zlomnik.pl

Home |

Megabitwa złomów: kryptonim KOLEKCJONERSKI

Published by on February 08, 2013

Dzień dobry!
Ostatnio na Allegro furorę robi nowe hasło: stan kolekcjonerski. W stanie kolekcjonerskim może być wszystko, a przede wszystkim samochód. Dowolny – nawet np. Mercedes W210 może być w stanie kolekcjonerskim, nigdy bowiem nie wiadomo, co taki dany kolekcjoner kolekcjonuje. Wyrażenie “stan kolekcjonerski” jest niezwykle bezpieczne, ponieważ jeśli weźmie się pod uwagę, w jakim stanie trzymana jest np. bezcenna Toyota AA w LouwmanMuseum, to tak naprawdę stan kolekcjonerski może być wszystkim. Zauważam też, że stan kolekcjonerski dotyczy przede wszystkim Mercedesów, w mniejszym stopniu BMW i Audi, a reszta to już nie dla kolekcjonerów. Prawdziwy kolekcjoner wie, że bez gwiazdy nie ma jazdy, kto nie smaruje ten nie jedzie, nie kupuje się aut na “F” i nie wolno myć małemu dziecku głowy, bo oślepnie.
Zauważyłem u siebie już odporność na standardowe bzdury typu “W210 220 CDI automat NIE TAKSÓWKA” i inne “niestuka ani niepuka”, włączam się dopiero jak jest coś hardkorowo głupiego. A zatem zapnijcie pasy, jeśli macie samochód w nie wyposażony i przygotujcie się na ostry kolekcjonerski łomot, bo dziś ogłoszeń jest kilka, a co jedno, to lepsze.

8.
Naszego bohatera numer jeden od końca sponsoruje słowo “zasadniczo”. Zasadniczo w jednych rękach. Zasadniczo zawsze staram się, żeby mieć kwit. Pan Paluch? Tak. A może pan ma brata, panie Paluch? Panowie pozwolą, że się przedstawię. Zdzisław Dyrman. Zasadniczo! –> LINK

7.
To w sumie nie jest aż tak bardzo śmieszne ogłoszenie, gdyby nie jeden detal. I nie chodzi tu o liczbę zer w wyrażeniu “TRYLION PROCENT”. Ale o to, że żaden szanujący się handlarz ciągnący fury od Niemca nie zapomni wspomnieć w ogłoszeniu o Plaku. To taki trejdmark. Jeśli ktoś pisze “auto absolutnie bez Plaka”, to tym samym przyznaje się, że jest plakowcem z krwi i kości. Normalny sprzedający nie pisze takich rzeczy, bo po prostu nie przychodzi mu to nawet do głowy. To tak jak złodziej sprzedając kradziony towar najpierw osiemnaście razy zapewni, że to nie pochodzi z kradzieży. –> LINK

6.
Tu nie potrafię niczego skomentować, może poza tym, że pierwszy raz widzę W123 z poduszką powietrzną. Reszta jest tak rasowa, że aż czuję cebulę z ekranu, a wszystkiego dopełnia napis “Skup katalizatorów”. –> LINK.

5.
Jak wiadomo, Maluch to takie Ferrari. Przekonała nas o tym pani, o której niedawno było tu głośno za sprawą jej wyjątkowego egzemplarza w kolorze “PER RITOCCHI”. Tym razem mamy już jednak do czynienia z najprawdziwszą edycją Ferrari, dzięki czemu cena Malucha to 12 500 zł. Nie codziennie spotyka się bowiem Malucha z RADIEM FERRARI. Za sprawą tego radia Maluch jest szybszy, oszczędniejszy, bardziej włoski, a przede wszystkim bardziej kolekcjonerski. –> link

4.
Czasem realia rynku wyprzedzają nawet największych znawców i trendsetterów. Oto Renault 19 z 1993 r. (wiek: 20 lat) jest już klasykiem w stanie kolekcjonerskim. Opis jest do bólu szczery – stan idealny, wyskakuje trzeci bieg. Ciekawe, czy gdyby porozmawiać dłużej, to by się okazało, że idealny, wyskakuje trzeci bieg, no i trochę szczęka trzyma w bębnie, prędkościomierz nie działa, fotele mają złamane siedziska, bagażnik się nie zamyka, lampka w kabinie nie świeci, no i nie pali za bardzo na ciepło, ale to wszystko drobiazgi, z którymi kolekcjoner sobie poradzi.
–> LINK

