zlomnik.pl

Home |

Otwarcie sezonu Youngtimer Warsaw: najgorsza relacja

Published by on April 06, 2014

Dobry wieczór,
zgodnie z zasadą, że w internecie nie liczy się ten, kto jest lepszy, tylko ten kto jest pierwszy, wrzucam najszybszą i najgorszą relację z rozpoczęcia sezonu Youngtimer Warsaw, które odbyło się dziś na terenie Akademii Obrony Narodowej w Rembertowie, tzn. w Warszawie. W przeciwieństwie do innych fotografów, którzy tracą mnóstwo czasu na kadrowanie, czekanie aż ludzie się odsuną, wreszcie na sortowanie zdjęć i ich mozolną obróbkę w programie Adobe (TM) PhotoShop (R), ja po prostu: cyknąłem na pałę parę fotek nie patrząc co fotografuję i dlaczego, zeżarłem pizzę z Żuka (tzw. pizza “Żukosław”) i pojechałem do domu, następnie zegrałem to w domu z aparatu na komputer, zmniejszyłem i już. Gotowe. Włożyłem w to podobną ilość pracy co organizator w organizację. Nie należy przez to rozumieć, że impreza była zła. Było po prostu mało miejsca, spory korek, ciasnota i tłok, no ale to nie jest wina organizatora. Trudno w końcu spodziewać się, że na rozpoczęcie sezonu np. zamkną supermarket i zrobią megaspota na jego parkingu. Z tym że ja, gdy mam za sobą takie doświadczenia jak organizacja rajdu, to mogę powiedzieć, że wydaje mi się, że organizacja spotu nie jest jakoś szczególnie trudna: informujesz ludzi dokąd mają przyjechać i oni przyjeżdżają. Popularność Youngtimer Warsaw gwarantuje zawsze dobrą frekwencję i mnóstwo ciekawych samochodów, których nie sfotografowałem, bo byłem zajęty żarciem pizzy. Moja żona skomentowała otwarcie sezonu YW tak: to była impreza dla każdego, kto ma samochód. I tak właśnie zapamiętam to wydarzenie: przyjechały auta i z lat 50., i całkiem współczesne – ani jedne, ani drugie nie kwalifikują się na youngtimery, ale w sumie, komu to przeszkadza?

Dobra no to do dzieła. Relacja jest beznadziejna, ale ma fajną puentę, więc jeśli komuś nie chce się oglądać fotek, niech od razu skroluje do końca.

Panorama ogólna imprezy

Najpiękniejszy Volkswagen na imprezie: zielone Derby I i to sprzed liftingu czyli w pełnym chromie. Bardzo, bardzo chciałbym się nim przejechać. Gratuluję właścicielowi tego cacka.

Zdobywca mojego wyróżnienia w kategorii “najciekawsze Renault z silnikiem V6 i napędem na 4 koła”

Jeden z dwóch przepięknych 127 i 127p

Odważny pomysł montażu felg z W211 do W121 spotyka się z moją pełną aprobatą. Przecież W211 i W121 różnią się tylko przestawionymi cyframi w oznaczeniu.

Przy tym aucie zatrzymałem się na dłużej: Dodge Intrepid w idealnym stanie na czarnych blachach. To jest właśnie rodzaj pojazdu, jaki przychodzi mi na myśl, kiedy myślę o spotkaniu youngtimerów.

To NIE jest rodzaj pojazdu, który przychodzi mi na myśl, kiedy myślę o youngtimerach.

Swoje miejsce na placu znalazło nawet Renault 19 sprzed liftingu. Mimo wszystko wolę jednak 340-tkę.

Ja bym się cieszył z takich tablic. Polonez Akwarium to faktycznie taki trochę motoryzacyjny luj.

Tych państwa to nie znam

To jest piękne

Moje serce bije jak bęben hamulcowy

Znany Polonez z 1987 r. Widziałem młodego człowieka, który robił sobie z nim słitfocię/samo!%(kę.

Sunny GTI-R to szczególny rodzaj youngtimera. Ale jak najbardziej zasługuje na to miano!

Libero znane z testu złomnika.

Corolla 4WD na sprzedaż. Zadzwoniłem, ponoć pan nie jest pewny czy ją sprzeda i ma już ofertę na 15 tys. zł. A przecież Prima Aprilis był już parę dni temu.

Mocna reprezentacja Mini

Warszawa

Wiktor

Fajny pomysł z tym znaczkiem

Aczkolwiek ogólnie wolałbym to

Lub to. Lubię.

A to dla mojego kolegi EM EJ DI CZEKIT AUT!!!

Reprezentacja Toyot była mocna

Bluza z Tarpanem i napisem “CZAR PRL-U”. Czekam na bluzę z kolejką po mięso, pustymi półkami w sklepach i milicją pałującą robotników i napisem “CZAR PRL-U”.

Garbusów było naprawdę mało. Widziałem trzy. Ten był piękny.

Ci, którzy nie zmieścili się na placu, parkowali wzdłuż ul. Generała Chruściela Montera

Fajny FL. Tak powinny wyglądać Maluchy.

Obiecałem Sebastianowi, że nie będzie go w internecie. I proszę, nie ma.

Artur przyturlał swojego fantastycznego Cadillaca.

DARE TO BE DIFFERENT

One of my Favorites!

Ale były jeszcze lepsze.

