zlomnik.pl

Home |

Fura na niedzielę: Morris J2 – 20 lat za późno

Published by on January 19, 2014

Maks mówi do mnie: słyszałeś, że na osiedlu (…) gnije jakiś bardzo stary angielski dostawczak?
Zainteresował mnie. Zacząłem nerwowo wertować w głowie samochody jakie dekomponują na tym osiedlu. No, Saab 96… Mercedes W108 skitrany za domem, jakieś szczątki Mini – ale to nie dostawczak, dwa Maluchy pre-1977 (WAZ i WUZ) i BMW E21 “w tłustym rekinie”. Tyle znałem z pamięci.
No to się zdziwisz, mówi Maks. Zadzwoń sobie do gościa i się umów.
Zadzwoniłem i pogadałem. Niech Pan przyjedzie, to Pan sam zobaczy – na tę propozycję nie mogłem wręcz nie przystać. Punktualnie w samo południe zjawiłem się pod rzeczonym adresem.

Austin A-152 czy Morris J2? Po latach trudno już się zorientować. Właściciel, miły starszy pan, twierdził że przed laty na masce widniał sobie znaczek Morrisa. Samochód wyprodukowano w 1964 r. i oryginalnie zamontowano w nim silnik Diesla, co nie było wcale oczywistością w tamtych latach – benzynowe dostawczaki po Europie tłukły się aż do kryzysu paliwowego roku 1973. Był to diesel BMC B-Series, 1489 cm3/40 KM, może niezbyt żwawy, ale za to niebywale trwały i oszczędny, oczywiście jak na swoje czasy.

Oryginalny diesel z tego auta pewnego dnia przestał zapalać. Wymontowano go i zeskładowano w piwnicy. Ponoć są do niego wtryskiwacze regenerowane w Wuzetem. Ponoć, jak twierdził właściciel, w Polsce kupiono w swoim czasie licencję na produkcję tego diesla i w Wuzetem dysponowano pełną dokumentacją. Co ciekawe, silnik ten posiada cztery świece żarowe.

Samochód został kupiony przez aktualnego właściciela prawdopodobnie w końcu lat 60. w Anglii na wyprzedaży pocztowej – był bowiem pocztowozem. Kilka lat jeździł sobie po Anglii, a potem trafił do Polski. W Polsce jeszcze posłużył, ale gdy padł diesel, a w nadwozie wdała się korozja, podjęto próbę reanimacji: zamontowano silnik benzynowy (także podobno BMC B-Series), progi połatano elementami od Żuka, dorzucono lampy z Warszawy. Na silniku benzynowym i moście od diesla autem nie dawało się jeździć. I tak sobie stanął w ogródku, gdzie stoi do dziś od lat 80. Warto wspomnieć, że pojazd nie jest wyrejestrowany, tzn. posiada kwit. “Jeszcze 20 lat temu to było całkiem niezłe auto”, mówi z żalem właściciel.

Przed wizytą na posesji u starszego pana twierdziłem, że nie przekreślam możliwości renowacji tego pojazdu. Niestety życie zweryfikowało moje poglądy. Całkowicie przekreślam szansę na renowację tego pojazdu, ponieważ nadwozie puściło na wszystkich spawach i nie trzyma się już na niczym. Gdyby nie to, że auto stoi na kobyłkach, to by się rozpadło. Nie widziałem jeszcze nigdy tak zaawansowanej korozji, stanu tak ostatecznego zgnicia i totalnej dekompozycji blacharskiej. Występują już wszystkie możliwe wpadki typu nie otwierają się/nie zamykają drzwi, jak w końcu nimi trzaśniesz, to faluje całe auto, a jak zajrzysz na pakę, to widać światło wpadające przez rozwarstwione spawy i zgrzewy. Jakakolwiek próba wciągnięcia auta na lawetę nie skończy się dobrze.

Trzeba jednak przyznać, że prezentuje się ono godnie przy pięknym, zabytkowym domu. Widać je trochę z ulicy, jak się ktoś bardzo postara, ale podjazd jest zastawiony stertą innych rzeczy, więc szansa na ewentualny wyjazd nie jest duża. Zabudowane cegłami stanowi piękny element kompozycji ogródka. Nie ma jakiejś szczególnie ciekawej historii – odsłużyło swoje i odeszło na emeryturę. Trochę mi się kojarzy z bardzo starym i schorowanym człowiekiem, który nie chce już żeby go leczono, tylko chce umrzeć w spokoju, w domu.

