MIKSÓWKA 5: Tryptyk żelazny Łukasza
Na zakończenie Miksówki mam następującą informację:
– miksy są po to, żeby docenić wysiłek wielu osób w znajdowanie i fotografowanie fajnych samochodów. Ale nadesłanie miksu na zlomnik@zlomnik.pl nie powoduje żadnego zobowiązania z mojej strony. To znaczy że ja mogę go opublikować albo nie. A jeżeli już opublikuję – to z moimi komentarzami i moją kolejnością zdjęć. Jeśli ktoś liczy na coś innego, lub domaga się żeby jego miks pojawił się dokładnie w takiej formie jak chce – powinien założyć bloga np. pod nazwą http://mojemiksysanajlepszeatezlomnikowessapale.pl i tam prezentować swoje produkcje. A to – złomnik – jest moja strona i ja pozwolę sobie jednak decydować o jej kształcie. Najkrócej więc mówiąc: nadsyłając zdjęcie, godzisz się na to, że ja je podpiszę po swojemu.
Miks. Ale nie mówcie, że Was nie ostrzegałem. Tryptyk, bo składa się z trzech części: indonezyjskiej z kawałkiem Tajlandii, chińskiej i polskiej. Autorem jest Łukasz Zawadzki.
Indonezja i ogólnie Azja Płd.-wsch.
Zaczynamy od takich mało złomnikowych klimatów. Zajebisty napis 7G-TRONIC.
O dziwo, scena VW jest silna w Indonezji i Malezji.
Jak tam kierowniku, będzie mój Rollsik na jutro? Ni, bo jeszcze musimy te zaworki konżektorki pozmieniać…
To chyba Hong Kong, w każdym razie jest Crown.
FJ/BJ40 to już taki jaktajmer, ale można też nim sobie po prostu ponapadać w terenie.
E7 – codziennie.
Kijang – Tamaraw. Yang baru… lebih aman dan nyaman!
To, że ktoś fotografuje Balerony w takich częściach świata, oznacza że jest znawcą tematu. Normalny Polak-cebulak nie robi zdjęć takim rzeczom, bo ma je w Polsce. Tymczasem gdziekolwiek poza Europą, Mercedes czy BMW to jest bardzo duża rzadkość.
Ech, pięciodrzwiowy. Marzenie.
Indonezja i Brazylia to kraje, gdzie jest najwięcej tego sprzętu. Ej, co ja mówię. A Pakistan?!
Kącik mercedesowy.
Idealny Fiat 124 Special ID-SPEC.
Nie miałem pojęcia, że go tam sprzedawano.
E28
Co tam E28. Fiat 132!
Dość nietypowe tablice, prawdopodobnie dyplomatyczne. EDIT: to są zwykłe tablice.
Sądząc ze zmiany alfabetu, znaleźliśmy się w Tajlandii.
Sądząc z ryja, to jest Toyota Coaster.
Słaby kadr, ale spot jaktajmerów zacny, zaiste.
To jest jak najbardziej wciąż używany samochód. Ostatnio w Europie widziałem taki… nigdy. Dobra, Buckel ma taki!
Stare pickupy nie umierają nigdy.
Tego już nie obczajam zupełnie. Tak jakby kto pytał, to jest Taunus 12M. Chyba – te cyferki zawsze mi się mylą.
Pasek z flagą Unii i literką “D” jest szczytem lansu. Poza tym “one does not simply go out and buy an S-Class in Thailand”.
Borze, LPG w klasyku! PROFAN!
One wszystkie były takie same.
Grubo.
Czy po lewej widzę rzadkiego Crowna pickup?
Volva to akurat trafiają się wszędzie. Nawet w Seulu na GSV znalazłem jakieś V70. Oczywiście one tam wszędzie kosztują milion bilionów ton złota.
A nie mówiłem? Wszystkie są takie same (Galant)
I przechodzimy do Chin, zaczynając od sympatycznego 408.
Nie wiadomo skąd takie auta biorą się w Chinach. Tam ogólnie marka Fiat nie występowała przez lata. Dopiero teraz weszła ze smutnawym modelem Viaggio.
Ale Palio?
Wygląda normalnie, ale to pojazd z niespodzianką.
SUPLISE! TRZY KOŁA!
Stara ciężarówka Sungni nie ma zamiaru wymiękać mimo regularnego przeładowywania.
