
Tegoroczne zakończenie sezonu Youngtimer Warsaw miało to do siebie, że było imprezą, która od momentu zajawienia do momentu rozpoczęcia zdążyła zmienić zarówno miejsce, jak i datę. Jak w tym dowcipie o samochodach rozdawanych na placu Czerwonym w Moskwie. Chociaż obiecałem sobie, że się stawię, skomplikowane wydarzenia nie pozwoliły mi przyjechać żadnym youngtimerem i stawiłem się pojazdem tak nudnym i plastikowym, że aż musiałem postawić go zupełnie z tyłu - są wszak granice obciachu, których przekraczać nie należy. Liczyłem na to że ktoś mnie pobije albo opluje i byłby idealny nius