zlomnik.pl

Home |

INTERKOSMOS 5: Kuba Luksemburg

Published by on May 19, 2014

W związku z dużą ilością (liczbą) zdjęć zagranicznych jakie nadchodzą na złomnikowego mejla, co jakiś czas sczyszczam (co to w ogóle za słowo jest) je, publikując tzw. miks internacjonalno-kosmopolityczny, w skrócie Interkosmos. Nie przywiązujcie się zanadto do numerków – ten może jest piąty, może siódmy, a może następny będzie znów pierwszy, jak u Konwickiego w Małej Apokalipsie, gdzie rocznica PRL-u ciągle się zmieniała. Tytuł dzisiejszego miksu to połączenie Kuby Rozpruwacza z Różą Luksemburg – nie wiem, które z tych dwojga było bardziej groźne. Na pewno nie dowiecie się tego z poniższego miksu, w którym udamy się (ponownie) na Kubę, zwiedzimy Luksemburskie Muzeum Motoryzacji, skoczymy do Syrii i Libanu, żeby wreszcie przypomnieć sobie, co ciekawego wystawiono w tym roku na Technoclassice w Essen. Nie przygotowałem żadnego wpisu o Autonostalgii 2014, bo wszyscy już wrzucili swoje zdjęcia na fejsbuczka i nie ma co się powtarzać – lepiej pokazać coś innego i ciekawego, czego nie znajdziecie na innych stronach o klasycznej lub bezsensownej motoryzacji.

To miło, że BMW śmiało pokazuje swoją wczesnopowojenną historię. Wolałbym jednak, żeby ich aktualne samochody bardziej do niej nawiązywały.

PRESS F12 TO CONTINUE

Variomatic: z użytkownikiem Kamil i Paweł T

I jeszcze raz F12: z użytkownikiem Krzychoo i QbaS

Niemiecki mikrosamochód AWS Shopper miał być ucieleśnieniem idei “samochodu – wózka na zakupy”.

CIEKAWE SKĄD JE MA PEWNIE UKRADŁ!

Citroen Projet L to oczywiście studium, które potem przekształciło się w CX-a.

Trepanacja głowicy. Co to za silnik? Fiatowska 500-tka?

W luksemburskim muzeum motoryzacji można oglądać m.in. kabriolet Zbrojovka Z5.

Doskonała rzecz, dla tych którzy nie wiedzą jak działa samochód. Aha, zapomniałem – teraz już nie powinniśmy wiedzieć jak działa samochód, nie daj borze jeszcze coś sami naprawimy.

Bebe-Peugeot przypomina, że akurat w dziedzinie mikrosamochodów poczyniono naprawdę duże postępy.

Stanowisko testowe hamulców.

Wtem – Fiat Millecento na ulicy, o tak sobie.

A w Nevadzie ktoś jeździ Rabbitem.

Tymczasem w Wiedniu…

Tymczasem na Kubie – tak, jeżdżą tam również Skody 105-120 czyli typ 742. I ze względu na użyteczność jako taksówka, to nie jest tanie auto…

Tylne lampy od 206 to popularny wybór, ponieważ można je kupić. Tylko jak je zamontować do amerykańskiego “almendrona”? Ano tak:

Z daleka od Hawany wymierają nowoczesne pojazdy i wszelkie euros oraz importados. Zostają tylko “almendrones”.

Tym pojazdem podróżował przez Kubę fotograf. Jest to jakiś koreański diesel, a zbiornik paliwa znajduje się pod maską. Po cholerę? Oczywiście dlatego, że zajmował miejsce w środku, a tak weszły pewnie ze 4 rzędy siedzeń…

Kolega pociesza dziewczynę załamaną po tym, jak jej narzeczony zwiał na Florydę, a jej nie zabrał. W międzyczasie trwa naprawa czegoś, co wygląda jak Mercury z 1952 r.

