MIKS24 część 3 i ostatnia: RYCIE MUZGÓ WIDELCEM
Are you ready?
I’m ready!
Are you ready?
Oh yeah!
LOVE SHACK BABY!
Dzisiejszy miks NIE jest sponsorowany przez Fiata. Przypadkiem tak wyszło.
Na rozgrzewkę.
HA HA HA LOL PRZEROŚNIĘTY MALUCH (pierwsza osoba, która napisze “przecież to Fiat 133, głupku” będzie musiała postawić mi kebaba, przy czym ja wybieram lokal)
Charade daje radę.
Nissan Civilian, dzięki któremu można poczuć się jak na Filipinach lub na Taiwanie, będąc w Zabrzu.
Zasypany 850 coupe.
Odsypany 850 coupe.
“Il generale Giacomo Lee”
Takie kombo to ja rozumiem.
Maluch. Musi być Maluch. Ten ma jednak coś szczególnego.
To!
Reprezentacyjne auto wymaga reprezentacyjnej przyczepki.
Namnożyło się ostatnio tych Tracerów. Każdy wart jest fotki.
Samba pa ti
Nie ma to jak dobry, dwudrzwiowy hardtop.
Zwłaszcza gdy dorzuci się mech i szklankę malaise.
Kombo: Moskwicz i Armada.
IŻ Oda 4×4 – rosyjska odpowiedź na Golfa Syncro.
Jeśli już widzisz IŻ-a Odę 4×4, jakie jest prawdopodobieństwo, że po jego obu stronach będą stały Chery Amulety?
“Skróciłem Poloneza, wie pan, do rajdów”
Szybki strzał z Hiszpanii. Seat Fura.
Oraz hiszpańska próba wydłużenia Nissana Vanette pod nazwą Optima. Chłopaki wzięli przykład z wydłużaczy limuzyn i zamiast wydłużyć część bagażową, dowalili okienko za szoferką, a przed drzwiami przesuwnymi. ŁAŁ!
Jeśli jednak chodzi o wydłużanie szoferek, to tu mamy zwycięzcę.
Kolor idealnie pasuje do tablic.
Kto zna tegoż? Chcę zrobić z nim mini-spot “Japanese Kanciak Nostalgia”
Komu, czemu się przyglądasz? FIAT OM
Człowiek podnosi plandekę, a tam… podobno to jest Fiat 1600 S Coupe, ale jakoś tego nie widzę…
Nie wiem jak Wam, ale mnie czarne blachy w E46 ryją muzg widelcem
Jedziesz sobie drogą pod Gdańskiem, a tu nagle wyjeżdża ci grzyb wyglądający na marynarza w swoim W110 pomalowanym pędzlem na seledynowo i na czarnych blachach. ZA DUŻO ZŁOMNIKA NARAZ
“Pani Lucyno, a w tej szopie to co pani trzyma?
– a nie, takie tam stare auto, po mężu, wie pan, on je lubił tak, ale umarł, a ja nie mam prawa jazdy, a w ogóle to nic ciekawego, bo to stare jest, proszę pana, nic pan z niego nie będzie miał”
w mojej wiosce jeździ E46 320i na czarnych blachach… chcę poznać właściciela ;_;
Moskwicz sąsiad Armady to też Iż, model 2125 tzw. Kombi.
Najlepszy mix z tych ostatnich!
Nalezy zwróić uwagę na zaawansowany hamulec postojowy IŻ-a Ody 4×4
Seat Fura jest dokładnie w takiej wersji jak moje licealne 127. tylko mój był biały…
Ten tercel czasami bywa w bloku obok, jak się pojawi postaram się zrobić kilka dobrych fotek:>
Ta syrena jeststara jak świat, wypłyneła z tej szopy jeszcze jak żyły dinazury, dziś było lepiej czekam na jutro
Może i tak, ale nie wprowadziłem żadnego ograniczenia wieku zdjęć które wrzucam do miksu, więc nie wiem co w tym złego.