Kolejny Golf o realistycznym, nieprzerestaurowanym wyglądzie. Propsik.

Nie budził zainteresowania, a szkoda – niewiele było białych Elegantów.

Najpiękniejsza Corolla E8, jaką przeoczyłem

Fantastyczne felgi. Ależ je widzę na T4 w Multivanie.

Były różne Corolle: E7 (garwanko), E8 (była powyżej), E9 (to ta 4×4 za 15 tys. zł) i E10.

I Audi R8. TO NIE R8 ZŁOMNIK SIĘ NIE ZNA.

Gość zniszczył system: w tę całą ciasnotę i korek załadował się Starem 28 z przyczepą. To dopiero trolling! Fantastyczny zestaw, chcę widzieć go częściej na imprezach!

Autem imprezy zostaje ta Skoda 105 lub 120 z fajnym tuningiem. Odważnie i stylowo w stylu roku 2002. Ech, słodkie czasy ATS w Toruniu…

No i na koniec: postanowiłem, że na otwarcie sezonu YW pojadę prototypową Syreną 106. Zapomniane studium z OBR FSM, które ukradli Francuzi i nawet nie zmienili nazwy… jedyny, odnaleziony po latach, odrestaurowany prototyp.

Wymyśliłem całą lipną historyjkę:
W 1990 r., kiedy w FSM przygotowywano się do rozpoczęcia produkcji Fiata Seicento, grupa inżynierów pod kierownictwem inż. Andrzeja Śrubaka (odpowiedzialnego m.in. za wyeksportowany do Serbii prototyp Poloneza Cabrio) stworzyła wizję samochodu, który miałby zastąpić Syrenę 105. Nazwa „106” była tą najbardziej logiczną i oczywistą. W tajemnicy przed władzami Fiata, które były przeciwne kontynuacji produkcji Syreny jako rdzennie polskiego samochodu (i konkurencji dla produktów Fiat) stworzono niebywale nowoczesny jak na swoje lata samochód, który wykorzystywał w swojej konstrukcji wszystkie nowoczesne zdobycze techniki z lat 80. Pod maską znalazł się zmodernizowany istotnie silnik z 1.1 „Warsa” doposażony w rozrząd DOHC i elektronicznie sterowany wtrysk paliwa. Pojazd rozwijał moc 60 KM i rozpędzał się do 150 km/h, zużywając zaledwie 5,8 l/100 km.
Wspomaganie kierownicy było autorską konstrukcją polskich inżynierów, podobnie jak zawieszenie i skrzynia biegów. Prace prowadzono po godzinach i w warunkach znacznie gorszych od tych, którymi mogli cieszyć się inżynierowie w krajach zachodnich. W dodatku inżynierowie wiedzieli, że nowa Syrena ma znikome szanse na produkcję, ponieważ w 1990 r. nie było inwestora, który byłby gotów podjąć ryzyko stworzenia sieci sprzedaży dla tego auta. Zbyt świeża była też pamięć o Syrenie 105 jako samochodzie zawodnym i nienowoczesnym. A mimo to zbudowano pojazd, który w niczym nie odstawał od tego, co proponowali producenci zachodni i dalekowschodni.
Zapomniany prototyp Syreny 106 został skradziony przez francuski wywiad gospodarczy z zabudowań OBR FSM. Skopiowano go do ostatniej śrubki i stworzono Peugeota 106, nawet nie trudząc się ze zmianą nazwy. To nie pierwszy przypadek, gdy Francuzi ukradli polski projekt! W 2010 r. Biuro Konserwacji i Renowacji Pojazdów Zabytkowych Państwowej Komisji Automobilklubu Mazowieckiego odebrało zawłaszczony prototyp z archiwum Peugeota i podjęło się trudów jego restauracji. Dziś można po raz pierwszy podziwiać go na żywo.

I co z tego? Musiałem zaparkować gdzieś daleko w bocznej uliczce, przez co nikt mnie nie zobaczył i cała moja praca poszła na marne. Nikt nie zobaczył i nikt się nie oburzył. Dno i wodorosty. Chciałem strollować zlot, a zlot strollował mnie. Z tego powodu całą tę relację napisałem na stojąco, bo mam taki ból dupy, że nawet kubeł maści nie pomaga.




Comments
matthew007 Said:

Moim zdaniem i tak za dobra realacja z tego wydarzenia, swoją drogą jestem ciekawy ilu samochodów spodziewali się organizatorzy?


Ryś Said:

Złomnik w kilku ostatnich wpisach patrzy coraz łaskawszym okiem na golfy 😉


kolo Said:

Corolla 4WD jest tak zajebista że brak mi słów,


Michał Said:

Z tą Syreną dostrzegam pewne podobieństwo do GranBawaro na zlocie Forza Italia w wykonaniu Blogo 😉


Andrzej Said:

Jakże pięknie pominięta syrena w kolorze bliżej nieokreślonym. Strollowałeś polską legendę.


