
Po pierwsze, uwielbiam pisać o odnalezionych ciekawych autach, bo i ja kocham takie tematy, i szczególną uwagą darzą je czytelnicy złomnika. Po drugie natomiast, uwielbiam pisać o wszelkiego rodzaju polskich prototypach, ponieważ wtedy dopiero widać, jak bardzo polska myśl inżynieryjna była zaawansowana i jakimi niezwykłymi osiągnięciami mogliśmy się pochwalić. A gdyby nie zły, opresyjny system, wszystkie te pojazdy mogłyby ujrzeć światło dzienne i sławić imię Polski. Pamiętam, jak kiedyś tłumacząc coś na angielski, przetłumaczyłem "zmianę systemu politycznego" jako "the end of oppresive communist regime". Ale była awantura.
Napisał do mnie niedawno