Podsumowanie miksowe – październik 2014 cz. 1/2
Do południa głosujemy na zwycięzców konkursu Ekstra Pensja! Oddaj głos i zmień bieg historii!
Po południu dodam tu wyniki głosowania w konkursie Ekstra Pensja. Na razie jednak zapraszam na pierwszą część podsumowania miksowego października 2014 r.
Jak zwykle przypominam:
– do miksu załapują się tylko zdjęcia wysłane mailem na zlomnik@zlomnik.pl – fejsbukiem nie, sory
– jest mi wszystko jedno jaki rozmiar byleby cały mail nie przekraczał 25 MB
– nie wiem gdzie stoi które auto i nie będę próbował się dowiedzieć.
ROLUJMY
Antoni Czechow – Trzy beczki
Cieszę się że WUW trafił w dobre ręce. Miałem moment zastanowienia nad tym autem.
Massif centralny
Dodge Okleina
Jak na 2014 r., zestaw jest dość nietypowy…
Jak na 2014 r., blachy są dość nietypowe…
Podjąłbym to i owo…
Zaporożec z warszawskich Bielan celował w niebo w towarzystwie gnijącego E28. Biorę Zaporożca.
Taką legendę do śmietnika?
To jest miks z profanacją i morderstwem zabytków!
Uf, już mi lepiej…
Ale to tylko przerywnik. Wracajmy do gnicia. Tym razem to Triumph TR7.
Z Las Vegas do Woli Dzbądzkiej.
Bardzo smutna historia, widuję to auto codziennie. Panu zmarła żona i on nie sprzeda tego Trabanta tylko chodzi w nim siedzieć i wspominać żonę.
Niemcy atakują!
I wykupują polskie zabytki!
Chciałbym zobaczyć Volvo 263 – takiego wielkiego hatchbacka.
Z użytkownikiem Lesio
Z użytkownikiem Maks Telacki
To dopiero była historia jak gdzieś w 2006 r. wylicytowałem na Allegro takie BMW za 4075 zł, czerwone. Pojechałem zapłacić i odebrać wóz aż pod Sulejówek, a pani zwymyślała mnie że ono jest warte 15 tys. zł i ja przyjechałem ją oszukać.
Dzień jak co dzień – Daihatsu Extol LHD. Ale bym nim jeździł…
KUPIĘ ZDECYDOWANIE: OLTCIT OKA YUGO KORAL YUGO FLORIDA DO 1000 ZŁ
Takie coś robili seryjnie w Korei Północnej i było 2WD.
O borze kolejny. Umarł pod makdonaldem. Ale obciach.
Myślałem, że karetka Lublin to coś przerażającego. A jakbyście się poczuli, gdyby przyjechała po Was karetka ARO?
Większość grzybów utożsamia bycie starym z możliwością parkowania na miejscach dla niepełnosprawnych.
Szczególne znaczenie dla historii motoryzacji!
Podobno pies pogryzł autora zdjęcia
O jaki słodki, biorę!
PĄTĄ
SIEMA RYCHU. REPREZENTUJESZ BIEDĘ???
Przyjedź z USA na kołach Yarisem, zapakuj do niego milion gratów i wracaj drąc wydechem po ziemi. DZIEŃ JAK CO DZIEŃ.
BRO DO YOU EVEN LIFT???
Rancho Rover.
Brakuje kury
Już był, ale jest coraz gorzej. Poza sensem ratowania. Rdza po Horizon.
WERSJA HARY REKIN
Nie wiem czy nie przeginam publikując to zdjęcie, cóż, poczekamy i zobaczymy.
W świetle reflektorów prawdziwa gwiazda polskiej motoryzacji
Ależ to wyginęło do szczętu
Piękna naklejka! <3
Już na złomie – nie ma czego ratować.
Ta też już nie przygwiazdorzy. Ale jest kura!
Dobra, tego nie kumam za grosz…
Pra-X3
Te nakładki na cytrynki! Że ja takich nie miałem na swoim!
Pojechałbym nim do Maroka.
