zlomnik.pl

Home |

Witeź: the ultimate SUV

Published by on March 01, 2012

W czasie gdy powstaje sobie reportaż o tym co i jak stoi w Moskwie, zauważyłem, że w Rosji albo masz SUV-a, albo Ładę. Przy czym Łada oficjalnie nie ma pierwszeństwa przed SUV-em, nawet jeżeli tak by wynikało z przepisów. Gorzej, jak spotkają się dwa SUV-y. Wtedy pierwszeństwo ma ten większy. Jest zatem tylko jeden sposób: trzeba mieć największego SUV-a. A tak się akurat składa, że w Rosji taki pojazd jest produkowany i nazywa się Witeź, czyli dzielny rycerz. Ma ok. 3,5 m wysokości, dzięki czemu można dobrze obserwować drogę. Szerokość 3 m pozwala wjeżdżać bez strachu w jednokierunkowe ulice. Długość to zaledwie 16 m, a znając rosyjskie sposoby na parkowanie, jego postój w centrum Moskwy nie powinien być problemem. 710-konny silnik (niestety nie wiem czy jest to V8 czy V-więcej, a także czy jest to diesel czy benzyna) umożliwia szybki start spod świateł. Dodatkowo Witeź ma napęd gąsienicowy, więc typ nawierzchni nie ma większego znaczenia. Potrzeba mu tylko czarnego lakieru, paru chromowanych dodatków (fajne byłyby chromowane koła gąsienic) i mamy idealny pojazd do jeżdżenia po Rosji, który naprawdę miałby pierwszeństwo nad absolutnie wszystkim co żyje. Aż dziwne, że “noworuscy” jeszcze na to nie wpadli. Aż dziwne, że bogate rosyjskie mamy bogatych rosyjskich dzieci nie odwożą ich Witeziem do szkoły, tłumacząc się tym, że tak jest najbezpieczniej. Przecież żaden ikspiatyj ani kusiódema nie wytrzymałby nawet stłuczki z Witeziem. Jedyne, co mnie niepokoi, to to, że można byłoby zbudować pojazd jeszcze trzy razy większy z gąsienicami wyposażonymi w kolce, pancerny i z obsługą ośmiu osób strzelających z ciężkich karabinów maszynowych do wszystkich innych uczestników ruchu, bez szyb, za to z układem kamer, i wypuszczający gazy bojowe ze specjalnych miotaczy. I to wtedy dopiero byłby bezpieczny pojazd, żeby zawieźć dziecko do przedszkola lub na lekcję fortepianu.

link




Comments
Filipeq Said:

e za duzy u ans viaTOLL trza by płacić.


Demon75 Said:

U naszych południowych sąsiadów można znaleźć sposób na viatola:
http://www.madeinrussia.cz/en/spec-30/


pow Said:

Chyba jakaś V12 tam śmiga.


T.J. Said:

Cylindrów 12, paliwo wszystkojednojakie. Mają tak mały nacisk na cm2, że mogą jeździć po polach minowych.


tchopz Said:

Wolę chyba cywilną wersję Marauder’a. Wytrzymuje wybuch miny.
Z drugiej strony brakuje mu gąsienic.


notlauf Said:

niemożliwe żeby paliwo było wszystkojednojakie, bo albo jest iskra w cylindrze, albo nie ma. W zależności od paliwa wyłączasz świece zapłonowe i doprężasz stopień sprężania na 21:1?


Bart Said:

Avast twierdzi, że nadal jest jakieś g… na Twojej stronce.
Przekierowanie na jakiś rosyjski site zumobtr.ru


notlauf Said:

A ja twierdzę że nie ma, i teraz pytanie komu wierzyć – Złomnikowi czy Avastowi? To już zaczyna być kwestia wiary.


