zlomnik.pl

Home |

ZŁOMNIK FEATURE: Kolekcja Raytonów-Fissore i inne żelazo

Published by on December 20, 2013

Ten wyjazd umawialiśmy i przemawialiśmy jakieś 20 razy. Trzeba było bowiem zsynchronizować wyjątkowo dużo rzeczy: mnie, znajomego który wszystko organizował, operatora kamery, którym jak zwykle jest M.A.D., oraz pana naprawiacza-restauratora pewnej kolekcji Raytonów-Fissore, który jest człowiekiem o ogromnej wiedzy i bardzo alternatywnym podejściu do czasu i umawiania się. Ponoć kiedyś poszedł po bułki i wrócił trzy dni później.

Ale jednak chęć zobaczenia trzech Raytonów Fissore Magnum była tak przemożna, że po prostu jednego dnia wszyscy gremialnie nie poszliśmy do pracy i pojechaliśmy do Sulejówka. Znałem tylko ulicę, ale nie znałem numeru: mówię więc “patrz się na lewo i prawo, jak zobaczysz żelazo to krzycz”. I tak jedziemy, jedziemy, i nagle M.A.D. krzyczy „O! Rayton Fissore!”. Zatrzymałem się i rzeczywiście, to było tu. W międzyczasie zaczął padać taki śnieg i zrobiło się tak zimno, że mało brakowało, a przestałoby nam się chcieć wysiadać. Był to właśnie ten dzień, kiedy zrobiła się śnieżyca i gołoledź, po której cała Warszawa utknęła w korkach. Wystąpił taki moment, że naszym autem wyprawowym (stałe 4×4) staliśmy na lodzie jak jelenie i buksowaliśmy w miejscu. Zresztą zobaczycie na filmiku, w ostatnim ujęciu, jak było katastrofalnie zimno – ten mój czerwony jak kubańska rewolucja ryj dość dobitnie o tym świadczy.

Buon giorno!

Posesja przywitała nas zielonym Raytonem Fissore Magnum, o którym już parę razy pisałem na złomniku. Tym razem mogłem przyjrzeć mu się z bliska, a nawet wsiąść do środka. Tym samym spełniłem jedno ze swoich marzeń – szkoda tylko, że włoszczyzną nie udało się przejechać. Auto ma przebieg 550 tys. km i wykonało go na dieslu 2.5 TD VM. Przy okazji dowiedziałem się wszystkiego o Raytonach Fissore. Naprawdę wszystkiego, a nawet więcej niż wszystkiego, bo wysłuchałem jeszcze wykładu o silnikach VM, tych z czterema głowicami. Wiedza mechanika zajmującego się Raytonami jest naprawdę porażająca.

Łoł. To się dzieje naprawdę!

Chodząc po posesji można co jakiś czas potknąć się o silnik.

Zielony Rayton to wersja z początku produkcji. Zachowały się jeszcze oryginalne elementy z laminatu, bo właśnie z laminatu robiono wczesne egzemplarze. Ogólnie konstrukcja Raytona Fissore stanowiła ewenement: na ramę od Iveco nakładano laminatowe nadwozie z plastikową podłogą, a wszystko razem wykańczano skórą i drewnem, żeby móc to zepchnąć arabskim szejkom. Były to bowiem czasy, kiedy poważni producenci nie oferowali jeszcze za bardzo luksusowych SUV-ów, oprócz Range Rovera i Mercedesa klasy G i częściowo Land Cruisera. Właśnie w Range Rovera celował Rayton Fissore Magnum. Miał jeszcze jednego, jeszcze głupszego rywala: Monteverdi Safari, ale to już kompletny ewenement.

Jakie to jest piękne

Powinni robić teraz takie zegary

Ale bym naciskał TEST

Autoclima

Boost control. Powinien być jeszcze #swag control. Cały czas pokazywałby maxa.

Oczywiście zbudowanie gigantycznego samochodu nie kończyło tematu, bo potrzebne były jeszcze niezliczone ilości komponentów i podzespołów do wykończenia. Włosi brali więc wszystko jak popadnie od Fiata, przez co taki Rayton miał przełączniki od Uno, lusterko od Pandy, kluczyk od Uno, niektóre zegary chyba z Regaty? i całą stertę drobiazgów diabli wiedzą od czego. A na końcu jeszcze lampy tylne od Citroena BX. Już trzy lata po rozpoczęciu produkcji przez zakład Carrozzeria Fissore, linia produkcyjna przeszła pod zarząd Fiata i zaczęły się zmiany, zmiany, zmiany. Zamiast laminatu – blacha. Zamiast diesla 2.5 SOFIM – 2.5 TD VM. Fałszóstki z Alfy Romeo. A wkrótce później również, co ciekawe, 3,5-litrowa rzędowa szóstka z BMW i 6-cylindrowy 2.5 TDS. Ogólnie liczba diesli, która przewinęła się przez Raytona-Fissore jest zdumiewająca. Do USA żelazo szło pod nazwą Laforza z V-ósemką od Forda.

Chodźmy do szopy, tam stoi drugi Rayton

Rzut oka na egzemplarz w remoncie pokazuje, jak prostą i dość prymitywną konstrukcją był Rayton Fissore. Wszystko wykonane z profili, prostackie poszycia, ogólnie odtwarzanie tego metodą garażową naśladuje mocno produkcję fabryczną. O ile można to było nazwać produkcją.

O, skrzynia biegów

Wisi romet wisi

Dobrze, wychodzimy, trzeci Rayton sam się nie obejrzy, do Wagoneerów wrócimy później

Jeden z Raytonów jest już po blacharce. To najciekawszy egzemplarz. Nie dlatego, że ma kierę z Poloneza, tylko dlatego, że to oryginalny pojazd kupiony w 1997 r. przez włoską policję. Jest fabrycznie zubożony – nie ma na ten przykład obrotomierza. Za to ma znakomity silnik 2.8 TD Iveco. Jedyny, z którym nie strach jeździć. Ale skoro już przy silnikach jesteśmy: jeden z przedstawionych Raytonów, ten zielony, należał do szefa służb technicznych VM Motori na Europę. Taki człowiek to i owo wie o 2.5 TD. Ponoć przejechał on w sumie 1,2 mln km dwoma Raytonami, z czego jednego rozbił czy coś, a drugiego zajeździł. I obydwa miały pod maską fałema. Dowiedziałem się, że ten silnik nawet nie był pomyślany do generatora prądu. On był zbudowany do napędu łodzi. I dlatego założenia konstrukcyjne były zupełnie inne: podstawowe brzmiało “nawet w warunkach totalnego przegrzania i braku smarowania, żelazo MUSI dopłynąć do brzegu. MUSI, K**WA!!!”. Natomiast słaba odporność na zmiany obrotów i konieczność dokręcania głowic (o której nikt nie pamięta) przy każdej zmianie oleju nie stanowiły poważniejszego problemu, ponieważ z zasady łodzie motorowe pokonują mniejsze przebiegi niż samochody, a ich resurs liczy się raczej w motogodzinach niż w przepłyniętych kilometrach. Jeśli głowice regularnie się dokręcało, 2.5 TD VM był naprawdę trwały. Niestety nie wiem jak unika się problemu wyłażących gwintów, powodujących że ten plastrowo skonstruowany silnik po prostu się rozłazi. Ale pewnie ten typ tak ma i już.

