwy kapeć. choć leśna Praga też robi wrażenie.
@cubino – aaa, Simca 1100, piękności! Jeździłbym. Ciekawe, jak gruba punktacja wpadłaby w konkursie elegancji na kolejnym rajdzie Złomnika za przyjazd czymś takim. Bo na Nity to za ładna.
@Andziasss – w dużym skrócie. Pamiętaj, że “poliftowe” DS-y występowały w kilku wersjach pojemności, acz listwa sugeruje wersję Pallas, czyli 21 lub 23. Inna rzecz, że elementy z Pallas były często dodawane do uboższych wersji, więc równie dobrze może być to DSuper lub DSpecial (czyli de facto następca ID, która to nazwa zniknęła niedługo po głębokim lifcie). Trzeba by było zajrzeć do środka (deska rozdzielcza) i pod maskę.
jest jedna moja fota w jednym jedynym, bo ostatnim takim miksie. jestem szczęsliwy.
Następne foty wyślę dopiero za miesiąc, gdy zobaczę jak inni podeszli do tematu.
Wydaje mi się, że może być na prawdę grubo skoro selekcja będzie zabójcza – teoretycznie tylko maks 12 miksów w 2014 roku.
choć jak znam notlaufa to zrobi zupełnie inaczej niż deklarował.
Te furki z Jeleniej są wszystkie na sprzedaż, sporo z nich na alledrogo stoi. Niestety linka nie mogę wkleić :/
A no tak, tylko nie zajrzymy im do środka, ani do gruszek pod maskami, więc z rachunku prawdopodobieństwa “wyglądają jak”. Wydaje mi się, że one są spuszczone do parteru, co wyklucza bycie IDami, ale to tylko domysły, bo nie stoją na prostym, żeby ten prześwit ocenić. Tak sądzę, podpowiadam. Pienkne som czymby niebyły.
Mój tata się jakiś czas temu interesował wozami od tego gościa, nie sprowadzał on nigdy lipy zawsze tak jak było w opisie i na foto zgadzało się w realu.
To nie jest wg mnie Hyundai Dynasty, tylko Hyundai Hrandeur, oparty o Mitsubishi Debonair
@Andziasss
Dlaczego ID nie może zalegać w parterze. Te biedniejsze wersje DSy nie miały wspomagania kierownicy, klasyczny układ hamulcowy, słabsze silniki, biedniejsze wyposażenie ale zawieszenie hydro-pneumatyczne posiadały, co za tym idzie mogły były opadać.
A to przepraszam, byłem przekonany że nie ID nie miały właśnie hydrozagadki. W życiu widziałem tych cytrysów sporo i w większości przeważnej przedlifty były 19, a polifty 21, rzaadko 23. Z tej liczby ileśtamdziesiąt, którymi się zainteresowałem i obszedłem dookoła, jakieś 90% było DS-ami. Tak zapamiętałem i teraz się mądruję podpierając rachunkiem prawdopodobieństwa, a w tym zawiłość jest poważniejsza, jak z Polonezem niepięciodrzwiowym.
Jestem usatysfakcjonowany ilością mojego miksu w tym miksie
A tutaj film o CX na betonowym najeździe: https://www.youtube.com/watch?v=EXsK7ywsvak
Jest w nim pewien smutny moment.
A jeśli chodzi o najazdy: niestety dobiły je ekoprzepisy i bezsensowne parcie na bezpieczeństwo – łatwo sobie wyobrazić listę koniecznych ostrzeżeń przy ogólnodotępnym najeździe: “Uwaga, układ wydechowy w samochodzie może być gorący”, “Płyny eksploatacyjne nie nadają się do spożycia” …itd itp.
Jakies 2 lata temu pani obsługiwaczka na CPNie pod Piotrkowem nie wpuściła mnie na najazd za stacją “dla mojego bezpieczeństwa”.
Jak większość tutaj, marzę o własnym, dużym garażu z podnośnikiem, stołem warsztatowym, piecem “kozą” i kanapą na posiadówę i kontemplację wyników roboty.
PS: NORBERT, DAWAJ BEIKSA!
@Zyga – świetny filmik! Jestem pełen podziwu ile pracy zostało włożone w tego CX-a. A po pożarze też bym się załamał. Jak to dobrze, że udało się go uratować. Jech jeździ na chwałę LHM-u!
Na to co zrobił Norbert to powinien być jakiś paragraf. Podniósł ciśnienie wszystkim po czym zapadł się pod ziemię, zapewne chichrając się z napalonych frajerów.
Ehhh czyli będzie trzeba jednak kupić to E30 jutro 😉
No nie znowu mój koment poszedł do moderacji. Które słowo było złe? E30? Paragraf? Frayer? A może Norbert? 😀
Zacny miks milordzie, dobre wyważenie rdzy i rodzynków. Smakowo rewelacja. Co do najazdów to oprócz norm, środowiska i ostrzeżeń – jak komuś by ze starego betonowego zmurszałego spadło auto na głowę (nieprawdopodobne ale nie niemożliwe) to właściciel/zarządca/dzierżawca miałby prokuratora – lepiej zamknąć.
no nieladnie z jego strony, ale BXow ladnych jest troche takze niema co z rozpaczy kupowac bmw 😉
http://tablica.pl/motoryzacja/samochody/?search%5Border%5D=filter_float_price%3Aasc&q=bx
duzo bylo metalowych najazdow w dobrym stanie (strasznie gruba stal) zreszta wystarczy tabliczka “uzywasz na wlasna odpowiedzialnosc” i tyle, a jak ktos jest idiota i krzywo wjedzie i wpadnie to coz, kazal mu ktos? co za czasy… juz o tym pisalem ze teraz wszystko takie idiotoodporne ze az sie zygac chce
@benny_pl
BXów jest dużo, ale GTi niewiele. A gdyby jeszcze trafił się niezagazowany GTi, to ho ho.