3.
Czego tak naprawdę potrzebuje kolekcjoner? Oczywiście, żeby danym pojazdem kolekcjonerskim jeździć ekstremalnie tanio. Bo jak wiadomo, kolekcjoner zwykle nie ma kasy – całą wywala na samochody. Dlatego sprzedając samochód KOLEKCJONERSKI, w opisie trzeba wyraźnie podkreślić, że można do niego założyć najtańszy możliwy gaz za 1200 zł. To i tak za drogo, na złomie można kupić butlę za 200 zł, reszta gratów to najwyżej 300 zł. Przydałoby się też źródło, z którego można brać przepracowany olej i zużyte klocki hamulcowe, jeśli pamiętacie ten słynny temat z forum Golfa. To pisał na pewno jakiś kolekcjoner. Obecnie przesiadł się na Vento. –> LINK
(podobny styl prezentuje TEN EGZEMPLARZ kolekcjonerski, reklamowany jako “auto do pracy”. Tylko gdzie pracuje taki kolekcjoner?)

NUMER 2, otarł się o zwycięstwo
– Masz to kiere Gumiak?
– Mom, ino łod Mercedesa nie pasowała, to ja żem dał łod Alfe Romeo. Znalazłem tako na złomie.
– No to zakładajże bo Śledziona ślub bierze w ten piontek.
– Cytryn, a taki dach zwijany, to w któro strone sie ma zwijać?
– Waldka zapytaj.
– No ale Waldek się na nas obraził za ten ciągnik.
– Panienka jedna. Montuj jak tam masz. Co za różnica.

link

AND THE WINNER IS….

KOLEKCJONERSKI!!!

NIESPOTYKANY!!!

ROVER 3500 VANDEN PLAS!!!!

JEDYNY NA ŚWIECIE EGZEMPLARZ Z FRONTEM OD FORDA SCORPIO!!! (lub Sierry – twierdzą niektórzy)

ALE BYM GO SKOLEKCJONOWAŁ W SWOIM OGRÓDKU, GDYBY TYLKO CENA BYŁA NIŻSZA O 3000 ZŁ

Sprzedaje Barbara. Fi, czy my o czymś nie wiemy? :->

link




Comments
Yossarian Said:

125p kiedys wrzucalem w komentarzach. Widac nadal nie ma chetnego na ten samobiezny burak zapiekany cebulą. Swoją drogą to miejsca od 10 do 8 nie wyróżniają się jakos szczególnie na tle przeciętnego ogloszenia sprzedaży BMW.


m_niebieski Said:

A o co biega z tym “AUTOMAT 1995R. SKŁ.” – to może stąd ta poduszka?


Grzechu Said:

Ekhm, lampy w rołwerze to od sierry a nie scorpio.
Nie mniej jednak – wyglądają tam równie szykownie co ‘fałosiem’ na masce


Al Said:

“Duża butla z gazem, pojemny bagażnik, obniżane podwozie (na cenne przedmioty 😉 ).”
nie rozumiem.


Co do Mercedesa – poza otoczeniem (i skupem katalizatorów) nie widzę jakiejś strasznej rasowości i cebulactwa… Co prawda składak (i “dla kolekcjonera”) ale poza tym – fajna Beczka, którą sam bym się pobujał.
Ale za to Rover… O dżezu. Prawdziwie kolekcjonerski – jeśli ktoś jest kolekcjonerem złomu. Rozmiękczyło mnie szczególnie “obniżane podwozie (na cenne przedmioty)”… No i przód z lampami od Scorpio i grillem od Rovera 100 (swoją drogą – jak ładnie wszystko weszło). Gdyby jeździł, byłby idealny na Nity i Korozję – najbardziej kolekcjonerski rajd w Polsce!