Oczywiście kiera pasuje z Poloneza, bo przecież kolumna jest fiatowska od A do Z

Elegancja

Prawie gotowy, wystarczy poskładać

No więc tak, ten typ tak ma że dłubie Raytony i nie jest to jego ostatnie słowo – nie mogliśmy nie uwiecznić jeszcze Chevroleta K5 Blazera z pługiem, dwóch Jeepów Wagoneerów, rozebranego Defendera i Jeepa Commanche. Dobrze mieć sprecyzowany gust. Niestety, nie wiadomo kiedy którykolwiek z Raytonów wyjedzie z powrotem na ulice – w przypadku właściciela “za kilka dni” może oznaczać równie dobrze “wczoraj”, jak i “za trzy lata”.

A oto i wzmiankowany Wagoneer

Ładne wnętrze

Fajne opisy

Wtem, zegary z Golfa I!

Jest i drugi Wagoneer.

Duże ilości naraz felg.

A wnętrze jakieś inne niż w poprzednim.

No i jeszcze Comanche

I kolejny Wagoneer, jestem WZA

Oraz K5/Blazer

Coś mu tam z czegoś kapie, ale kto by się przejmował? Podstawi się miednicę i już!

Jaki idealny podnośnik do silników, obraca się go ręką.

W ostatniej szopie stoi rozłożony Defender. Wygląda bardzo zdrowo.

No dobra, oglądajcie filmik. Przypłaciliśmy go zdrowiem, ale to najlepszy jaki zrobiliśmy do tej pory.




Comments
Michał F. Said:

Mam gdzieś jeszcze zdjęcia tego zielonego z pierwszych zdjęć, gdy jeszcze był bardziej “na chodzie” i stał w warsztacie przy Puławskiej.


Krzysiek Said:

Ma ktoś pojęcie ile kosztowało to żelazo jak było nowe w porównaniu do np. Range`a ?


Zyga Said:

kao Said:

Piękne! Uwielbiam takie historie.
Aczkolwiek, azaliż, czy kogo ta aza ma lizać: lampy tylne nie są od BX, te zegary za raczej też nie od Golfa I (podkreślam “raczej”, bo się nie znam).
Wnętrze obłędne – czy w tym zielonym jest…yyy mikrofon dla pilota wycieczek? 😀


notlauf Said:

Nie od BX-a? A od czego?


mic Said:

O yeah!
To iście postmodernistyczne połączenie luksusowego wnętrza i detali z tanich samochodów (choć Uno wielbię).


kao Said:

@notlauf – nie mam pojęcia. Popatrz na foty BX – mi to nijak nie pasuje.


Yossarian Said:

AAA! Ale atak żelaza z laminatem! A jaką te Raytony musiały mieć fajna komorę silnika, że wchodziło wszystko z dowolną liczbą cylindrów w dowolnym układzie.


kao Said:

@notlauf – no jósz, jósz…maj folt (chyba). Jakoś we łbie miałem lampy BX poliftowego, takoż skjuzemła i szapoba :)


lasic Said:

Niesamowite jest data produkcji tego żelaza… Ja obstawiałem na lata 60… Filmik super.


benny_pl Said:

mmm ale fajne miejsce :) ciekawe ile z tych terenowek jezdzi, bo wiekszosc jest jak widze w stanie podobnym do mojego Aro244… i jest nawet frontera taka jak moja :)


Przemko Said:

Daozi Said:

To auto jest tak absurdalne jak Lambo LM002 i sami szejkowie, kosmos… Od razu przychodzi na myśl GMC Typhoon – to by była kolekcja: Typhoon, LM002, Magnum…


Jachu Said:

Genialna fura, jeździłbym z 3.0 V6 Alfowym <3. Kluczyk i lusterko są też identyczne w Cinquecento :)


MW Said:

brakuje na początku filmiku płynących łabędzi układających się w serce, ale poza tym możecie kręcić śluby


Walter.R Said:

Ale fajnie pospawane! No medal sie nalezy.
Fajny musi byc tamten koneser, pewnie zakrecony jak doktor Brown.


wifoo Said:

Ładna TS150 na tle Raytona – chyba jedyne żelazo na chodzie w tym całym pierdolniku.


Lesio Said:

O! W takim razie mam Raytona Fissore, z którego ktoś spuścił powietrze – nazywa się Casalini. Wskazuje na to zamienność wielu części.

A propos Wagoneera: czy jeden z nich to ten: http://www.graty.art.pl/auta/jeep/wagoneer/2.jpg


sosek Said:

Matko bosko, oni to naprawdę produkowali do 2003 roku. Doceniam właściciela, piękne hobby! Totalnie bez sensu.


notlauf Said:

Tak Lesiu, to na 99% ten z Asfaltowej, fajnie że ktoś go pamięta!


grzesiek Said:

kluczyk rownież od 126p, niezla składanka wszystkiego..


heliogabal Said:

Niezłe. “Będę go robił, obiecuję” i tego typu klimaty. Ale trochę szkoda tego żelaza co tam na zewnątrz gnije, mógłby oddać to komuś kto faktycznie doprowadzi to do porządku.


Orzech Said:

AAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!! Mój Brat jest celebrytą!! Sam Złomnik go odwiedził!!


Dragster Said:

Ciśnienie doładowania podawane w mmHg (lub jak kto woli- w torach) to jakiś kompletny ewenement. Samochód genialny, trochę z mordy kojarzy mi się z Suzuki Vitarą. R.-Fis. był droższy od Range Rovera?


buckswizz Said:

Super film ! Szacun ! i też uważam, że nie są to lampy od bx, na pewno podobne a nie takie same


notlauf Said:

Cieszę się że macie własne zdanie w temacie lamp od BX-a, ale to ja je trzymałem w ręku i tam było nabite PEUGEOT-CITROEN, pewnie to w Rayton-Fissore tak nabijali dla beki żeby trollować nabywców.


