zlomnik.pl

Home |

ROOT: Garbus Cabrio Smutno Mi, Borze edition

Published by on January 13, 2012

Dobry wieczór.
Dziś był piątek trzynastego i przez cały dzień właściwie nie zdarzyło się nic złego, a nawet coś dobrego, ale na koniec dnia dostałem link do aukcji tego Garbusa i zrobiło mi się smutno. Smutno, bo skojarzył mi się z dzieckiem, lub ewentualnie małym zwierzątkiem, które ktoś skrzywdził. Oczywiście jest to nieporównywalne, a personifikacja samochodu grubo przesadzona, bo jest to zwykła, bezduszna maszyna, którą można ciąć diaksem i samochód nie czuje bólu ani nie będzie płakał, i tak sobie to racjonalnie tłumaczyłem, ale i tak zrobiło mi się jakoś smutno. Był sobie Garbus, który opuścił fabrykę, jak sądzę w Niemczech, jako zwykły dwudrzwiowy sedan, lub jak kto woli – Kammback. Znalazł się jednak ktoś, kto postanowił, że go upiększy i ulepszy. Jestem czasem trochę zdziwiony dobrym samopoczuciem rodzimych konstruktorów, którym wydaje się, że dłubiąc coś samemu, są lepsi niż cała wataha hojnie wynagradzanych stylistów np. koncernu VW i są w stanie zrobić coś ładniejszego. Zazwyczaj ich prace skazane są na niepowodzenie. Tym razem powodzenie jest pełne, tzn. udało się Garbusa zohydzić do tego stopnia, jakby zapadł na jakąś straszną chorobę, która powykręcała mu członki, a po tej chorobie przypudrowano go takimi częściami jak felgi od C4, znaczek od New Beetle, kiera od Rovera i boczki drzwi od A3, żeby zakryć zmiany chorobowe. Nie przeczę, wszystko zrobione jest absolutnie profesjonalnie. Nie ma chamskiej szpachli czy dopasowywania części młotkiem i przecinakiem. Tak jakby twórca chciał powiedzieć “mam zły pomysł, i dysponuję pełnią środków żeby go zrealizować”.

Nic nie poradzę, że ten Garbus wprawił mnie w melancholijny nastrój. Nie mam nawet siły na miażdżącą cyce puentę. Może lepiej byłoby dla ogółu, gdyby poddać go eutanazji.

link

nadesłał matash




Comments
Marlon Said:

mi jest smutno, bo przyszedł dziś typ i powiedział że kupi ode mnie moje E30, ktore od dwoch lat gnije pod oknem (przedtem gniło w magazynie) i ja się zgodziłem. smutek.


Tjo Said:

>>boczki drzwi od A3
sprawdzam zdjęcie na aukcji
>>Nie przeczę, wszystko zrobione jest absolutnie profesjonalnie.
Tutaj wygląda to tak, jak z tą zabawką dla dzieci, gdzie jest pudełko z wyciętymi figurami i dziecko musi wkładać odpowiednie kształtem klocki, z tym, że dziecko wzięło trójkąt i młotkiem wcisnęło w kwadrat.


notlauf Said:

Tjo: dzieci nie potrzebują do tego młotka. Zapewniam Cię.


Tjo Said:

notlauf, są takie młoteczki zabawkowe, ostatni zestaw takich klocków jaki widziałem, miał takowy :)


miwo Said:

auto jest rozwijane – na wcześniejszych zdjęciach nie było znaczków VW np. na felgach, może więc i jeszcze trafi coś na kierownicę (chyba od Rovera?); lusterka boczne chyba też od (m. in. C4) :)


impishgrin Said:

Dobra, ale co ma kammback do Garbusa?? Garbus jest idealnym zaprzeczeniem idei Wunibalda Kamma.


rybencjusz Said:

Co on wsysa tym wyszczerzem pod zderzakiem? Powietrze do chłodzenia skarpet kierowcy? Czy ma tam chłodnicę od Skody 120?


Żelazny Said:

Ej dobry jest, co chcecie? 😀
Spokojnie mógłby robić za samochód bohatera jakiegoś filmu.
Tak wiem, że to ROOT, ale jakoś aż tak mnie nie razi.