@ Grzechu – gdy pisałem swój komentarz jeszcze nie widziałem Twojego. Może i ze Ścierry…


Grzechu Said:

@Leniwiec Gniewomir, aj tam, liczy się prestiż samego szczepu. Nie ważne na co.


notlauf Said:

mondeo Said:

ten dach to chyba w drugą stronę winien się otwierać 😀 bo w tej konfiguracji to jak panna młoda będzie wystawać przez dach przy pewnej prędkości to jej ten dach głowę utnie 😀


notlauf Said:

dzięki Kapitanie Oczywisty


cebularz Said:

“Tu nie potrafię niczego skomentować, może poza tym, że pierwszy raz widzę W123 z poduszką powietrzną. ”

W takim razie mało wiesz o w123…


kao Said:

Podobnież w W123 występowały poduszki, chyba u Podbielskiego wyczytałem. A zdjęcie “rządowego” ślubowozu pod Biedronką zabiło mnie całkowicie.


Maurice_G Said:

W Polsce generalnie w obrocie są auta wyłącznie kolekcjonerskie. Co najwyżej z drobnymi mankamentami.
Ot takimi jak to Vento – lekko wybrzuszony błotnik. I z pewnością da się na tyle podkręcić licznik, żeby znalazł się łoś, co kupi i będzie się cieszył utrzymując nadal stan kolekcjonerski. Trochę będzie mu szarpało gumę na lewym przodzie, no ale to przecież nie jest samochód do roboty, tylko niedzielnych przejażdżek autentycznym jaknajmerem.

Drobne mankamenty, to po prostu wtopy, których nie da się wypolerować polerką albo wyczyścić plakiem. Już mogliby zainwestować 100 złotych w nowy błotnik, żeby nie było widać z daleka, że walony z boku…


Maczo Said:

Złomnik bawi, złomnik uczy. Już teraz wiem czemu się córa tak drze w wannie kiedy dochodzimy do mycia głowy.

A w temacie tego Audi spod siódemki. Macie jakiś namiar na dobrego handlarza-plakowca? Ile mógłby wziąć za takie wypucowanie mojej fury, która myjni nie widziała od 5 lat? Ten z ogłoszenia solidny, nawet koło zapasowe wypastowane na błysk.


PePe Said:

w tej kolekcjonerskiej 19-tce to i fotele różne :)))

widać ze to jakaś limitowana wersja do tego :) brać!


tata Said:

Zlomnik – maruda….. te dwa sztrombergi po wyczyszczeniu więcej warte no i jeszcze klocki do kominka gratis i dobrze wysezonowane;)


Randall Said:

Myślę że ten Rover jeździł na granicę i stąd potrzeba przewozu cennych przedmiotów..


WB Said:

Tak jest – za zdjęcie pod Biedronką i bonus w postaci dachu w drugą stronę powinien wygrać Fiat. Choć Rover faktycznie jest mocnym rywalem 😀


8-VOP Said:

Co się stało temu Renu na desce przy drzwiach?


JeżdzeHondo Said:

Ten mercedes nie ma oryginalnej poduszki. To kierownica z nowszego modelu!


Kraku Said:

Ej chcę taki zegarek w miejsce popielniczki jak w numerze 5! I tak nie palę a brak zegarka jest chyba jedyną doskwierającą mi rzeczą w maluchu…


rafalu Said:

Wstyd przyznac, nie kojarze tematu z Golfem i przepracowanym olejem, podlinkuje ktos.. ?
Co do mixu to gęsty, mięsny i kolekcjonerski. Fiat 125p “żondowy” bez listewek i dziurkami po zaczepach wrecz wulgarny!


WB Said:

Maluch mnie rozczarował. Radio Ferrari proszę pana/pani wyglądało w tamtych czasach tak: http://www.benl.ebay.be/itm/Original-FERRARI-Autoradio-XR-F21RDS-Hersteller-Sony-TOP-/170952649930
A nie jakieś bawole oczy 😀


ubkiler Said:

Ronald Toczek od srebrnego A4 z dynowa to oszust!typowy handlarzyna…niestety mieszka 30km od rzeszowa i znam go przez znajomych….do tego karnacja iście cygańska.