Timon Said:

“Posesja przywitała nas zielonym Raytonem Fissore Magnum, o którym już parę razy czytałem na złomniku.”

ZŁOMNIK SAM SOBIE NABIJA LICZBĘ CZYTELNIKÓW, HAAAAAA!!!!!! HAAAAAAAAA!!!!!!!!!!! HAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

10 aut, żadne nie jeździ. Ewentualnie A6 z pierwszego zdjęcia, o ile da się nim wyjechać z tej szopy na ulicę. To się nazywa “będę je robił”!


D Said:

Widząc taką sytuację na żywo “i nagle M.A.D. krzyczy „O! Rayton Fissore!” – pomyślałbym, że ktoś jest niespełna rozumu. :)


oldskul Said:

Niezły typ z tego faceta. Ma chłop zajawkę.
Czy ten diesel VM to nie jedna z największych WTF-ów motoryzacji? :) W sensie, że samo żeliwo nie jest beznadziejne, tylko kompletnie nieprzystosowane do samochodu.
Wnętrze zielonego jest ostre, mocny towar! Trochę jakby w stylu marynistycznym jak już silnik od łodzi? 😉 Ale fajne to jest. Siedziałbym i podziwiałbym. Kierownik jest stylaszczy bardzo. Szejki chyba jednak ostatecznie nie jarały się tym sprzętem za mocno.
.
Notlauf chybaś się przejęzyczył: zamiast “…ale to już kompletny ewenement” prawie przeczytałem odruchowo “…ale to już temat na osobny wpis”.
A o tym VM ropniaku, to był może wpis jakiś? Pamiętam tylko wzmiankę przy Top Srylionie najgłupszych diesli in da house ewer.
.
@ heliogabal
Ziom, ale ten facet naprawdę je robi. I to kompletnie niepopularny sprzęt. Zapewne niejeden mocniejszy w gębie będęgorobiłobiecywacz nie osiągnął z połowy tego co on. A że trochę żelaza się wietrzy przy okazji? Nie marudź :)


Lucas Said:

Przypominam sobie białą laforze z katalogu SAMOCHODY ŚWIATA z 1991.Raytonów nie sprzedawano w Europie ?


piotr.k Said:

oldskul Said:

PS. Te lampy są fucktycznie od BX, działałem w swoim beiksie z nimi, co prawda poliftowy, ale wnętrze jest bardzo charakterystyczne – skoro Zgredaktor mówi że tylko dołożony pasek, to reszta się zgadza. Z zewnątrz bym nie poznał, bo przed-liftu się nie napatrzyłem. Ale od środka to tak właśnie wyglądały.


wojtek Said:

ale bym nimi nie jeździł!

A tak w ogóle to nie są jakoś fascynująco bezsensowne pojazdy. Ot żelazo pod szopą i już. Niech gnije jak włoskie pomidory w Liglu.


lordessex Said:

Łałałiła!! Konesertwo najwyższych lotów. Blazera K5 poproszę z dostawą do domu, i to przesyłką expresową :-D. Pod nazwą LAFORZA był też sprzedawany w Arabii Saudyjskiej, pamiętam jaka była moja konsternacja jak to cudo widziałem wtedy po raz pierwszy w takim salonie co sprzedawał m.in Ferrari, Lamborghini, Lexusy, Maserati, DeTommaso, Mercedesy SL, S klasy, sraty-taty…..a tu WTEM twór z klocków Lego pod nazwą LAFORZA właśnie! A było to w 1992-93 roku może.


Tytus Said:

No i jak mozna było nie podpisać zdjęcia z Fronterą Sport ze światłami od Isuzu Amigo!?


Demon75 Said:

CHCĘ!!
A nie!! NIE CHCĘ!! Właśnie przypomniałem sobie moja gehennę z idiotycznymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi “designed by Fiat!”. Wystarczyło, że zobaczyłem tę debilnie montowaną stacyjkę…BUEEEE!


Demon75 Said:

@oldskul – jest (był?) taki wątek na forum tdi-tuning…kilkanaście stron, silnik rozebrany i każdy detal wytłumaczony – kiedy i dlaczego się zepsuje i jakie będą straty


benny_pl Said:

piter: ta IZA to musi byc fajna graciara/zona graciaza bo tam sporo klasykow stoi, i co jakis czas daje ogloszenia z roznymi fajnymi wynalazkami (zwykle francuzami) szkoda ze to drugi koniec polski… (polnocny zachod)


tidzitsu Said:

Wiecej wagneerow ! wiecej comanche !


Lesio Said:

piter napisał:
“Citroen LNA , dla mnie za daleko
http://tablica.pl/oferta/citroen-lna-okazja-obnizka-CID5-ID3YVwf.html

Nie, nie, nie. Jest warta jakieś 200 złotych jeśli ma papier i opłaty. A nie ma. Pierwszym i jedynym tak naprawdę zabójcą tych aut była rdza. A ta jak widać poczyniła ogromne spustoszenie. Na progach również.

Timon napisał:
“10 aut, żadne nie jeździ. Ewentualnie A6 z pierwszego zdjęcia, o ile da się nim wyjechać z tej szopy na ulicę. To się nazywa „będę je robił”!”

Rozumiem, że Mr Timon i mający podobne zdanie prowadzą elegancko wyposażone warsztaty, w których kompleksowe renowacje najrzadszych nawet aut przeprowadzają góra w miesiąc? Jeśli tak, to gratuluję i zazdroszczę zaplecza, wiedzy i pieniędzy.


shtool Said:

Z tymi tylnymi lampami, to w pierwszej chwili jest pewne złudzenie, że one są wyższe, bo pasek pod nimi jest koloru czerwonego – najlepiej widać to na zdjeciu podlinkowanym przez Notlaufa w celu porównawczym:) Po wnikliwym przypatrzeniu się widać, że właściwa lampa ma proporcje wymiarów identyczne jak ta z Bx-a.


Timon Said:

Lesio: “Rozumiem, że Mr Timon i mający podobne zdanie prowadzą elegancko wyposażone warsztaty, w których kompleksowe renowacje najrzadszych nawet aut przeprowadzają góra w miesiąc? Jeśli tak, to gratuluję i zazdroszczę zaplecza, wiedzy i pieniędzy.”