Czy mi się wydaje, czy ktoś trochę przesadził? Ile taka naczepa waży, 100 ton?
Forman. Ciekawe jak nazywała się w Chinach. EDIT: już wiem. Skoda Forman. W Anglii – Favorit Estate.
To akurat nic ciekawego ale plusik za znaczek.
I tym folcwagenowatym sposobem wróciliśmy do Polski.
“Robury i Ziły, ty kup mi je mój miły…”
“Uaza i Żuka, żelaza pełen stos!”
STAN SZKLARNIOWY!
Z użytkownikiem @Robert B
Idealna konfiguracja okien.
Stężenie koneserstwa zaczyna osiągać szczyty do tej pory nieodkryte.
Ciekawe za ile lat zobaczymy w tym miejscu Solarisa. A nie, nie zobaczymy bo się spali, albo zepsuje.
Rozkurwia w pył zagrożenia na skrzyżowaniach.
Ależ to nielegalne!
Holandia, zupełnie niespodziewanie.
Chyba na pytaniu o to jaka to Syrena zarobiłem punkty karne na rajdzie BGC.
Jak Starlet KP60, tylko dużo wcześniej.
Policz Laminaty.
Najlepiej jest gnić lawetę z furą na pace. To jest STYL.
Na to nie mogę przestać patrzeć. Jakie to piękne!
Miodny miks!
Małe sprostowanie, BMW to nie E28, a E12, widać to zwłaszcza po słupku C.
Dodatkowo to E12 jest w wersji na rynek USA, co widać po federalnych zderzakach:)
Proszę Pana, ile to W123 z Pana kolekcji?
Dwadzieścia pinć tysiency, ostatnio na internecie widziałem takiego druta za czy tysionce!
Taniej nie oddam!
Plus taki mały szczegół, BMW to nie E28 tylko E12. 😉
Jak to jaka to Syrena? Dwudrzwiowa!
.
Ten Jiling czy coś tam wygląda jak poprawiona wersja Tarpana
Ależ ten miks gniecie i urywa elementa wszelakie!
Co do Indonezji – jest to kraj, w którym za trzepanie kapucyna prawo przewiduje dekapitację.
Kijang – rzeczywiście, Tarpan Junior jakby. Jednak z kącika indonezyjsko-tajskiego wszystko zamiótł 124. Jest absolutnie idealny, u nas kosztowałby dziesięćcet tysionców BEZ NEGOCJACJI, nawet mimo, że nie jeździło nim 17 prokuratorów. Choć 132 też miażdży. W ogóle stary Fiaty bardzo mi robią.
W kąciku chińskim zadziwił mnie Forman – przecież do tej pory słyszałem, że w Chinach 15-letnie samochody obligatoryjnie idą do zgniatarki, co zresztą budzi moje oburzenie, gdyż wiele idiotycznych wynalazków zniknęło w ten sposób na zawsze.
Natomiast i tak Polska jest najpolsksza. Wartburg kombi (stan szklarniowy) wywołuje ślinotok, BMW E9 – wzwód, zaś najbardziej rozczula gnicie Syreny na lawecie obok stosiku syrenich ram. Samo słowo “rama” zawierające domysł, że jest przeznaczona do pełnienia funkcji w samochodzie osobowym, wywołuje u mnie zaszklenie oczu i specyficzny uśmiech. Ostatnio zresztą doszedłem do wniosku, że moim wymarzonym klasykiem (oprócz DS-a) jest DKW 3=6 lub IFA F9 (czyli w zasadzie to samo) – ma dwusuw, dźwignię przy kierownicy, kurołapy i właśnie ramę. I przy tym wszystkim nie jest Syreną. Swoją drogą nie mam nic przeciwko Syrenom ale jakoś zniechęca mnie ten cały hajp. Są przez to trochę jak ajfon czy ajpad – czyli bezsensownie drogie, z ładunkiem hipsterii, tyle tylko, że stare (przepraszam – wintydż). Dlatego wolę IFę lub Dekawkę.
Co się zaś tyczy Syreny na rajdzie BGC (Barany Gniotą Cycki???) – coś mi się widzi, że odpowiedziałeś “whoyova”.