Szela Said:

8 – całkiem ładny polonez, szczególnie, że w 93 mieć plastikowe podszybie to wcale nie sugeruje maniany w papierach :)

7 – całkiem ładne audi, gupi opis ale auto za takie pieniądze w normalnym stanie (tylko ten wygnieciony fotel, Pani Anna musiała być ciut grubawa 😉 )

Reszta – to już hardkory, szczególnie ambitni co nie wycinają z R19, jakby kata wycieli a resztę na złom oddali to by dostali podobnie jak w ogłoszeniu…

@Maczo – skąd jesteś? Ja mam takiego w Katowicach, nazywa się to “przygotowanie samochodu do sprzedaży” jak mi bravę wypucał to nie chciałem sprzedawać :) pokazał się prawdziwy kolor i faktura plastików


Affascinate Said:

Odnośnie punktu 6 – występowały fabrycznie W123 z poduszką powietrzną. Inna sprawa że wyglądała trochę inaczej niż ta na foto 😉


notlauf Said:

cebularz: i bardzo mnie to cieszy, bo nie jestem Turkiem, żeby znać się na W123 i rodzajach kebabu.


Maczo Said:

@Szela
Kraków. Hmmm….będę na Śląsku to się odezwę. Tylko żeby od tego czyszczenia nie odpadło coś, co się jeszcze na brudzie trzyma :-)
Tak z ciekawości, ile taka usługa kosztuje?


Filipeq Said:

Wygrywa Rządowy ślub pod biedronką. A tam brak listew. zaślepky daj!. A ta kolekcjonerską 19tke to chyba turek dał im za komplement,jak zabierali inne trupy.


Balkan Said:

Złomnik, nie czujesz bazy. Ten Rover to wyższa szkoła jazdy. To jest fura dla mrówki. Do przemytu znaczy. W te progi wchodzi ze dwadzieścia kartonów fajek i to na każdą stronę. Widziałem takie auta na własne oczy. Stare merce ze zbiornikami na olej po 200 litrów albo schowkami na fajki. Pozdrowienia!
JB


Szela Said:

zapłaciłem 200 zł z praniem sufitu, dywanu i siedzeń, nic nie odpadło, polerka i doczyszczanie plus plakowanie plastików :)


2k2 Said:

Zaden szanujacy sie rasowy NIGDY nie otrzepuje butow ze sniegu. Zwlaszcza kiedy nie ma dywanikow. Hint: R19.


night rider Said:

“Auto brało udział w kilku imprezach na terenie woj. podlaskiego” i wszystko jasne… Każda wyprawa do województwa podlaskiego jest pewnego rodaju przygodą…


truckeriev Said:

Pani sprzedająca tego Rołwera to chyba kłamie. Napisała, że nadwozie wykonane z blachy ocynkowanej, co jest nieprawdą, bo widać wyraźnie, że ulepiono je ze szpachli. Tylko czy szpachlę można ocynkować? Nie słyszałem nigdy o takiej technologii 😀


Aremberg Said:

Brudne Caro za 2 tysiaki? W nich można przebierać, wszystkie 1 właściciel i przebiegi niskie, rzal handlaża że nawet posprzątać bagażnika mu się nie chciało po ostatniej dostawie cementu.
R19 – nie ma to jak otwarty szyberdach w zimie, ciekawe czym i jak bardzo śmierdzi w środku?
Kant ślubny – zdjęcie pod Biedroną powinno trafić do rankingu Top motocebulowych zdjęć – może by Złomnik zrobił taki ranking, np. co miesiąc?
A Rover – bomba. Najbardziej kolekcjonerski jest ten mech z tyłu. A sam Bielsk Podlaski nie był już czasem źródłem kilku złomnikowych anegdot?


radosuaf Said:

Kolekcjonerskie A4… Tego chyba nikt nie pobije :D. No chyba, że pojawi się kolekcjonerski Pastuch B5/B6 1.9 TDI nicniestukanicniepuka :).


pr Said:

Auta do sprzedaży dobrze picuje S-plus. Raz do roku wstawiam auto na polerkę i wypychanie wgnieceń. Z tego, co widzę u nich po warsztatach, potrafią najgorszy gnój przerobić na nówkę-sztukę. Tanio nie jest, ale drogo też nie.


radosuaf Said:

U mnie podmalowanie Giulietty średnio im wyszło. A cena jak za pomalowanie całego elementu… Jedyny plus to termin wykonania. BARDZO szybcy.


notlauf Said:

Też jadę do S-Plus na wiosnę.