Ja rozumiem 3 Raytony. Ale reszta aut, każde inne? Na przykład ta Frontera, która jeszcze nie jest klasykiem (a na pewno nie była, kiedy ostatnio jeździła), świetnie obrazuje mentalność właściciela – wczoraj albo za trzy lata. Co nie zmienia faktu, że życzę Panu, żeby mu koła odpadły od jeżdżenia :)


Nat Said:

1. Kluczyk.
Ten kluczyk to wypisz wymaluj, mój kluczyk od Autobianchi/Lancia Y10.
Zresztą doskonały kluczyk, nie narzekac mi tu 😉 !
2. Lampy
Notlauf, a czy przypadkiem ten pasek to nie maił być z założenia dodatkowy odblask? Wtedy nie dziwota, że nie ma za nim żarówki.


Piękne! Kolekcja ociekająca koneserstwem! A co do lamp – myślałem, że są od BX-a kombi. A oni pasek doklejali, spryciarze.


lordessex Said:

@Leniwiec:
Od BXa kombi są całkiem inne bardziej pionowe.


lordessex Said:

Widzę że tylne lampy od BXa wywołały bardzo burzliwą dyskusję 😀


oldskul Said:

Lordzie, bo też co tam jakiś R-F w wersji pustynnej dla bogatych kozojebców, ale lampy! Od BX!! Z dodanym paskiem od dołu! Temat na osobny wpis! 😉 😀


milky Said:

Szczurek jest tru złomnik, ma Cortinę z 1966 r.


benny_pl Said:

tyle fajnego zlomu a tu sie rozwodza nad lampami czy kluczykiem ktory w latach 90 mialy wszystle Fiaty… to moze jeszcze tak sie porozwodzic nad klamkami z poloneza, przyciskami z Ducatro czy lusterkiem z malucha… przeciez Notlauf sam napisal w opisie ze to auto ma mnustwo drobiazgow z roznych Fiatow
ja osobiscie jestem ciekaw do czego jest przyciskl Test :)
a caly Rayton wyglada swietnie, myslalem na poczatrku ze to jest Fiat Elba/Duna (http://salaodocarro.com.br/_upload/galleries/2012/08/27/fiat-elba-historia-503b5aab84c8d.jpg) w wersji 4×4 😉 ale fakt ze jest na ramie i to pewnie od Iveco 35 4×4 to bardzo dobra sprawa, szkoda ze tak ich malo, i przez to zapewnie strasznie drogie…
a renowacja widac swietnie idzie, bardzo ladnie, a warunki adekwatne do zamilowan :) Ci co sie oburzaja pewnie nigdy nic nie remontowali… jedyne co tam nie pasuje to to nowoczesne audi, no ale moze “klientowskie” 😉


Gigi Said:

W każdym aucie burdel, a cała posesja wygląda jakby wyjebała bomba. Na ziemi obok fury fotel, skrzynia, ręka, noga, magiel na ścianie. Bardzo kojący poziom zapyzienia. Widać, że właściciel to klasyczny typ “dzisiaj, jutro, albo zxzz wie kiedy” z naciskiem na zxzz wie kiedy. Facet może wiedzę ma ale higieny pracy żadnej. Ja bym od niego żadnego wozu nie kupił, strach jadnak.


Karpiu Said:

W 2005 / 2006 roku stał taki wóz we Wrocławiu w komisie bodajże na ulicy robotniczej. Podobał mi się i do teraz żałowałem, że go wtedy nie kupiłem. Chociaż nie wiedziałem co to za auto. Teraz już wiem i żałuję jeszcze bardziej…


BaltazarGąbka Said:

Taki kluczyk miał nie tylko Fiat Uno, z tego co kojarzę to także Croma miała takie same kluczyki 😉 Z resztą pewnie nie tylko Uno i Croma. Za to zegary wyglądają podobnie jak w Polonezie, tylko ktoś je wsadził w okrągłe obudowy 😀


lordessex Said:

@Oldskul:
Jak dla mnie lampy od BXa są boskie, a jeszcze bardziej od CXa czy GSa z tą finezyjną krzywizną 😀


Beddie Said:

Benny – widać, że nie miałeś większego starawego fiata, jakiejś alfy etc. Test np u mnie w 164 podaje dane z czujników poziomu płynu hamulcowego, spryskiwacyz, chłodziwa, oleju etc etc :) Ogólnie przyciskasz i zapala się na chwile w ciul kontrolek :) W Themie JP II było tak samo, w kilku jeszcze autach to spotkałem.


wuner Said:

http://moto.onet.pl/aktualnosci/mclaren-f1-z-zabrza-polak-stworzyl-supersamochod/2fqm2
Uśmiałem się z pismaka spuszczającego się nad plastikowym McLarenem, ale konstruktor dowalił do pieca zastosowaniem stricte ślubnym XD


lordessex Said:

Swoją drogą zastanawiające, skoro większość części i bebechów dawali od Fiata/Iveco a tu raptem tylne lampy od BX 😀


Wojtek Said:

To miejsce jest jakieś 200 metrów od garażu w którym remontuję moje T2…. wiedziałem, że jest tam rayton, pług i wagoneer ale nie wiedziałem, że jest ich x3 Miałem się tam przejść w wolnej chwili. Teraz już nie muszę :-) Zielonego Raytona widziałem w ruchu koło strażackiej jeszcze pół roku temu. Co ciekawe w tym samym dniu pierwszy raz widziałem Raytona na tej posejsji.. .tylko tego w trakcie remontu


kao Said:

@notlauf psia mać wiewiórczana – przeprosiłem i czapę ze łba ściungłem, jo?
Nie bądź taki drażliwy, jak moja była rzona (wcześniej żona). Od BX. Zadowolon? 😉

A kluczyki to chyba wszystkie Fiaty z każdego okresu zawsze mają podobne (i nie tylko Fiaty). Pamiętam jaki był “szpan” jak miałem kluczyk – scyzoryk w Seicento, bo mi się stacyjka zesrała i dali “wypaśniejszy” od siakiejś Pandy czy Stilo. Nie kluczyk świadczy o furze i nie fura o kluczyku – jak widać 😀


notlauf Said:

JESTEM DRARZLIWY JAK DRARZETKI


ddd Said:

Często przejeżdżam obok tej posesji. Zielony Rayton często stoi “na widoku” jak i inne samochody których zwykle jest dużo koło bramy (zwykle terenówek, chociaż o ile dobrze pamiętam to w lato stała np. Mazda RX-7). Ogólnie fajny bałagan roboczy, lubię takie miejsca. Jakby była ładna pogoda i byście pokręcili się po okolicy to na pewno byście zobaczyli Taunusa P7 który stoi niedaleko.