Ostateczna zgniatarka jest jedynym rozwiązaniem dla tego pojazdu, ale marzę o odpaleniu oryginalnego diesla i zrobieniu z niego traktorka lub agregatu prądotwórczego. A na kwity na pewno da się jeszcze coś zarejestrować. Myślę że nie jest to jeszcze ostatni wpis na temat tego Morrisa. Zostańcie nastrojeni i zegarek ten kosmos. (Stay tuned & watch this space)




Comments
Bystr9y Said:

Mati Said:

Nie myślałem, że kiedyś nadejdzie moment gdy docenię nową szatę graficzną strony…a jednak stało się. Bardzo elegancko się przegląda na smartfonie :-)
A i morris mięsny 😀


audiostereo Said:

A jakie są skutki jazdy z silnikiem benzynowym na moście z diesla? Pytam bo średnio mogę to w głowie ogarnąć 😉


Tytus Said:

tak ponuro w niedzielny ranek…


RMF Said:

@audiostereo
Diesel “ciągnie od dołu” i jest wolnoobrotowy w stosunku do benzyniaków, nie ma sensu kręcić go wysoko bo tam już “nie ciągnie” i tylko generuje hałas i wyższe spalanie. Diesel często kręci się np. tylko do 4900 obr., a efektywnie używa się go od 1500 do tych 3000 obrotów (uturbione nieco wyżej). Benzyniaki przy 2000 obrotów to totalny muł, niektóre przy 4000 obrotów dopiero “zaczynają jechać”, nawet mniej sportowe konstrukcje mają odcięcie dopiero przy 6000 – 6500 obrotów lub więcej.

To ma odbicie w przełożeniu na moście napędowym, a czasem także w zestopniowaniu biegów w skrzyni. Diesel ma “dłuższe” przełożenia. Po wymianie silnika bez wymiany mostu/skrzyni, przełożenia stają się baaaardzo długie – coś jakbyś wymontował ze swojego auta 1 (i drugi może też) bieg, a dorzucił szósty i siódmy. Może amerykańskie auta, co też mają dużo momentu “u dołu” to wytrzymają, ale typowa benzyna będzie palić sprzęgło ruszająć spod świateł tempem starego Autosana, aż po pewnym czasie silnik nie wytrzyma ciągłej jazdy pod obciążeniem z bardzo niskimi obrotami. Z ładunkiem lub kompletem pasażerów możesz mieć w ogóle kłopot by ruszyć, stąd w dostawczaku to jeszcze bardzej odczuwalne..


GrimReaper Said:

Ford Sierra 2.0 SOHC z dyfrem od 2.3 diesla osiągała ponad 100km/h na jedynce. A rozpędzenie jej do 100 trwało wieki.


Buckel Said:

@audiostereo: również w drugą stronę nie bardzo. Jechałem kiedyś Golfem II z 1,6TD wsadzonym zamiast benzyniaka: prędkość max. wynosiła 110 km/h.


radek wolf Said:

HALO URZAD KOMUNIKACJI
A KTO ZAREJESTROWAL TO AUTO Z KIEROWNICA PO PRAWEJ
W POLSCE SIE NIE REJESTRUJE AUT RHD NO CHYBA ZE GUMIOKI ALBO CYTRYNY PRZEROBIO NA PO NASZEMU


Quattro Said:

radek wolf – tym postem wygrałeś internet na dyskietkach 5.25′ 😀


(EOF) Said:

@radek wolf
A kto się tym przejmował 50 lat temu?


Bystr9y Said:

niby 50 lat temu może i nikt się tym nie przejmował no ale… :)


Lider1990 Said:

Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem zgnicia tego dostawczaka. Nie sądziłem, że może być coś bardziej zardzewiałego niż mój skuter Wiatka po dziadku z 1963r. również odkopany ze stodoły po 30 latach nieużytkowania. 😉


Szkoda. Ale przynajmniej rzeczywiście prezentuje się dostojnie i omszale.


Qropatwa Said:

Bardzo fajne znalezisko. Nawet na Wyspach taki dostawczak to już spora rzadkość. Kolejne potwierdzenie, ze w Polsce jest wszystko. Ostatnio wpadły mi w łapki foty zgniłego Fiata Dino, niedługo zaprezentuję u siebie.


koza Said:

Możecie mnie uświadomić, czy za gnite w ten sposób w ogródku auto trzeba płacić OC, jeśli nie jest wyrejestrowane? Serio pytam.


michau Said:

Słodziak taki. No i nie ma co rozpaczać, był, zgnił, nie ma…


Grzesiek Said:

A ile ten diesel musiałby mieć świec żarowych zeby nie było to dziwne?


Zafferano Said:

@koza
obawiam sie, ze tak… jak w dobrej wierze przylazlem do wydzialu komunikacji zarejstrowac Simsona SR2 z ’60 z papierami z ’67 pt. “rower jednosladowy karta zgloszenia do rejestru” to mily Pan zaczal sie awanturowac i oburzac, ze gdzie tu stemple przegladu no i gdzie OC!!! Juz wiency ma noga tam nie postalo.


Qropatwa Said:

@koza. Teoretycznie tak, ale praktycznie to nie bo niby kto to sprawdzi. Nie wiem jak wtedy ale dziś jest całkowicie legalna ścieżka nie płacenia OC za starocia.


Yngling Said:

Placic tzeba, ale w praktyce nie ma mozliwosci sciagniecia tych naleznosci (bo niby kto mialby to zrobic?). System, ktory to obecnie sprawdza to cepik i teraz lepiej miec OC., bo inaczej dostaniemy korespondencje listowa z UFG. Bardzo droga korespondencje.
A znalezisko ciekawe, padaka pełną krasa. Zero szans na ratunek budy.


radek wolf Said:

QUATTRO MOJA NAGRODE W POSTACI INTERNETU NA DYSKIETKACH PRZESLIJ MI NA SKRZYNKE MEJLOWA
EOF KTO SIE TYM PRZEJMOWAL 50 LAT TEMU NIE WIEM ALE WIEM KTO SIE TYM NIE PRZEJMUJE DZIS JA
A TAK PRZY OKAZJI MOZE ZLOMNIK OPISALBY JAK W POLSCE REJESTRUJE SIE TZW ANGLIKA BO JA CZULEM SIE JAK W FILMIE BAREI REJESTRUJAC MOJA ZIELONA ZABKE ABSURD GONIL ABSURD


Cooger Said:

W tej chwili dla pojazdów mających >40 lat chyba można nie płacić, musiałbym sprawdzić ustawę ale tak mi się po głowie kołacze.