Andrzej Said:

A produkcja związku radzieckiego na BBS’ach pyszna. Odkupiłbym i się patrzyłbym:-)


Timon Said:

Propsy dla właściciela Stara wielkie jak jego zestaw!!!


notlauf Said:

Michał: które to GranBawaro było spinoffem mojej Lancii Lamperii na jeszcze poprzednim zlocie Forza Italia…


c5tourer Said:

Kurde, tak pacząc po zdjeciach, to w sumie byliśmy od siebie jakieś 20 metrów, a paczałem i szukałem Złomnika i niet. :(
A sama impreza naprawdę fajna, tyle że było po prostu ciasno.


c5tourer Said:

@matthew007 na samym początku jeden z mówiących przez mikrofon ludziów powiedział że jest ok. 600 samochodów. 😀


panrysiek Said:

Star ze Skierniewic ale jeszcze fajnie by było gdyby był z Sulęcina i przywiózł dostawę treblinek (czy jak im tam). Tak czy siak szacun za stylowego YTra.
BTW Było palenie gumy BMW 5kami/3kami (ew. Omegą)??!!


Stefan Kawalec Said:

Oczywiście nie czaję tych środowiskowych animozji, koterii i kontredansów. Więc połowy przesłania wpisu nie rozumiem. Ale ta druga połowa mi się podoba.


Marecki Said:

Comic Sans was developed to represent the voice of a dog.
http://www.shouldiusecomicsans.com/


c5tourer Said:

kuźwa, samochodów, notlauf poprawisz, plix? :)


sooos Said:

Syrena rozbila system!


brazer Said:

widziałem dziś przy ul. Ząbkowskiej najwyraźniej wracającą stamtąd mazda RX-7 I-gen, biało czerwoną Chłopki albo mieli akurat defekt, albo po prostu mazda była zarżniętą, ale jadąca… jakoś.

Dumna naklejka YW na przedniej szybie (what!) była.


Kamiks Said:

Obawiam się, że TopGear był pierwszy:

http://www.topgear.com.pl/youngtimer-warsaw-rozpoczecie-sezonu-2014-galeria-zdjec-cz,lifestyle,artykuly,3809

co nie zmienia faktu, że te ich wypociny nijak nie dorastają Złomnikowi! :)


notlauf Said:

Stefan Kawalec: ale ja nie mam do nikogo żadnej animozji. Wszyscy wiedzą jaką formułę mają spoty Youngtimer Warsaw. Jeśli komuś się nie podoba, to może na nie nie jeździć. Ja uważam że 1-2 razy w roku warto je odwiedzić.


seburaj Said:

osiemdziesiątka w jedynie słusznym kolorze była tam zapewne w roli holownika lawety 😉


Gold Said:

co roku nie moge sie zebrac ani na rozpoczecie ani na zakonczenie, ale widze ze nic ciekawego mni nie ominelo


hurgot sztancy Said:

za tezą o kradzieży prototypu Syreny przemawia kolor, który był na pewno fabryczny – dowodem jest Syrena 105 ze zdjęcia z Corollą – te kolory są ydentyko!


es Said:

Byłem na tym chodniku w czasie, jak ty robiłeś zdjęcia (po samochodach, które tam przejeżdżają poznaję), ale nie udało mi się ciebie spotkać. No i Syreny też nie zobaczyłem. Może jeszcze będą okazje.


Autosalon Said:

Fajnie by było być w wawie , niezłe klimaty.
24 kwietnia otwarcie sezonu w trójmieście, ktoś jeszcze będzie?


emzecik Said:

Najfajniejszy z imprezy był spot 205-tek na Chruściela przed AONem. Stojąc w korku sobie je pooglądałem.
W121 – jakaś rzeźba, zegary bodajże od W124, silnik raczej też swap. Za cicho odjeżdżał.
Skoda WZI – cudnie wycięta maska silnika 😉
Star mistrz – Love Parade na miarę naszych możliwości
Prototypu niestety nie widziałem, z Syren jedynie 104-ce w drodze powrotnej towarzyszyłem
Jakoś klimatu nie wyczułem, pozytywni byli za to dwaj Macieje w Pandzie Van.


matthew007 Said:

@c5tourer
to ile było to widziałem, tylko właśnie jestem ciekawy czy spodziewali się np 200 samochodow, bo na tyle moim zdaniem bylo miejsca, a pozniej ruszyl misz masz i kto pierwszy ten lepszy


DrOzda Said:

Eee 106 na 4 śruby …. bleeee to nie to :)


Pruszkowiak Said:

ale bym jeździł tym Starem! w szoferce, na pace, na przyczepie…


jacekviola Said:

zlomniku, notlafie..
ja jestem debilem, wioskowym idiotą, prostakiem i sląskim ciulem. Istrarym userem fiatów – mialem cc, sc, pandziochę i bravo. Ze ni ewspomnę stare bravo, brava, marea, 132, 131 tipo, tempra. Anyway… ale wg mnie w 90 roku to te misie mogly najwyzej myslec o cc a nie sc, co nie?


Cin Said:

Safrane BiTurbo <3


notlauf Said:

jacekviola: ale czy reszta się zgadza, czy też bzdury?


tomek Said:

ta syrena 106 ze świnoujścia.