BB Said:

Ja bym poprosił o przelanie tej wiedzy na temat VM


gosciuman Said:

Szkoda, że wszystkie te samochody szlag trafi. Wszystko rozgrzebane i gnije pod hasłem “bo będę go robił”.
Mimo wszystko życzę powodzenia właścicielowi .


grusiak Said:

Kurde, jestem z Sulejówka w bym sie nie spodziewał, ze takie auta tutaj na wsi u mnie stoją :)
A przy jakiej to ulicy, jesli zechcielibyście się podzielić?= informacją?


pimito Said:

grusiak: w Sulejówku jest 50 ulic – jesteś stamtąd to na pewno znajdziesz…


toughluck Said:

Złomnik kłamie? W zeszłą sobotę, 14.12, stało: “No i oczywiście jest Syrena Meluzyna. Nowy polski samochód z dużymi szansami na produkcję. Ale o nim napiszę Wam w przyszłym tygodniu. Smacznego!”
Jako, że jutro złomnika nie będzie, to kiedy będzie o meluzynie?


notlauf Said:

Toughluck, nadinterpretujesz. Przyszły tydzień to jest ten, który przyjdzie. Czyli albo najbliższy, albo ten za dwa tygodnie, albo za pięć. Gdybym napisał “w najbliższym nadchodzącym tygodniu”…


Andziasss Said:

1. Notlauf w roli reportera wyraźnie pewniejszy siebie, jeszcze trzy razy i nikt nie pozna – żartuję, wiem, że to trudne, trema łapie za ryj. Pracowalem w szołbiznesie i jak mieałem udzielac wywiadu, to się przebierałem za niemieckiego ochroniarza i udawałem że ja to nie ja. Raz jako niemiecki ochroniarz udzieliłem nawet wywiadu z łapanki TVNowi, chwaląc polską organizację masowej imprezy w Torwarze łamaną polszczyczną:-) i to poszło!. Byłem organizatorem, miałem przyjść na wywiad, ale to nie jest miłe, przebrałem się za pracownika osobistej ochrony zespołu i pojawiłem w miejscu umowionym na wywiad – uznali, że to okazja i zamiast ze mną mieli wywiad ze mną. Zaczęło się od żartu, ale tak łyknęli, że nie prostowałem. Znam takiego jednego kolegę, który w latach 90tych był garderobianym w normalnym teatrze i poootwoornie się jjąąkakał. Przystojny, wysoki na 2 metry, charyzmatyczny brunet, długie włosy, czarny, skórzany płaszcz… i ta rola garderobianego z żelazkiem w ręku za cholerę nie pasowała do tego gościa. Bardzo interesował się muzyką, został więc redaktorem w Radio. Redaktorem muzycznym w muzycznym radio, Redaktorem, który codziennie mial 6h audycji i w nich mówił o muzyce i mówił. I nikt nigdy nie zarzucił mu, że się zacina, bo to było naturalne, to dodawalo tym audycjom smaczku, wiarygodności. Osz, nawet nazwisko miał takie samo jak Notlauf!!!.
.
2. Do rzeczy – Fisiorki bombowe, a szejki nigdy BXa na oczy nie widzieli. Pewne zaniepokojenie może być przy ocenie detali fiatounowskich i tych zegarów z koparki. Takie same instrumenty miałem w Campagnoli z ’77. Tylko jak takiemu szejku wytłumaczyć, że te głowice w VM są takie osobne i się osobno odkręcają i że dynamometryczny klucz, że śrubki mają kolejność… kurde, bałbym się. Nawet w przebraniu ochroniarza.
.
3. Koło Defendera wspaniale zachowana MZ ETS 125 – to jest unikat także z importu, z nieistniejącego kraju, jedyny taki, wygląda na detalicznie eksploatowany. Dowód na koneserstwo praktyczne.
.
4. Konstrukcja ceownikowa uzupełniana gdzieniegdzie wytłoczkami występuje powszechnie w Range i Land Roverach pierwszych serii. Po zdjęciu poszycia aluminiowego zostaje taka właśnie konstrukcja, przypominająca bieszczadzkiego SAMA. i to normalnie pojedzie bez tego poszycia. Niektóre elementy są zresztą zamienne. Drzwi i wszystkie ich elementy z czterodrzwiowego RRC pasują do 2 lub 4 drzwiowego Disco, tylko to poszycie jest inne. I nic w tym złego, a wręcz odwrotnie. Wymianę podłogi w moim Disco wykonaliśmy w nocy bez zdejmowania karoserii z ramy, za pomocą rozpieraka hydraulicznego. Wymiana plegała na odcięciu diaxem slupków u ich podstawy, zastąpieniu tego, co zostało z podłogi blaszanej konstrukcją kratownicową z poszyciem blaszanym i wzmocnieniu słupków B, C i D dodatkową stalą. Działa jak klatka i na dach można włożyc 300 kg, a samochod wygląda tak samojak wcześniej. Taki patent to same zalety!


parvuselephantus Said:

och i ach, ‘Najpiekniejsze wnętrze’, cudowna prostota i ogólne zauroczenie ‘prestiżem’. Co za obciach! Czuję się, jakbym widział nasze dzieci/wnuki zachwycające się ukrytą elegancją zardzewiałego Cayenne, X5 czy dystkoteki odkrytej po latach w krzakach ;(


grusiak Said:

pimito: ty chyba nie byłeś skoro twierdzisz, że tylko 50 😉


Oskar Said:

Mam pytanie, jaki jest tytuł utworu, który został użyty w filmiku? Jest klimat.


Łukasz Zawadzki Said:

A co robi korbotronic w drzwiach jak we wnętrzu są przełączniki od elektrycznych szyb?


Lucas Said:

Andziasss Said:

@Parvus: Ty tak poważnie? Nadajesz się na szejka (dałeś się wtrolować).


miwo Said:

wiele lat temu widziałem takiego we Włoszech, we Florencji – błękitny z napisem Polizia i “kogutami” na dachu. ale zawsze obstawiałem, że to jakieś podwyższone, przekombinowane dla potrzeb służb, Uno. Dopiero parę lat temu złomnik, etc… 😉
zadziwia mnie tylko, jak długo to tłukli…
filmik jest świetnie zrobiony, Redaktor jak zawsze mówi ciekawie. a sam koneser naprawdę przedni. graty mi nie przeszkadzają. to takie artystyczne. i, hmmm, wolne.

złomnik nieczynny to może byc dobry czas na przeczytanie zaległyc komentarzy z ostatnich kilku dni :)


Spalacz opału Said:

Przesadzasz z tym czerwonym ryjem…..super materiał!dawno nic tak dobrego nie widziałem na youtube!Udanego wypoczynku w Święta życzę(kierowca Escorta mk lll)Pozdro!


benny_pl Said:

oczywiscie nie od Raytona, tylko od Gawrankowej Toyoty :)


Jonasz Said:

przecież to nie lampy z bx-a !!!!!!111one złomnik się nie zna XD A tak BTW o silniku VM to kolega kupił jakieś 3 lata temu jeepa z 2,5 Vm em miałem z niego polew jak tłumaczyłem mu ,ze tam jest włoski silnik z agregatu czy tam łodzi i te sprawy z nieprzystosowaniem do zmiany obrotów, osobnymi głowicami itp, nie chciał takiej myśli dopuścić do siebie twierdząc ,ze to silnik renault dopiero po jak przyszło mu dokręcać osobno każdą głowice urywając przy tym wspomniane gwinty stwierdził ,że nie może to być jednak samochodowy silnik 😀


Michał Said:

Apropo fejsfakowego wpisu załanczam link ponirzej:

http://otomoto.pl/pontiac-inny-aspen-2002-rok-3-3-benzyna-C31658391.html

Co za tempy tłuk…

Wpis wyśmienity, choć za krótki. Tak samo film.