Pewne detale wskazują, że w konstrukcji tego pojazdu użyto sporo elementów z ciężarówki.

Autor napisał, że to autobus na licencji Ikarusa. No więc Giróny nigdy nie widziały nawet Ikarusów. Girón to jest połączone HINO z ZIŁem. Obiecuję że będzie wpis o Gironie – to ten typ wpisów, który lubię najbardziej, bo są najbardziej niszowe. “Wiesz, interesuję się trochę historią kubańskich autobusów” – czysta motoryzacyjna hipsterka.

Mam obawy czy aby przypadkiem strumień światła z tego reflektora nie kieruje się zanadto w lewo…

To chyba nie było oryginalne kombi… a może?

Ktoś pytał, czy kubańskie auta idą na złom. Tak – jak w każdym przypadku, tak i na Kubie są złomowiska, choć jest tego niewiele, ale są. I są też pojazdy, które podlegają terminalnemu zużyciu bez możliwości naprawy. Sytuacja nasiliła się odkąd samochody można sprzedawać i kupować bez zezwolenia.

Oczywiście te pojazdy tutaj na żaden złom nie idą – zostaną zaraz polakierowane i ruszą dalej do służby.

Jednak coś takiego to coraz powszechniejszy widok. Po prostu utrzymywanie niektórych pojazdów na chodzie nie ma sensu ekonomicznego nawet w gospodarce permanentnego niedoboru.

Dałem się nabrać.

Ten pojazd prawdopodobnie wkrótce odjedzie o własnych siłach.

Trzy kolory: Hawana. Zwracam uwagę, że środkowy pojazd to auto państwowego przedsiębiorstwa turystycznego.

Nie rób scen, wszystko jest dobrze, skręcaj to i jedziemy.

Policja oczywiście musi mieć nieco świeższe samochody niż z lat 50. Łady powoli ustępują miejsca Geely i Haima.

Ciekawe jak wygląda biznes ślubowozów na Kubie. Pewnie jeszcze większy lans to jest pojechać np. nowym Hyundaiem…

To zdjęcie natycha mnie do pewnego wpisu. Ale jeszcze nie zdradzę o co chodzi…

I rzut do Syrii. Syryjski miszmasz jest zaiste zadziwiający – nagle trafia się VW Saveiro. Jak co gdzie dlaczego?

Popularna marka w Syrii: DeSoto.

Jest na tym zdjęciu coś ciekawszego niż 403: chińska kopia Seata Ibizy I. Naprawdę coś takiego tam robili. Nazywało się pewnie Yueling Fengxiang albo jakoś podobnie.

Nie tylko na Kubie widuje się jeżdżące samochody z lat 50.

Nieznany model Subaru na rynek syryjski.

Dobrze napisał. Ale czy portrety nie są niekoszerne w islamie? Czy to nie jest HARAM???

Kreta. Wymaga już pewnego samozaparcia, żeby utrzymywać tam 125p w dobrym stanie – brak części.

Jedyny taki kabriolet otwórz dach poczuj wiatr we włosach zobacz

Wiecie jak się nazywa Subaru, które zepsuło się w Rosji?
SUBARU NAPOLEONE

488

Razem ich przebieg to odległość od Ziemi do Słońca.

To nie 404 jest francuskim Mercedesem. To Mercedes jest niemieckim 404.

W Polsce te samochody wyginęły w ciągu 1 roku. Poważnie. Był taki moment, że wszystkie stare Ople poszły na złom.

W Libanie Volvo 244 nie ma zamiaru się poddać.

Renault 12 tym bardziej.

LUBLIBAN

Lista autorów zdjęć:

igord
Krystian Jakubik
Bergen
Tricky
Belasty
Dariusz Sojka
Stefan Gebala
G. Frąckowiak




Comments
damianyk Said:

ta głowica co przy niej lekarze majstrują to chyba z garbusa czy innego volkswagenowskiego boksera


Johann Said:

W tym czerwonym detale może od cieżarówki, ale lampy od łady 2106.


