
Tak jak obiecałem, na początku każdego miesiąca będę prezentował podmiksowanie, czyli podsumowanie miesiąca w postaci wyboru najlepszych zdjęć. Dodam, że mniej miksów automatycznie przekłada się na ich wyższą jakość. Jest to zauważalne już w zeszłorocznych miksach z drugiej połowy roku. Zaczynamy zatem: jedziemy ze styczniem. Do publikacji załapało się 70 zdjęć, co oznacza tylko, że byłem niezwykle liberalny w doborze i zamiast wybrać 1%, wybrałem 2%. Z jednej strony to demotywuje autorów, którzy nadsyłają dużo słabych fotek, z drugiej - niesie korzyść dla oglądających. Sam zresztą wiem, że uchwycenie ciekawego