TaTo Said:

Bardzo ładny. Dodatkowo ma fotele od Volvo, a po bokach licznika są kubki po jogurcie Jogobella 8 zbóż o smaku truskawkowym, ale nie widzę dokładnie, może to suszona śliwka.


rybencjusz Said:

Tak, mógłby na przykład w Sarnim Żniwie wystąpić w miejsce tamtego VW. Żal za scirocco dupy by nie ściskał przy oglądaniu…


KAzly Said:

Jak widać latem czy zimą dach to zbyteczny luksus. + do PZ (Punkty Zlomnika) za tylnią tablicę.


Harry Reems Said:

Az dziw ze nie znalazl sie jeszcze nikt, kto by napisal tekst w rodzaju:
“Trzeba docenic wlozona prace.”
albo:
“Zeby oceniac, trzeba najpierw samemu cos takiego zrobic.”
albo przynajmniej:
“O gustach sie nie dyskutuje.”

A na koniec powinien tu zawitac wlasciciel i stwierdzic ze krytykujecie z zazdrosci, najlepiej poslugujac sie okresleniem “Gul wam śmiga”. Cytat autentyczny.


Marlon Said:

nie powiem, kiedyś z kuplami śmigaliśmy VW Buggy z zamontowanym mega-audio, deską rozdzielczą z machoniu, DVD i pokładowym pecetem, i to było fajne. Ale po pierwsze mieliśmy wtedy po 20 lat, a po drugie… to było buggy a nie syf.
na dobranoc http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=xq-D2RvwoQA


Hrumque Said:

nie znam się na estetyce. Ale co ja widzę: czy tam przypadkiem nie jest wasser-boxer z transportera wsadzony? To jest wg mnie całkiem słuszny ruch.


grnb Said:

silnik to boxer z alfy, auto ciekawe, nie widzę powodu do smutku. :)


BB Said:

tak czytałem te komentarze i czytałem i właśnie zastanawiałem się kto dojdzie do silnika, bo mi to wygląda na… 1.7 Boxer z Alfy. no i w tym momencie punkty złomnika wystrzeliwują gdzieś do pobliskiej galaktyki.


Randall Said:

Boczki chyba z A4 / A6 😉


Żelazny Said:

Nawiązując do złomnikowych rozwiązań i linku Marlona:
http://www.autogaleria.pl/forum/nowosci-i-premiery/4258-isdera-autobahn-kurier-116i.html
Ten wóz to moim zdaniem 100% złomnik, tym bardziej, że produkty Isdery do tanich nie należą, a i zobaczyć którykolwiek trudno. Osobiście marzy mi się raz przejechać i112, jest taka zdupy <3 😉


tsss Said:

Opis tej matry rancho powala, sprzedający mógłby pisać teksty dla Mikiciuka.


Sołtys Said:

O nie! To rocznik 72! jak można tak bezczelnie zochydzić zabytek?


ole Said:

Silnik z alfy ,więc gdzieś za przednim zderzakiem (z 911?) może chować się chłodnica .

ot. ciekawa zabawka http://www.youtube.com/watch?v=T2sVNRQARUc&feature=related


Tomasz Said:

Boczki owszem, ulubione autko grubasków w dresach na dorobku – audiczka a6 w tzw. kuli.


stefan Said:

“którym wydaje się, że dłubiąc coś samemu, są lepsi niż cała wataha hojnie wynagradzanych stylistów np. koncernu VW” – w latach 30.?


notlauf Said:

Tak, w latach 30. Ferdynand Porsche miał przecież zespół projektowy i nikt tam nie pracował za darmo.


Harry Reems Said:

Na dodatek to bylo jakies 40 lat zanim powstala nieszczesna ofiara tego wpisu


Michał Said:

Absolutnie nic fajnego nie ma w tym aucie jak dla mnie, chyba że gość przemycił jeszcze otwieracz z VW.
Jak ma tyle zapału, to niech se iglo ulepi dla tego caba.


wojas Said:

to jest tjunink na maxa style


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1