Najlepsze z najlepszym: Fiat 126p diesel
Wziąłem sobie przykładowy dzień – 31 sierpnia 2011.
W tym dniu za 1 dolara płaciło się 2,86 zł.
Baryłka Brenta kosztowała 114,55 dolara.
Co daje nam 327 zł za baryłkę ropy, a po przeliczeniu na litry – 2,06 zł
Średnia cena benzyny w tym dniu to 4,99 zł.
Dziś za 1 dolara płaci się 3,10 zł.
Baryłka Brenta kosztuje 122 dolary.
Co daje nam 378 zł za baryłkę ropy, a po przeliczeniu na litry – 2,37 zł
Średnia cena benzyny w dniu dzisiejszym to ok. 5,70 zł.
Czyli cena surowca wzrosła o 30 gr na litrze, a cena gotowego produktu o 70 gr.
Dziękuję za przeczytanie tego krótkiego wyliczenia, a teraz coś kojącego i pięknego. Fiat 126p z silnikiem Diesla z Daihatsu Charade. Że też nikt wcześniej na to nie wpadł. Przecież to genialne. Mamy prosty i fajny samochód, którego jedną z wad był dość mało udany silnik, który wcale nie palił tak mało i wypluwał dużo oleju. Cóż więc innego niż zastąpić go nowoczesną, japońską jednostką? Uważam pomysł z dieslem z Charade za genialny. Powiedzmy sobie prawdę – więcej niż 30 KM nie jest nikomu potrzebne, kto nie wozi dużej ilości towarów na duże odległości. Bardziej obawiam się, czy buda Malucha, mająca tendencję do rozchodzenia się tyłem, zniesie wibracje trzycylindrowego diesla, choć z drugiej strony dwucylindrowy 650 też nieźle podskakuje. Auto wygląda na trochę zjeżdżone, ale ponoć jest sprawne. Ciekawe czy 3,5 l/100 km jest realne? Sądzę że tak, a przy tym nieopisane musi być uczucie, kiedy zimą parafinuje się paliwo w Maluchu albo kiedy zanim się go uruchomi, trzeba zmówić “dieslowską zdrowaśkę”, żeby świece żarowe zdążyły nagrzać komorę, albo kiedy można zlać oszczędności z koparki na której robi szwagier!
Nadesłał Lechu
Kurfvsfa ludzie, przestańcie już pisać że avast, wirus, itd. mogę zamnkąć stronę i to wszystko. NIE MAM NA TO WPŁYWU.
moze to atak lobby nowoczesno-motoryzayjnego, na szczescie u mnie cisza i spokój – moge sie na spokojnie delektowac zlomnikiem
fcuk yaeh! ciągną od dołu te niutki ciągną że heeeej 
Dać mu czipsa na 40 konia co najmniej:D
Wreszcie porządny maluch, jeszcze mu druga parę drzwi z tyłu dorobić i będzie idealny na taksówkę 😉
Gdyby tak jeszcze podnieść zawieszenie tego malucha to możnaby go zacząć produkować masowo i sprzedawać jako miejski crossover coupe o sportowym charakterze w dieslu o rewelacyjnie niskim spalaniu!
A co do tego “wirusa” to pewnie jedyne co się dzieje, to zbyt czułe antywirusy, które wykrywają coś czego nie ma w jakimś skrypcie. Mi pokazało się dwa dni temu raz, że coś siedzi w ramce u góry a do tej pory już drugi raz nic nie wyskoczyło.
Na potwierdzenie przeskanowałem stronę virustotal.com i nic nie znalazł, zlomnik.pl jest czysty.
To prawda, że plik w ramce u góry był zainfekowany, ale już od środy nie jest. Wymieniłem go na czysty.
A komu wierzycie? Złomnikowi czy jakiemuś Avastowi? A pierwsze przykazanie???
Hehe zagłuszają wirusami jak Radio Wolna Europa
a pomysł zacny
słyszałem poważną wypowiedź z koncernów paliwowych, że cena benzyny wzrosła w związku z podwyżką akcyzy na ON. Część koniecznej podwyżki oleju przeniesiono na benzynę, żeby olej nie był dużo droższy od benzyny.
A w ogóle kochany rząd zaniżał przez orlen cenę benzyny przed wyborami, żeby było poniżej 5zł.