A co do Morissa.Koszty odbudowy tego egzemplarza nie znajdą uzasadnienia (Ci którzy twierdzą, że się nie da, niech sprawdzą co potrafią prawdziwi blacharze w UK, USA i Australii) – przed włożeniem do zgniatarki należy jednakoż uratować jak najwięcej detali i części mechanicznych, na pewno ktoś kiedyś będzie taką furę restaurował więc warto je zachować.


Timon Said:

Zafferano: Jak go kupiłeś, to Ciebie mogą rozliczyć z OC od daty umowy K-S, a za wcześniejsze powinni ścigać poprzedniego właściciela. A przegląd, jeśli w tej karcie nie ma bezterminowego, to trza by zrobić, ale i tak w urzędzie powinni Ci dać miesięczny dowód “na dojazd do SKP”. Ale w SKP też spytają o OC, to najważniejsza sprawa.


Cooger Said:

Mam pytanie – czy słupki A są przegnite cy to tylko powierzchniowe? Bo o ile nie widzę przeszkód (oprócz finansowych) w dorobieniu poszycia to jeśli słupki przegniły to jeszcze nie wdziałem dorabiania takich elementów…


Cooger Said:

Patrząc po necie – dobrze pamiętam, ciągłość OC “nie dotyczy” pojazdów historycznych czyli mających >40 lat. Oczywiście OC jest obowiązkowe, ale można je wykupić (nawet czasowo) przed wprowadzeniem pojazdu do ruchu.


notlauf Said:

Do 1984 było można, nawet w 1985 jeszcze przechodziło.


Andziasss Said:

@Samochodzik: Tęczowo zgnity, i to pod nosem rozumiem? Wygląda jak wykopalisko. Poza tem, że sytuacja wygląda jak urocza diorama z blaszaną zabawką z lat 60.

@Radek: Skoro TO zrobiłeś to TY jesteś odpowiednią osobą, żeby to opisac w internetach, jak już je dostaniesz od Quattro.


atr Said:

Hmm… czy on był bardziej rodzynowaty w czasach sprowadzenia do Polski czy jest teraz?
Odpalić i wyjechać na miasto tak jak stoi, z tymi wszystkimi pajęczynami. Na pusto to i benzyniak uciągnie.


pr Said:

Chyba nawet dłużej niż ’85 – na moim osiedlu stał sobie lifting z kierą po prawej, przy czym miał już wskaźnik na kwadracie, więc jakoś na ’87 mi to wygląda.


Najbardziej intrygujące w historii jest pomieszkiwanie Pana Właściciela w Wlk. Brytanii pod koniec lat 60-tych. Co on tam robił tym Morrisem?


RIKER Said:

biodegradowalna, kompostowalna – cały komentarz. Jak u listonosza PAT’a.


riker Said:

biodegradowalna, kompostowalna


nikiplank Said:

Naprawdę miło popatrzeć.


nikiplank Said:

Jako dzieło sztuki -instalacja/rzeźba jest wart o wiele więcej niż w fabrycznym stanie!
Tylko artysta amator i w dodatku zupełnie nie znany, szkoda.
Dzieło życia.


B4 Said:

Zgodnie z ustawą można nie płacić OC – jeśli auto jest historyczne tj. 4 przypadki : zabytkowe , muzealne , powyżej 40 , powyżej 25 lat + stosowna opinia rzeczoznawcy uznająca za historyczny …. i oczywiście nie porusza się , ani nie znajduje sie na drodze publicznej ….


Badylarz Said:

Sebsty Said:

Złominku, bardzo dojrzałe określenie tej historii.
“Nie ma jakiejś szczególnie ciekawej historii – odsłużyło swoje i odeszło na emeryturę. Trochę mi się kojarzy z bardzo starym i schorowanym człowiekiem, który nie chce już żeby go leczono, tylko chce umrzeć w spokoju, w domu”


maciejowski Said:

@notlauf, mam wrażenie, że przesadzasz ze stanem blacharki http://www.youtube.com/watch?v=dHGkiJ7Z64g


Yossarian Said:

Po co zgniatarka. Niech stoi. W końcu sie zupełnie zdekomponuje. A zanim to nastąpi to chociaż można popatrzeć. Niestety tylko tyle.