Nighty89 Said:

http://otomoto.pl/citroen-xm-C33134205.html

Ktoś mi wytłumaczy o co chodzi z tymi rzemykami w fotelach?


panrysiek Said:

Ślubowóz to… trolejbus :) Móvil como el camino a La Habana?


Yossarian Said:

A ta lampa z Che to jakaś dziwna, toż jego podobiznę powinni powiesić na lewej tylnej – czerwonej 😉
No chyba, że to taki zakamuflowany protest :)


Johann Said:

@damianyk Potwierdzam, to nie głowica od fiata.
To głowica od VW, ale jednoprzelotowa. Była stosowana w starszych i słabszych autach.


pr Said:

Prototyp CX-a to niespotykany dziś przypadek, że model produkcyjny wygląda lepiej od prototypu. Dziś jest na odwrót.
Reszta super. I co do opli idących na przemiał – uprzejmie donoszę, że ostatni raz na ulicy omegę A widziałem 10 miesięcy temu – na Majorce. A rekorda to już chyba kurde w dzieciństwie.


Przemo Said:

Zdrowiuśki ten Lubliban


Ktosiek Said:

Starych Opli faktycznie jest już mało, ale ostatnio jak jechałem do Łodzi to widziałem Omegę A :]. Szkoda, bo ogólnie, jak to się tutaj mówi, dobre żelazo.

Co do lampy z Che 😉 – to taki ficzer jak znaczek VW w lampie albo jeep’a – ot nowy styl, nowy deal i co tam jeszcze chcecie. Czekam aż się to przyjmie w Europie – mogliby dawać podobizny założycieli EU… albo jeszcze lepiej, panią Merkel w autach niemieckich, Holland’a w autach francuskich itd… – w importach byłyby podobizny zasłużonych dla ideii, albo ktoś z rady mędrców – biorę Wałęsę.


wojteksend Said:

od Ziemi do Słońca i pewnie jeszcze spowrotem


Ja Said:

Lexus 2107 cudny.


miwo Said:

brak słów, wszystko piękne, wszystko brałbym. szczególnie auto, którym poruszał się autor zdjęć na Kubie. a nawet Lublina, w takim stanie pojeździ jeszcze na pewno :)


budus2 Said:

Tak przy okazji głupich przeróbek w stylu zbiornika paliwa z przodu. Oto maluch z butlą na LPG z przodu. Ktoś miał odwagę.
http://olx.pl/oferta/fiat-126p-maluch-stan-bdb-lpg-gaz-radom-CID5-ID5Jzvd.html#696c196f95


benny_pl Said:

autobus Giron z dachem z papy rządzi 😉 choc ogolne stezenie zlomnikowosci bardzo wysokie :) swietny mix! tam to sie dopiero wyeksploatowuje samochody, tam powinno sie robic jakies badania wytrzymalosci materialow zeby w praktyce wiedziec jak dane stopy metali sie zuzywaja w najciezszych warunkach


frankz Said:

Rabbit na blachach LPG 😀


alexander Said:

@Nighty89 takie przeszycie nazywa się mokasyn. Nie wiem jak w tym Citroenie ale w Audi można sobie zamówić taki rodzaj wykończenia tapicerki (jak to w Audi, za słoną dopłatą).


egon Said:

Opel Rekord w tej budzie ma coś w sobie… Mam pewne wspomnienia:)


kaczor Said:

ło matko , srajcyngiel z lpg – Radom, po prostu Radom.
Pomijam że legalnie przeglądu to to nie przechodzi .


Kud Said:

Chevy Kingswood (ten podobny do Impali), ale takiego wejścia chyba faktycznie nie było fabrycznie, więc jednak pewnie dopadł go jakiś king brus li mig-o-mat mistrz.