Cytryn i Gumiak przesadzili z wydłużaniem i auto nie zmieściło się w kadrze.
Ach, jakież proporcjonalne koła…
AB
Ależ wspaniały świr! Brawo! Więcej takich nam potrzeba!
25 lat w bezruchu. Stanie w tym miejscu wciąga…
#grzyb #patenty #sztucznyirbis
Bardzo fajnie się ogląda samochody przedwojenne od wielu lat przebywające w Polsce. Można wybaczyć im te wszystkie patenty i przeróbki. Zasługują na szacunek za samo to, że istnieją.
A nie, czekajcie… zapędziłem się. Samochody to maszyny. Nie zasługują na żaden szacunek. Tylko ludzie na niego zasługują.
Np. do Fuego nie mam grama szacunku. Upalałbym je aż by stanęło w płomieniach.
Osiemset moje ostatnie słowo
Ładny zestaw. Za 2-3 lata nie będzie już go widać. Jakby co, to to czarne to jest Humber.
Zabytkowy Laurel. Miks jest prawilny!
Najlepsze Renault 15 w Polsce. Jedyne Renault 15 w Polsce?
Bielsko-Biała krainą miliona grzybów.
i tysiąca Taunusów
Ten silnik gdzieś tu był, jestem pewien…
Nie ruszać, niech leży
Nie kupować, niech jeżdżą!
I jeszcze raz to samo!
4A-C!
Grzybo-hachi. Przepraszam za tak słabe zdjęcie.
Kontynuując temat zabytkowych Toyot…
I to nie jest ta z Bielska-Białej, którą wszyscy znają, tylko jakaś inna!
Ileż lat to już nie widziałem idealnego Damasa!
CHCĘ TO MIEĆ!!!! AAAAAAA!!!
Lista autorów miksu:
Adam Gawrych
Adrian Arciszewski
Arek
Autosalon
Bartek
Bartłomiej Szwajger
bjaskolski
Błażej Bembnista
Charles Rybacki
cherokee
Dariusz Liszewski
Dawid Borowiak
gossy
GrzegorzTomczyk
hanson82
Jakub Gajda
Jakub Koliński
jakub.och
Jan Myszkowski
joe_heban
Karol K.
Karol Prześlica
kaszkiet
klewandowski
Kosa
Krzysztof Gora
Krzysztof Szejbut
Krzysztof Szeszko
kubapilch
kubaronkiewicz
lordessex
Maciej Sajecki
Maciej Tasak
Maciej Tokarczyk
MacWatts
Marcin Tylus
Mat
Mateusz Łubiński
Michał B.
Michał Piwowar
Michał Sommer
Michał Wójcik
Nighel
Pa Ul
Patryk Mokrzycki
Patryk Morawski
Paweł Rubaj
Rafał Kość
Rafał Roch
s_gladysz
samum
Sebastian Belof
shiggef
Tomasz
Władysław Rondo
wufam
Taką Toyotą co wyginęła jeden pan odwiedza poznańskie SuperOes-y i demoluje większość stawki.
Ten trabant to ukraińska sztuka na lubelskim Rynku, chyba w ramach festiwalu Open City. Też nie rozumiem.
309 GieTeI na żółtych z Wro, obok kamienicy w której kiedyś mieszkałem… ehh, cóż za wspomnienia… to se ne vrati chlip, chlip
Taunus TC1 na blekplejcie nie jest powożony przez Grzyba tylko przez bardzo sympatyczną, młodą dziewczynę 😉
Co za zaszczyt mnie kopnął, aż 2 zdjęcia mi się załapały do jednego miksu :-D!
Na widok karetki Aro bym momentalnie z przerażenia wyzdrowiał, a jeszcze ciekawsza jest na bazie UAZa 452.
Jak ja dawno Renault Fuego nie widziałem w Poslce!! A Land Cruiserem 40 to bym na Kamczatkę nawet pojechał 😀
Karetka ARO, firmy Fantom… Hmm, chybabym sie opieral.
piekne ARO karetka, pragne ale zadowolil bym sie wrosnieta zielona 2cv-ka biere za tysiaka
Ile tym razem przyszło maili/zdjęć?