North Said:

chłopaki, bzdury gadacie, bo angola bez przekładki można w PL zarejestrować, więc nie zroumiem po kiego język strzępicie po próżnicy…
dwa, przegląd do rejestracji musi być, bo za to głową i du..ą odpowiada pracownik WK
trzy, OC jest obowiązkowe i patrz pkt 2. tu także pracownik ma obowiązek je sprawdzić, a jak nie masz to UFG


parvuselephantus Said:

NOTLAUF – DAŁOBY SIĘ DORZUCIĆ FILTR NA CAPS-LOCK’I? PROSZĘ…


Daozi Said:

Gdyby ktoś chciał kręcić film na podstawie powiedzmy Half-Life’a 2 to można by użyć tego, hm… auta (?) jako elementu scenografii. Poza tym zastosowań nie widzę.


notlauf Said:

no nie, ten bus z filmiku trzyma na spawach


Etherway Said:

Znałem ja Ci takiego Morrisa w Łodzi, nawet nie raz byłem nim wożony…ale to ze 20 lat temu było i nie mam pojęcia czy jeszcze żyje.


Lider1990 Said:

Badylarz: Widziałem to już jakiś czas temu, tak to świetnie nadaje się na grzybologikę, ja jakoś nie chciałbym takiego “układu”w swoim aucie, który zblokowałby mi koła 😀


SMKA Said:

RMF, co do “ciągnięcia od dołu”, to pomijając przełożenia i układ napędowy, akurat wolnossąca “benzyna” o pojemności X będzie miała większy moment obrotowy od wolnossącego Diesla o pojemności X, a przewaga momentu obrotowego “benzyny” będzie występowała już przy niskich obrotach. Mit według którego Diesle mają wysoki moment obrotowy bierze się z tego że współczesne Diesle są turbodoładowane, ewentualnie z porównać “mała wolnossąca benzyna vs duży wolnossący Diesel”


benny_pl Said:

Zuk to przy nim pieknosc :) a tak serio to on chyba jest na ramie? rama pewnie tak nie zgnila straszliwie, wiec moze za jakis czas bedzie tyle warta co ta od tego Forda GP :) najciekawsze jednak dla czego nie zalozyli z powrotem diesla po zdobyciu wtryskow, a moze to nie z tego powodu nie zapalal? a moze po prostu 20 lat temu to bym zwykly zlom jak Warszawa ktory nie przedstawial nawet wartosci polowy malucha (pamietam 20 lat temu warszawy i syreny gnijace w dowolnych ilosciach na kazdym osiedlu) , w dodatku juz wtedy pewnie mocno byl zgnily i dla tego wrosl… bo troche dziwne zeby az tak zgnil od samego stania, no chyba ze jest tak nieszczelny ze tam wciaz woda stoi


lessmore Said:

O co chodzi z tymi świecami żarowymi? Cztery na cylinder, czy jak? Bo jak cztery – po jednym na każdy gar – no to normalka. Dawaj tego diesela, zrobimy z niego silnikową taczko-wywrotkę do robót ziemnych.


benny_pl Said:

SMKA: no nie wiem… XUD.7 citroenowski (w c15) bez turba, ma bardzo duzo mocy od wolnych obrotow, choc to 1.8 niecale i w zasadzie c15stka jedzie sie caly czas na 5 jesli nie trzeba sie zatrzymywac (zwalniac spokojnie, od 40km/h sie rozpedza) nie wiem jakie sa wtedy obroty bo zadko diesle maja obrotomierz (starsze) ale cos kolo 1000 podejzewam. przy tych obrotach benzyniak ma tyle mocy ze nie gasnie sam z siebie… na ten przyklad 2.0B we fronterze ma cokolwiek checi na jakiekolwiek rozpedzanie powyzej 1500-1700 obr co jest zupelnie bez sensu w terenie, i gdyby nie to ze jest reduktor to by w dowolnym terenie gasl albo palil sprzeglo…. oczywiscie zapewne jakis wielki benzyniak 4l bedzie mial tam juz moc, bo im wieksza pojemnosc tym zazwyczaj silnik nizszoobrotowy, zreszta, z jakiegos powodu traktory sa dieslami :)


notlauf Said:

No przecież silniki z lat 60. często miały:
3 świece na 4 cylindry
1 świecę na 4 cylindry
płomiennik
w ogóle bez świec żarowych


SMKA Said:

benny, nie masz racji z tego co wiem. Kiedyś się tym zainteresowałem i wyszło że przy podobnej pojemności i podobnym poziomie zaawansowania technicznego “benzyna” ma przewagę momentu już trochę powyżej obrotów biegu jałowego. Tylko że przy niskich obrotach “benzyna” “ciągnie” tylko trochę lepiej, a przy wysokich dużo lepiej. Jak już wspomniałem, te teksty o wysokim momencie obrotowym Diesla biorą się z turbodoładowania Diesli oraz z porównywania Diesla o dużej pojemności z małą “benzyną”. Zresztą, dajmy na to, w Peugeocie 405 “benzyna” 1,9 litra ma 162 Nm przy 3000 obr/min, a Diesel wolnossący 1,9 litra 119 Nm przy 2000 obr/min. Przy czym z tego co wiem Peugeotowa “benzyna” przy 200 obr/min też będzie miała wyższy moment obrotowy od Diesla


pablo Said:

http://25.media.tumblr.com/8dbddcba94cfaf52e95414daa68abe41/tumblr_mxjv2yj0Ws1rsmcudo1_500.jpg pamięta ktoś jeszcze nash’a może tak by wyglądał gdyby zmieściła się v8 i właściciel z Wejherowa spełnił swoje groźby co do zrobienia z niego hot rod’a


luxx Said:

Gdzie do ku..y nędzy jest sobotnia bajaderka?!


