zlomnik.pl

Home |

Film na niedzielę: a tak to się zaczęło, Janku

Published by on April 29, 2012

Ostatnio byłem na zagranicznej prezentacji Volkswagena i zbiegło się to z przejęciem przez VW polskiej sieci dilerskiej, którą od lat trząsł Jan Kulczyk. Wszystko skończyło się bez większych szlochów, achów i ochów. Ale jak się zaczęło? To przybliży nam dzisiejszy film. Zanim jednak go obejrzymy, słowo wstępu – to samo, które przez tyle lat wkurbiało mnie w Telewizji Polskiej, jak miały lecieć np. Gwiezdne Wojny, a jeszcze jakieś gadające głowy chrzaniły coś o metafizycznej, uniwersalnej wymowie filmu, ustępującej jednak uniwersalnością produkcjom radzieckim. Wprawdzie w dzisiejszym filmiku nie pojawiają się żadne produkcje radzieckie, ale warto przyjrzeć się, jakie auta wywożono na złom i co na nim leżało w 1992 r. Obecnie na złomie leżą głównie auta z tego rocznika, w 1992 hurtowo na pocięcie szły Warszawy, Syreny, a w końcowej scenie także Fiat 127. Na złomie leży o dziwo Passat B1, który co jeszcze dziwniejsze, nigdy nie stał się klasykiem. Mamy też rzut na ulicę, gdzie jedzie Sunny (nigdy nie pamiętam numeracji generacji Sunny’ego). Wszystko to kontrastuje z niezwykle wystawną bibą z okazji otwarcia pierwszego salonu Kulczyk Tradex. Zjawili się wszyscy, od premiera Mazowieckiego i Janusza K-M, po jakieś bliżej nieznane lachony. “Salon” to też niesamowicie trafne słowo, bo u Kulczyka pojawili się wszyscy ci, którzy przez następne lata tworzyli “salon”, “łże-elitę”, “układ” i rozgrabiali Polskę w swoich Audi i VW, podczas gdy przeciętny Polak mógł pozwolić sobie tylko na Cinquecento lub Tico.

link

Nadesłał Witold Komraus




Comments
Globy Said:

Bardzo interesująca, acz bolesna konwencja… I tak mi się nasunął, przepraszam za spam, kawałek Gintrowskiego z mojego ulubionego odcinka “Zmienników”:
=> http://www.youtube.com/watch?v=V1j70GYB9-8


Formel Said:

Smutno. B3 yongtimerem a B1 zapomniany 😀


kenji Said:

Pimito Said:

Sunny to B11 kombi jak mnie wzrok nie myli.


TaTo Said:

Globy, wspaniała reminiscencja. Czego tam nie było na tym złomie. A kronika jakoś napawa smutkiem, że to, co piszesz, Złomniku, o elitach i układzie nie jest drwiną z medialnej papki, ale jest w tym spore ziarno prawdy…


D Said:

To jest dobre: http://kronikarp.pl/szukaj,2086,tag-689540,strona-7
Giełda samochodowa z 1994 roku. Ależ wtedy fajne auta były codziennością na drogach…


Sukuremu Said:

Nie czaję w ogóle tamtych lat ; Rycerze ortalionu na ulicach, zielone/fioletowe garniaki na salonch, i ta poezja z dpuy co nie jest ani sensowna ani piękna, a koleś stęka nad tym jak by to było co najmniej o Romeo (alfie) i Julii (kierowniczce). Ale fakt że głupie Vento czy Passek w tamtych czasach robi robotę w porównaniu z tym co było na ulicach :>


urbin Said:

A czy ktoś wie gdzie mieścił się rzeczony salon Kulczyk Tradex?


Harry Reems Said:

Film przestal dzialac (mi przynajmniej).
A co do tamtych czasow, to calkiem logiczne ze ktos wychowany w dzisiejszych ich “nie czai”. Ale chyba rownie logicznym jest, ze jak przechodzisz od kufajki do garniaka, to pierwsze wersje tego ostatniego maja tendencje do bycia seledynowymi i blyszczacymi.
Zreszta – o ile lata 90te to byl okres przejscia od PRL do wspolczesnej normalnosci, to jednak pod pewnymi wzgledami byly duzo normalniejsze niz wspolczesnosc.

BTW – wracajac z Mogilna widzialem goscia w swiecacym garniaku przy drodze. Co prawda szarym, ale to i tak dowod na to, ze w niektorych zakamarkach kraju lata 90te sa wciaz zywe.


hmmm Said:

Się ludzie cieszyli z początków wypływania polskiej gotówki za granicę…


yerzoll Said:

Syrena Kutas Sperma Edition była fajna 😀


дипломат Said:

nawet Franek Kimono zawitał na otwarcie 😛 w czasach fiata 126p takie audi 100 musiało robić ogromne wrażenie :)


piotras Said:

kiedys ojciec kumpla z podstawówki mial taka Audice 100, jechalem nia okolo roku 1993 majac 10 lat …. robila robote i to jeszcze jak


miwo Said:

szok! wśród tych “lachonów” dostrzegłem Promotorkę mojego doktoratu – wtedy sama chyba była przed doktoratem, ale co ona mogła tam robić..? była aż tak wpływowa, że dr Jan ją zaprosił? a sama dziś jeździ Punto II gen. 😉


dzban Said:

z fur wystepujących w ww. filmie najbardziej podoba mi się Corrado, na którym prężą się niunie :)


PoGOOD Said:

@ Globy :

A z Twojego złomowiska z teledysku Gintrowskiego chętnie bym wyciągnął i “wyszykował” tego Fiata X1/9 stojąceg na szczycie hałdy. Na dzisiejszy upał jak znalazł… 😉


Kamiks Said:

ej czemu nie dziala : <


Ranninen Said:

Pięknego i młodego JKM widzę 😉 i pomyśleć, że dziś jeździ hjundajem…


Piotr Said:

Wiem na ktorym zlomowisku byl robiony ten film – to bylo niedaleko lokomotywowni Odolany. Okolice dostarczaly ciekawych wrazen motoryzacyjnych. Na sasiednich podworkach staly dwie warszawy 201, renault 4cv, rozebrany do poziomu podlogi san h100, syrena laminat… Wszystko w stanie glebokiego rozpadu, ale jeszcze dajace sie uruchomic. Pamietam jak z rozpacza zrozumialem ze nie stac mnie na zadna z tych warszaw (a obydwie byly ‘do sprzedania, stan dobry’, jedna 1961, druga 1962)


notlauf Said:

Warszawy to mnie ogólnie grzały, ale przyznam że Odolany to była kopalnia. Ileż tam było japońskiej zgnilizny.


stiopa Said:

Czy tylko ja zachwyciłem się szubienicą na starze 660?


D Said:

Obejrzyjcie sobie na powyższej stronie materiał z 1994 roku, dotyczący giełdy w Słomczynie. Ależ wtedy fajne samochody były na porządku dziennym, aż miło popatrzeć…


v8tatra Said:

notlaufie- właśnie w takich txtach pokazujesz kunszt dziennikarski
z dnia na dzień takie lajtowe miksy i słowa aaaa a nie fury na niedzielę. a tu bum, niczym nokaut na gołocie/dre kluczyku taki wpis ;))
gratulacje – najwyższa forma;)


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1