Dajcie złomnikowi spokój, avast ostatnio ma problemy nawet ze swoimi wlasnymi adresami http://niebezpiecznik.pl/post/avast-strzelil-sobie-sabomboja/
A tak w ogóle to antywirus w komputerze to jak euro5 w aucie, na szczęście nie stać mnie ani na jedno ani na drugie
Mi Norton też raz zawołał.
Na PRV swego czasu był z tym problem, winne okazywały się… reklamy.
Co do maluszka, sam chciałbym mieć jednego z trzycylindrową turbo benzyną z Charady. Ktoś częściowo spełnił moje marzenia, takim też nie pogardzę.
W 1973 USA odeszło od parytetu złota…
Do tego czasu mieszkańcy USA mieli w kieszeni srebrne dolary którymi normalnie płaciło się w sklepie.
Zarabiano mniej więcej 3 dolary za godzinę. Za te trzy dolary można było kupić 4 galony paliwa.
Dziś za tego samego srebrnego dolara (który kosztuje ca. 45 “dolarów” papierowych można kupić ca. 10 galonów. Czyli to nie paliwo podrożało, ale dolar staniał…
Żeby zarabiać tyle, ile wtedy amerykanie musieliby wołać 135 dolarów za godzinę pracy.
Wtedy za godzinę pracy kupowano 12 galonów paliwa. Dziś za trzy srebrne dolary można kupić ca. 36 galonów. Ale że nie zarobią trzech srebrnych, tylko 65 papierowych to są w stanie kupić tylko 12 galonów… Dokładnie tyle, ile wtedy.
Wszystko tanieje. Paliwo, robota… Tylko pieniądz robiony z cienkiego powietrza i usługi bankierów którzy to robią – drożeją…
drodzy uzytkownicy avasta, jednym z wiekszych syfow ktore macie w systemie jest avast wlasnie. zwyklemu uzytkownikowi wystarcza w zupelnosci najzwyklejszy, podstawowy firewall (ja ze swojej strony polecam darmowe comodo z dezaktywowanymi wszystkimi dodatkowymi funkcjami)
Inna ciekawa przeróbka, Fiat 500 z silnikiem z Visy:
http://visaforum.freeforums.org/fiat-500-with-a-difference-t672.html
Skoro tam pasuje to i do 126p dałoby się zamontować
a AVG http://www.avg.com.au/resources/web-page-scanner/ i Google http://www.google.com/safebrowsing/diagnostic?site=zlomnik.pl twierdzi, że jest ok. I co teraz?
I nic, trzeba się przyzwyczaić że przy przeglądaniu złomnika będzie wyskakiwał komunikat. Polecam wyłączyć dźwięki w avaście.
Maluch w dizelku fajny ale nie przekonuje mnie montaż chłodnicy i zawieszenie silnika. Ciekawe jakie są wrażenia z jazdy czymś takim.
ten sam silnik w rusku z koszem – to dopiero robi robotę:
http://www.youtube.com/watch?v=IPYEACMUFk4&list=UULQFCYV0IrssMWRaGKIiB_Q&index=14&feature=plcp
A jakby go tak teraz jeszcze zagazować? Borze, nie ma takiego TOSu, w którym przeszedłby przegląd, oui?
ale zaraz… ten silnik jest z 1990, czy Maluch. Parę rzeczy nie halo: zderzaki, deska, lakier…
Auto wygląda jak 90% wozów leśników czy robotników leśnych. Błoto, pogięte tablice i jakieś dziwne modyfikacje. Jak mi się więcej zdjęć uzbiera to podeśle złomnikowi jakiś przegląd ;D
Ja tam czekam na kaszlaka w gazie. To Ci dopiero smaczek. O ile dobrze pamiętam allegro z ostatnich 5-6 lat, to tylko raz chyba był takowy w ofercie.
Qropatwa: to duzo prostsze niz wsadzenie diesla do kaszla, sa firmy ktore sie tym trudnią. tylko nie jest popularne bo i po co? lepiej i latwiej cc700 zagazowac (albo BISa:D )
w latach 80-tych podejmowane były próby wdrożenia do produkcji takiego malucha z tym silnikiem
Było kilka jeżdżącyhc prototypów z jakimś małym japońskim dieslem 800ccm komatsu czy jakoś tak, 2 lata temu widziałem jednego na allegro, ponoć jedyny ocalały. Dużym problemem jest dostępność części zamiennych do silnika.
Subscribe Via Email
Translate zlomnik with Google
Kategorie