Kiedyś w miksie musiało być Isuzu, teraz jest W220 na glebie.
i ciekawe czy to czerwone carry na zdjeciu z tym zielonym to to samo z tablicy za 800 co bylo tyyyyle czasu z takim wezem na dachu
Okrutnie mocny miks…
1. Miałem zapytać, gdzie te Anibale/PS-10/Massify stoją…
2. Przyznać się, kto łazi po Brodzińskiego – tam za rogiem od tego kombo gnije sobie Rover 800, był u mnie, tak jak reszta szczecińskiego żelaza z dzisiejszego miksu, oprócz tej Sigmy(?). To R18 jeszcze istnieje?
Rancho to była Matra/Simca/Talbot, ale zdaje sie nie Rover.
A Lublina karetkę poproszę na wynos razem z ARO.
Tymon, Trabanta nie ogarniasz…
Była moda na żółte żarówki, halogeny. Jest moda na ksenony, biksenony… Gość wyprzedził trynd i już teraz ma betony.
Ta Toyota która nie jest z Bielska-Białej jest prawdopodobnie z Wieliczki lub okolic. Na moje oko rejestracje KWI, w Krakowie znane i często występujące 😀
Ten mix jest bardzo dobry, ten mix.
Mam takie liteace na telefonie, wysle na ten miesiąc.
Czerwony Taunus na BBH jest już na złomniku po raz trzeci. Ten na BBF też jest tu chyba drugi raz. W Bielsku jest jeszcze kilka fajnych fur zachodnich z okresu PRL; Renault 4 na BBF, Opel Rekord na BBC, Ford Escort na BBM, BMW E30 na BBM, VW Golf I na BBM, Mercedes beczka… też na BBM i jeszcze kilka innych.
Co bym zrobił gdyby przyjechało po mnie Aro w kartce?
Zmarł.
Ze śmiechu i przedawkowania stężenia zlomnika.
Ależ taką AE86 to bym się chociaż przejechał. Tylko, że moje umiejętności mechaniczne w życiu nie pozwoliłyby na odbudowanie jakiejś zakurzonej i zastanej jak ta w szopie. Smuteczek
No jak widzisz robię co mogę żeby podpompować Bielsko-Białą‚ najbardziej złomnikowe miasto w Polsce.
Thema? Żyje? Jeździ? Ciekawe gdzie schował pozostałe cztery kupione na części?
Karetka firmy “Fantom” na Aro przyjeżdża do otwartego złamania: “Nie, nie, dziękuję. To tylko zadrapanie, zrobię sobie zimny okład i łyknę paracetamol. Już idę do domu.”
To W220 nie umarło, wystarczy wymienić części eksploatacyjne zawieszenia i śmigać kolejne kilkanaście lat.
A, że ludzie tego nie rozumieją i kupują auta na, które ich nie stać to już naprawdę nie wina auta, świetnego dodajmy.
W Wołdze “Już na złomie – nie ma czego ratować” straszy… Ktoś tam siedzi, czy to sama maska z “Starsznego Filmu”?
GAZ pickup stoi na Czantorii, przy knajpie po czeskiej stronie. W123 z naklejką to od kol. mrocznego z Tarnowskich Gór (mbsilesia).
Grzybohaczi nie jest grzybowozem, to tjuninkowa wersja, zamieszkala za mcdonaldem w Ostrodzie.
Okrutnie żółte i chyba malowane pędzlem R15 jeździło w Wawie po centrum.
“Diesel” ale żeś zalał do pełna z tym Roverem.
Miks ociekający przepracowanym olejem:
Saab 99 prezentuje się przewspaniale – odpalić i powolutku jeździć coby nie zdmuchło.
Podróż Goggomobilem z DE do PL – wyzwanie. Teraz trzeba by się zrewanżować i pojechać do Lauenburga Mikrusem.
Oltcit – ależ bym jeździł aż do samozapłonu klocków.