Fluffy Said:

Nolauf: Możliwe i Dokładnie tak. Tzn iskry nie ma w ogóle, za to stopień sprężania jest z kosmosu :) W efekcie taki silnik pójdzie na wszystkim, od spirytusu, poprzez ropę i benzyne, po sproszkowany węgiel.. Troszku jest co prawda problem z rozruchem, zamiast rozruszników stosuje się dodatkowy silnik spalinowy, ale coś za coś :) Jak dla mnie idealna konstrukcja na nadchodzace “ciekawe” czasy :)

Pozdrawiam


Bart Said:

Tak tylko mówię. Wiem, że były jakies problemy. Avast nie wymyślił sobie tego dziwnego linku, którego nie ma nawet w kodzie :). Pozdro


DT-30 “Vityaz”. Jest zasilany V12 dieslem z T34, gąsienice ma na tyle szerokie i długie, że przy masie własnej 30T nacisk jest na tyle mały, że nie uruchomi miny przeciwpiechotnej. Występuje w wersji pływającej z zabudową buldożera, dźwigu, skrzyniowej, pożarniczej, zabudowanej oraz specjalistycznej jak np. mobilna rafineria 😛 Wersje, które nie są amfibiami mają 100% głębokość brodzenia 😀 Obydwa człony łamane przy pomocy hydraulicznych siłowników, przez co może podjeżdżać pod prawie pionowe wzniesienia. Mocy toto ma tyle, że jest w stanie wyciągnąć z błota lub zaspy wszystko, dosłownie wszystko. Francuzi, Amerykanie i Kanadyjczycy próbowali skopiować tę konstrukcję, niestety do teraz nieskutecznie 😀 http://www.youtube.com/watch?v=8VOULfira3o

Odrobiłem pracę domową :)


Fluffy Said:

Czyli istotnie silnik wielopaliwowy pod maską 😀


Hrumque Said:

notlauf: silnik wielopaliwowy jest silnikiem zapłonu samoczynnego, jak diesel, z mechaniczną pompą wtryskową ale z dodatkowymi atrakcjami – jak np jeszcze większa kompresja, i podgrzewanie wstępne mieszanki. Pali benzynę (i wszystko inne co palne) metodą samozapłonu. W prostej wersji (jak w T-72) wystarczy zmiana kąta wtrysku na pompie i jedzie na innych paliwach niż ON.
Spece od wojskowości by się pewnie lepiej wypowiedzieli w tym temacie.


Szybki Lopez Said:

Ładowność 30 ton gąsiennica 1,1m ładnie. Komapktowa konstrukcja z lat 70 wykożystująca elementy innych produkowanych wozów bojowych. Podobna konstrukcja do VOLVO Pojeździł bym takim:D


Damiz74 Said:

z Avastem to jest tak ,że na jednym kompie gdzie jest ver 6.0 – nic się nie dzieje, natomiast na lapku gdzie mam ver 7.0 – już woła o zagrożeniu i nie pomaga dodanie do listy wyjątków :(


vixa Said:

tom Said:

Brzmi jak V6 z BMP


night rider Said:

@Spike Spiegel – wyciagenie z błota lub zaspy “dosłownie wszystkiego” to nie jest funkcja mocy, tylko bardziej przyczepności. Z silnikami wielopaliwowymi widzę, że weszliśmy na dość kruchy lód, ale żeby rozładować atmosferę zadam zagadkę – czy zawsze w silniku spalinowym liczba tłoków równa się liczbie cylindrów?


Glebogryzarka Said:

Skoro to jest SUV, to znaczy że gdzieś musi powstawać “krosołwer”: http://en.wikipedia.org/wiki/Bandvagn_206


Harry Reems Said:

@ night rider – oczywiscie nie
@ Spike Spiegel – konstrukcja tego pojazdu nie jest jakos specjalnie unikalna. Twoje zdanie o nieudanym kopiowaniu to troche jakbys napisal ze Niemcy probuja skopiowac Lade Samare ale jak dotad im sie nie udalo. Niby prawda, ciagle probuja i za kazdym razem wychodza im jakies Golfy albo Astry 😀


notlauf Said:

night rider: podchwytliwe, ale są silniki gdzie jest wspólna komora spalania dla dwóch tłoków siedzących w jednym cylindrze. Jakieś tam stacjonarne do statków, czy coś.


Harry Reems Said:

Grimm Reaper Said:

Fotele z kamaza, deska rozdzielcza z kamaza,a silnik to uturbione V12 na licencji CUMMISa. Prawie jak w T-34, z tym że T-34 nie miał pompowtryskiwaczy a silniki Witezia ma 😉
W sumie silnik W2 który był w T-34 też Cummis Diesel….


