Saab 96-3: genialny, ale i tak by ich nie uratował
WYGRAJ KALENDARZ BMW CLASSIC W SUPER KONKURSIE
Wprawdzie nie studiowałem na zootechnice, ale znam kogoś kto studiował. I tam na tej zootechnice mówili wyraźnie: jeżeli zadajesz zwierzęciu śmierć, zrób to szybko, tak żeby nie cierpiało, nie musiało konać w agonii. Trach i gotowe. Nie wiem dlaczego nie ma to zastosowania do firmy Saab, która wije się od jakiegoś roku w przedśmiertnych drgawkach i nikt jakoś nie może ulżyć jej cierpieniom. Nie ma Saaba, koniec – zamiast tego w Pol-Mocie w Lublinie będą budowane chińskie klony Toyoty Cami alias Daihatsu Terios.
Tymczasem koniec oficjalnych produktów Saaba wcale nie oznacza, że ludzie przestali je dłubać, a nawet wręcz przeciwnie. Tym razem trafiłem na interesujący projekt, który z pewnością zmrozi i zagotuje krew w żyłach purystom, ale my – ludzie z hormonem złomnika – będziemy raczej cmokać nad nim z zachwytu. Co bowiem było największym problemem schodzącego modelu 9-3 Aero? Oczywiście jego ultranudny, korporacyjny wygląd, i to, że był czterodrzwiowym sedanem. Jakbym chciał czterodrzwiowego sedana produkcji GM, to bym sobie kupił Chevroleta Caprice. Na szczęście tę sytuację dało się zmienić. Nie bojący się wyzwań mechanicy z Anglii, a dokładniej z firmy Neobrothers, uznali, że to, czego najbardziej brakuje 9-3 Aero to nadwozie od starej 96-tki. Nie pasuje? E tam. Tu się dospawa, tu poszpachluje, tu poszerzy, i można dorzucić tylne lampy w stylu Skyline’a.
No i co? Jedyne, co się ciśnie na myśl, to to, że ten model 9-3 Aero powinien był od razu tak wyglądać. I tyle ważyć. I wtedy też nikt nie chciałby go kupować, i Saab by zbankrutował, ale w jakim byłoby to stylu…
GALERIA Z BUDOWY dzięki Build Threads
Z tego, co mi wiadomo, to Pol-Mot miał robić Grand Tigery będące podróbką Toyoty Hilux, a nie Cami.
Polacy mieli jeden z najlepszych samochodów na świecie. Klękajcie !!!
http://moto.wp.pl/kat,73756,title,Lux-Sport-polskie-auto-ktore-moglo-stac-sie-legenda,wid,14115812,wiadomosc.html
Cholera, pomysł zajebisty. Choć za tylne lampy wielki minus, prosiło się o zostawienie oryginału. No i myślałbym raczej o szerszym rozstawieniu i przedłużeniu oryginalnych błotników, zamiast tych poszerzeń.
@Oxej Grant tajgery są klepane w LU a te nowe wynalazki mają do nich dołączyć.
Co do Saaba……..fajne tylne lampki 😉
Ja bym klasycznie urżnął po długości przez środek i poszerzył całą budę, nie byłoby aż tak widać że podłoga jest za szeroka.
E tam, jeśli już ma być czterodrzwiowy sedan od GM, to wolałbym mięsnego Holdena z LSx…
Podoba mnie się ta pomysła. Już oczyma wyobraźni widzę Borewicza na podłodze z Leganzy lub Warszawę na bebechach fiata 125p. Są tu jakieś mistrze od virtual tuning co to pomotają? A jakie są Wasze koncepty? Ciekawym wielce….
no dobra, a teraz pytanie- co nie tak było z 9-3, że go porżnęli? skoro zabrali podwozie i silnik to nie wyobrażam sobie co moglo zepsuć sie aż tak żeby nie opłacało się go naprawiac
A ja tam bym wolał Saaba 9-3 na podwoziu dwusuwowego 96. To by dopiero było coś…
Obejrzałem fotki szybciej niż zdjęcia filmików na redtubie i doszedłem. Doszedłem do wniosku, że to bez sensu tak kaleczyć nowego Saaba, który powinien zgnić na złomowisku bądź pod prasą.
tak właściwie to oni zniszczyli oba samochody dodatkowo ohydząc efekt finalny
cholera uwielbiam takie projekty.. co nie zmienia faktu, że te światła z tyłu od ferrari są mega turbo chujowe..
96 ma takie fajne oryginalne tylne światła, też uważam, że je powinni zostawić.
Czad! Fajnie, że Saabik nie poszedł na żyletki, o grom wykonanej przy nim pracy budzi respekt (a przy tym jaki czyściutki warsztat!). Co prawda efekt końcowy też mi się nie podoba (najfajniej wyglądał projekt w połowie remontu), ale o gustach się nie dyskutuje. Oryginał Saab 96 można zobaczyć tutaj: http://ikm.wz.cz/index.php?module=articles&action=show_article&id=0000000098 (opis z roku 1974)