Niema bajaderki, imć pan złomnik sam ją wymyślił i lansował by potem po ciężkiej pracy codziennych, ba nawet dwu dziennie postów, nagle doszedł do wniosku że ma to w D8pie i bardzo dobrze 😉 przecież to jego blog, ja już jestem zdezorientowany co kiedy i o której ale w sumie co o co chodzi ? o nic spoko, mnie lepiej, mniej gorzej, częsciej gorzej, częściej lepiej, jakie to ma znaczenie ? albo się szanuje siebie i swoich czytelników ? albo się traktuje siebie poważnie albo czytelników ?

ale to i tak bez sensu więc niech będzie jak sie i se chce i tak będę tu pisał … nawet krytykę i nawet bzdury , schlebiaczy i poklskiwaczy nie braknie …


buckswizz Said:

a ja siem pytam po raz kolejny, jak to było, że za prla można było zarejestrować legalnie RHD, a dziś nie można – UNIA wszakże i swobodny przepływ towaru..aaa.. już wiem dlaczego ten kameron sie rzucił na Polaczków, już wieemm


szopen Said:

Drogi Złomniku, piękne znalezisko. Co do przywrócenia autka do życia, to na pewno zna Pan przypadek VW T1 z Leszna, który to przy próbie odholowania pozostawił zawieszenie na mchu, i buda chyba nie była w lepszym stanie niż tego Morrisa. Tu 3 części historii o VW, szkoda że autor nie pokazuje dalszych części prac.

http://www.retropassion.pl/index.php/motoryzacja/233-projekt-vw-t1-z-leszna-cz1

Zaś, jak widać i tego Morrisa można byłoby uratować, z tymże, nie wiem czy nie przeszkadza mu najbardziej fakt, że brak mu kultowości i dlatego mało komu będzie się opłacać w niego inwestować.

Pozdrawiam


notlauf Said:

Sobotnia bajaderka będzie jutro. A dlaczego nie?


buckswizz Said:

@ North : czy kolega uświadomi jak można zarejestrować Rhd nie będącym zabytkiem lub poj. historycznym.
@ Szefie : dobry dzień na sobotnią bajaderke to oczywiście sroda. ps mówiłem juz kiedyś o swifcie co se stoi i nikt się nim nie interesuje, kartka była, zero reakcji, jak go ugrysc ?


Demon75 Said:

@SMKA – z tymi porównaniem diesel/benzyna to normalnie piszesz jak nasz rząd – tylko teoria. A praktyka?
Diesela trudniej zdusić, dlaczego?
Ruszenie na benzynie jest dużo trudniejsze – spróbuj np. z 3 biegu. Co się stanie? A diesel? Korbowód się wygnie, puści czarnego bąka i…pojedzie.
Turba i inne bzdury nie mają nic do rzeczy.


benny_pl Said:

SMKA to ze porownojesz silniki z tych samych lat produkcji nie oznacza ze one sa podobnie zaawansowane (czyt. projektowane w podobnym okresie) poza tym “mit” ten jest raczej z przed czasow turbodoladowanych diesli, ktore zreszta wlasnie na wolnych obrotach maja mniej mocy od ich wolnossacych odpowiednikow (maja z tym wspolnego jakies bzdury unijne o szkodliwosci spalin spalanych przy duzym cisnieniu czy cos) tak czy siak im nowszy diesel tym mniej mocy na wolnych obrotach, tym wyzszoobrotowy i wogole mniej diesla w dieslu… taki diesel dla pedalow, polaczenie wad benzyniaka i diesla czyli kiepskie odpalanie w zimie, slaba moc na niskich obrotach, nieodpornosc na wode a do tego kupe unijnego syfu jakis depeefow, egieerow, komputerow i wszelkiego zla

brodaczu ales sie zbulwersowal.. spokojnie ;p, ale swoja droga i ja nie wiem kiedy jest nowy artykol i tak mi sie sprawdzac nie chce i sie pod koniec dnia okazuje – o, byl 😉 troche to glupie, ale z drugiej strony i tak jestem pelen podziwu dla uporu z jakim ten portal jest prowadzony, bo ja bym na pewno juz dawno stracil pomysly o czym tu pisac… i zeby jeszcze bylo madrze i ciekawie, choc jak jest pomysl dobry to sie troche samo pisze… ale trzeba ten dobry temat


North Said:

@buckswizz
a uświadomię… ale wpierw zapytam wprost: ilu z Was faktycznie odbiło się od drzwi WK z angolem bez przekładki?
bo gadać, to gada poł Polski powtarzając te same wytarte farmazony…
aha, żeby była jasność: kto dostał pisemną odmowę na swoj wniosek o rejestrację, z jakim uzasadnieniem.


benny_pl Said:

ja to szczerze mowiac niebardzo wyobrazam sobie czyms takim (anglikiem) jezdzic u nas.. jeszcze takim busem ok, krotki przod, mozna sie wychylic czy cos…, ale osobowka?! ja bym sie bal po prostu…


buckswizz Said:

@ north : próbowałem kilka lat temu : 2-3. nie dało rady bo nie dało się zrobić przeglądu.miało byc rozporządzenie- nie ma. i takiej możliwości w Pl prawie nie ma, więc kontynuuj :) chyba żeby powołać się wprost na dyrektywe i iść z tym do sadu


North Said:

@buckswizz
trafiłeś w sedno 😀 nawet w dwa.
zatem kurtyna w górę; przegląd to podstawa. jak masz pozytyw = dopuszczenie do ruchu to już połowa sukcesu…
od razu zanaczam: takie przeglądy są wydawane.
dwa – to ważne: czy na twoje podejscia udzielono pisemnej odmowy?