Demon75 Said:

Nie wnikając w jakieś dziwne fochy i animozje, to jedno co mnie po prostu demotywuje to te wszystkie fury zepsute wieśniactwem – obniżane zawieszenia, felgi kij wie z czego i po co, lampeczki, naklejki i przyciemnione szyby. Youngtimer? litości…


Tarpan Said:

Tarpan na bluzie jest – nie da się ukryć. Ale gdzie tam napis “Czar PRLu” ?


tsss Said:

Bluzę albo koszulkę “CZAR PRL-U” biorę w ciemno, we wszystkich trzech wariantach.


jelcz Said:

A ten star jest jakiś za krótki. To chyba wywrot, ale burty ma ze zwykłej skrzyniówki. Albo po prostu zrobiony z wywrotki. A na drzwiach ma chyba słynne “użytek własny”. Trolling to by dopiero był, jakby jeszcze kopcił ostro na czarno i pod podwozie, jak oryginał. A może dymił tak, panie Złomnik? :-)


Upal Wrotki Said:

potwierdzone info. to wiktor.


milo Said:

z tego co wiem, to właśnie 200szt. się spodziewali, … ale ‘trochę’ więcej przyjechało


Green Said:

Oj Złomnik coś nie na bieżąco jesteś… cadillac już od dawna nie jest Artura… aczkolwiek ciągle w klubie.

A ponieważ wcześnie zniknąłeś to nie widziałeś też palącego się poloneza na wyjeździe


krzyss vel Qkill Said:

JAAA~!!! zlomnik za mna jechal :-)
Chwile zajelo zanim sie zorietowalem ze to ty… 😀


emek Said:

Jestem z Mą Lubą na dwóch zdjęciach! Tyle wygrać <3


Qropatwa Said:

No i Preluda 2G też jedna była widzę.


pr Said:

Jacek Said:

Safrane 4×4 biturbo niszczy. Auto praktycznie nie do dostania. Ależ chciałbym je mieć!


KIEROWCA Said:

W takim razie łączmy się w bUlu i nadzieji :-)
Zielona Skodzianka po tjuninku wygrywa internet na dyskietce!!!


KrisKristoferson Said:

Mieszkam w tym pięknym mieście na S i nie wiedziałem, że są tu jakieś klasyki.


Fail Said:

Audi TTT to nie jest yountimerem. Złomnik się nie zna.


lukas Said:

cubino Said:

@pr
Był.

@Demon75
Jakbyś mie to pan z ust wyjął.


nicz Said:

No to się pośmialiśmy, a teraz na serio: kiedy rajd Złomnika, bo opieki dla dziecka musimy poszukać?


notlauf Said:

Rajd Złomnika będzie 21.06. A od kiedy Wy macie dzieci. Ja swoje zabiorę ze sobą, będą ogarniały ze mną trasę.


brazer Said:

na rajd Złomnika jak na każdy inny rajd bierze się dziecko i tyle.


Lesio Said:

Relacja ze spotu zamieszczona na topgir zgniotła mnie na miazgę. Nie wierzę własnym oczom i nie wierzę, że autorowi zapłacono za to jakiekolwiek pieniądze. Nie wierzę.


marcin jan Said:

@Marecki
Ja dostaję zamówione raporty od takiej jednej zewnętrznej firmy i wyobraź to sobie że to jest ich firmowa czcionka :. Branża mocno inżynierska ,bardzo specjalistyczna . Można? Można.


Ktosiek Said:

A ja mam takie pytanie – czytam złomnik dość długo, ale owy Gargamel gdzieś mi uciekł – to faktycznie jakiś starszy człowiek poruszający się autem z byłej DDR?:} czy też jest to jakiś oponent złomnika? Z góry dzięki za wyjaśnienie.

Co do aut, to Safrane miażdży, auta amerykańskie też. Byłem w tamtym tygodniu w Poznaniu, ale widzę, że w W-wie też ciekawe rzeczy się dzieją :) Co do Dodge – ktoś z mojego byłego osiedla (dzielni 8) ) miał nowego (a na pewno bardzo młodego) Statusa – tak gdzieś od 95-96 roku, kolor złoty z brązowym środkiem – dość długo się nim poruszał, ale potem auto gdzieś zniknęło :/. Ogólnie zawsze mi się podobało i nie wiem dlaczego kojarzyło z robocopem ;). Znowu pewien człowiek ma do dziś Camry V30, również złoto+brązowy środek. Jak spotkam to zrobię zdjęcie.


morszczuk Said:

@Ktosiek
A co bylo w Poznaniu? Bo PKN coś nie może ruszyć w tym roku.


seicento900 Said:

W 1990 roku to chyba Cinquecento, nie Seicento.


Tony Said:

Ja wiem że Gargamel to buc i prostak, ale jedno trzeba mu oddać – jest nie do zdarcia, bywa chyba na każdej imprezie/spocie, albo ma parcie na szkło, bo na bardzo wielu fotorelacjach widzę jego lub jednego z jego warczyburgów, nieważne jakiego, ale zawsze na tych samych blachach 😉 Chłop jest konsekwentny, nie ma dwóch zdań 😉 A fota na topgirze, z matką na wózku, a matka z browarem – wymiata ;P


Ktosiek Said:

TTM? Ogólnie szału nie było, ale parę furek fajnych (Sierra, Mustang, i20 WRC, Genesis i parę innych jak prototyp Kia) było. 400km w jedną stronę, ale jakoś nie lubię siedzieć w domu jak ładna pogoda, a każdy powód jest dobry by gdzieś się przejechać :).


notlauf Said:

seicento900: tak, reszta to SAMA PRAWDA, znalazłeś jedyny błąd, brawo.


Byłem. Całkiem sympatycznie, choć korek który zatkał Chruściela na sztywno dość mnie… hmmm… zirytował na dzień dobry. Relacja u mnie k. południa jakby co.