E46 na rynku europejskim są produkowane od kwietnia 1997r więc jak są czarne blachy to bardzo prawdopodobne że to od pierwszego właściciela i że to faktycznie już człowiek koło 50-60tki
Ził brygadowy w barwach MZA ryje musk, podobnie jak karzdy Iż, tak, irz nie wiem, jak wytczymam jótszejszy zbiur fór 😉
Różne złomy człowiekowi przed nos wyjeżdzają. Wczoraj wypadł przedemnie na obrzeżach Krakowa stary Jaguar mk2 ale skubańca nie dogoniłem dostawczakiem żeby zrobić fotkę
Ten maluch przedłuzony to jest najładniejsza rzeźba jaką widziałem.
Skad macie fotki tego 133? Jestem ciekaw historii auta i jak sie znalazlo w PL.
wkrótce trzeba będzie zrobić miks ekskluzywnych samochodów na czarnych blachach kupionych w Polsce
I tu cała zasadzka – będę w Warszawie – odezwę się. Nie zanosi się w najbliższym czasie, ale odpowiedzialności nie unikam 😀
syrena, ta pani, jej mąż, ta szopa, to tam powietrze, to już temat na książkę….
Rusty_mike: mam go w lepszej rozdzielczości i w paru ujęciach, chcesz to Ci podeślę.
Kometarz o mesiu i grzybie mistrzowskie 😀 az dziwne ze airbagi nie strzeliy w autacie kierowcy, nawidok i zapach tego mesia! :> jak ktos ma wiecej jego fot to chce je na yo . scr3m (malpa) gmail.com!
heheh, civilian stoi niedaleko mnie. A codziennie pomyka autostradą A1 w kierunku Rybnika
Normalnie Złomnik nie podpisuje moich zdjęć Pierwszy raz myślałem, że to przeoczenie, drugim – też, ale teraz? Bojkot? ;(
No cóż, mogę tylko przeprosić za niedopatrzenie. Jak już wcześniej wspominałem, zdjęcia były wybierane z folderu zawierającego 800 fotek. Bardzo trudno jest ogarnąć wszystkich autorów, zwłaszcza że niektórzy nadsyłają swoje zdjęcia w folderach zrarowanych lub zzipowanych (z których każdy nazywa się “złomnik”) albo po jednej fotce z dwóch różnych maili…
Spoko. Idę dalej kręcić przy złomach, na chwałę złomnika!
Beretta jest jeszcze malaise? Wygląda na całkiem sensowny wóz.
No tak się jeszcze załapuje, chociaż rzeczywiście to już był stylistyczny niu ejdż, mechanicznie natomiast wczesne lata 80.
A skąd wiemy, że ten FIAT 133 to nie SEAT 133 ?? Chyba czas na kolejną komisję śledczą 😉
PANIE ANTONII MA PAN CHWILKĘ ??
Jestem kompletnym ignorantem, nie wiedziałem o istnieniu fiata 133. Ładny.
Beretta weszła na rynek w 87/88 roku. Miałem model 1990 3.1 MFI – czyli rozwiercony i usprawniony pradawny GM V6 2.8
Jak na auto USA był to bardzo przyjemny samochód i już mocno celował w lata 90-te.
W Europie określana jako “amerykanska manta”
(podobna bzdurę słyszałem o Corsica jako “amerykanska Omega”).
Makabryczny plus za klamki drzwi w pionie i pasy bezpieczeństwa w drzwiach, dzieki czemu wsiadało sie i wysiadało bez koniecznosci ich odpinania
ta groszkowa corolla na żółtych parkuje w Olsztynie na Grabowskiego. Często tam też stoi Daihatsu Charade. Jakiś kolekcjoner czy krypto-fan złomnika czy cuś
Aaaaaaa kuuuur.aaaa…. i coś narobił notlauf??? Dwa pierwsze zdjęcia zobaczyłem i z butów mnie wydarło. Tak siedziałem i przewijalem, góra-dół, góra-dół, 127-133, 127- 133… dwa cycuszki najukochańsze, znaczy się Fiaciki. Reszta jak ochłonę. Niech Ci buk w dzieciach wynagrodzi dobry człowiecze, za ten zacny miks.
