
Dobry wieczór!
Ostatnio kolega Buckel zakupił sobie piękną Mazdę 323 FA (zdjęcie we wczorajszej relacji z Festiwalu Nitów i Korozji) i wkrótce potem ją sprzedał, zanim zdążyłem się zorientować. A przecież nie mam jeszcze żadnej Mazdy w mojej japońskiej kolekcji "bez sensu". No i oto jest okazja, i to okazja pozbawiona ceny minimalnej. Typowy "barnfind" w polskim wydaniu. Ale jest coś, co wyróżnia ten egzemplarz. Gdyby był w stanie "niemieckie dwa", to wyglądałby sobie tak:
Aukcja wzbudziła moje zainteresowanie z dwóch powodów: dotyczy samochodu japońskiego, jest bez ceny minimalnej, a sprzedający nie