North Said:

ok, czytam bez zrozumienia 😀
dobra, wychodzimy z punktu, że masz przegląd, bo bez niego to faktycznie nic nie zdziałasz, idziesz do WK, i albo Ci rejestrują albo won.
won powiniem wyrażać się w formie pisemnej odmowy, od której możesz odwołać się instancję wyżej czyli SKO. tu jest sedno czemu naciskam na formę pisemną, gdyż nie będziesz się mógł odwołać jedynie od czegoś co jest namacalne


Moim zdaniem słusznie nie rejestruje się w Polsce samochodów z kierownicą po prawej stronie. Może w krajach “lepszej” Unii nie jest to problem, bo tam zapewne nikt masowo takich samochodów nie sprowadza, więc pewnie sprawa dotyczy w większości samochodów rzadkich (zabytkowych itp.) U nas gdyby takie samochody dopuszczać do ruchu to Wydziały Komunikacji musiały by wprowadzić nocne dyżury żeby obsłużyć rejestrację anglików. A jak już tu wspomniano, wyprzedzanie takim samochodem przypomina grę w rosyjską ruletkę. A już widzę jak miłośnicy sportów walki spod remizy rezygnują z wyprzedzania swoim E36 z kierownicą po prawej stronie, bo to niebezpieczne.


Tort Said:

Słuchajcie jej bo to moja rzona, jak to się tutaj mówi i wie co mówi w tej materii. A przedmiot dzisiejszego wpisu jest bardzo fajny (jak prawie wszystkie stare dostawczaki z uk) i po wspawaniu jakiejś solidnej ramy otrzymamy ładny, zgnity i na dodatek bezwstydnie prześwitujący koronkowy samochód użytkowy.


Tort Said:

Mówiłem o North bo to baba.


SMKA Said:

Demon, Benny, owszem, silnik Diesla ma niższe obroty minimalne (przynajmniej zazwyczaj), co zmniejsza szanse na zdławienie silnika, jednak jak już wspomniałem, jak silnik benzynowy o danej pojemności będzie miał obroty nawet nieznacznie wyższe od obrotów biegu jałowego, to będzie generował wyższy moment obrotowy (lub chociaż porównywalny) od momentu obrotowego generowanego przez Diesla o takiej samej pojemności (zakładam że oba silniki są porównywalne jeśli chodzi o “poziom nowoczesności”)


benny_pl Said:

moze i tak, tak czy siak caly pojazd z dieslem rusza latwiej i ma sily wiecej od wolnych obrotow co moze byc tez spowodowane przelozeniami skrzyni/mostu i to jest fajne, choc pewnie sa jacys milosnicy wysokich obrotow (chocby w motocyklach latwo o takie zroznicowanie)… ja jednak wole powolny miarowy perkot :)


Demon75 Said:

@SMKA – ech…miałem w dość krótkim okresie czasu – Nissana Y10 (mały dostawczak) z silnikiem 1,7D – około 50KM, oraz Escorta 1,6B (96KM CVH – zagadka dla większości “gaźnikowców” w Polsce);
i taka sytuacja – mimo widocznej na papierze różnicy parametrów, jak myślisz, co się działo, gdy do każdego z nich zapakowałem około 400-500kg (ludzie albo towar) i ruszałem?
Który ruszał “równiej”?
Który chętniej gasł?
Który więcej palił i wymagał “kręcenia”?
I który w takich warunkach pozwalał na ruszanie z dwójki?


dzban Said:

http://www.aronline.co.uk/images/lcvtelecom_10.jpg

The Morris J2 was bought extensively by Post Office Telephones from 1960 to early 1967. This is a typical J2 in service with Post Office Telephones in London, probably mid-late 1960s.

mało skomplikowana, lecz ciekawa historia :)


Ja się wcale nie bulwersuje. naprawdę jestem spokojny ja tylko takie refleksje snuję … ja jak każdy mężczyzna jestem wewnątrz dzieckiem a dzieci lubią mieć kontekst i odniesienie stałe w czasie, dlatego tak bardzo żle że zamiast dobranocki dzieci straszy jakaś przepłacona ona… bo potrzeba stabilizacji w tym świecie chaosu ale rozumiem że prowadzenie takiego bloga to jest ciężka i nie za bardzo dająca dużo wolnego czasu rola, ja np. prowadziłem kilka blogów np. religijno-podróżniczy, fotograficzny i inne i nie dałem rady na dłuższą metę … dlatego nie rzucam kamieniem, tylko chylę czoła i czasem coś tam dopowiem i tyle 😉

gruesse aus Liegnitz – Liegnitz die Stadt in die Lust


12m_P6 Said:

Pamiętam ten samochód z dzieciństwa, stał od zawsze, czyli na pewno od wczesnych lat 80.
W tej okolicy jest w garażach pochowanych wiele ciekawych aut, Panie Złomniku…..