Marek Said:

Panowie i Panie, pomóżcie, co to za felgi na E32, a raczej od jakiego Renault. :)


pr Said:

Wcale że nie reszta to sama prawda. Uważam, że pomysł ze znaczkiem jest niefajny. Więc nieprawda, że fajny.


SMKA Said:

Swoją drogą, takie pytanko, czy gdybym pojechał na jakiś zlot “youngtimerów” Citroenem BX rocznik 1990, to czy mój pojazd został by powszechnie uznany za pełnoprawny “yountimer”, czy może sporo osób stwierdziło by “łeeee, też mi yountimer” :)

Bo co prawda na ulicach widzę trochę samochodów z wczesnych lat 90., to i ile Peugeotów 405 czy Renault 19 widać na ulicach całkiem sporo, to BXów widzę niewiele (co chyba sprzyja “yountimerowości” 😉 )


Nat Said:

@SMKA: Pewnie przez problemy z częściami do BXa :)


jk Said:

O! To można z dziećmi? To przyjadę. A będzie można dostać zadanka i jechać towarzysko bez punktacji?

Dzisiaj z matką i moimi urwisami jeździliśmy po mieście i szukaliśmy fury dla matki. Ot takie rozpoczęcie sezonu.


Krzysiek Said:

Korek na wjezdzie troche demotywujący ale przynajmniej stałem w nim obok slynnej, zielonej Syreny 106. Coś słabo się w niej drzwi kierowcy zamykają, ale to pewnie urok prototypów.

Widziałem na żywo gargamela i jego Wartburga (omg!!!), trochę aut znanych z testów złomnika (Subaru, Pug 104), trochę auto na złomniku wspomnianych (przedłużany Scorpio – Dorchester?). Zjadłem pizze z Żuka, pooglądałem mnóstwo fajnych aut, przepalilem przez bawarskie serce 105 litrow 95-tki w drodze na YTW (1100km…).

Moim zdaniem sama miejscowka kiepska, przy takiej popularnosci pozostaje zdecydowanie albo gigantyczny parking albo… lotnisko. Druga sprawa to nigdy nie zrozumiem po kiego grzyba przyjezdzac na YTW pognitymi kapciami za tysiaka i dorabiac ideologie, ze sie jezdzi youngiem. Dziury na wylot w blotnikach, progach, gigantyczne purchle na nadwoziu, nie mowie o jakis przetarciach, masakra. Ja bym sie wstydzil takim czyms przyjechac.


Marecki Said:

@marcin jan Such pro :)


lordessex Said:

@Demon75; cubino:
Damn right Panowie, nie pojmuję również całej te podniety “glebą i BBSami”. Wieśniactwo na maksa.


egon Said:

O ile w zakupie starej tavrii widziałem jakiś (bez)sens :), to nie rozumiem trochę podniecania się peugeotem 106. Niby dobre, niezawodne auto, ale bardzo małe (klasa CC) i nudne. Może za 15 lat będzie ciekawym klasykiem, ale wtedy to wszystkie auta z tego okresu będą ciekawe…


Autosalon Said:

W sumie jak patrzę na dokonania naszej motoryzacji to mogę stwierdzić że wiele to żeśmy nie odkryli.
Z dnia na dzień ,coraz mniej ruszają mnie płacze nad niby zaprzepaszczoną szansą polskiej myśli technicznej w tej dziedzinie.
Zasadniczo parę prototypów bez szans na produkcję i kilka nieudolnych kopii w stylu mikrusa.
Dlatego pug 106 jest najlepszy w tym zestawieniu.


panrysiek Said:

Za to pali 4l/100km i jest niezawodne!
Choć w konfrontacji z takim Twingo przegrywa z kretesem (stylówa, prowadzenie, ilość miejsca).
Za to jest fajna wersja sportowa będąca częstą bazą do rajdówek :)


radosuaf Said:

@złomnik:
Bardzo ładny kolor 106 – kiedyś to były samochody, a nie srebrne, białe albo czarne. Cofamy się w czasie do Forda T powoli…


Yossarian Said:

Wiejski tuning youngtimerem! Wiedziałem, że to nastąpi!


the who Said:

@radosuaf
myslę, że to nie kwestia samych samochodów, tylko ludzi którzy je kupują, choć to też nie do końca, bo nowe clio widuję wyłącznie w malinowym metaliku, mazdy 3/6 podobnie


Michał Said:

Rzeczywiście, do bani ta relacja. Złomnik ić się ótop
Pytanie odnośnie Safrane… Widzę, że ma welury, czy to jest ta odtworzona po podobno grubym dzwonie?


radosuaf Said:

@the who:
Zobacz, jakie w tej chwili są dostępne kolory Citroena DS5 (przynajmniej benzyny z automatem, bo taką oglądałem)…


lordessex Said:

Ogólnie ja uważam zlot za udany, choć chwilami bardziej się czułem na Giełdzie w Słomczynie :-P, no i po pewnym momencie nastąpił już przesyt Fiatami 125p wszelakiej maści tak samo jak Polonezami Borewiczami czy Golfami II zglebionymi.


wuner Said:

Safrane Biturbo było kiedyś do kupienia w okolicy Bielska-Białej. Kuzyn sobie ostrzył na nie zęby straszliwie, ale dzięgów nie było…