Tomasz Said:

Ja wiem, ja czytuję złomnik, ja powinienem się na maxa podjarać fociami. Ale cóż, moja wysoko rozwinięta wrażliwość estetyczna nakazuje mi oddać górnym otworem śniadanie na widok zdjęć z Kuby oraz na zagazowanego 126p. No co ja zrobię.


maciek_dm Said:

F12; ciekawa rejestracja: LIPAR1 – ciekawe, czy tam swoje wakacje spędza właściciel.

Za to przy “Jedyny taki kabriolet otwórz dach poczuj wiatr we włosach zobacz” na fragmencie architektury napis:
C
A
O
S


Qropatwa Said:

Preludaaaaaaa!!!!!!!


piszu Said:

ja mam jeszcze 2 Rekordy (E2 i D) i szybko sie nie poddadzą :)


Szela Said:

maluch pasqd, ciekawe jak podgrzewa parownik… kube trzeba fotografowac bo szybko odejdzie, jeszcze chwila liberalizacji… u nas tez byly reanimacje za wszelka cene, jedno pole numerowe w 3 golfach 1, wymiany nadwozia w maluchach i wszystko umarlo jednego dnia kiedy mozna bylo w niemcowni legalnie cos kupic bez cla z akcyza na oswiadczenie…


kaczor Said:

99 % że maluch ma miedziuchę owiniętą wokół tłumika , widziałem parę takich patentów na własne oczy , tak jak w t3 na wiatraku


benny_pl Said:

zapewne jest tak jak mowi kaczor,
“bardziej” profesjonalnie zamontowane LPG tutaj:
http://mreq.republika.pl/1/maluchgaz1.jpg


Martysien Said:

Ja chcę taką antenę jak w ślubowozie !!


Mikaell Said:

A w Nevadzie ktoś jeździ Rabbitem.
I to na gazie 😛


wuner Said:

Kumpel z pracy targa czasem braciszkową Omegą A w kolorze British Racing Green With a Hint of Rust. Żelazo idzie jak burza i przynajmniej kolega w nim wygląda. A wygląda, bo ma ponad 190 cm wzrostu, a jeszcze do niedawna upalał Corsę B…


Marecki Said:

Omega A Caravan jest upalana na co dzień dwie ulice ode mnie. I jeszcze druga w sedanie jeździ po mojej wsi, ale nie wiem, gdzie ma legowisko. Co wy xxxx, milordy :)


notlauf Said:

Ja mam 190 cm wzrostu i jeżdżę Peugeotem 106…


Autosalon Said:

Dwa ostatnie libany mnie robią.
Zupełnie zużyte wszystko.


KIEROWCA Said:

Mięsisty wpis ===fotorelacje z Kuby mają swój niepowtarzalny klimat 😉
Odnośnie Opli to rzeczywiście coś w tym jest. Jaktajmer alert???
O ile Kadettów E czy Omeg A w combiaku jeszcze po moim mieście trochę śmiga, jest chyba nawet Senator to kanciaste Corsy, Rekordy, Manty i Ascony wyszystkie wymiotło. Złomy zasilają w chwili obecnej głównie Astry poobklejane reklamami biznesów. Ubezpieczenia, usługi remontowe, hydrauliczne. Wozy te noszą zwykle ślady wcześniejszych napraw blacharskich przy użyciu części ze szrotu i szarej taśmy. Ostatni gwizdek, żeby teraz kupić Astrę na chodzie bo za kilka lat będzie to zabytek dla konesera jedyny taki zobacz.
Pozdrawiam


S7TDI Said:

Maluch z butlą LPG owiniętą oponą – bez komentarza…

A taka Prelude na czarnych blachach zasługuje na publikację na Złomniku? Podesłać? 😀


Andziasss Said:

Toż to jest normalnie fajans fikszn te żelaza. Chyba żadnym bym nie jeździł!?