Szklarnie przyciągają złom. W zeszłym tygodniu byłem przejazdem w Lęborku – mityczny koneser robi wrażenie 
Mocne niezłe boskie świetne … aaa MAN o man ach man … piszę jedną ręką obserwując burka jak ucieka z moją ręką !
Man jest przepiękny. A 408 mogliby sprzedawać w Europie zamiast tej szkarady 301. Osobiście uważam, że Solaris ma jednak szansę stać tam kiedys zamiast Ikarusa o ile koneser nie pogardzi takim plastikiem
na tym lokalnym zlocie w Indonezji chłopaki przekroczyły chyba dwukrotnie cały zapas FJ/BJ40 jeżdżących w Polsce – genialne, dawać mi je tu!
Podpisywać w sumie możesz jak chcesz ale fajnie by było jakby gdzieś pojawiała się informacja co za pojazd widać na zdjęciu. Jednak nie każdy pamięta czasy kiedy dinozaury chodziły po ziemi a przewala się tu wiele aut dość ciekawych, a mi nie znanych.
Choćby ta nazwa pojawiała się przy kursorze po najechaniu nim na zdjęcie żeby już nie raziła i nie psuła kompozycji.
To spoko, że teraz jest wszystko jasne, bez niespodziewajek typu “wywrócęwszystkodogórynogamibędzietotalniezdoopyalecotamtomójblog”.
Formany i Favority trafiają się w Chinach stosunkowo często (w każdym bądź razie w Pekinie)
Na moje oko to e28, które jest e12, to jest e9.
Czymkolwiek by nie było, za gnicie tego przed domem urywałbym kojones.
Z samego rana takie emocje
Miks cacy.Mowcie co chcecie,ale Syrenki cos w sobie mają-przynajmniej dla mnie,bo pamietam je jeżdżące na codzień.A MAN wymiata wszystko.
Chyba najlepszy miks ze wszystkich majówkowych, choć poprzednie też były bardzo niezłe. Zaskakuje mnie niezmiennie fakt istnienia “koneserów”, którzy zbierają wszelki złom upatrzonego typu i powstają cmentarzyska np. wyrobów KDLu albo cytryn. Oczywiście jak się domyślam każdy z nich deklaruje, że “będzie remontował” i “one nie są na sprzedaż”… Choć w sumie gdybym ja miał domek z ogródkiem albo jakieś gospodarstwo na wsi to kto wie jak by się to skończyło.
A tak swoją drogą Skody Favorit i Forman były w Chinach sprzedawane?
Trochę odejdę od tematu tych konkretnych aut, ale awaryjność to też temat złomnikowy chyba. Co sądzicie o niemieckich raportach awaryjności ADAC (awarie unieruchamiające pojazd)? Na szczycie znajdują się oczywiście niemieckie marki, a na czarnej liście można zobaczyć modele, które cieszą się dobrą opinią wśród użytkowników czy mechaników, jak np. Honda Jazz czy Hyundai i30. Czy twórcy tych raportów mogą kłamać?
Może to temat na osobny wpis Złomniku?
Zacnie.
MAN DIESEL to czysta srogość i respekt. to jest naprawdę coś. te chińskie Sungni same w sobie nie za wysokie, ale przedłużona kabina jest, do tego ciągają 3osiówki skrzyniowe – u nas takie bez zabudowy to rzadkość. podoba mi się też ten indonezyjsko – malezyjski GelendoTarpan oraz tajski lans na UE i Deutschland – a to ciekawostka! dodam jeszcze tego UAZa z przednią szybą a’la mały autobus – geniusz tego pomysłu wyciekał chyba komuś z głowy uszami. a to takie trzykołowe matizopodobne (albo podobne do tego
😉 to już, zdaje się, było na złomniku i to chyba nie raz (w każdym razie był oddzielny wpis na ten temat).
a ja zadam być może pytanie naiwne ale nurtujące mnie szczerze … jak np. zgnić ku chwale złomu i rdzy auto by nie mieć w domu komornika z papierami od firm ubezp. za zaległe OC ? czyli proszę jak gnić auta w PL A.D. 2013
Genialny! Poprosze trzykolowego niby-matiza!
A Taunusa 12M mieli moi rodzice. Tata kupil go gdzies w Kozienicach. Ale byl lans pod kamienica! Potem wymienilismy go na K70.
Zajebiste Syrki! Kolekcjonerowi-pasjonacie powinno się zrobić “kaboom” pod siedzeniem za trzymanie tego pod chmurą!