Dawid Said:

tak jak tylko przeglądam od wieki wiekow amen tak musze dac link

co to #$@%#@% jest????????????

http://tablica.pl/oferta/volkswagen-golf-charlie-rocznik-1977-okazja-jedyny-taki-CID5-ID4HX9T.html#58678735f7


kumbajnista Said:

sorry za tak nedzne fotki i ze nie z bliska ( moze uda mi sie zlapac z bliska nastepnym razem ), panowie znafcy co to za model reno? bardzo mnie zaciekawił ale nie wiem co to jest :<

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f8988f79a9623380.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7ee4bb871f3c8f46.html


Mav Said:

Prośba/pytanie do speców – jest dylemat pug 301, albo cytryna c-elysee. Dylemat polega na silniku. Roczne przebiegi rzędu 30kkm właściwie tylko i wyłącznie trasa. Co bardziej bezawaryjne – 1.6+LPG (silnik to chyba TU5) czy 1.6 HDI (chyba ośmiozaworowy DV6)?


Andziasss Said:

Oj tam, zaraz lekko przeterminowana bajaderka. Kiedyś wymyśliliśmy, żeby kalendarze (społeczności to lubią) robić tak z bani: od maja roku obecnego do lipca roku następnego i na zakładkę w kwietniu roku następnego do lutego roku jeszcze bardziej następnego. Tak 2 – 3 edycje w roku:) Dla mnie, jako potencjalnego wydawcy, to bomba, bo pod koniec wszyscyinni robio kalendarze i jest konkurencja o gwoździk w ścianie. A w maju/wrześniu taka nowość jest “wtem” i miejsce na ścianie murowane. Wśrod społeczności małosztywno-turystyczno-motoryzacyjno-podróżniczo-aktywnej poparcie dla takiego pomysłu było rzędu 12% (wobec czego przestały być kalendarze wogóle hehe).

Nie marudźta więc na sobotnie bajaderki w środku tygodnia, bo nie są one obowiązkowe i mogą być kiedy chcą, a w porywach nawet nie być. Czy mi się wydaje, czy odkąd jest jeden/dwa dni wolnego w tygodniu, to komentarzy jest średnio więcej? Czy zimowej zadumy jest jakby więcej?


Ardian Said:

Renault 10 to jest (chyba)


Andziasss Said:

@Kumbajnista: R10 / Major (czyli siakiś prestiżowy R8, który występował z kolei licencyjnie jako Dacia 1100). R10 Major obok Gordini to największe rodzyny tej serii. Jechałem kiedyś takim w taksówce. lata 70-te i do teraz pamiętam!


Michał Said:

Renault z linku? Raczej dziesięć Major.
Mav, przebiegi małe, ale na trasę w przypadku tych wozów dizelek lepsiejszy, choć to nędzne 1.6 HDi, dobre do pierwszych (i ostatnich) 200 tys. km. Ale pewnie więcej nie planujesz.
Ale po co Ci nowe auto?
Coraz trudniej wypowiedzieć się na złomniku.


Michał Said:

Michał Said:

O! Działa. Staram się błysnąć ciekawym komciem, ale nie wskakuje, za to bluzgi aż miło


Michał Said:

Kurwica z nerwicom mje biere. Ide do sondu.
A z Renałtem byłem piersi!!!11


Tomasz Said:

@kombajnista – dziesiątka majorka.


Tomasz Said:

O własnie Zlomniku, tu jest cos lewe. Widze ze nikt nie odpowiedzial na pytanie kolegi o R10, wiec odpowiadam. Wskakuje moj komentarz,. po czym okazuje sie ze kilku odpowiedzialo 10 minut przede mna i dopiero teraz to widze. Czyli cos jakby komentarze innych pojawialy sie u mnie z opoznieniem.


North Said:

@@buckswizz
gotowy na cd? 😀


buckswizz Said:

z nierpliwoscia !


miwo Said:

na zdjęciu zalinkowanym przez czarnegokurczaka jest coś, co lubię.
takie Avie po daewooliftingu poginęły jakoś, a przez pewien czas było ich nawet sporo (potem była jakaś zupełnie nowa Avia, ale tego do PL chyba nie ściągano i nie wiem, czy dalej ktoś coś tam robi.
ale zmierzam do tego, że uwielbiam i kręci mnie taka fabryczna masowa modernizacja starych i długo produkowanych aut. np. Hindustan Ambassador z plastikowym wnętrzem, ostatnie Beetle z Meksyku. taka Avia – kosntrukcja z lat 60. i pod koniec lat 90. Daewoo funduje jej lifting. oj, jak lubię oglądać efekty takich pomysłów :)
piszę powyższe bez cienia ironii. dlatego lubię Poloneza Plusa, Yugo Koral z ostatnich lat produkcji, projekty zmodernizowanej Łady 2107, 126p “Maluch”, etc…


Andziasss Said:

@Tomaszu: Coś jest na rzeczy, ale 10 minut to może gdzieś się przeciskać między procesorami. Mi się wydaje, że o 21.39 nie widziałem pytania Kombajnisty z 20.57, bo bym odpowiedział raczej. Ale mogę się mylić, talbo być ślepy, trza przyobserwować.


