
Dzień dobry,
Felieton o sportach motorowych jest w moim wykonaniu o tyle ciekawy, że nie mam zielonego pojęcia o sportach motorowych. No, to znaczy mam. Odróżniam rajdy od wyścigów, a to już coś. Czyli mamy do czynienia z klasyczną sytuacją "nie znam się, więc się wypowiem".
Ktoś nawet ostatnio napisał w (skasowanym) komentarzu: "nie myśl o sprawach, których nie rozumiesz". Bardzo mnie to rozbawiło. Chyba cały rozwój ludzkości polegał na tym, że ludzie myśleli o sprawach, których nie rozumieli. Jeśli wstęp Cię już znudził - pomiń ten wpis, jutro będzie miks albo