Iglo Said:

Oj ja miałem z Gargamelem przyjemność zanim Złomnika czytać zacząłem.. Dziecior hospitalizowany był w szpitalu na Szaserów, mieszkałem tam z nim już jakiś czas a jedyny kontakt ze światem to telefon i krótkie zejścia na papieroska na dół przed wejście. I palę sobie i świat oglądam a tu na podjazd pod główne drzwi zajeżdża wartbi, stan pokryty patyną + grzyb mode on, a w środku Gargi z mamusią. Byłem oczarowany sceną, jak G wyszedł i zaczął pełny serwis z otwarciem maski i kompletu drzwi zostawiwszy matkę gdzieś tam na izbie przyjęć to coś mnie podkusiło podejść i zagadać.. Jak wpadłem w siatkę, w sidła jak zając we wnyki kłusola na Podlasiu.. Jak zaczął opowiadać, przyznałem się że mam rometa z 76 i ujeżdżam, to już była kropka nad “I”. Nie chciał mnie wypuścić, poszedł przedstawić mamusi, o tyle łatwo mu poszło, że u mnie poziom asertywności -1, opowiadał, że matka z nim na wszelkich zlotach była, że robił jakieś dziury w syrenie na konkurs, że to , że tamto, że wolne koło, że nie ma nigdzie mixolu, a jak już chciałem kończyć to za rękaw łapał i trzymał jak jakiś terrorysta. Jakoś czmychnąłem. Jak widzę jego maszyny na parkingu pod M1 w Markach to mam lęki i nici z plebejskiego relaksu w weekend w hipermarkecie. Trauma po całości. :-)


maciek_dm Said:

Ależ pieprzona ciasnota. Puszczy jakiej nie mają na tym Mazowszu, czy co?


12m_P6@onet.eu Said:

ja na przykład nie nie zamknąłem nigdy sezonu 2006, kiedy kupiłem swój samochód i dlatego nie byłem na tej imprezie, otwierającej nowy sezon.


Lider1990 Said:

Świetnie, w wieku 24 lat zostałem grzybem, ponieważ ominęła mnie impreza pod moją własną uczelnią, a tego dnia byłem nawet w pobliżu i zastanawiałem się skąd tyle żelaza w niedzielę jeździ po ulicy. Do mnie informacje o tej imprezie nigdy nie docierają, a mogłem zadać szyku Tavrią…


Daozi Said:

@radosuaf – zależy od auta – taki Fiat 500 ma kilka popieprzonych kolorów. Może nie aż takich jak limonkowy na starych Seatach czy VW Lupo, ale zawsze coś.


Wit Said:

Blachy “LUJ” to byłaby niezła beka u nas.
Na Śląsku luj to gorzej niż ciul.


cubino Said:

@radosuaf
C4 Cactus ma być na przykład cytrynowy. Nowe Twingo ma być jaskrawoniebieskie i żółte. A jak bardzo chcesz, to możesz sobie wziąć opcję individual w BMW i kazać sobie pomalować auto na groszkowo.


Adrian Said:

@Marek te felgi to Kelleners K Sport, wzór przedstawia dwie litery K i faktycznie niektórym się zdaje że to logo reanault.


hurgot sztancy Said:

@Marek – tu masz więcej info o tej e32 i jej felgach Kelleners K:
http://www.gieldaklasykow.pl/bmw-730i-e32-13999-pln-warszawa/#more-21425


benny_pl Said:

ze zdjec wnioskuje ze Libero chyba tam bylo nafajniejszym samochodem 😉


RoccoXXX Said:

Organizacja fatalna (to znaczy w istocie brak organizacji) – godzinę stałem w korku z włączonym na maksa ogrzewaniem żeby auto się nie zagotowało – makabra. Z drugiej strony fajnie że tyle aut przybyło chociaż średnia jakościowa mizerna.
Zdecydowanie auto nr 1 to Safrane Bi-turbo – zawsze zastanawiałem się, czy jest jakieś w Polsce. Zestaw ze Starem naprawdę klimatyczny – choć go nie dostrzegłem na żywo. Zielone 127p identyczne jak mojego Taty sprzed dokładnie 41 lat, aż łezka w oku sie kręci.


marekrzy Said:

Pozwolę sobie wyrazić opinię, w której nie zgadzam się z autorem.
Relacja jest fajna ale ma beznadziejną puentę. Czytelną dal siedmiu, góra dziewięciu osób a śmieszną może dla trzech.
Natomiast zdjęcia trzaskane z biodra na pałę prezentują atmosferę imprezy i niejako oddają klimat: chaos, ciasnota i brak profesjonalnej oprawy.
I kadrowanie daje radę, a szczególnie białego kanciaka niejungtajmera.


notlauf Said:

No nie, dla czterech, wliczając mnie.


wuner Said:

Ja zakładam, że nie byłem wliczony do tej trójki, dlatego tez zgłaszam swoją kandydaturę. Czy moszna?


notlauf Said:

O widzisz marekrzy: to już są cztery osoby – wuner, ja, moja żona i mój kolega Andrzej.


marekrzy Said:

Murwa kać, przecież ja tylko wyraziłem swoje zdanie, nie spodziewałem się hiszpańskiej inkwizycji!
Czy ja jestem jakiś Bruce Wszechmogący?


hurgot sztancy Said:

Eh, ja bym z tą żoną uważał, bo jeszcze się okaże, że to się tylko Tobie tak wydaje, że ją śmieszą takie rzeczy…


michor Said:

A ja popieram złomnika.

