Fura dnia: Opel Omega Prezydęt Luksęburga Ediszyn
Dzisiejsza fura dnia wywołała we mnie taki entuzjazm, że aż nie wiem od czego zacząć. Nieczęsto spotyka się tak soczyste ogłoszenia. Tak tchnące polskością, a przy tym przesycone niespotykaną ilością bredni, w które nie uwierzyłoby nawet dziecko w podstawówce (chociaż cholera wie, czego oni ich teraz w tej podstawówce uczą). Otóż dziś do sprzedania mamy Omegę, od – nie uwierzycie – prezydęta Luksęburga.
Luksemburg to małe, wbite między Belgię a Niemcy księstwo, którego głową państwa jest książę Henryk, a premierem Jean-Claude Juncker. Luksemburg słynie z bardzo wysokiej stopy życiowej i relatywnie niskich, na tle swoich sąsiadów, cen. W Luksemburgu nie istnieje urząd prezydenta, podobnie jak w pozostałych krajach Beneluksu – jest to monarchia konstytucyjna. Co innego wymieniony przez sprzedającego “Luksęburg”. To nazwa autokomisu prowadzonego przez Abdullaha Hacıoğlu, Turko-Syryjczyka, zlokalizowanego niedaleko Chemnitz. Abdullah, ze względu na swoje podobieństwo do prezydenta Baszara-al-Assada, nazywany jest często “prezydętem”. Sam też lubi tytułować się w ten sposób i nosić elegancki garnitur oraz czarne, sumiaste wąsy. Specjalizuje się w starych, dużych samochodach, których nie chcą już Niemcy – jego Omegi, E34, Balerony i Okulary oraz w najgorszym razie Volvo 850 chętnie kupują Polacy, Litwini i Cyganie. Abdullah wierzy w siły nadprzyrodzone i w swoim autokomisie chętnie posługuje się tajemnymi symbolami, których znaczenie zna tylko on sam. Są to m.in. okrąg wpisany w trójkąt i gwiazda Dawida wpisana w trójkąt. “To znaki Nowego Porządku Wszechświata”, mówi Abdullah, polerując szpachlę na tylnych błotnikach beżowego W210 290 TD. “Kiedy nadleci wielki Proktot, król Krajgocytów, aby przejąć władzę nad ziemią, będzie wiedział, że jestem po jego stronie, gdy zobaczy moje znaki” – ciągnie Abdullah – “a może nawet sprzedam mu jakieś 960 z fabrycznym gazem?”, dodaje ze śmiechem.
Samochody kupione od Abdullaha nie mają sobie równych. To wersie, które są mardzo, a może nawet mardziej na dyk. Niestety, język Krajgocytów, którego używa polski przedstawiciel Abdullaha nie jest jeszcze dostatecznie znany szerszemu gremium. Jednak za jedyne pięćset złotych można przejechać się kilometr Omegą od prezydęta Luksęburga, a wtedy łaska wielkiego Proktota może spłynąć na nas nawet przez pancerne szyby otwierane lustrzanką. Proponuję nie zwlekać. To ostatnia taka Omega w kraju, prawie jak ostatni zajazd na Litwie i ostatnie tango w Paryżu. Być może inwazja Krajgocytów jest bliżej niż sądzimy.
Link nadesłał Pawłowski Tomasz
cholerka, chyba koleżka czyta złomnika i pozmieniał treść ogłoszenia?
A teraz coś z zupełnie innej beczki: The internet is for PORN!
http://cdn.mkimg.carview.co.jp/minkara/usercar/000/000/748/392/748392/p1.jpg
FAP FAP FAP!!!
Blaszki z 2007 roku, czyli w kraju jest trochę dłużej niż 2 lata…
no kurka, tyle hałasu o nic, a już się nastawiłem na czipsy i piwo…. link linkiem, ale “heloł, czy nik tym kraju prtsc sysrq nie umie robić, heloł?”….
zrobił ktoś screena z tego ogłoszenia? Kurdeczka, to ogłoszenie było tym dla Allegro czym są “Chłopi” dla polskiej literatury
jakiś temp na kompie czy coś notlaufie? jakiś mistrz haker boni niech pomoże
Obawiam się że ogłoszenie zniknęło w mrokach dziejów na wieki.
Takie poruszenie wywołało zniknięcie historii z życia omegi, że muskularne szkarade przeszło bez echa 😉
Gdzieś kiedyś czytałem i nawet mądre mi się to wydało, że używanie więcej niż trzech wykrzykników jednocześnie jest przejawem głębokiej frustracji. Jeśli to prawda, to właściciel powinien dopisać jeszcze sakramentalną sentencję, że jedynym powodem sprzedaży omegi jest potrzeba nabycia czegoś mniejszego. Na przykład palety prozacu.