309 GTi w pierwszej budzie – bardzo poproszę.
Czarnotablicowe Fuego i osiemnastkę poproszę bardzo bardzo.
Tak gnić Super Snipe to angole nie potrafio.
Dobra, zamieniam Fuego i osiemnastkę na Renault 15.
Flotę Daewoo Damas to Strasz Miejska upalała swego czasu.
Czemu te W220 nie są w Polsce przerabiane na jakieś bardziej RTWU zawieszenie?
Samochód sam w sobie brzydki, pretensjonalny, ale jednak z jakiegoś powodu luzie ej targają z Dojczów.
Jakby go postawić na czymś bardziej “naszym” a zostawić budę i silnik oryginalny, to pewnie żadna sztuka by nie gniła porzucona.
A to na trzecim zdjęciu to nie są przypadkiem Santany? Masiff wygląda ździebko inaczej…
Dwa zdjęcia w jednym mixie. Cholera, założę chyba fanpage ‘Byłem na złomniku’.
Sapporo wymiata – ech, kiedyś Mitsubishi potrafiło zrobić coś sensownego. Pamiętam jak w 1990 we Wrocławiu upalaliśmy świeżo ściągniętego nowego Galanta Gti-16V. Nie było leszcza, który by się za tym nie oglądał. W mieście była jedna stacja, na której była benzyna bezołowiowa – wyobrażacie sobie taki hardkor?
Ostatnie zdjęcie – Kia Master? Nawet, jeśli nie – ojciec kumpla z klasy z podstawówki miał Kia Master. A były to lata osiemdziesiąte. Mówiliśmy na niego ‘Flamaster’, bo marka Kia nikomu nic a nic nie mówiła. Nie mam pojęcia, skąd on to kupił, ale facet był “prywaciarzem”, więc skil do kombinowania miał rozwinięty. Ale pamiętam, że był to wóz nie do zajechania…
Podpis do zdjęcia Żuka pod grill-barem: absolutne mistrzostwo świata zamknięte w czterech słowach, serio.
gwiazdę polskiej motoryzacji z ul. Mołdawskiej przysyłałem ci nie raz i nie dwa a opublikowałeś czyjeś foto, na którym nic nie widać, ale za to jest klimat. kiedyś obok parkowało El Camino (tak to się pisze, ee?), ale chyba też jego foty zlałeś. sorry, taki mamy klimat (na złomniku).
😉
A wogle to miks prima sort!
sorry.
to zupełnie inna Warszawa z zupełnie innego miasta.
LOL
Tym czerwonym Taunusem, na co dzień jeździ przesympatyczna około 30 letnia kobieta 😀
Oplułem ekran widząc tekst Kaczego.
Niby troll, ale jednak cały czas mam gdzieś w głowie zakodowane, że on to wszystko na poważnie pisze.
ponoc wielokrotnie powtarzane klamstwo staje sie prawda, wiec Kaczy pewnie uwiezyl juz w te brednie ktore w dodatu sam zaczal glosic
Z całego miksu biorę tylko jedno. Antenę ze Skody “Ten silnik gdzieś tu był, jestem pewien…”
Ktoś może podać kwotę jaką trzeba włożyć w reanimację zawieszenia w takim Mercedesie? Tylko samego zawieszenia.
6000 na regenerację miechów‚ 2800 za kompresor + jakieś 2000 za montaż wszystkiego. Ok. 11-12 tys. zł.
Chyba że któreś koło jest OK‚ ale nie łudziłbym się nadmiernie że po 400 tys. km będą jak nowe…
Otta toyote echo na amerykanskich blacch wyladowana gratami widzialem w Trójmieście. Podroznik!!!
12 tysięcy to niby sporo, ale przecież chyba nikt kupujący takie auto nie zakłada że utrzymanie będzie tanie. Aż poszperam sobie w necie w ofertach takich aut w przyzwoitym stanie, w końcu od jakiegoś czasu kupuję auta “nierozsądkowe”
Zakładam że te auta muszą mieć więcej wad i koszty doprowadzenia auta do ładu będą ze 2 lub 3 razy wyższe, inaczej ceny nie byłyby tak niskie.