@Qropatwo: Preluda taka stoi pod Grodziskiem w towarzystwie kilku innych ciekawostek. Mam jej foto chyba z ceną nawet.


shtool Said:

Z tym prototypem Cx-a to faktycznie dziwne – jak już tu zauważył pr, wersja produkcyjna była ładniejsza (i chyba bardziej “odjechana”) niż prototyp. Ale czy do takiego stanu rzeczy nie przyczynił się przypadkiem kryzys paliwowy na początku lat 70-tych? Jak widzimy ten prototyp jest mniej opływowy niż seryjny Cx. Sama nazwa Cx to też taka prowokacja. Przypuszczam, że w ten sposób chciano podkreślić, że auto sporych rozmiarów wcale nie musi być paliwożerne.


Mascot Said:

Ten kombi taki niebiesko biały, to Chevrolet Brookwood ’59. Przeróbka z oryginalnego Wagona, widać dzielenie lamp tak mniej więcej w połowie, oryginał kończy się na narożnych słupkach. Wąskie drzwi / klapa ? i wewnętrzne słupki to samoróbka.


Kris Said:

Preluda doskonała! Sylwetka idealna, a jak tym się jeździło, pod koniec komuny to był inny świat w takim wozie.


hurgot sztancy Said:

a propos “Rang” Rovera – ten mniejszy napis wygląda do złudzenia jak naklejka – czyżby tam było wiency Rang Roverów? A może my se tu podśmiechujki robim, a facet się naprawdę nazywa Rang? I co, gupio nam?


wuner Said:

Bo Ty, mości notlaufie, zapewne masz dziury w podłodze i jeździsz na Flintstona 😛


i love classic cars.. Said:

Ale bym ukradł te radia. Wszystkie 😉


Andziasss Said:

A’ propos Rang-u, dołożyłem kiedyś 3-5 groszy do imprezy o nazwie Carmel Toffee. Taki włóczęgorajd Land Roverami dla dzieci. Logo wydarzenia było wierną kopią grafiki Camel Trophy. Do teraz widzę uśmieszki na widok nalepki, w wykonaniu ludzi, którzy zechcą się wysilić i “przeczytać”.


Nat Said:

@shtool
Jasne, że prowokacja, ale z innej mańki. DS (niezamierzenie przez producenta) czytany był we Francji jako déesse czyli bogini.
No i marketingowcy Citroëna wymyślili kontynuację. Jak to marketingowcy, bez krzty wysublimowania, siekierą między oczy nazwali auto CX (fonetycznie po francusku se-ex). Jakoś tak mniej się przyjęło, tradycji “podtekstów” nie kontynuowano.

“Złodziej” radiów zaimponował mi eksponatem pod nazwą Lancia Aurelia B24.


SMKA Said:

A ja tam się nie zgodzę, jak dla mnie prototyp CXa o kanciastym przodzie wygląda lepiej od CXa seryjnego. No, ale mi tam CX i GS nigdy się nie podobały, a nawet DSy przed 1967r wyglądają tak sobie. Ładny jest BX i C5 II, ale już C5 I wygląda okropnie


nocny Said:

@Nighty89
To przeszczep -samoróba. Zauważ że boczki są z materiału. Można tylko zgadywać dlaczego nie przełożył calych foteli a tylko obicie.


Vaux Said:

Świetny mix, stare klasyki z kuby wymiatają :) A Omegę A sedan dziś widziałem pod tesco 😉


jelcz Said:

Czy wspomniany tajemniczy wpis będzie miał tytuł: “wszystkie samochody, do których pasują lampy od kamaza”? 😉


lordessex Said:

Volva 244 z pierwszego wypustu, Renault 12 i Mercedesy W115 i 123 to widywałem w Libanie jakieś 25-30 lat temu!! Fajnie widzieć że nadal jeżdżą 😀
Brazylijskie fury w Syrii mnie akurat nie dziwią. Widywałem już w Maroku VW Gol, brazylijskie Uno na taksówkach i Palio hatchback.


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1