Dlaczego nawet w arcydzikich krajach drogi mają z reguły lepsze niż u nas?
Wydawalo mi się, że mój miks jest silny, —- WYDAWAŁO mi się 😀
Szanowny złomniku 😛 a może by tak zrobić podział “polski” zlomnik vs reszta świata? Bo ciężko konkurować z takimi klimatami 😛
P.S. Tego poloneza to pożądam 😀 😀 Postawił bym sobie na parkingu tak jak jest i codziennie na niego patrzył.
Patrząc na zdjęcie MANa rozmarzyłem się gdyby tak nim wjechać do centrum Berlina na pochybel ich normom EURO 15 😀
@up gnicie samochodu – umowa na człowieka z papieru? Albo niektóre złomy mogą pomoc jak im dostarczysz dokumenty + tabliczki VIN. Bo wtedy i tak maja kase z funduszu ochrony środowiska za zezłomowanie [chyba 500zł] wiec to dla nich darmowa kasa. Chociaz wiekszosc nie pojdzie na to bo sa chciwi i oprocz tej kasy chca jeszcze zarobic na zlomie + czesciach z auta ktore im oddajesz.
A to Niebieskie coś to nie jest: Kijang – Tamaraw. Yang baru… lebih aman dan nyaman!
Tylko TAJEMNY PRZEDPROTOTYP Polskiego Tarpana. Nawet prof. Śrubak o nim nic nie wiedział, bo władze podejrzewały go o sprzedawanie projektów do krajów kapitalistcznych !!!! więc tym razem nie został wtajemniczony i dzieki temu zdązylismy z produkcja Tarpana.
@notlauf Czy istnieje opcja edycji komentarzy? bo dziwnie pisać tak 3 pod rząd.
Wow, chińskie ciężarówki- naczepa na bliźniaku, rama od naczepy i resory wygięte w drugą stronę z przeładowania, cały zestaw na dętkowych, a dalej jadą. Członkowie Inspekcji Transportu Drogowego chyba na widok takiego zdjęcia dostaliby dreszczy z podniecenia. Jednak M.A.N. miażdży wszystko. A propo przeładowania, to brat mi opowiadał, ze kiedyś spotkał kolesia z 3-osiowej SCANII wywrotki 143, albo 142 V8 z kabiną T (z ryjkiem), który ciągał 3-osiową przyczepę wywrotkę i woził tym zestawem zboże… często zestaw ważył ponad 40ton, a nawet w okolicach 50. Oczywiście oprócz tego niezbyt mieścił się w przepisach odnośnie długości zestawu i naciskach na osie w stosunku do DMC w Polsce, ale to były dzikie czasy i jak sam kierowca mówił latali tylko bocznymi drogami i sypali zboże do brzegów burt, a nie do dopuszczalnej przepisami ładowności, spinali je łańcuchami, żeby się nie rozjechały na boki i jechali.
mózg rozjebany przez tego linka mojemiksysanajlepsze[…]
@tajemniczybrodacz: mój dziadek zgnił tak dwa stary w latach 80-90, po prostu pisał umowę na wymyśloną osobę i szedł z tym do urzędu komunikacji, wtedy niczego nie sprawdzali i było po problemie
a ja mam pytanie do tej BMW (nie wiem jaki model): gnicie takiego samochodu jest nielegalne czy żółte selektywne są nielegalne?
Teraz papierowe gnicie na fikcyjna umowę nie jest takie możliwe raczej bo potrzeba w umowie zamiescić pesel i nr dowodu … ?
Jako, że mój komentarz – jak większość moich komentarzy – został przez elektronicznego Hansa skierowany do moderacji i do tej pory się nie pojawił, ujmę skrótowo:
Te e28, które wygląda na e12, a wg Lenny’ego jest e9, to bez wątpienia e12.
(cd) 124 urwał mi wszystko, co było do urwania (stare Fiaty bardzo mi konweniują), pekiński Forman zadziwił samym swym istnieniem (w Chinach 15-letnie samochody obligatoryjnie trafiają do zgniatarki, co jest barbarzyństwem), zaś najbardziej wzruszył mnie stosik syrenich ram obok Syreny gnijącej na lawecie… Ogólnie – przeokrutny miks, Milordzie.
