zlomnik.pl

Home |

Prawdziwe żelazo nie umiera nigdy – Fiat 642 N

Published by on December 26, 2011

PRZYPOMINAM, SUPER KONKURS Z SUPER NAGRODĄ

Dobry wieczór,
dostałem dziś inspirujący filmik, a właściwie dwa, którym chciałbym się z Wami podzielić. Chodzi o Fiata 642 N – ciężarówkę produkowaną w latach 1955-1958. Na filmiku widzimy Włochów – niewątpliwie są prawdziwymi, hardcorowymi, diehard-złomnik-fans – którzy postanowili taką ciężarówkę, gnijącą gdzieś z dala od cywilizacji, odpalić i pojechać. Oczywiście jak przystało na włoskie auto z lat 50., gruzawik ma kierę z prawej – we Włoszech ciężarówki były produkowane w takiej formie aż do lat 60., a uzasadnieniem była lepsza możliwość obserwacji krawędzi drogi podczas jazdy po górskich serpentynach.
W tle widzimy ciekawe pojazdy – Fiata Ritmo I, Pajero I, a samo odpalanie ma najciekawszą formę jaką widziałem – wokół wału napędowego owinięto pas i zakręcono nim za pomocą Łady Niwy. I co? I co? I Fiat 642 N, wyglądający jak sterta najgorszego złomu, wróg wszystkich ekologów, euro minus osiemnaście – odpalił. A na drugim filmiku ten sam Fiat 642 N wyjechał o własnych siłach z zagłębienia, które miało być miejscem jego ostatniego spoczynku. I o czym to wszystko świadczy? Że postęp techniczny to mit. Przez lata postęp techniczny polegał na tym, że wynajdywano nowe maszyny i udoskonalano je po to, by były trwalsze, by lepiej i dłużej służyły człowiekowi. A potem przyszedł XX wiek i okazało się, że maszyna nie musi być trwała, wystarczy żeby była przyjemna w odbiorze podczas podejmowania decyzji zakupowej (kazus pralek i zmywarek, “planned obsolescence”), a wszelkie udoskonalenia są fałszem i mydleniem oczu. W czym gorsza jest rzędowa pompa i komora wirowa typu Ricardo od CR+DI+piezoelektryka na 1900 barów? Tylko we wrażeniach dźwiękowych i wizualnych, jakie mają przekonać nas, że nowoczesność jest lepsza. Diesel z pompą – jak widać na załączonym obrazku – może mieć 60 lat i dalej sobie chodzić, a ten sam sprzęt z common railem IV generacji (czy która tam teraz jest) nie tylko padnie po najwyżej 300-400 tys. od wad osprzętu, ale po drodze zmusi nas jeszcze do kilkakrotnej wymiany tegoż osprzętu za grube pieniądze. Wyobrażacie sobie 60-letnie Iveco Stralis w tym miejscu? (pomijając już nawet znane wyrażenie, że Iveco i Renówki to ch… a nie ciężarówki). Każda nowa generacja, która następuje co 4 lata, jest jeszcze bardziej skomplikowana i jeszcze bardziej jednorazowa. Czy wyobrażacie sobie sytuację, że w XVII wieku gospodarz zamówiłby u stelmacha wóz, i tenże stelmach ów wóz by zrobił, a następnie za 4 lata w tym wozie odpadłyby koła i pękła rama, i zgnił dyszel – a stelmach na pretensje odpowiedziałby, że to już przecież stara generacja, i trzeba sobie kupić nową, spełniającą normę Królestwa Kongresowego 5? (pytanie na szóstkę: ile pożyłby stelmach po takiej deklaracji?). Nieustające “mielenie” produktów i produkowanie nowych, jeszcze gorszych, z postępem nie ma wiele wspólnego.

Gdzieś popełniono błąd. Maszyny mają być takie, żeby nam służyły. Nie powinniśmy budować maszyn, żeby omamić nabywców, ani żeby zadośćuczynić skomplikowanym przepisom. Jeśli samochód jeździ i działa – jest dobry. Jeśli MOŻE jeździć i działać, ale tego nie robi, ponieważ doszło np. do wady czujnika odpowiadającego za czystość spalin – jest zły. Filmik z Fiatem 642 N to ostateczna gloryfikacja prostoty. Im mniej masz, tym mniej się o to martwisz. A jeśli masz Fiata 642 N, możesz zostawić go na 40 lat gdzieś nad strumykiem, a potem przyjechać po niego Ładą Niwą, odpalić i pojechać.