Od paru dni bezsensownie męczy mnie zagadnienie najpiękniejszego sedana/limuzyny krótkoseryjnej z lat, hmm, powiedzmy, 60-tych – 80-tych. Dłuższy czas temu natknąłem się na takiego we Włoszech, ale nie potrafię wyguglać, bo auto z daleka widziałem… Przepaczyłem te wszystkie DeTomaso, Iso i co tam jeszcze, ale nie trafiłem. Ba! Dalej nie wiem, czy to nie było jednak np. DeTomaso. W związku z tym błagam, pomóżcie uwolnić mój umysł i zasugerujcie, co to mogło być, bo nie zaznam spokoju, pókim żywy.


jerzy riker Said:

no toś mnie Pan Panie Złomnik przuśrubił na łikend …..tak mnie w kolano tym raytonem, zaraz koło mojego safari ( niestety tylko z plakatu ), rypłeś. Szacun.

no i jest jeden w EnErDe : http://www.mobile.de/pl/marka/andere/model/andere/vhc:car,pgn:1,pgs:10,srt:date,sro:desc,mld:rayton,vcg:offroad/pg:vipcar/187826142.html

Brać chłopy, brać, bo więcej nie będzie.


Cooger Said:

1.Film spoko – jest coraz lepiej 2.Nienawidzę takiego syfu 3.Wagoneery – ostatni lata 63-66 – grill typu Rhino, ten biały z poziomym grilem to 72-73 (bo jak rozumiem to też od niego są okrągłe zegary z ery AMC), ten błękitny to też chyba 63 – zegary Kaiserowskie. Oczywiście mogę się mylić, nie bierzcie tego za pewnik.


Cooger Said:

@Jonasz – disel z Reno w Cheerokim to był 2.1


Cham w Audi Said:

https://sprzedajemy.pl/na-sprzedaz-rayton-fissore-magnum-diesel-srebrny,4512292
To chyba ten który był parę dni temu na facebooku.
Ciekawe czy się sprzedał i ile tak na prawdę są warte.
Dlaczego Rayton nie znalazł się wśród samochodów marzeń w ostatnim numerze Motoru? Zbyt hardkorowy?


Tomasz Said:

Miałem i Cherokee z VM, i Fronterę. W pierwszym padła jedynie rurka doprowadzająca olej (ma z metr trzydzieści długości, w ASO Jeep jest trzy razy tansza niz we Fiacie), we Fronterze robiłem wszystkie głowice w warsztacie we Wrocławiu i po wyjęciu termostatu dzielnie targała trzytonową lawetę przez kilka lat. To jest bardzo fajny silnik.


pimito Said:

Grusiak: nie byłem, Internety mnie w błąd wprowadzili… 😉


Born2lie Said:

@kao

Nie od golfa I tylko od golfa II, czytaj ze zrozumieniem.
Skoro się nie znasz to po co wgl… MUSK ROZJE….


TOP Said:

Aj czepiliście się tego silnika VM. Ilu z Was użytkowało takie coś ? Ja jeżdżę z takim silnikiem pod maską już 10 lat i zero problemów. Alternator Lucasa padł już 3 razy, a silnik i latem i zimą chodzi jak burza. I ani razu nie dociągałem głowic.


naroxd Said:

pytanie zupelnie z innej beczki notlauf : czy to Twoj discovery v5 ? Polecasz go ? Bo potrzebny mi niezniszczalny model SMARTFONA 😉


brazer Said:

@Michał
a może Monteverdi?


yayek Said:

a ja z innej beczki – muzyka z filmu to?


atr Said:

Orzesz, ale stężenie. Ledwo doszedłem do siebie po wczorajszych odwiedzinach magicznego ogródka w Annopolu a tu takie ryjące beret znalezisko. Ależ pragnę tego zielonego laminatu.


Andziasss Said:

Notlauf wyparował Notausgangiem.
Jesteśmy sami w chacie bez kontroli, to może narozrabiamy co?
Proponuję taką zabawę w rozruszanie postów:
Volvo 244 / Aro 244
Peugeot 203 / FSO Warszawa 203 (P protestował)
Tempo Rapid / Škoda Rapid
Tempo Tudor / Škoda Tudor (kombo to już spora bezczelność)
VW Santana / LR Santana albo Suzuki Santana
Porsche 911 / Mercedes-Benz 911 (po sąsiedzku a jednak!)
.
Zasadą nr 1 jest brak pokrewieństwa producentów, czyli przypadek lub działanie po bandzie.
Zasadą nr 2 jest konflikt nazwy modelu, a nie producenta, czyli nie bierze udziału konflikt Tempo Tudor z Fordem Tempo.
Może wyjść z tego spora lista, a potem zaznaczymy kto protestował?
Od razu zaznaczajmy kto protestował!
Pozdrówki:)


Dobra zabawa!

Tempo Rapid/Skoda Rapid – dokładam jeszcze Renault Rapid
O Tempo Tudorze nic nie znalazłem, ale był jeszcze Ford Tudor.
Skoro jesteśmy przy Tempo…
Tempo Pony/Hyundai Pony
Tempo E 200/Mercedes E 200
i z innej beczki:
Syrena 104/Peugeot 104
Fiat 508/Peugeot 508


benny_pl Said:

Leniwiec – byla jeszcze Skoda Tudor
Skoda 105 / syrena 105 :)
Skoda 1102 / ZAZ 1102


Andziasss Said:

No tak, bo to był Matador, a nie Tudor, więc nie na kombo! Przeze mnie kulpa mać.
Skoda jednak była 110 i Autobianchi też 110, nawet Syrena “o mało co” też 110, nie wiem czy prototypy biorą udział hehe, a Jelcz-Berliet też był 110. PR 110.