Night Rider – Silniki Willisa – suwakowe – zawory były czymś w rodzaju kolejnego “tłoka” wewnątrz cylindra, przez co każdy tłok miał dodatkowy “tłok” w którym się poruszał 😛

Harry Reems – Jest to akurat czysta prawda jeśli chodzi o kopiowanie. Skonstruowano w stanach na potrzeby wykorzystania w Kanadzie mobilne rafinerie o konstrukcji bardzo podobnej do Vityaza. Gdy w 1993 roku wysłano je na pierwsze miejsca wydobyci, to w parę miesięcy potem przez ocean przepłynęły z Syberii 4 Vityazy po to by móc wyciągnąć swoich nieudanych braci z zasp z którymi sobie nie radziły 😛 Jest to nawet w filmiku który wrzuciłem.

A czy silniki T34 pojadą na wszystkim? Skoro Uaz był w stanie pojechać na miksie denaturatu, oleju do kosiarki i taniej wódki (sprawdzone!) to może i to jeździ na czym się da 😛


night rider Said:

@Notlauf Są. Fachowo nazywa się to “silniki dwutłokowe”. Są to silniki wysokoprężne o przeciwbieżnych tłokach i wspólnej komorze spalania. Na dodatek dwusuwowe :) Stosuje się je m.in. do napędu czołgów.


Harry Reems Said:

Spieglu, filmik ktory wkleiles jest reklamowka. Ja nie chce w zaden sposob umniejszac zaslug tego zacnego i imponujacego pojazdu, ale naprawde konstruktozy Vitazia Ameryki nie dokryli. Jest caly szereg pojazdow o “konstrukcji bardzo podobnej”, tak samo jak jest pelno hatchbackow z silnikiem i napedem przednim, kolumnami macphersona z przodu i belka z tylu. Niektore z nich wspominali juz przedpiscy.
Taki pojazd nie jest czyms trudnym do sknstruowania, jesli jakas firma (Francuska, Amerykanska albo Kanadyjska) uzna, ze jest rynek na taki produkt i ze to sie by jej oplacalo. Tworzysz legendy na miare tych o Wlochach ktorzy ukradli nam Poloneza.
A tak przy okazji – te Vitazie z Syberii na pomoc utnietym w zaspach Alaski Amerykanom to przyplynely moze o wlasnych silach? ;>


Człowiek z rzeki Said:

Jeżeli chodzi o “silniki dwutłokowe” na statkach: http://www.youtube.com/watch?v=D3E_buz–tY
W trzeciej części jest krótko wyjasnione jak to działa. No japoński złomnik w czystej postaci w pierwszej części 😀


tchopz Said:

Wankel – trzy tłoki na każdy cylinder.


night rider Said:

Spike Spiegel – widzę, że masz straszną tendencję do naginania rzeczywistości do swoich potrzeb i teorii :) Tłok, jak sama nazwa wskazuje, musi tłoczyć. Możemy nazwać zawór tłokiem, ale punktów za to nie będzie 😛 To w takim razie drugie pytanie – łatwiejsze. Ktoś napisał o stosowaniu w silnikach wielopaliwowych dodatkowego silnika spalinowego jako rozruchowego. Jest to rozwiązanie znane np. z popularnych DETów. A jak realizuje się z reguły rozruch silników czołgowych (poza rozruchem z akumulatorów)?


miwo Said:

to ja tylko dodam, że dawno temu (1994?) w ś.p. MotoMagazynie Nadredaktor Piotr Er Frankowski prezentował i jeździł tego typu sprzętem, ale produkcji szwedzkiej, chyba coś takiego a’la w/w Bandvgn…


notlauf Said:

To był Hagglunds.


brazer Said:

notlauf, masz swojego ultimate, projekt był gotowy. z resztą ten link już był na złomniku…

http://monumentalne.pl/niemieckie-superczolgi/


mjr. Kupricz Said:

Bv206 (z wcześniej Volvo Bv 202) i jego kuzyni ze Szwecji (najnowsza wersja to BvS 10) też sporo potrafią, choć nie są tak duzi jak to ruskie monstrum, ale Rosjanie lubią balszoje masziny. W Singapurze też robią gąsienicowego, dwuczłonowego “wszędołaza” – Bronco.
Pierwsze wersje Bandvagn 206 napędzane były silnikami Forda 2.9 V6 “Cologne”


@Harry Reems Tak, o własnych siłach 😛 Nie jest to film reklamowy, gdyż bardzo dużo jest podobnych filmów na necie, gdzie DT-30 wyciąga przeróżne ustrojstwa z różnych miejsc 😛


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1