
Dzień dobry,
zastanawiam się nad złamaniem swojego przyrzeczenia, że nie będę na złomniku testował nowych samochodów. Powiem bowiem szczerze, że nic mnie tak nie ciekawi, jak samochody Qoros. Konsorcjum chińsko-izraelskie. Przecież to jest wspaniały pomysł: Chińczycy robią Europejczyków w trąbę przysyłając nam swoje produkty nie zawsze oczekiwanej jakości, Żydzi to wiadomo - macki finansjery, wysysają nasze pieniądze jak pijawki i potajemnie rządzą Polską, a tak naprawdę całym światem. Jak się Żydzi (pieniądze) sprzymierzą z Chińczykami (produkcja masowa), to nie będzie mocnych. Zresztą pierwszy raz dzieje się to tak jawnie. Nikt przecież