Dacia 1301 / Simca 1301 to chyba było:-)


@benny_pl – o Skodzie Tudor napisał już Andziasss.
Co mamy jeszcze…
Nash Ambassador/Hindustan Ambassador
Chrysler Cordoba/Seat Cordoba
Chrysler Laser/Ford Laser
Dodge Monaco/Morris Monaco


Andziasss Said:

Dżizas Land Rover Oneten to też 110! Po Series I,II,III, a przed erą Disco to były normalne nazwy modeli Ninety i Oneten. Potem nazwali to Defender 90 i 110. Sama cyferka pochodzi od rozstawu osi.
Defender krótki ma 90 cali, Defender długi ma 110 cali, Defender bardzo dlugi ma 130 cali, a Disco pierwszej generacji ma ile? Ma 100 cali. Jakby kto nie wiedział.

Jawa Mustang… / normalny Mustang


Morris Mascot (jedna z wielu nazw Mini)/Renault Mascot
Morris Major/Renault Major (nie tylko 10 Major ale też ciężarówka z 2 połowy lat 80.)
Austin Lancer (inna odmiana Morrisa Major)/Mitsubishi Lancer
Subaru 360/Ferrari 360


SMKA Said:

Dopiero teraz obejrzałem film no i muszę przyznać że autor wypadł znacznie, ale to znacznie lepiej niż w filmie o Nashu. Gdybym zobaczył w telewizji program motoryzacyjny prowadzony przed autora tak jak film o Nashu, pewnie bym stwierdził “kto go wpuścił do telewizji”. Gdybym zobaczył w telewizji film o kolekcji Raytonów Fissore lub podobnie prowadzony nie narzekał bym, co najwyżej pomyślał bym że to jakiś brat Tomasza Jachimka zajmuje się motoryzacją. Ogólnie, znacznie lepiej :)


Andziasss Said:

Nie mogę, Złomnik już to pisał, ROK TEMU! Przeoczyłem przeoczając.
http://www.zlomnik.pl/index.php/2012/12/19/takie-same-nazwy-inne-samochody-11-przykladow/

Czylki to tylko kontynuacja, czyli mamy trzeci wymóg: zbieżnośc nienotowana w zeszłorocznym artykule:-)
na początek więc daję listę zeszłoroczną:
1. Studebaker / Toyota Land Cruiser
2. Renault rapid / Skoda Rapid
3. Honda Partner / Peugeot Partner
4. Toyota Matrix / Hyundai Matrix
5. Geo Metro / Austin Metro
6. Hyundai Coupe / Fiat Coupe
7. Talbot Horizon / Honda Horizon
8. Syrena 104 / Peugeot 104
9. Facel Vega / Chevrolet Vega
10. Talbot Solara / Toyota Solara
11. Chrysler Cordoba / Seat Cordoba
12. Daihatsu Delta / Lancia Delta / Oldsmobile Delta

Nowe:

13. Peugeot 203 / FSO Warszawa 203 (P protestował)
14. Tempo Rapid / Škoda Rapid / Renault Rapid
15. VW Santana / LR Santana albo Suzuki Santana
16. Porsche 911 / Mercedes-Benz 911 (po sąsiedzku a jednak!)
17. Tempo Pony/Hyundai Pony
18. Tempo E 200 / Mercedes E 200
19. Fiat 508/Peugeot 508
20. Syrena 104 / Peugeot 104
21. Skoda 105 / Syrena 105 / Peugeot type 105 (bardzo zabytek) / Peugeot 105 jak Komar zobacz
22. Skoda 1102 / ZAZ 1102
23. Nash Ambassador / Hindustan Ambassador
24. Chrysler Cordoba / Seat Cordoba
25. Chrysler Laser / Ford Laser
26. Dodge Monaco / Morris Monaco
27. Skoda 110 / LR OneTen / Jelcz PR 110 / Syrena 110 / Autobianchi 110
28. Morris Mascot (jedna z wielu nazw Mini) / Renault Mascot
28,5. (motorower) Jawa Mustang / Ford Mustang
29. Morris Major / Renault 10 Major / Ciężarówka Reanult Major
30. Austin Lancer (inna odmiana Morrisa Major) / Mitsubishi Lancer
31. Subaru 360 / Ferrari 360
32. Volvo 244 / Aro 244
33. Skoda 1102 / Zaz 1102 (na czasie)
34. Fiat 130 / Skoda 130 / Land Rover 130 / Datsun 130
35. Skoda 120L zwana Baldwiną / Datsun 120L
36. Jawa Minor (Auto Minor) / Morris Minor
37. ZAZ 965 / Volvo 965
38. Skoda 100 / Audi 100
39. LLoyd LS 400 / Lexus LS 400
40. Moskwicz 407 / Peugeot 407
41. Moskwicz 408 / Peugeot 408

Czegoś pozapominałem?


Andziasss Said:

Cordoba podwójna, a w zasadzie poczwórna kiedy podwójna, więc coś na pozycję 24 potrzeba…


Michał Said:

brazer, jednak nie Monteverdi, a DeTomaso kurde. Deauville w sensie…

http://www.jalopnik.com.br/impressoes-confortaveis-de-tomaso-deauville/

Identycznego chyba widziałem SZOK!!! Ulga, jakbym mocz po 48h oddał.

To znak, że czas najwyższy na TopSrylion Najzajebistsze limuzyny, których raczej AŚ nie “testował”.
A potem to już naturalnie jakiś test Lagondy i wideo do tego. Właśnie, wideo. Po jaki czort oceniać pracę przed kamerą red. Złomnika Maks Złomka Boston Masaczusets, skoro już sam fakt, że ktoś zrobił coś, czego nigdzie nie zobaczysz, jest ultra ekskluzywne, na dodatek treść soczyście mięsna.
Jak dla mnie, Panu Złomniku może wisieć nawet śpik do kolan, a czerwień jego twarzy wynikać z posuniętego alkoholizmu. Absolutnie nie przeszkadzałoby mi to podczas testu Lagondy, nawet jakby się miał Pan jąkać z podniecenia.


benny_pl Said:

Andziass dales 2x tavrie 😉 nr 22 i 33 😉
jeszcze bedzie drugi motorower co by polowki sie zgadzaly- Ogar 205 / Peugeot 205


komin Said:

Skoro na chacie impreza, to zwisając z żyrandola dodam Żubr A80/ Suzuki A80. Jedno to sprzęt do ciężarówkowania, drugie to pierdek do latania wierzchem (gdyby kto nie wiedział).
A w kwestii filmu, to na posesji panuje pewien nieporządek, który jest cokolwiek malowniczy w tych ujęciach oraz operator nosi magnetyzer na prawej grabii, co widać między 2:00, a 2:04. Z mojej strony niezmiennie pełna popierka dla ruchomego złomnika.