Raz:

Dwa:

Nadesłał MacKaw




Comments
Qra Said:

hype Said:

ślady po strzałach? 😀


Marlon Said:

Od renault i iveco sp*laj daleko!

Podziwiam typów, którzy potrafią odpalić każy silnik, nieważne jak dlugo stał. Ja boję się się ruszyć moje M20B25 po trzech latach


PanMinister Said:

filmy naprawdę wzruszające!


Qubex Said:

prawdziwy Rost Style 😀


Kraku Said:

Przyszedł XXI Wiek… W XX To wszystko było proste jak schemat cepa 😉


Osama Said:

Zwłaszcza pod jego koniec, gdy Mercedes i BMW zaczęło wprowadzać swoje diesle z CR :)


M.T. Said:

Na temat Planned obsolescence powstał ciekawy dokument puszczany w Polsce przez TVN CNBC. “Spisek żarówkowy”, polecam na ten ciepły grudniowy wieczór:
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=QPPW8KM7eEU


wws Said:

świetny tekst. podpisuję się pod każdym jego słowem i każdą tezą. i tak naprawdę my co dzień udowadniamy, że w technice przyjaźniejsze człowiekowi to już było.


Michał F. Said:

o ile dobrze wiem to i Lancia po wojnie robiła kiery po prawej stornie


flapjck1 Said:

The Stig Said:

dobra muza. Cranberries ! ;D


TaTo Said:

To pewnie jakiś nieformalny poligon mafii, dlatego taki postrzelany. A poza tym przypuszczalnie był kilkadziesiąt razy zalewany tym potokiem, w tle widać ośnieżone szczyty. Panowie wiedzą co dobre. No i mistrzowie drugiego planu też nieźli.


wws Said:

wyjdę na sentymentalnego dziada, ale strasznie dawno nie odpalaliśmy czegoś pozornie nieodpalalnego. trzeba coś przedsięwziąć.


TaTo Said:

WWS, może zatem odpalisz mi stówkę?


AndyN Said:

kosa Said:

http://www.youtube.com/watch?v=3xaEe78YAZ0
jesli sie kręci, to musi odpalic. A to, o czym Notlauf pisze wynika ze zmiany priorytetów. Kiedys na pierwszym miejscu była niezawodność, dziś jest to spełnianie norm emisji. A stoi to ze sobą w jawnej sprzeczności niestety


Bazyl Said:

Wws i Tato! Jest puch do odpalenia, podobno do wymiany cylinder, wiec wyglada na nieodpalalny! Zapraszam! 😉


Bazyl Said:

Ci Włosi sa niemozliwi! Chyba trzeba znaleźć jakiegoś zloma w krzakach i go odpalic!


Tomek Said:

Piękne a szczególnie patent na chłodzenie, płaszcz wodny prosto z wiadra


Tjo Said:

To jedna z najpiękniejszych rzeczy jaką widziałem! Wzruszyłem się.

Ale dzięcioły we Włoszech to mają chyba jakieś zmutowane, że tak podziurawiły nadwozie Fiata.

Jest jeszcze jeden filmik, pokazujący stan sprzed całej akcji: http://youtu.be/cRlZ43VE5ts


maciejowski Said:

fiaty do dobre auta są. mój 125p odpalany raz na kilka-kilkanaście miesięcy, 2 razy zamrożony z wodą w chłodnicy, ciągle działa.


D Said:

Wiecie co mnie cieszy najbardziej? To, że coraz więcej ludzi dostrzega kiepską jakość produktów (w tym samochodów), jakimi zalewają nas producenci. Osobiście jeśli miałbym do wydania powiedzmy 30 tysięcy, wolałbym kompleksowo zreanimować jakiś stary solidny model, niż kupować nowy z salonu.


vutik Said:

Cudne! Uwielbiam takie klimaty 😀

Estończycy też mają zasługi w odpalaniu nieodpalalnych silników (Ikarus 620):
http://www.youtube.com/watch?v=IHanJKdmYaQ


Harry Reems Said:

Gdyby liczaca sie grupa ludzi naprawde dostrzegala problem, to by byla szansa na realna zmiane tego trendu. Ale tak nie jest. A nawet jesli jest, to tak, jak na tym dobijajacym filmiku, do ktorego link wkleil M.T.
A co na tym filmiku widzimy? Najpierw wskazanie realnego problemu (brawo), potem koles, ktory jest niemalze karykatura francuskiego lewicowego intelektualisty – oczytanego debila wypowiada bardzo mądrym i pelnym samozadowolenia tonem kosmiczne bzdury, a na koncu jest scena, ktora ma byc symbolem zmiany. I jest. Szef Philipsa, opowiadajac jak to jego poprzednicy byli zli, ale on jest dobry i eko, osobiscie wykreca zarowke starego typu i wkreca na jej miejsce nowoczesna swietlowke, ktora ma byc rozwiazaniem problemu. I tu nastepuje gwozdz programu – ‘zla’ zarowka, ktora wykreca, DZIAłAłA.
Wniosek – nawet jesli ktos dostrzeze i wskaze problem nietrwalosci wspolczesnych dobr “trwalych” to jedyna reakcja bedzie ich zamiana na nowe. Inaczej mowiac – recepta na to ze (tu wstawcie model samochodu, znany z tego ze “nie tylko padnie po najwyżej 300-400 tys. od wad osprzętu, ale po drodze zmusi nas jeszcze do kilkakrotnej wymiany tegoż osprzętu za grube pieniądze”) jest nietrwaly bedzie jego wymiana na najnowsza wersje Priusa. Natychmiast. Nawet jesli jeszcze dziala.
Jesli myslicie ze “coraz wiecej osob dostrzega ten problem” z pomoca filmikow jak ten dokument “planned absolescence” to jestescie bardzo, bardzo naiwni.


Żelazny Said:

To się nawet nie mieści w mojej miliardowej skali. Genialne, po prostu.


dżosef Said:

Zauważcie jedno. Korozja na blachach jest powierzchowna a nie perforacyjna. A tymczasem paroletnie okulary, rzekomo ocynkowane gniją na potęgę 😀 Nikt mnie nie przekona że nowe jest lepsze.


Harry Reems Said:

Zauwaz jedno – ten Fiat stal we Wloszech, a te Okulary gnily w Polsce.


Maciek Said:

To se ne wrati… Spróbujcie przekonać przeciętnego współczesnego zjadacza samochodów do jazdy osobówką, która ma 50KM, ręczne ssanie, nie ma klimatyzacji i szyby na korbkę. A takrze 378 poduszek powietrznych, wspomagania kierownicy i hamlców… Uzna, że to coś takiego NIE MOŻE ISTNIEĆ. Wiem, bo jeżdżę takim na codzień.


Maryjan Said:

D – masz rację! coraz więcej ludzi dostrzega, że nowoczesne auta są warte torbę gówna !
Podobnie z telefonami komórkowymi- tutaj już widzę światełko w tunelu jak samsung wypuścił model Solid – bateria 2000mah+ mały nie dotykowy wyświetlacz!
Mam nadzieję, że doczekam się limitowanej wersji nowej e klasy z bebechami od beczki hehe


Osama Said:

@dżosef Jak się jeździ po powodziowym syfem to rdzewieję.
Nie roztaczaj legend, ja miałem W210 E200 z 1997r. i rdzewiał tylko w okolicy zamka, podłoga czysta, NIC!


KarolDG Said:

W 5.18 Włoch wyraźnie mówi “kamienia daj”


kajtek Said:

Też się wzruszyłem! Uwielbiam odpalać wozy po wielu latach stania, ale czegoś tak zastanego jeszcze nie odpalałem. Marzy mi się, oj marzy!


Fluffy Said:

[advocatus diaboli mode on]
Ech, tak lamentujecie na to sztuczne generowanie konsupmcji..
A może podejsc do tematu od tzw “dupy strony”? Założmy ze zarabiacie tyle, ze mozecie miec super mieszkanie, jestescie najedzeni, macie fajne ciuchy, stac Was na kino/teatr/rozrywkę kiedy tylko chcecie, macie super wóz, słowem, zapewnione sa wszystkie Wasze potrzeby, i te podstawowe, i te tzw “wyższe”, w dodatku w technologii która jest supertrwala i bezawaryjna. Slowem, niczego nie potrzebujecie.
I co wtedy? Jak Was (społeczeństwo) skłonić do produktywnej pracy, skoro wszystkie potrzeby są zaspokojone? I jakie taki stan rzeczy (zaspokojenie wszystkich potrzeb, społeczeństwo nie pracuje) miałby konsekwencje? Jaka niby miałaby być np legitymacja do sprawowania władzy? Niestety, obawiam sie ze spoleczeństwu zawsze musi czegoś brakować, jednkaże osobiście wolę żeby to był pościg za nowym silnikiem n-tej generacji niż za kawalkiem chleba.