Ale nigdy jeszcze nie miałem Mecedesa
Kurcze, pół życia się zarzekałem że nigdy nie kupię VW, Audi, BMW i Merca… Coś ze mną chyba nie tak, lub też widmo prestiżu zalało mi oczy
Już miałem zjechać za brak Japońszczyzny, ale na szczęście takowa wystąpiła pod koniec, wobec czego zwracam honory.
Jestem ożywiony. Aż muszę się odezwać, choćby mój komentarz trafił w próżnię: Miks jest rewelacyjny!
A teraz już prywatnie: Renault 5, AAAAAAAA!!!!!
Najlepsza karetka ever to wytwór Rīgas Autobusu Fabrika czyli RAF. Miałem okazję towarzyszyć swojemu Tacie w podróży Warszawa- Gdańsk – Warszawa tym wytworem jakoś na początku lat 90. Mieliśmy wersję furgon (chyba – RAF wypuszczał wersję bazową 2203 w milionie odsłon różniących się cyferkami, więc do dziś nie wiem czy to był czysty 2203 czy 2203-01 czy 2203-02 a może nawet 22038).
W Warszawie widywałem te “urządzenia” w wersji ambulance (22031 albo 22031-01 albo RAF-TAMRO albo RAF-22035 – kto ich tam wie). Później w Łodzi była afera z pavulonem, ale nasi lekarze byli lepsi – używali RAFów.
Ja bym te pania od BMW przeciagnal przez sad, musialaby wydac BMW i zaplacic koszty. Takie wyroki juz byly: http://www.dobreprogramy.pl/Wygrana-licytacja-na-Allegro-to-umowa-kupna-sprzedazy,News,5473.html
Kto by miał na to czas… miałem zamiar pojeździć tym BMW pół roku i sprzedać za 10. No ale nie wszystkie biznesy mi wyszły.
Za moich czasów na komunię dostawało się zegarek ale to było tak dawno, że mój już dawno się przeniósł na łono zegarkowego Abrahama.
Zatem nie ma dziwne, że nie wiem czy już minęło południe i zwycięzca został wyłoniony?
Bar u Rycha wygląda, jakby wieczorami grały w nim w karty Skurwole z Kurvinoxami.
Na widok karetki ARO na pewno bym się poczuł całkiem zdrowy.
Jaki prestiż i zaszczyt! moje zgnite w123 na złomniku od teraz tym bardziej będę go co dziennie upalał aż koła odpadną!
Fantastyczny ten bazarowy autobus, z którego odbywa się handel. Ulica Ruska zobowiązuje. Ah ten Lublin.
Czym jest ten pomarańczowy, któremu brakuje kury? Mijam codziennie po drodze do szkoły i męczy mnie niewiedza.
Niestety to 850 nie na sprzedaż.
Ale złapane w końcu zostało.
Grzyb jeździ nim na codzień, stan patyna plus grzybopatenty.
ten “Yaris” nie wygląda jakby był z USA – tablice ma z Kanady
12k zł za regenerację zawieszenia w cyganwagenie? Jest tyle fajnych aut za takie pieniądze… A w podobnej wersji jak Passacik, widziałem ostatnio Primerę P12 – może uda mi się ją ustrzelić, bo zdaje się że auto robi za woła roboczego (sedan, nie kombi o dziwo).
Tłusty miksior.
2CV – niech ktoś go ratuje
Saab 99 był chyba dopiero co u Baranów.
850 (patyna + grzybopatenty) – tyle wygrać. Niech służy jeszcze długo.
Kupić BMW z serii 02 za 4075 – to byłby gruby strzał. Wspaniałości, uwielbiam ten model.
Trabanta z Sadyby znam, był już u mnie. Jeśli historia jest prawdziwa, to rzeczywiście bardzo smutna.
Nosz Leniwiec nie śpi, a ja pisałem do Promo, że się nie zna na Roverach. Rancho Roverach. No i na Matrach też.
