Najmniejszy miks świata: pocztówka z Boliwii
Buenos dias!
W oczekiwaniu na konkurs, który muszę dopiero przygotować, mam dla Was pocztówkę z pięknego kraju, jakim jest Boliwia. Nie wiem, czy po tej pocztówce nie wciągnąć Boliwii na złomnikową listę TOP 5. Jak wiadomo, na tej liście od wielu lat pierwsze miejsce okupuje Kuba, wyspa złomem płynąca, a wysoko plasują się też Wenezuela, Grecja, Korea Północna i Indie.
Yanas przysłał tylko dwie fury z Boliwii. Tylko dwie, ale robią cały miks.
Pierwsza to amerykański pick-up z Rurrenabaque. Próbowałem policzyć wszystkie miejsca, w których jest złamany. Wygląda jak sękaty kij, albo jak jogin, który przyjął jakąś wyjątkowo dziwną asanę. Wyjątkowe jest to, że użytkownik jeździ z rozbitą szybą i tymi ostrymi krawędziami, zamiast wywalić ją do końca. Jeszcze bardziej wyjątkowe jest to, że na złomowisko na Strażackiej trafił ostatnio idealnie wyglądający Renault Vel Satis 3.0 dCi, a tymczasem w Boliwii samochód w takim stanie jest nadal używany do swojego pierwotnego celu. Potwierdza się, że amerykańskie auto może się zepsuć, ale nigdy się nie rozkraczy. A taki Vel Satis pewnie się nawet nie psuł, ale stale był niesprawny.
Numer dwa: Salar de Uyuni. Samochód używany do wożenia soli. Na szybie miał naklejkę Toyota – nie wątpię, że właściciel chętnie zamieniłby go na nowego Hiluxa. Widać ślady wielokrotnych napraw, ale ogólnie fura zadziwiająco prosta, i jak na to, że wozi sól – zadziwiająco mało zeżarta. Ciekawe, czym konserwuje ją szczęśliwy ołner. Jednak najbardziej nasuwa mi się takie podsumowanie, że Boliwijczycy bardziej doceniają nasze produkty niż my sami.
Na tapetkę: link
Panie Złomnik, za małe toto na tapetę. Domyślam się że bardziej złomnik byłoby używać rozdzielczości 800x600px i 256 kolorów, ale proszę o poczynienie wyjątku i wrzucenie tego ładnego zdjęcia tapetowego w co najmniej 1280px – będę wdzięczny!
Swego nie znacie, Volkswagena chwalicie xD Jak widać auto nie do zdarcia.
Panu który ma Poldka to powinno się zasponsorować tylne światła w ramach dobrego uczynku xD
Po kiego nowe, to jest taki tajunink, zostawił tylko kierunki, a reszta tuningowe wiadomo co
Na oko drogi mają lepsze niż w Polsce. Klimat też (chyba nie sypią soli zimą…?).
W trakcie bicia rekordu dla pojazdów z silnikiem tłokowym na dnie słonego jeziora
Pierwsze co przyszło mi do głowy po obejrzeniu tapetki:
http://img692.imageshack.us/img692/7928/poldelorean.jpg
MUAhAHA, MAD PHOTOSHOP SKILLZ
M.A.D.
jesteś jutro na zakładzie czy wpadniesz na zlociurek?
O Jezusie Świebodziński!! Aż mi gały z orbity wypadły i poturlały się po ziemii :D. Nie mogę uwierzyć że te “pojazdy” są w stanie się poruszać o własnych siłach jeszcze 😀
To jest samochód dyrektora zakładów odzieżowych – Skotnickiego.
Nie udało mi się ustrzelić, ale w ubiegły piątek też widziałem pracującego borysewicza – ciągnął dzielnie przyczepę z agregatem w Lublinie, a czterech jego pasażerów aż ociekało koneserstwem pod przykrywką flanelowych koszul uwalonych tynkiem.
@Tjo – mam nadzieję, że to nie był cień orła, bo musiałby być strasznie pokrzywdzony przez los.
Wejście na teren zlotu gwiaździstego jest wolne czy biletowane ?
Musi ten borewicz to więcej rajdowy, bo noska nie ma. I rzeczywiście, to po Skotnickim. VIN się zgadza.
W ogóle to FSO powinna Panu poloneza wyremontować, przerabiając przy okazji na atu plus. A nie. FSO nie istnieje.
niech ktos zrobi fote temu Vel Satisu prosze. Oraz w necie krazy fota rownie malowniczo zlamanego Grand Wagoneera (chyba), tez z jakiegos egzotycznego kraju.
Notlauf!! Spełniłeś moje marzenie. Jestem na złomniku! Dzięki człowieku:)
Ps. jeszcze jeden poldolot z tego samego wyjazdu, ale już w Argentynie (umknęło mi to foto gdy Ci słałem maila)
http://zapodaj.net/9471c694881c8.jpg.html
Pozdro!
na złomowisko przy Strażackiej co chwila trafiają jakieś samochody wyglądające na zupełnie dobre, ilekroć tamtędy jadę, to się nie mogę nadziwić, co też ludzie na złom oddają .__.’
@notlauf
dla Ciebie trochę japońskiego żelaza: http://www.youtube.com/watch?v=bQptfdSCdhs&feature=related
oraz Cytryn_i_Gumiak z kraju kwitnącej Wiśniówki: http://www.youtube.com/watch?v=LgIrDyUEBjY&feature=related
Nie ma to jak polonez – występuje właściwie na całym świecie.
Przykład 1: Boliwia (inny egzemplarz niż złomnikowy)- http://imageshack.us/f/443/bolivia091566.jpg/
Przykład 2: Kolumbia carówka z lampami od jakiegoś japońca – http://imageshack.us/f/571/kolumbiacaroimg2.jpg/
Przykład 3: Kolumbia – przejściówka z tuningowymi lampami sprzedawanymi chyba tylko w PL! – http://imageshack.us/f/850/kolumbiaprzejsciowka3im.jpg/
Przykład 4: Dominikana – poldek atu – http://imageshack.us/f/43/dominikana2fc9f37b0024a.jpg/
Przykład 5: Ghana – przejściówka (zdjęcie zrobione w stolicy kraju Akkrze) – http://imageshack.us/photo/my-images/849/ghanatakenonmarch42007i.jpg/
Posiadam wiele zdjęć poldka z różnych części świata – jak ktoś będzie zainteresowany to wrzucę.
P.S. A tu (chyba USA) ktoś bardzo chciał mieć auto spod znaku FSO …
http://imageshack.us/f/856/aaadsc05465.jpg/
Bardzo ciekawe zdjęcia Polonezów.
W USA jest co najmniej 1 Polonez
Am I right Kamil the Hooniverse editor?
Ten Boro to faktycznie jakaś wersja luksus – miał nawet tylną wycieraczkę 😀
eltry ja też poproszę te fotki – dawid.oszkiewicz@gmail.com
A mnie bardziej interesuje co to za pickup ? Kojarzy ktoś ?