Na pocieszenie
Znalazłem, wspomnianego w któryms z niedawnych wpisow, chevroleta corvair w pickupie!
http://nozama.typepad.com/.a/6a00e54ed05fc2883301156f7d5c25970b-popup
Zowie się Corvair 95. ładny.
Gdy podsyłałem , był jeszcze tekst “auto kupiłem od prezydęta luksęburga”, w tytule była cena Kup Teraz 500 zł, w opisie adnotacja iż cena dotyczy przejażdżki 1 km.
Jeszcze ciekawsze jest to , że prezydęcka omega posiada tablice poznanskie, zas drugie oferowane przez sprzedawcę auto (stara premacy) miała tablice z Podkarpacia i również była od kilku lat prywatnym autem owego Pana – jakby nie patrzec mieszkanca woj. opolskiego. Treść ogłoszenia jest niestety też już zmieniona na anons o zakupie VW T4.
Strasznie oszczędny ten prezydęt skoro w jednej aukcji tyle się dzieje…
A tu Pan tego VW kupił:
http://allegro.pl/vento-1-9td-i2105854719.html
To samo robi z cytryną … w historii aukcji to widać.
@ nicz – to byl Pratchett
Co do ogloszenia to wierze ze stracilo na uroku w momęcie gdy sprzedawca przestal twierdzic ze kupil opla od Beja Rabarbaru, ale jesli twierdzicie ze nie ma w nim nic ciekawego tzn ze ogarnela was totalna znieczulica na wybryki korzystajacych z allegro rodakow i ich debilizm przyjeliscie za normę. No bo spojzmy:
SILNIK PALI NA DYK PRZY OBECNYCH – 25 STOPNI ( NIE POBIERA OLEJU)
Nie wiedzialem co to znaczy “palic na dyk”. Teraz wiem – tzn nie brac oleju
SZYBY PANCERNE OTWIERANE LUSTRZANKA !!!!!
No genialne (!!!!) Nie dosc ze szyby pancerne, to zeby je otworzyc musisz miec lustrzanke. Krzyknac “sezamie otworz sie” kazdy moze, a ilu potencjalnych zloczyncow paraduje po ulicach z lustrzanką? Zanim sie skapna i wroca zaopatrzeni w odpowiedni aparat, samochodu juz nie bedzie. Idealne zabezpieczenie
MA MARDZO DOBRE ODEJŚĆIE ( NIE KOPCI WCALE)!!!!
miec mardzo dobre odejscie = nie kopcic. I znowu pozyteczna nauka jezyka handlarzy z zachodnich czesci naszej ojczyzny. Ja myslalem ze to ma zwiazek z przyspieszeniem. Klucz pewnie tkwi zapewne w tajemniczym przyslowku “mardzo”
JESTEM PIERWSZYM WŁ W KRAJU OD 2 LAT
Czyli samochod mial wlasciciela w Polsce dwa lata temu, ale w miedzyczasie albo przebywal na emigracji (samochod, nie wlasciciel), albo pozostawal bezpański. Dziwne!!!!
ZAWIESZENIE BEZ JAKICH KOLWIEK LUZÓW !!!! CZY STUKÓW
No koledzy! Przeczytajcie !!!! to zdanie na glos. W ogole polecam wziecie tego tekstu i zadeklamowanie go partnerowi/partnerce/ocju/matce/kolegom z pracy, z odpowiednia intonacja, zwracajac uwage na wykrzykniki i itp. Przeciez to czysta!!!!! poezja. Koles zasluguje na nobla i na to, zeby po jego smierci dziennikarze !!!!! portali internetowych latali za co durniejszymi politykami w nadziei, ze powiedza o nim jakaz żenującą bzdure, ktora mozna by potem rzucic jako glownego newsa
nienawidzę takich “handlarzyn” bo psują rynek, człowiek poluje na jakiś złomik typu vento za 1000 na budowe a przyjdzie taki i zaraz 100% se doliczy… a jak sprzedawałem poloneza to telefon miałem czerwony od “panie dam pincet – ale wie pan ze na złomie 800 dają z wagi? ti..ti..tiiiii…”
do tego kupowanie na “pół umowy” i brak jakiejkolwiek odpowiedzialności przed kupującym i sektorem finansowym wrrr
http://tablica.pl/oferta/volkswagen-polo-14-benzyna-ladna-1995-IDJG0p.html jak pisze sprzedający , cena walentynkowa tylko do jutra