No właśnie, GTi 1.9 16V po prostu nie ma. A jak są to w wersji ZOBACZ 20 TYSIENCY OKAZJA.
A BMW jest z gaźnikiem Pierburg 2be więc będzie ciekawie
@KL BMW też są w wersji “ZOBACZ 20 TYSIENCY OKAZJA”. Tylko 316i z pakietem “plak-attack”. I nie bierz BMW. Frajde to może i daje, ale szału można dostać z awariami. Jeszcze trochę to w moim E36 nie pozostanie żadna część, której bym nie wymienił 😛
@Yossarian
Spoko, mam już E36 😉 Ciągle coś upierdliwego pada – a to szyba, a to magiel cieknie, a to woda się leje do środka, a to zamek sie zepsuje… ale w 20 letnim samochodzie ma prawo (no chyba że to Starlet 😉 ).
Mnie nic poważnego poza tym co po zakupie trzeba było robić (magiel i chłodnica) nie padło, ale miałem farta i trafiłem zadbane.
Do E30 za jakiś czas wpadnie M42 lub podwójny Weber (jeszcze się nie zdecydowałem czy dłubać M10 czy wywalić) a wypadnie niepotrzebne wyposażenie wnętrza. Awarii nie będzie bo tam nie ma co się zepsuć
Jeszcze parę dni zachwytów, przyjdzie Norbert i powie: BX GTI 1,9 16V, 20 000zł.
z dwojga zlego lepiej tak niz jak powie “eee, myslalem ze nikt nie zechce i poszedl na zlom” uhh niektorzy tak robia, zabic to malo. z ciekawostek – znajomy kolegi mial do oddania na zlom AXa chyba wlasnie gti (1.4i) no to kolega od razu do mnie za telefon ze jest w cenie zlomu (500zl) do wziecia, przyjechalem, obejzalem, no taki sobie, progi nie dosc ze lepione to i tan na dole prawie niema, silnik nierowno chodzi, prowadzi sie marnie, no ale AX, gti, srebrny, fajne alufelgi na 3 sruby i wogole licznik jak w C15 ale z obrotomierzem! mowie znajomemu – no ja to nie kupie, bo dla mnie z tego to tylko felgi i licznik wartosciowe, ale dam ogloszenie, dajmy mu tydzien. dalem ogloszenie na tablicy – 500zl, opisalem cos w stylu “uratuj AXa” no i teraz najciekawsze – ktos zaraz potem zadzwonil do tego goscia i mowi “daje 1200, moze byc?” i przyjechal i wzial za 1200 😉 pierwszy raz widzialem zeby ktos dal ponad 2x wiecej niz w ogloszeniu ;p ale moze to tez taki unikat… najwazniejsze ze nie poszedl na zlom!
No cóż, człowiek, który miał GTI zrobione w Kup i Zrób sprzedał je po programie za kwotę w okolicy 10 K PLN. Nie znalazł kupca w Polsce, przyjechał po auto ktoś z Finlandii.
@KL
Spoko, mam już E36 😉 Ciągle coś upierdliwego pada – a to szyba, a to magiel cieknie, a to woda się leje do środka, a to zamek sie zepsuje… ale w 20 letnim samochodzie ma prawo (no chyba że to Starlet 😉 ).
Albo W124;)
Ten z programu kup i zrób wyglądał na takiego co go za chwilę pogoni, poza tym z dupy ten program, że biorą auta, które ktoś dopiero co kupił.
BX GTi był na Tablicy w ciągu ostatniego miesiąca. Wygląd średni, cena też, bo w okolicach 5.000zł.
garwanko twoją klapę, którą dostałeś od Marętego. Maluch jest Kubka i jeździ na rożne rajdy etc
Właściciel BXa z “Kup i zrób” był w klubie Citroena i zarzekał się że samochód ma u niego “dożywocie”. Była akcja, klubowicze go tam jakoś wspierali aby się dostał. Później jak wiecie sprzedał (radośnie ogłaszając na forum, że za ładną sumkę EUR) i zrobiło się trochę kwaśno, jak na cytrynę przystało. Ot życie.
Czy ktoś wie co się dzieje ze stadobaranow.pl ? Bez ich strony internet nie ma sensu. Zwłaszcza dział o turystyce uprawianej złomami/klasykami to odlot. Barany wracajcie!!! Złomnik, to przecież Twoi znajomi, interweniuj plz !!!!!!!!
@MAK
Też właśnie śledziłem tę historię, pasjonująca akcja po obu stronach. Chciałem zresztą sam kupić tego BXa, ale jak poczytałem na forum Peugeota (z którego właściciel się wywodził) jak w programie szli na skróty, to mi przeszło.
Witam,
czy jest szansa otrzymać na miala namiar na to nadwozie od Mikrusa? Szkoda skrzata, a znam osobę która pokusi się o jego odkupienie .
Pozdrawiam!
Tankowałem kiedyś PG na stacji benzynowej z pierwszego zdjęcia
Szukałem w google “podkowa na baleronie”, ale nie ma nic z mietkami
Subscribe Via Email
Translate zlomnik with Google
Kategorie