Pozdrawiam


Fluffy Said:

Ps: Ale filmik pierwsza klasa, szacunek dla starego żelastwa :)


tsss Said:

Tak się składa, że mam przedmiot “podstawy eksploatacji i niezawodności”. Już w ramach wstępu prowadzący wyjaśnił, że w dzisiejszych czasach skraca się żywotność na rzecz niezawodności i dąży do zrównania terminu pierwszej nieopłacalnej awarii i posypania się całej reszty obiektu, bo “kiedyś samochody były żywotne ale często się psuły a teraz ma być na odwrót”. Zapytany co w takim razie powie np. o w123 stwierdził, że chcąc zapewnić znośną niezawodność inżynierowie przedobrzyli z materiałami i wykonaniem robiąc wszystko “na zapas” i jakoś im tak wyszło.
Czasem aż się boję jakie pierdoły potrafią opowiadać ludzie z tytułami.


Qropatwa Said:

Racja. Dlatego najmłodszym samochodem jakim mogę spokojnie jeździć to 190tka. C klasa to już ma min dwumasę – czyli urządzenie do wyrywania kasy z użytkowników danego modelu.


notlauf Said:

Qropatwa – nie znasz się, dwumasa jest wspaniałym wynalazkiem, który pozwolił ustabilizować obroty przeciętnego diesla na biegu jałowym na poziomie nawet o 75 o/m niższym, dzięki czemu zaoszczędzono już 600 tys. ton CO2. Niestety produkcja kół dwumasowych spowodowała już emisję 2,2 mln ton CO2 (dane szacunkowe).


RafalRoch Said:

REWELACJA!!!!
Hit kończącego się roku :)
Uwielbiam to!!!


ddd Said:

bardzo dobry film i tekst


amug__ Said:

Jak oni o odpalaja ? Jak kreca walem to powinny sie kola krecic ? Przeciez jest silnik sprzeglo skrzunia wal most, krecac walem kreca sie kola, a tu kreci sie silnik, na biegu jest ?


notlauf Said:

amug: można odłączyć wał od dyferencjału, wbić bieg i zakręcić. Wtedy kręci się silnik a nie dyferencjał.


Fluffy Said:

notlauf: ale sprzęglo musi wytrzymac, szczerze mowiac tez zastaawialem sie czy nie fejk.. Ale wyszlo mi ze naprawdę dali radę, szacun zatem :)


Qropatwa Said:

notlauf – no tak zapomniałem o tym wspaniałym dla świata zielonym aspekcie dwumasy:)


OLO Said:

Najadłem się kapusty w święta i oddałem atmosferze to co teść zaoszczędził dwumasowym kołem w swoim seacie-prawie-nófce.


Harry Reems Said:

@ osama – jak jakis samochod nie jest w stanie przetrwac krotkotrwalego zalania woda to juz samo w sobie znaczy, ze jest syfem


mjr. Kupricz Said:

Fajne filmiki, tekst też ciekawy, tylko zapominamy o tym, o czym wspomniał już Fluffy. Żeby była kasa i miejsca pracy to musi być zbyt na produkowane rzeczy. Inaczej to koło się nie kręci. A im więcej chętnych do “koryta”, tym szybciej trzeba tym kołem kręcić, czyli nakręcać popyt.


Harry Reems Said:

Ja nie zapominam, tylko sie z Fluffym nie zgadzam. On sie obawia ze ludzkie potrzeby moga zostac z czasem zaspokojone. Płonna obawa – ludzkie potrzeby sa zawsze nieograniczone, w przeciwienstwie do zasobow.
Inna sprawa, ze ludzkie zachcianki moga sie rozmijac z tym, co ktos oferuje. I ten ktos, zamiast dostosowac sie do tego, co chca ludzie, moze probowac dostosowac ludzi, zeby chcieli tego, co on oferuje. To sie nazywa marketing. I tak pojety marketing jest IMO wrogiem wolnego rynku.
Inna sprawa, ze Fluffy zdaje sie uwazac, ze od kreowania i zaspokajania ludzkich potrzeb sa rzadzacy. Nie on jeden, ale to nie zmienia faktu ze to katastrofa.


SHERMAN222 Said:

No zgodzę się! jak w falloucie dwa tylko że nie użyto części tylko Łady!

Fiatek power!,
Już widzę te nagłówki, FALLOUT 4D w HD TYLKO WE WŁOSZECH!! 😀


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1