Leniwcu, a widział Ty 104 w kombiaku? Alembik byłby zachwycony.
Poginam C123 po Szczecinie na drugim planie zdjęcia z białym pra-ixem
Jeśli coś wygrałem, proszę nie przysyłać mi nagrody, bo mam już za dużo bzdetów w domu.
Tak 104. Nie jestem pewien, ale sedan chyba był produkowany na siakiś dziwny rynek, a kombi tylko prototypowo, ale zaistniało toto i jeździło. I było całkiem sympatyczne, wyprzedziło epokę. Na żywca nigdy nie widziałem, ale kiedyś też nie widziałem R5 sedan, aż raz zobaczyłem i zaryłem koparą w średniowieczny, kataloński bruk.
Myhyhy Magic zeby podworko Zbigiego sie zalapalo na zlomnik. Genialne Zbys sie ucieszy :)))
Swoją drogą to 25 lat transformacji, a ludzie nadal nie ogarniają, że towar jest wart nie tyle, ile:
– im się wydaje
– wychodzi z wyliczeń
– żądają inni gdzieśtam
tylko tyle, ile klienci są skłonni zapłacić.
I działa to w obie strony, najlepszy dowód daje Apple 😛
Oltcit jest z Bydgoszczy, był na allegro za… 1700zł. Ma nowe blachy, ale sprzedawca twierdzi, że tylko przerejestrował po członku rodziny, więc auto jest od pierwszego właściciela. Poza tym straszna bida, bez listew bocznych, stan średni-zaniedbany, ale w całości.
1700 to zdecydowanie za dużo jak na Oltcita. Jego potencjał zabytkowy i kolekcjonerski jest ujemny. Jedyny potencjał jaki ma to „głupi samochód na parę miesięcy”.
Za tysiunc to lepiej kupić Palio Łikend
A miks przyjemny.
@Andziasss – wyszukałem, przepiękny, CHCĘ.
@StahW – teraz to będzie działało na innej zasadzie, obawiam się: “nie masz lub nie chcesz iPhona/iPada/iWhatever? HOMOFOB!!!1”
Ja mam iPada. Nie żałuję że kupiłem, ani nie czuję się przez to homo-jakiś tam, ale jest to sprzęt dobry do wbijania gwoździ. Poziom zaawansowania kalkulatora.
Ta Warszawa w Bydgoszczy stoi, c’nie? Widziałem ją kiedyś we Fordonie… Chyba to ta.
Niebieskie R4 Fourgonnette, czy jakoś tak, był już kiedyś w mixie moich zdjęć. Starsi państwo cisną nim sobie na co dzień.
ostatnia fotka to legionowo, 500m od stacji ‘legionowo przystanek’
ta hamwrykanska limuzyna stoi w Dzialdowie… gość przytargal jeszcze radiowoz ze stanów zlajdaczonych… może uda mi się cyknac fotkę
W Bielsku jest jeszcze Peugeot 505 – BOF i chyba widziałem Granadę na czarnych.
Dzięki chopaki za sprostowanie uwielbiam Fordziny czarne blachy p.s. parkowanie tak głęboko w rogu było celowe. Chciałam go ukryć przed wścibskimi oczyskami ;P
Odnośnie beczek i Legionowa, to przy stacji Legionowo-Piaski ktoś na działce składuje sobie baterię około 20 beczek w różnym stopniu rozmontowania – prawdopodobnie ściąga co się da na części, i jak uzbiera, to składa jednego dobrego, bo regularnie widzę pod tą “posesją” białą beczkę kombi oraz czerwonego sedana. Wyglądają jakby wyjechały prosto z fabryki, ale nie jestem pewny czy zarejestrowane są na żółtych tablicach. Niemnie jednak jest to proceder na dużą skalę, zastanawiam się, czy ktoś nie wie czegoś o tym legionowskim bednarzu.
Rdzawa Wołga z Gdańska (Wrzeszcza), ma diesla 2,0 od Mercedesa. Właściciel ma teraz nowy wóz Audi 80 b2 1,6 D.