Byłem tam kilka razy i zblazowanie na temat “fiatuf z gararzu, pierszy wuasciciel, czarne blahy” i to że jeżeli ktoś nie przyjechał VAGiem- albo “czarkiem PRL’u” to już nie był fajny.

Hipistersko-gimbazowa impreza.
“Pacz jakie fajne spaliny kupiłem jeszcze w pudełku FSO. WOW. Jaktarjmerowe!”


Adamtd74 Said:

Złomnik to ma całkiem spostrzegawczą (to piszę serio) Żonę. Jej komentarz do całokształtu dał mi do myślenia w jednym temacie – a co to tak wogóle jest ten youngtimer?? Nie myślcie, że jestem ze wsi (co prawda wy tam w tej warszafce to Galicje za wieś uważacie) i nigdy nie słyszałem tego określenia. Ale nigdy nie słyszałem dokładnej definicji. Więc zastosowałem słynną wyszukiwarkę i tu zdziwienie, że mało kto zna definicję….. nawet w języku ojczysty tego słowa (coprawda ono przez anglików raczej nie wymyślone bo twierdzą, że to: zalicza się to do pseudo-English words – czyli English words used by foreigners in a different sense than they would be used by native speakers + madeupical “English” words that sound English but are not recognized as such by native speakers of English.) Definicja w j. polskim była mętnawa, więc szukałem dalej – tylko wybór znanych mi języków się mi zakończył. Ale co tam…. Więc znalazłem coś takiego : Checkliste Definition Youngtimer (alle Punkte berücksichtigen!)
1. Baujahr
Fahrzeuge deren Produktionszeit vor 1988 begonnen hat. Ausgenommen eventuelle Facelifts. Z.B. Baujahr von 1987-1996, Facelift ab 1992 dann nur Youngtimer bis 1992.
2. Automobile Randgruppe
Hiermit sind heutzutage selten anzutreffende Fahrzeuge im Straßenverkehr zu verstehen.
3. Extremtuning
Als Old- und Youngtimer Forum geht es uns auch um den Erhalt von Kulturgut. Für verbastelte Tuningmonster gibt es andere Foren.
4. Motorsport
Kein Extremtuning aber Motorsport, ja das geht. Sind zwei paar Schuhe und bedarf keiner weiteren Erklärung. Motorsport-Fahrzeuge sind hier gerne gesehen, soweit historisch authentisch.
Ciąg dalszy tekstu wprowadził mnie jeszcze w większą niewiedzę:
Youngtimer:
Fiat Duna (1987 bis 1992)
Fiat Regata (1983–1989)
Mercedes-Benz W126 (1979–1991)
Opel Ascona C (1981–1988)
Toyota Supra (1986–1992)
VW Golf I (1974–1983)

Kein Youngtimer:
Fiat Uno (1983–1989)
Mercedes 190 W201 (1982–1993)
Opel Kadett E (1984–1991)
Peugeot 205 (1983–1990)
Peugeot 405 (1987–1993)
VW Golf II (1983–1992)
Reasumując – jeśli nawet nie jest dokładnie sprecyzowana definicja co to jest youngtimer to na zlot może przyjechać każdy… kto ma samochód, bo nie wiadomo kiedy zaczyna się young, a kiedy kończy się przechodząc w old, ale jak jest już bardzo old to ciężko się już pomylić i śmiało można mówić oldtimer (no ale kiedy kończy się young….)


Andziasss Said:

Z tego co mi wiadomo to Peugeot ukradł wszystkie numerki Syrenie od samego 101, tylko 105 ukradła wcześniej Skoda Brodacza, a 110 ukradła jeszcze wcześniej Skoda R. To wcale nie jest śmieszne, tak jak napisał Marek, to jest normalne złodziejstwo złodziejskie.

O co chodzi w tym YW? Żeby był korek?


cubino Said:

@Andziasss
Korek, naklejki “powoly bo sie rozpierdoly” i sprzedaż balonów oraz popcornu. Taki czar PRL-u ogólnie.


oldskul Said:

Ee, miałem pojechać ale oba sprzęty zawiodły, chyba jednak w sumie nie było czym się jarać, a jeszcze na rozgrzewkę nastać się w korku.
.
O kurczę, ale zielona Skoda po tuningu jest mi znana, właściciel to materiał na rasowego grzyba. Właściwie to już nim pewnie jest :) naprawdę zamierza ją upalać, aż odpadną koła.
.
SMKA, BX to zacny i odjechany youngtimer, stawiam tezę że wciąż wygodniejszy niż 3/4 współczesnych aut :)


Łukaszenko Said:

Nikt nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji!


solarzmr Said:

A mi jak zwykle jak jest taka impreza wypada pracująca niedziela i mogę sobie co najwyżej zdjęcia pooglądać :(


gzara Said:

Safrane BiTurbo w PL jest kilka osobiście widziałem 4 w tym jedną jeździłem jako pasażer. Cztery osoby w aucie va szafa jakby nie 160 a 60 miała na zegarach. Przy takiej prędkości było cicho i komfortowo chociaż droga była kiepska. Była to Baccara ale BiTurbo nie musiała być w tej konfiguracj wnętrza stąd mogły być welury. Wogóle renaultrobiło mocne auta w tym okresie. R21 turbo quadra też zamiatało ulice. Czy jakże nowatorskie R25 v6 turbo. Renault miało największą gamę uturbionych aut, tylko rapid i espace sie ostali, a tak r5, r9, r11, r18, r21, r25 i fuego wszystkie miały wersje turbo.


