Fura na niedzielę: Scirocco Cabrio Jonek i Jonka Ediszyn
Ostatnimi czasy napisał do mnie znajomy z redakcji Classic Auto, z prośbą żebym wypowiedział się na temat takiego oto Golfa: link. Niestety nie wypowiedziałem się zbyt obszernie, bo nigdzie nie znalazłem takiego Golfa: ani w katalogu genewskim, ani u Rogera Gloora, ani w monografii Golfa wydanej przez Motorbuch Verlag. Stwierdziłem więc, że to samoróbka wzorowana na Bieberze albo też sam osobiście Bieber (niespokrewniony) i już.
A tu wcale nie już.
Człowiek idzie sobie spokojnie na niedzielny spacer z rodziną na skarpę wiślaną (tam, gdzie przebiegała trasa złomnikowego e-rally), a tu WTEM!
Pierwsze moje skojarzenie brzmiało oczywiście “Bieber” (niespokrewniony). Ale nie. Ani też Scirocco Tempest by Wolfe Garage, ani Artz Roadster, ani Zender, ani Ostermann, ani żadne inne Scirocco Cabrio, jakie udało mi się wyszukać w internecie. Nie jestem specjalistą od tuningu VW z lat 80., ale przyznam szczerze, że takiej linii dachu nie widziałem jak żyję – jest naprawdę oryginalna i wygląda, jakby ktoś chciał nadać temu Scirocco taki amerykański sznyt – w końcu Amerykanie byli przez lata specjalistami od nagle kończących się dachów z pionową tylną szybą. Szczerze mówiąc, najbardziej pachnie mi to jakąś samoróbką. Przypomniał mi się lubiany przeze mnie w dzieciństwie komiks Szarloty Pawel “Smocze jajo”, w którym Jonek i Jonka wraz z Kleksem przeżywają liczne przygody jeżdżąc czerwoną samoróbą w kabriolecie (okładka jakby ktoś nie pamiętał albo był za młody). Zastanawiają mnie jeszcze czerwone blachy, które nie mają żadnych znaków rozpoznawczych. Stare próbne niemieckie? Austriackie? W ogóle to auto to jedna wielka zagadka, a najbardziej zagadkowe jest, dlaczego stoi sobie na Wilanowie i dlaczego wcześniej go nie widziałem. Mam nadzieję że właściciel się nam tu ujawni.
ostry jest…. dach może być dosztukowany do prawdziwego MK1 cabrio wykonanego gdzieś u germańców… tak czy owak jest fajny i…. jak na scirocco MKI w bardzo dobrym stanie! pozwolę sobie wrzucić link na scirocco.pl
Blachy są niemieckie dla przedsiębiorstw handlowych, producentów itp. Zaczynają się od cyfr 06. Czerwone litery i cyfry na białym tle. Do specjalnego dziennika wpisuje się, jakie auto w danym momencie na nich jeździ. Płaci się jedno zryczałtowane OC na rok. Można jeździć bez badań technicznych. Generalnie to genialny wynalazek.
faktycznie dach to jakiś ulep, ale linia boczna jest bez zarzutu, chciałbym go ze zdjętym dachem zobaczyć
chociaż toto ma wciąż drzwi z ramkami, co sugeruje garażówkę.
Auto według mnie w oryginale, a dach to ciastolina jakaś – ktoś chciał Gortata wozić z tyłu w cabrio;)
ale tu jest ramka na całych drzwiach, przypatrz się! że są trójkąty to normalka
Miałem go podesłać, ale jakoś nie złożyło się by zrobić zdjęcie. Też mnie zaszokował 😉
Ciepło się zrobiło to wychodzą takie okazy
http://tablica.pl/oferta/ford-taunus-cabrio-IDSvhx.html#b9b720dd;r:;s:
I jeszcze jeden
http://tablica.pl/oferta/lada-2108-cabrio-oryginal-1991-ID1hsJb.html#45d4018a;r:;s:
Taki dach zawsze wyobrażałem sobie w wehikule Pana Samochodzika.
Ni w ząb nie widzę, żeby tu były całe ramki drzwi, bo gdyby były, to ktoś z zewnątrz musiałby po zamknięci drzwi zawinąć resztę dachu na ramki, albo samodzielnie przez okno by się zamykało, ale aż tak przekombinowany to on chyba nie jest ;]
Przede wszystkim, żeby podejrzewać samoróbkę, to trzeba by było wykoncypować z czego by to było zrobione, bo zwykłe Scirocco miało przecież zupełnie inny tył.
kilka razy już go widziałem i zastanawiałem się co to jest. widywany w okolicy ulicy Arbuzowej w Wawie
Liniowo przypomina Biebera, ale tylna klapa jest całkiem inna, wygląda ona w ogóle tak jakby tylko ten malutki fragment ze spoilerem się otwierał. I jeszcze jak widzę tą tylną półkę za kanapą to identycznie jak w Bieberze ale temu też brak na górze ramki przedniej szyby plastiku do którego mocuje się dach.
Notlauf – za przypomnienie mi Jonka, Jonki i Kleksa masz u mnie jedno życzenie. YOU MADE MY DAY!!!
Skoro bylo tyle przerobek na bazie Garbusa, to jak weszlo Scirocco, czemu nie mialy by powstawac na bazie Scirocco? Obrzyny garbusowe bywaja rownie paskudne jesli o dach chodzi. Jesli dobrze pamietam czytane w nastolęctwie “samochody swiata” obu wydawnictw, to firm robiacych tego typu przerobki bylo tam wynianianych zawsze sporo.
tył niby jak w zwykłym Sirocco – na początku zmyliła mnie kwadratowa tablica i pomyślałem na początku, że to jakiś american, ale później dostrzegłem, że ją po prostu tam wciśnięto 😉
Wszystkie te kabriolety mają haki holownicze (taunus chyba też, słabe zdjęcie ale coś tam wystaje). Targałbym nimi betoniarki po budowach …a samarą dodatkowo jeszcze cztery worki zaprawy tynkarskiej na “pace”.
maciejowski niee tył w Bieberze jest wyższy, ma inaczej poprowadzoną linię górną i inaczej profilowaną klapę.
Samara zajebista na lans po Gdyńskim bulwarze. Tego Taunusa kiedyś podsyłałem Złomnikowi jako propozycję tematu.