Znaczy sie co dzieci mu mają rdzewieć?? znaczy sie rude być?? Złomnik rudy jesteś?? pasował by Ci taki kolor ;D
Iż 21251 jest najlepszy, mógłbym go zamienić jedynie na Fiata 133 albo Dacie 500.
Tak generalnie to fajny jest Smart bez przodu, musi byc jeszcze krotszy niz normalnie. I jeszcze ciekawi mnie co za mistrzu wymyslil zeby tylny zamek w 133 obrocic o 180 stopni w stosunku do Malucha i musiec pchac palce od gory zeby otworzyc klapę (maskę? lol)
Widziałem niedawno Mercedesa SL (z lat 90) na czarnych tablicach. Się żyło…
Grzyba w mercedesie widziałem na żywo parę lat temu, miał wtedy jeszcze niebieski prawy błotnik i też wyglądał jak marynarz 😛
Pamiętam tego krótkiego poldka! Był kilka lat temu wystawiony na allegro i dosyć sporo kosztował, był też filmik jak jeździł po lesie i muszę przyznać że całkiem dawał radę. Fajna zabawka, szkoda, że się komuś znudził
Tercel 4wd – fota pod makro w Olsztynie. W Szczytnie jest Corolla 4wd (biała), też na żółtych blachach. Postaram się zrobić zdjęcie.
Dorosły Maluch Fiat 133 jest świetny. Chcę takiego i to już.
Beema robi wrażenie, musi nim jeździć jakiś były dyrektor.
Gazownik z moich stron ma BMW E36 z salonu rocznik chyba 94 Obecnie przebieg poniżej 100 tyś. na czarnej blasze robi wrażenie. Chciał nawet sprzedać, ale cena chora bo coś ok 18 tyś :0
Początek mnie zmylił. Zaczęło się Michaelem Bufferem… ale po Are You Ready? Powinno być (i by pasowało) Let’s get ready to rumble!!!!
😉
Trecelem jeździł i bardzo sobie to chwalił jeden z profesorów na Olsztyńskim UWM, z którym to miałem jakieś zajęcia. Z tego co pamiętam kupił go sporo lat temu w Szwajcarji i nie planował sprzedawać, więc pewnie nadal jest jego własnością.
@holipa: W 1997 r. wyprodukowano około 630 szt. BMW E46 więc prawdopodobieństwo trafienia egzemplarza z tego roku jest blikie zeru. W 1998 r. na rynek trafiło już około 200.000 szt E46.
Nie zmienia to faktu, że tego typu samochodów na czarnej blaszce w Polsce chyba jest niewiele. Ale niekoniecznie muszą być w super stanie, niestety…
Na podobnej Syrenie “wykręciłem” kiedyś ćwiartkę licencji rajdowej, ale i tak wszyscy z zapartym tchem wgapiali sie w zwycięzcę – f128 coupe. A tu proszę – spotkali się na jednym złomniku.
Ja niedawno mialem przyjemnosc poprowadzic W140 kupione w salonie w 1991 i ciagle w jednej rodzinie. Co ciekawe, wiem o takim drugim, tyle ze ten drugi byl sciagany z salonu w Bostonie, bo w Polsce podobno nie mozna bylo wtedy dostac W140 w dizelku. A moze po prostu tak bylo taniej?
@dobrzyn: właśnie – to samo pomyślałem, “lubiałem” jak nic w podpisie do Syreny!
pewnie większość, w tym ja zastanawia się teraz co to ten wersal
przedobry buku, fajowski mixXor, musk poryty, brawa za mesia z marynarzem