O, jednak wcześniejszy komentarz się pojawił… Czytanie Złomnika przez telefon klasy “Hovno” skutkuje różnymi nieporozumieniami.
@
Leniwiec Gniewomir
Z tymi 15 latami i zgniatarką to raczej nie jest prawda. Byłem, macałem i jest tam trochę staroci na ulicach. Zresztą obczaj sobie miks pekiński, jest też jedna Favoritka, widziałem Formany. Faktycznie aut starszych niż 10 lat jest stosunkowo mało ale jednak są.W samym Pekinie średnia wieku aut to może z 5 lat, ale już poza nim w mniejszych mieścinach sporo jest starszego żelastwa, tyle, że bardzo nudnego. Niemal same VW Santany.
gnicie auta: przestajesz płacić OC i gnijesz. jak się spytają to pokazujesz umowę kupna-sprzedaży z Iwanem z Semipałatyńska sporządzoną na giełdzie w Tychach w dniu wygaśnięcia OC. I tyle.
Na zdjęciu z Formanem auta w tle mają jakieś dziwne rzeczy (pokrywki, obrazy? wtf) oparte o koła. Wie ktoś po co? Ochrona przed słońcem, zwierzakami czy jeszcze co innego?
Napis 7G-Tronic z chęcią sobie zamówię i przykleję na rower 😀 Widać że na dalekim wschodzie Merce są poważane (no może z wyjątkiem tego pod przystankiem), W124 i W140 wyglądają olśniewająco; dobre felgi, bogate wersje, wszystko tłuste i zadbane. Relacja z polskich szklarni koneserskich bezlitośnie wywala oczy, zwłaszcza przy ciężarówkach i autobusach. 408 poproszę dla rodziców, no i popieram pomysł podpisywania japońskich sedanów – one naprawdę wszystkie są takie same.
autobusy i ciężarówki – i pozamiatane…., to jest prawdziwy obraz umierającej cywilizacji, a nie jakieś tam nudne osobowki których pełno jak psów i pedałów w tajlandii
a obraz jelcza inspirujący, fundamenty są, czas na elewacje i stropy, fukcjech
Miks na wypasie. Mi najbardziej był podszed.
Co do gnicia to tez mnie to ciekawi. Kiedyś słyszałem że wystarczy z auta wyjąc silnik co według przepisów robi z auta niezdolne do ruchu drogowego więc kontrol nie ma sie jak przyczepić. Ale wydaje mi sie to głupie bo komornik nie bedzie zaglądał pod maskę, nie?
Czy naprawde musimy miec przepisy ktore zmuszaja do krecenia i lamania prawa? Chodzi mi o wyrejestrowanie samochodu. W niemczech rejestrujesz i wyrejestrowujesz samochod ile chcesz, a u nas 100 lat za afroamerykanami plus chciwosc ubezpieczycieli ktorzy nie umozliwiaja kupienia ubezpieczenia na mnej niz rok. Ech, ciezko w tym kraju nie dostac nerwicy…
Ale miks zajedwabisty
Koneserstwo rzadzi, zwlaszcza to ze ze swojej chciwosci nie sprzedadza nic z tego co trzymaja, bo BENDO REMONTOWAC! Ewentualnie pincset tysioncow! Stoi to pod chmurka, niszczeje, a oni nie dotkna tego juz palcem bo sa starzy i nie stac ich na to zeby sie tym zajac, a jak umra to dzieci przujada z warszafki i caly zlom oddadza za prawie darmo do przetopu na zlom zeby miec czyste podworko do sprzedania. Ech… sami widzicie
To żółte coś… Jednak można zrobić coś brzydszego od Tarpana!
OMG!! Mix soczysty jak zwykle ryjący mózg zardzewiałymi grabiami :-D.
Ciężarówka Sungni nie jest przypadkiem kopią, licencją (nie wiem jak to ująć w przypadku Chin) Hino albo Toyoty?
nie wiem ale wydaje mi sie ze ten czerwono-czarny DF pickup byl z lublina, z czechowa/choin ale mial dorobiona bude na ksztalt Felicji pickup z zalozona z tylu klapa od Poloneza Caro… a moze to nie ten Fiat.. ale tamten byl bardzo podobny i z tego co pamietam podobnie pomalowany
Subscribe Via Email
Translate zlomnik with Google
Kategorie