Ja Said:

@WB Wygląda toczka w toczkę jak firmowe radio Daewoo montowane w Nubirze.


miwo Said:

tutaj na pewnym poziomie są wszyscy sprzedający: dużo wykrzykników, zer i, to uwielbiamy, brak przecinków i w ogóle jakichkolwiek znaków przestankowych. extra się to czyta, jakby się człowiek czegoś napalił i rzygał strumieniem świadomości 😀
podoba mi się sprawa pani Anity Haben (68 l.) (a może to nie ściema, nie wiem, teraz to już w ogóle nie wiadomo, czy ludziom można ufać), ale wygrywa żondowy Fiat z 1990 roku z włożoną zbieraniną różnych części z różnych lat produkcji, okraszony kiczowatym wykończeniem i dodatkami oraz tym strasznym dachem. pewnie byłby wysoko, ale czy wygrałby, gdyby nie zdjęcie pod Biedronką. to taka kwintesencja cebulizmu i buractwa. jeszcze ten podlaski lans :) co za pomysł.
dziwnym pomysłem jest też chęć wciśnięcia komuś właściwie nienaprawialnego Rovera V8 na pniakach z wysoce podejrzaną przeszłością (obniżenie dla przewozu cennych rzeczy, wtf?) i takimiż przeróbkami.
mi się dziś śniło, że zobaczyłem obok siebie 3 Seaty Ibiza Mk1 5d i koniecznie chciałem zrobić zdjęcie na złomnik, ale coś się stało z telefonem. a jak podszedłem bliżej, to okazało się, że jeden z nich ma znaczek Hyundaia i nazwę modelu zaczynającą się na “L” (nie pamiętam, jak dalej) i ktoś mi tłumaczył, że pod koniec lat 90. w ramach umowy, etc… człowiek się budzi, otwiera złomnik, a tu
nie mniej ciekawych i realnych rzeczy można się dowiedzieć… :)


Kaczorowaty Said:

Czemu ten Rover ma założone terenowe opony ? :(


bigtom Said:

To A4 wymiata. VIN fałszywy nawet – po zdekodowaniu wygląda ze to Kombi z 2007.

Zdekodowany VIN:

MARKA Audi
MODEL A4
WERSJA B7
TYP Wagon
ROK PRODUKCJI 2007
SKRZYNIA BIEGOW Manual
POJEMNOSC 1968
LICZBA DRZWI 4/5
MOC 140 KM (103 kW)
MAX MOC [KM/kW] (rot/min] 120/88 (4200)
MAX MOMENT [kGm/Nm] (rot/min) 29.6/290 (1750-2500)
WHEEL DRIVE Front-wheel drive (2 x 4)
ROZMIAR 4703/1564/1436
BOOT CAPACITY 490 / 1430
WHEEL BASE 2808
MINIMUM DIAMETER TURN 11.4


bart Said:

Beczce sporo smaczku dodają chińskie współczesne felgi;)


2000 Rally Said:

ad. 6.
w tym olsztyńskim komisie prawie wszystkie są:
“….dynamiczne a przede wszystkim ekonomiczne….”

http://auto-kram2.otomoto.pl


Lucas Said:

Ten poldek karo jest dziwny.W 1993 nie miontowano takich foteli z przodu i kołpaków(oba elementy raczej z końcówki 1995) także trochę nie pasuje dla kolekcjonera.
Kuzyn kupił nowe caro w 1991(musiał jechać po niego z Oświęcimia aż do W-wy),brał go na raty i dostał gratisowo radio ferreri.Po pół roku zastąpił je czymś innym bo bez przerwy się toto psuło.


zyniu Said:

@Kaczorowaty Bo to specjalna kolekcjonerska edycja jest. Unikat!!! Jedyny taki na całym świecie a nawet na alledrogo!!! :))


Sava Said:

Co to krfa jest Plak ?


tsss Said:

Moje ulubione określenie: “NIE MALOWANY NIC JAK JEST COKOLWIEK MALOWANE ODDAJE ZA DARMO !!!!”
Przyjeżdżam na oględziny, stwierdzam że całe nadwozie było malowane. Handlarz pyta “JAK TO???!!!”, a ja na to “w fabryce” i odjeżdżam darmowym audikiem.