North Said:

@buckswizz
no to mamy:
przeglad->WK->rejestracja albo

przegląd->WK->won->TDT dopuszczenie jednostkowe (co się kiedyś nazywało decyzją “odstępstwem od warunków technicznych” i wydawało toto ministerstwo, teraz po gruntownym remamencie w przepisach z 22.06 i 22 .07.2013 nie wiem jak to wygląda w praktyce, bo temat częściowo nowy i jednostka decyzyjna zupełnie inna)->rejestracja albo

przegląd->WK->won->SKO->i dopiero jak Cię SKO uwali to zostaje Ci droga sądowa – gdzie jak sam zauważyłeś robi się ciekawie – jako że jesteśmy w UE; czyli dyrektywy, swobodny przepływ towarów i wyroki nakazujące rejestrację

wbrew pozorom nie ma tu jakiejś wielkiej prawdy objawionej, w zasadzie wszystko rozchodzi się o OBT
oraz to, że jak Cię ktoś wygoni bo tak, to nadal nie jest odmowa, ponieważ decyzję odmowną wydaną w obieg trzeba uzasadnić… a to już nie jest takie łatwe, – jak pojazd spełnia przesłanki ustawowe

inna sprawa to widzimisię i interpretacje konkretnego WK, ale tak jak piszę powiedzieć można że to się nie da, na decyzji już tego nie napiszesz

pytania, sugestie? 😀


buckswizz Said:

rozumiem Twoje podejście i jest to dość ciekawe o ile przecwiczone w praktyce. problem cały opiera się na dwóch elementach : obt ? moim zdaniem RBT bo OSKP nie ma zadnej decyzji, wg kpa, drugi to WK. co to TDT ? czy ktoś przeszdl całą ścieżkę. wszak w maju mamy dekadę . ps dasz maila to Coś pokaże


North Said:

w praktyce jak najbardziej, zdziwiłbyś się do jakiego stopnia 😀

obt=okresowe bad tech
rbt-?
wiem, że okręgówki i podstawowe nie wydają decyzji, ale diagnosta dopuszcza do ruchu wydając pozytywne bad tech.
co ma kpa do tego Twoim zdaniem? tylko administracja publiczna podlega kpa, stacje nie (ale podlegają WK) – rozwiń myśl
TDT=transportowy dozór techniczny, częściowo

ps. jest tu jakaś opcja pw?


North Said:

pw chyba nima więc zapodaj na
zawada kropka solska kropka katarzyna maupiszon g m a i l kropka c o m


Mav Said:

@Michał
Nie dla mnie – ja robię troszkę więcej km. Znajomy chce, a ja rozumiem jego chcenie nówki – na szukaniu sensownej używki można osiwieć, a i tak loteria. Co do 301/c-elysee powinno być w miarę trwałe, a nawet jeśli nie to w naprawach będzie proste i tanie.


buckswizz Said:

DOBRY 😉 RBT – rozszerzone badanie techniczne, miałem na myśli to za 159 zł a nie to za 99 zł czyli OBT., chyba , że mówimy potwierdzeniu zagranicznego badania, za co nie wiem ile się płaci. Co do KPA, chodziło mi o skrót myślowy, ze jeżeli diagnosta odmówi przeprowadzenia badania lub w zaświadczeniu będzie adnotacja, że nie spełnia warunków tech. to nie ma jak się od takiego “stanowiska” odwołać. Co innego w WK.


Co do 301/c-elysee to już lepiej za te pieniądze dacie kupić … i już …


Mav Said:

@tajemniczybrodacz
Którą? Albo benzyna 75KM albo trzy cylindry z turbo, albo diesel 75KM. Mało żeby coś pociągnąć, duster za drogo, logdy po prostu nie. Żeby był logan z dieslem minimum 90KM to by było ok. Poza tym facetowi po prostu podoba się taka “limuzyna” (czyt. sedan w czystej postaci).


a może Logan kombi ten MCV ?


Mav Said:

@tajemniczybrodacz
Ty pacz! Nie pomyślałem, że tam inne silniki mogą być. To może nie być takie głupie. Thx.


Lesio Said:

Parę lat temu tam, gdzie Austin – stawiam, że J2 – było jeszcze to:
http://www.graty.art.pl/auta/fiat/fiat_131/10.jpg


North Said:

ok rbt dla mnie to obt + dip
wniosek jest jeden – znaleść odpowiedniego diagnostę 😀
ps.czekam na maila


buckswizz Said:

sorki dziś mi zeszło, jutro


lordessex Said:

O rany, te znaleziska nigdy nie przestaną mnie zadziwia ć :-D, jak go zarejestrowali swoją drogą z kierownicą po prawej stronie??


laisar Said:

@Mav “Żeby był logan z dieslem minimum 90KM to by było ok”
 
No przecież jest taki.


Bezio98 Said:

gdzie te auto stoi?


Zbychu Said:

Ja osobiście jeśli miałbym oddać go pod zgniatarkę wymontowałbym wszelkie lampy zegary galanterię typu klamki , dźwignie . Nigdy nie wiadomo kiedy może się to przydać i do czego. Pozdrawiam z kraju gdzie takie vany jeżdżą.


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1