zlomnik.pl

Home |

Bierz lawetę: SAM FUNDI, czyli nieskończona kariera Fiata 500

Published by on March 29, 2012

Witajcie fani odmienności i ludzie, których nie kręci bycie takim samym jak wszyscy.

Planowałem dziś poprosić po raz kolejny o opinię inź. Marmotę, niestety pan Wiesław jest chory i pojechał do sanatorium w Nowej Hucie. Dlatego z opisem SAM-a FUNDI będę musiał poradzić sobie samemu. A poradzę sobie bardzo łatwo: to najlepsza konwersja na bazie Malucha jaką widziałem w moim źyciu. Jeśli mowa o face-liftingu – ten jest naprawdę udany. Dzięki przeróbkom Maluch nie wygląda, jakby zbudowano go na Fiacie 500 z lat pięćdziesiątych, a jak pojazd z przełomu lat 80. i 90. Oświetlenie od Sierry z przodu i z tyłu nie wygląda na wsadzone na siłę, a za sposób przerobienia otwierania klap należą się brawa. Od razu uwaga: to nie jest BIS, tylna klapa została najwyraźniej wykonana od podstaw. Wprawdzie nie ma ona większego sensu (i tak daje dostęp tylko do silnika), ale za to jak wygląda. Podobnie jak przeróbka tablicy przyrządów: przywalenie jej czarną płytą wykonaną pewnie z pianki też nie ma większego uzasadnienia, ale za to odmładza Malucha o dobre 20 lat. Powiedzmy sobie szczerze: ten hołm-mejd-fejs-lift nie jest w niczym gorszy od tego, co FSO stosowało wobec Poloneza, robiąc najpierw akwarium z porucznika, potem Caro, a potem Plusa. Pod spodem i tak nadal panowały lata 60., przykryte tylko pseudonowoczesną pozłotką. Tyle źe tam były to rozwiązania kompleksowe, nad którymi pracowały sztaby inźynierów, jedni projektowali, inni wdraźali (przynajmniej chcę w to wierzyć), a tu mamy stuprocentowe RÓB SAM od początku do końca. Jedyne 1500 zł to prawdziwa okazja.

link




Comments
Remq Said:

Dzisiejszy wpis sponsoruje literka “Ź”


Kamiks Said:

notlauf Said:

Remq: CHOLERNY IMAC NIGDY SIĘ DO TEGO NIE PRZYŹWYCZAJĘ


jacekes Said:

Przednie reflektory to chyba jednak bardziej peżot 106.


Żelazny Said:

Ale bym jeździł.


holipa Said:

bjuti malczan:D


Szybki Lopez Said:

On naprawde wygląda z mordy bardzo łądnie. Tył no cóż wiele sie zrobic nie dało. I tak pełen szacun dla twórcy.


tsss Said:

Kawał dobrej nikomu niepotrzebnej roboty. “Designe” jak z Rumunii!
Tego typu projektów RÓB SAM nie lubię, praktyczność bez zmian a wygląda dużo gorzej niż seria.


On był w jakimś bardzo starym GT albo Auto Tuning Świecie 😛


jacek Said:

Cudo Kaszel :) Mój pierwszy 125p MR78 był Yellow Bahama 😛


MSK Said:

Przednie lampy jakby bardziej z Punto I. Fajny, ludzie by szaleli, gdyby takie sprzedawali w miejsce Happy Endów.


newstad Said:

Złomnik, możesz sobie zmienić w MasOS układ klawiatury i będziesz miał “ź” i “ż” tam, gdzie chcesz.


czeslaw Said:

poznałem kiedyś autora tego wozu. tak gdzieś około 2000roku. gość z rybnika. pracowałem wtedy w serwisie DAF, przyjechał poszperać w graciarni powypadkowej szukając uszczelek do drzwi i klap. pokazywał foty z różnych etapów budowy. gość był z tego co pamiętam spawaczem na kopalni albo elektrowni. wtedy koło 50tki. wszystko to ręczna robota w żelazie, projekt autorski. full metal i hard way.
“temi ręcami”.
jak na wkład pracy cena śmieszna do granic…


Żikof Said:

_krrl Said:

Jesli na poczatku kosztowal 1500, to jak widac pojawienie sie na zlomniku podbilo cene o 1/3


dobrzyn Said:

Jedno ale. Powinno być:
Pazłotko
Z silnym akcentem


robeeert1 Said:

Czesław,a ja w okolicach roku 2000 wyjeżdżałem lorą w trasę z tego samego miejsca


lcaise Said:

ulep, nie podoba mi sie :F


jcb Said:

Tylna klapa to rewelka – niby większa od oryginału a daje gorszy dostęp do silnika (pas z tablicą rejestracyjną zostaje nieruchomy)
– Abstrakcja w czystej postaci !!!


czeslaw Said:

@robeeert1

no zobacz jaki ten kraj mały;)

ja się zmyłem w 2001 bo nie rokowało i poszedłem do equus-samat.


żydomason Said:

ten maluch jest rewelacyjny, chcę go!


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1