Miś Ordynardo Said:

safrane biturbo. jaram się!


lordessex Said:

@Adamtd74:
Dosyć dziwna ta klasyfikacja jeślin chodzi o kein Youngtimer: Co do Golfa II czy Kadetta E to jestem w stanie się zgodzić, bo te modele widuje się jeszcze dosyć często ale co do reszty nie. Długo by można polemizować, bo co jeden uznaje za Youngtimera inny niekoniecznie.


lordessex Said:

@Radosuaf:
Tylko żeby jeszcze były tak proste i niezawodne jak ten Ford T 😀


ydtski Said:

106 to świetne auto. daje radę bardziej niż “miejskie krosołwery”. Miałem takie z silnikiem 1.0 to spalanie na trasie to rzeczywiście jakieś 4,5 l/100, ale na mieście to ssie i było jakieś 7-8.
BTW: drogi Złomniku nie daj sobie wcisnąć kitu, że “panie, tylny most zaraz się zjebie, trzeba pińcet i regenerujemy”. 5 lat jeździłem i 5 lat słyszałem tą śpiewkę od każdego “fachowca”, a jedyne co naprawdę się zjebało to tłoczek hamulcowy, wydech i podgrzewanie tylnej szyby.


Andziasss Said:

@Adam, Lord: Z całą pewnością pojęcie YT wymyślono na terenie Niemiec, ale o jakiejkolwiek definicji zapomnijmy, tymbardziej, że jest ona płynna i zarazem ulotna jak CNG. W epoce rozkwitu tego trendu tam (de) tym mianem określano automobil nie klasyfikujący się wiekowo na zabytek, ale utrzymany w stanie muzealnym, żeby nie powiedzieć miętowym z zachowaniem czystości rasy. Taka to była zabawa, mojego punktu widzenia całkiem słuszna. Same zaś pojazdy często rekrutowały się od Omy/Opy, ewentualnie Pilza. Takim Pilzem był mój Önkel, który nabył nową beczkę 300d i po 20 latach bezawaryjnej eksploatacji zamienił w salonie na aktualniejszy model, bo kupił w PL działkę i potrzebował bardziej kombi. Nalatał beką 165000 km, z czego połowę po Autobahn, wszystkie czynności diagnostyczne wykonywał w miejscu zakupu i przed czasem. I teraz najciekawsze: w Polsce nagabywali go ofertami taksówkarze, którzy potrafili go śledzić po Poznaniu żeby zaoferować zakup. Za szybą ciągle jakieś kartki od handlarzy itp. Kilkanaście razy wdał się w negocjacje, bo jest pogodnym człowiekiem i “rozumie po polski, wodka pijana i komary jak kury (cytat)”. Wygrała jednak oferta niemieckiego salonu, w którym auto było zakupione przed laty. Zniżka na aktualny model kombi pięciokrotnie przebijała krajowe oferty. Dziś ten “aktualny” ma już 10 lat! Jest stary, niebezpieczny, nieekologiczny i nigdy nie będzie YT, a czekaj… zimą prawie nie jeździ, sól go nie żre, jest zadbany i pachnie miętą. Może nakulał 50 tys., bo do PL już nie przyjeżdża na działkę. Kto go tam wie.

@Cubino: Dzięki, tak mi się wydawało. Bez nalepek nie ma imprezy, wiadomo:)


Kris Said:

Bardzo ciekawy artykół;)


notlauf Said:

Kris: jeśli widzisz, że coś nie przechodzi moderacji, to szkoda próbować.


WSK Said:

Ciekawe jak będą się nazywać dzisiejsze fury za 30 lat skoro określenia oldtimer i youngtimer są już zajęte. Może babytimer?


janusz Said:

@WSK: za 30 lat to chyba obecne youngtimery zmienią się w oldtimery, a auta obecne staną się youngtimerami


oldskul Said:

Auta obecne raczej nie dożyją wieku youngtimerowego, zaplanowana nieprzydatność i związana z tym konieczność zakupu nowego prestiżu co kilka lat już o to zadbają :)
Może się jakieś uchowają nieużywane w garażach, ale… jakoś nie widzę zachwytu nad Yarisem ZOBACZ za te 30 lat 😉


stasiek Said:

@WSK
dzisiejsze fury za 30 lat będą nazywać się kompost, bo nie przeżyją tyle 😉


WSK Said:

To ciekawe w co się zmienią obecne oldtimery. W mummytimery? 😉


oldskul Said:

Zmienią się z 50-letnich oldtimerów w 80-letnie oldtimery, ot co :)


Zuz Said:

A to w końcu nie zrobili na narodowym? Miałam się wybrać, ale nie wypaliło. Widzę frekwencja była zacna :)


umk Said:

W121 to sleeper z silnikiem 3.2 i mnóstwem czasu poświęconego na poskladanie tego w jedną całość.
Felgi dość kontrowersyjne ale lekkie


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1