MAXIO Said:

Airbags w W123 jak najbardziej były http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/4/47/DB_W123_Airbag.jpg

A tu ciekawostka dla kolekcjonera bmw zabytek z dwoma przednimi zderzakami 😀

http://allegro.pl/bmw-e-30-e30-325i-325-cabrio-kabrio-86-zabytek-i3014214946.html


EspenSzule Said:

@tsss: Umarłem ze śmiechu 😀


Piotr Said:

Bardzo ciekawe pojęcia odkryłem w tych ogłoszeniach. Na przykład stan “wizualnie nowy”. Podoba mi się oferta oddania A4 za darmo jak cokolwiek jest malowane. Znaczy cały samochód jest malowany, no nie? Nie miałem pojęcia, że w123 było pordukowane w 1995 roku :) A co do rocznika, to 125p w całości rok 1990 ale fotele 1976, a na zdjęciach jakaś połowa lat osiemdziesiątych. Urzekły mnie też kolekcjonerskie zderzaki w renault 19. Albo pani sprzedająca więcej mchu niż rovera. I do tego te kosmiczne ceny….


MotoCentrum Said:

Haha idealny wpis na poprawę humoru :-)


notlauf Said:

MotoCentrum, nie bądź taki sprytny i skończ spamować. Nie jestem taki durny, żeby się nie zorientować.


seicento900 Said:

100 bilionów procent, nie trylion :)


vvitek Said:

Czy jak mam w Maluchu z 95 roku głośniki ferrari (jak to radio z auta z ogłoszenia) to automatycznie staje się on zabytkowym klasykiem dla kolekcjonera?


notlauf Said:

Tylko jeśli masz zielone szelki.


Pedant Said:

125p wersja rządowa: chyba samomianowanego rządu Mongolii południowej na uchodźstwie…


GM Said:

AD 7. UWAGA UWAGA UWAGA NUMER 7 JEST DO ODDANIA ZA DARMO “Jesli cos jest malowane oddaje za darmo.” czy nie przypadkiem cale auto jest malowane na srebrno? Ma ktos prawnika?


mroczny Said:

W123 miało poduchy powietrzne.
I drogi złomniku mozna nie byc fanem w123 ale trzeba powiedzieć że jest to bardzo dobry i wdzięczny wóz i że można sie z nim zakochać.


lordessex Said:

Plak to jest taki specjalny psiukacz do deski rozdzielczej żeby się bardziej błyszczała, Panie Sava 😀


lordessex Said:

@Truckeriev: Jakoś zadziwiająco dużo tych cynkowanych samochodów w ogłoszeniach się pojawia ostatnio :-D. Niedługo zaczną pisać że Fiaty 125p i Polonezy były cynkowane. Robione chyba były z konserw po sardynkach i mielonkach 😀


lordessex Said:

O matko boska! Ten Fiat “rządowy” to mi oczy wypalił, szczególnie te dziury po zerwanej listwie bocznej!!


złomiarz Said:

Koniarzowi zapewne chodziło o to (w domyśle), że jak coś było w tym małyszu malowane powtórnie, np. błotnik czy drzwi, to wtedy odda za darmo. Taki jest tego pewien. Ale coś by tam się znalazło. Zawsze się coś znajduje. A jak kolega bigtom wcześniej zauważył, podał lewy VIN. A skoro w tym się rozmija z prawdą, to i tam się może mylić. Oczywiście nawet gdyby coś było, to i tak by nam go za darmo nie oddał. Reklama dźwignią handlu. Najgorsze jest to że są jelenie które się na to łapią…


truckeriev Said:

@lordessex: Wcale nie “niedługo”. Obecnie całkiem sporo Polonezów bądź 125p, które jakimś cudem nie zdążyły zardzewieć, ma w opisie magiczne hasło “ocynk”. Chodziło mi jednak o coś innego – jestem bardzo ciekawy, czy pękająca i puchnąca szpachla na sprzedawanym Roverze też jest ocynkowana. Mam nadzieję, że tak :)


Szop Said:

Ja na przemycie się nie znam, ostatni raz nad Bugiem byłem z 10 lat temu, ale podejrzewam, że celnicy to już KOLEKCJONERZY KONESERZY, co W123 i Golfy na pamięć rozkręcają. Zatem nietypowość tu właśnie wygrywa, co się będą uczyć, jak w kolejce czekają normalni.
Noale widać się nauczyli, i trudno im teraz zapomnieć.


uwequattro83 Said:

Oj tam,oj tam,gadacie.Wiecie jak taki handlarz ma ciezko,jaka ma konkurencje,ile biedulki musza sie napocic zeby wymyslec nowe slowo zeby wyprzedzic konkurencje w koneserstwie;).Radio ferrari-nazwa dlatego bo szybko wciagalo kasety,a w zlotym rzadowym to specjalnie dach tak zamontowany bo w czasie jazdy przynajmniej sie zamyka a tak to przecie by sie otwarl,nie;)?!


Szop Said:

Patrzcie na to, dwie stówy za godzinę jazdy. Złotówka za dwadzieścia sekund, znaczy – żeby wyszło taniej niż taksówka średnia musi być koło 120km/h

http://otomoto.pl/fiat-125p-klasyk-1974-supr-stan-C26190250.html


Gracjan_Rpztocki Said:

Fiat 125p rocznik 90 z “termometrem”. Uwielbiam aukcje w których sam opis jest już gówniany.


Szara_Wołga Said:

W audi gościu napisał “jeśli cokolwiek malowane, to odaję za darmo” albo coś takiego. Biorąc pod uwagę, że opis jest wiążący, to samochód jest darmowy- przecież CAŁY jest lakierowany!


rekinojad Said:

Ryj od Scorpio! Mam taki sam w swoim Fordzie. Ale on nie jest kolekcjonerski…


czeslaw Said:

z takiego vandenplasa wyjąłem kiedyś wałek rozrządu tuningowany migomatem i kątówką…


Seven Said:

Mix bajlando :)
Ostatnimi czasu rozglądam się za traktorkiem do koszenia trawy na działkę. Polecam przejrzenie portali ogłoszeniowych ( zwłaszcza bezpłatnych typu tablica.pl ) wpisując hasła typu szajowuz, traktorek, sam itp. Musze przyznać że człowiek na Wsi z migomatem i po paru piwkach jest w stanie naprawdę zadziwić ludzkość.
http://www.gumtree.pl/cp-ciagniki-maszyny-rolnicze/brzesko/sprzedam-traktor-sam-453493399


koziołek Said:

Bardzo fajne zagłówki w Roverze.
W Audi nic nie plakowane, plastiki oryginalnie matowe. Chyba handlarze w końcu odkryli matowego plaka 😉

A na deser polecam custom handmade pokrywkę na silniku w tym poldonezie (ostatnia fota): http://tablica.pl/oferta/polonez-1-6-gli-b-g-CID5-ID1E3St.html#e3ac65790f;r:;s


lte Said:

Przy tych trylionach procent w Ałdi “pomyłka” handlarza i odmłodzenie auta o rok w ogłoszeniu to szczegół….. możnaby rzecz klasyka.


Szela Said:

OMUJBORZE… jeszcze stożek do patelki przymocował… 2 filtry na pewno polepszają napełnianie cylindrów…


notlauf Said:

mmm, kolor koncept. Rozumiem że lakiernik z Dynowa miał po prostu jakiś lakier pod ręką i tak zrobiono koncept.


miwo Said:

wow, ma badanie “tiv”. no i wystawia “fakurę” – mógł od razu napisać, że ma gdzieś kupujących 😉


Arek Said:

Podgrzewana przednia szyba w polonezie 😀


lcaise Said:

Zauważyłem, że w ogłoszeniach motoryzacyjnych popularne stają się ostatnio odwołania do terminu ‘wycieczki’.


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1