benny_pl Said:

Komin – to ten zubr mial ten slynny wal bez przeciwwag przez co rozbijalo panewki glowne zastraszajaco szybko?


benny_pl Said:

http://www.anonse.com/strona_v2/gazeta_v2/ogloszenie/view/6174878 wg mnie to najladniejszy Ford i jeden z najladniejszych sedanow, dobra cena


Andziasss Said:

No jak impreza ze zwisami z żyrandola, to mi się dwoją te Tavrie.
Motorki robią zamieszanie, ale do Volvo dopiszemy STARA 244!
Jutro, bo nie rozrózniam już guziczków.


ddd Said:

Nie mogę się powstrzymać żeby tego nie napisać – na stronie głównej wp.pl widnieje taki nagłówek: “Idą zmiany w przeglądach. Masz starsze auto? To się go pozbądź”. Nie wiem o co chodzi ale nie mogę przestać się śmiać.


robert_smoldzino Said:

@Andziasss – bardzo długie 130 ma rozstaw 127 :-) tak gwoli ścisłości


robert_smoldzino Said:

I coś jeszcze.
90 -> 92,9 incza
😀


Benny.pl-były przeciwwagi, tylko się urywały i rozwalały silnik


Andziasss Said:

@Robert! Źle się wysłowiłem/wypisiłem, nazwy ichnie się wzięły od rostawów osi w przybliżeniu (lub wydawnictw).
Twoja gąsienica musiałaby się nazywać 127, co i tak byłoby do pary z Fiatem, tylko mniejszym.
Miłych świąt w Żelazie dla całej Twojej zgrai, Rocha…

@ddd: WP zakłada, że nie ma “uczciwych samochodów” i sugeruje bandycki sposób załatwienia sprawy – to jest poniżej ktytyki, ale nikt nie każe nam tego medium czytać. A zmiany w Rejestrze i dostęp do nich – super, nareszcie, świetnie i genialnie, ale czekaj… Jeśli chodzi o auta zakupione w PL, to te dane będzie skąd brać i krajowe auto będzie sprawdzalne. Ciekawe jak w takiej bazie będą odnotowywane lewe dokumenty automobili sprowadzanych w róźnym stanie (bez prawa rejestracji, uszkodzonych, w wiartkach itp).


oldskul Said:

Oo bibka jesss! To wbijam!
.
Oj moja lubić sedany na 4 furtkach, bardzo bardzo. Ale takie prawdziwe właśnie, nie skażone heczem, shutinbrejkiem czy co tam wymyślo działy marketyngu, żeby odebrać premię za innowacyjność.
Ten DT-D kopie w potylicę ciężkim Gumiakiem wyspawanym przez Cytryna z izotopów wzbogaconego uranu. Nawet nie wiedziałem o istnieniu takiego auta, coś pięknego absolutnie. Conieco podobny do Jaga z epoki, chyba XJ? Sovereign? No nieistotne, Złomnik uczy – w tym przypadku czytelniki Złomnika uczą 😉
Nie dziwię Ci się Michał, żeś sobie zagwozdkę z tego zrobił, był powód. Arcy-uber-mega kozak. Jeździłbym konkretnie. Czy już wspomniałem, że jest wykozaczony?
.
Właśnie skojarzyłem, że moje wybory motoryzacyjne orbitują wokół właśnie takiej linii nadwozia, mniej lub bardziej, czyli jest konsekwencja :) to co, czas zrobić parę nadgodzin i odkładać kaskę…


tjo Said:

Notlauf lepi pierogi i ubiera choinkę.


Cooger Said:

Muszem się pochwalić tudzież pożalić 😉 – kupiłem sobie dzisiaj brytyjskie FSO – czytaj Land Rovera 😀


Andziasss Said:

Jakiego modela Cooger i z jakich pobudek (na co ci to)?

i jeszcze dwa duety:
Volvo 145 / Alfa 145
Volvo 164 / Alfa 164


benny_pl Said:

gti pirelli: dobrze wiedziec, ale co za porazka taki silnik…
jejku, bez zlomnika to komputer mozna by sprzedac… nic ciekawego… allegra ani tablicy to sie nawet przegladac nie chce tak to teraz wolno dziala… niewiem kiedys wszystko pieknie dzialalo na P1 233MHz a teraz P3 1200MHz i wraz wolno… co za porazka… i to nawet bez flaszow… oni to specjalnie robic musza


adrian Said:

R-Fy świetne.
A Monteverdi to ostatnimi czasy moja idee-fixe: Safari, HighSpeeda, 375/4 i 375L to chętnie bym przytulił. Generalnie jestem pod wrażeniem aut Monteverdiego, mimo że takie bez sensu 😀


sosek Said:

@benny: Po wyjrzeniu za okno upewniłem się, że jest rok 2013. Bieda-smartfon ma 2x 1200 MHz a mój trzyletni komputer 4x 2.3 GHz i zintegrowaną z procesorem kartę graficzną. Pentium 3 przestali produkować 10 lat temu. Od tego czasu rozszerzono przestrzeń adresową, upakowano 2-8 rdzeni w jednym procesorze i dołożono cache L3.

To nie jest wielki spisek mędrców Syjonu, nie pisz o tym do gazet – tak było i będzie od czasu uwolnienia specyfikacji PC. Za czasów Commodore 64/ZX Spectrum tłukli jeden układ 10 lat i chciałeś czy nie, nie mogłeś wymieniać części – musiałeś wymienić cały komputer. Przez 10 lat byłeś przywiązany do Ziloga Z80. Na szczęście, do tego nie wrócimy. Minus jest taki, że wiele programów musi działać na setkach, jeżeli nie tysiącach specyfikacji i nie ma czasu na testowanie i optymalizowanie wydajności – robi się to dla sprzętu młodszego niż 3-5 lat a resztą nikt się nie przejmuje, bo to nieopłacalne.


notlauf Said:

Nie mam smartfona i nie planuję mieć


grusiak Said:

Priti plizzz, powiedzcie gdzie spotkaliście tego Blazera :)


Cooger Said:

@Andziasss Disco 300 nabyłem. Po co? Hmmm, żeby się nie przejmować, że się ancfalt skończył 😉


benny_pl Said:

ja tez nie mam macafona, i nie zamierzam miec, wole 3310 w ktorej dobrze slychac i wygodnie sie pisze smsy a to sa podstawowe funkcje “komorki” ktore dzialaja coraz gorzej im nowszy telefon…


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1