Bierz lawetę: Rayton-Fissore Magnum 4×4 + 2.5 TD VM
Aby uczcić dzień pojawienia się na Allegro mojego ukochanego, zielonego Raytona-Fissore, napisałem o nim wiersz biały.
Rozsądek kurzy się na półce
odłożyłem go na święty nigdy
podobno lepiej żałować zrobionego
niż niezrobionego
resztki skrupułów mnę jak kulkę
on wzywa
on mówi
on śpiewa serenadę czterech oddzielnych głowic
po jednej na każdy cylinder
po jednym odliczam zielone wizerunki Władysława J.
potrzebna ich cała kopa
ja też potrzebuję chyba kopa
na otrzeźwienie
ale w głowie wciąż nadmuchuję Uno I do rozmiarów terenówki
zbieram do miski olejowej wypadnięte gałki oczne
mechanika
diagnosty
i kolegów z Forza Italia
ileż awarii moglibyśmy razem przeżyć
wyobraźnią głaszczę zmęczony holc
on patrzy
on mówi
“pożądasz mnie, i wiem o tym”
mówi to po włosku, a ja niby nie rozumiem włoskiego
ale to capisco molto bene
stało się
wybieram cyfry na telefonie
halo
nieaktualne
byłeś szybszy, Kamilu
Kochany VM w którym wszystko się kręci nie w tą stronę co trzeba 😀
Pierwszy raz to widzę ,muszę nadrobić zaległości, poza tym ,jest piękny!
VM Motori lubimy. Jeszcze żyją. Podobno przy okazji mariażu Fiata z Chryslerem, będą coś wsadzać do Jeepów i do dużych SUVów Alfy i innych marek włoskiego koncernu, hehehe
ah kumulacja. VM + włoska terenówka z manufaktury o wyglądzie uno. to coś jakbym poszedł do kuchni i zrobił pierogi z węglem. jeździłbym. nie bardzo wiem dokąd, ale jeździłbym. na pewno nie odjeżdzałbym daleko od domu. promień 1 km jest optymalny a to i tak oczywiście pod warunkiem że by działał
Pisior Magnum taki sobie, to, cokolwiek by to było – czające się koło tego Fiata:
http://img11.allegroimg.pl/photos/oryginal/22/16/07/92/2216079235_3
wydaje się o wiele ciekawsze.
Swoją drogą, byłby Złomnik zainteresowany miksem z google street, ale z Polskiego miasta, nie jakieś tam moskwy, czy inne nicee? Mix w wersji “chcę przygotować mix, ale jestem zbyt leniwy, żeby ganiać z aparatem po mieście”:P Bo wpadłem wczoraj na taki pomysł, kilkadziesiąt ulic już spenetrowałem, i trafiłem na trochę dobrego żelastwa… Wczoraj mi zeszły jakieś 3 godziny, nie wiem czy dalej szperać jest sens. Mogę wysłać próbkę w razie co!
Ale bym nim jeździł… Albo nie. Postawił bym w garażu, nakrył prześcieradłem i nie jeździł. Ciekawe czy tez by się psuł, nawet gdyby nie jeździł? Hę?
Jak z VMem to faktycznie, mimo tego że sprawny, lepiej wziąć lawetę 😀
Należy się Nobel z literatury. W końcu ponoć jest za “wybitną pracę na rzecz idealistycznych tendencji”.
@ociec_ryzyk,prześcieradło by najpierw przegniło a potem odbiłyby się stygmaty układające się w wielkie znaki VM.
chciałbym zobaczyć operację dokręcania głowic wspólnym dociskiem
Ale przyznam, że w tej wersji ma fajny środek
Kocham stare terenówki luksusowe terenowki, wtedy to umieli nsie bawic, range rover , fissora ehh i to multum firm przerabiajacyh je na samochody na polowania , aaaaaaaaaaaaa
Mam VM w Fronterze. Super jest. Caly rok jezdze bez termostatu.
Miałem okazję jeździć wersją z silnikiem V6. Jedyne do czego mogę się przyczepić to: brak blokady mechanizmu różnicowego, słabe fabryczne hamulce, blachy. Poza tym autko luksus ^_^
Ciekawe jak by to chodziło z 3-cyl Perkinsem, albo dwugłowicowym 3.1D z Aro? Dobra cena jak za taki kawał złomstwa. Mam nadzieje, że będzie godnie i awaryjnie służył nowemu panu, obsikując olejem okoliczne krawężniki. Ament!
dam świadectwo: kiedy byłem młodszy i zobaczyłem pierwszy raz zdjęcie Raytona w barwach włoskiej Polizia (nie Carabinieri), to zupełnie nie wiedziałem, co to jest. A strasznie mi się spodobał. Myślałem, że to taki zmodyfikowany Range Rover (bo widziałem takie w Grecji jako wozy policyjne). Dopiero odkrycie złomnika ponad rok temu ubogaciło moją wiedzę.
swietne auto, Unacz pierwszej generacji nadmuchany sterydami! I te dziwne liczniki! Albo stojace (jak w alfie romeo albo sportowych motocyklach) albo “po angielsku)
po mojemu 2.4 były tylko turbo. intercooler miały dopiero 2.5 których jeszcze w roku ’86 nie było.
no i z reduktorem jakaś ściema. tłumacząc to ogłoszenie na polski wychodzi mi, że auto ma założoną skrzynię z czegokolwiek i tylny napęd. natomiast skrzynka oryginalna i reduktro z jakiegoś powodu stanowią puzle do samodzielnego montażu…
bardzo się mylę?
to jeszcze, żeby tradycji stało się za dość, wątek – bestiariusz na temat diesla VM http://forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?p=28384
Polska jęzik – precizijna jęzik. Środek w skodzie nie “opalony”. Śpalony, wypalony ale nie opalony. Poza tym, nic nie puka, nic nie stuka.
VM ma się dobrze i jego diesle są montowane w Jeepach np Wrangler i J8 już od jakiegoś czasu.
A Rayton jest fajny, choć wolałbym jednak terenowe Lambo