
Witajcie.
Obiecałem że po ohydnym, sponsorowanym przez Volkswagena teście modelu Up! wraca szpachla, malowanie z pędzla, koślawy tuning i ogólne zgrzytanie zębów. Szczerze mówiąc sam zazgrzytałem zębami jak okazało się, że wystarczy napisać, że jakieś nowe auto mi się podoba, żeby banda trolli zaczęła krzyczeć że się sprzedałem. Mam dla takich osób jedną odpowiedź i znajduje się między palcem wskazującym a serdecznym.
A teraz przechodzimy już do kwietniowego festiwalu obciachowego tuningu. Dzisiejszy festiwal odbywa się pod hasłem "BĄĆ ODWARZNY" i jest poświęcony ludziom, którzy mają tak beznadziejny model samochodu, że jego tuning