Złomnik special: MIKS NAD MIKSAMI, część 2.
Nie ma opie$%^&lania się!
Część druga! Zaczynamy mocnym akcentem amerykańskim.
W razie gdyby ktoś miał problem z rozpoznaniem, jest to oczywiście 1950 Hudson Commodore.
Gdyby zatrzymywał mnie taki radiowóz, to nawet przyjąłbym mandat.
Gość z Czech przyjechał w odwiedziny swoim “Unsafe at any speed”
Inny gość z Czech przyjechał i już tak został.
Chory leży na silniku, dzięki czemu jest mu cieplej.
Pamiętam jak dziś, jak taki Transit był marzeniem wszystkich gości upalających na co dzień Żuka.
Widziałem kiedyś filmik jak taki Puch podjeżdża pod pionową ścianę.
O, zabytkowy jest
Multicar dla singli. “Forever alone” edition. Przynajmniej fajnie kipruje.
Niewiele zostało.
Jako żywo nie wiem co leży na 206D.
Kraj Demokracji Judaistycznej!
Właściciel Audi, a respektuje przepisy. Dziwne.
Gdyby ktoś nie wiedział, to jest Tatra.
Taki trochę Bublewicz, tylko liczba drzwi się nie zgadza
Żuk łypie z tyłu, ja bym się bał
To Wars!
Kadett czy Moskwicz?
Pozdrawiamy pana Zygfryda!
Bufet buduje Metro rozwalając całą Warszawę. A przecież ono sobie stoi w Katowicach.
Mój borze jakie to smutne 2.
Duroplast ładnie się rozkłada.
Fiat 1400. Niestety wiem gdzie on stoi. A imię jego Tadeusz.
Identyczni bliźniacy z NRD. Niestety, gdzie stoją – nie wiem.
Cóż za artyzm. To prawdziwa sztuka.
I na koniec… auto wjechało na parking o własnych siłach i tak też z niego wyjechało. IFA z nagród dla górników. Do dziś jeździ!
Niech Wam rdza świeci!
Początek mixu z hudsonem i tatra zrzucił mnie z krzesła potem wepchnął na nie spowrotem i znów zrzucił. Drewniane krzesło zardzewiało.
A co to za tatra? Pierwszy raz widzę taką ni to limuzynę ni to wielką ciężarówkę..
Taka Ifa jeszcze ze 3-4 lata temu jeździła w okolicach ulubionego przez Złomnika Nowego Dworu Mazowieckiego, była w dużo lepszym stanie, niestety źle skończyła, właściciel ją rozbił, potem gniła pod drzewem, potem kupił ją handlarz i pojawiła się na allegro za jakieś dziwne pieniądze…
jak źle corvair by się nie prowadził, to mi się zajebiście podoba. A najładniejsza Tatra to występuje w tzw teledysku do piosenki niejakiego Kanye Westa
Jedyny komentarz w ludzkim jezyku, ktory tak naprawde przychodzi mi do glowy to “O kurwa”
Ulvraithowi należy się moim zdaniem coś więcej niż tylko darmowa naklejka za taki miks! Powinien dostać jakieś wypasione plasty-felgi czyli tzw. kołpaki coby wraz z wiosną odświeżyć swoją furę
@notlauf co do transita masz rację, powoziłem zawodowo Krulem polskich druk w latach 96 – 98 , taki transit to było marzenie, już jak do lublina się przesiadłem to jakbym w totka wygrał. Ale silniki andori to były nie do zajebania, tylko te bez turbiny, tym w żuku ze 150 tys zrobiłem , po mnie w firmie drugie tyle nalatali, bez zająknięcia, bo reszta to tragedia
Sharqi, to jest Tatra Beta – mały (długość ok. 3,9 m) dostawczak. Zdaje się, że była to kooperacja Skody i Tatry. Samochód miał być elektryczny, ale nie wyszło i chyba montowali tam silniki od Favoritki.
Ta Dacia 1300 jest na tablicach rejestracyjnych z Jastrzębia Zdroju… KDJ … Mieliśmy Fiata 125p o nieco podobnych numerach no +/- 4000 samochodów zarejestrowanych w Wydziale Komunikacji bo fiat miał rejestrację KDJ 5672. Pozdrawiam i domagamy się więcej:)
takim szewrolej caprice jechałem do ślubu, no żesz miałem kaprys, nie ma co.
na dachu mieczyslawa lezy kasta z miniaka, a teraz poprosze info gdzie metrowka stacjonuje!
Duo Pana Zygfryda zostało w dość ciekawy sposób zabezpieczone przed kradzieżą.
My God Caprice to mój typ – ha ostatnio czytałem na “amerykańskim złomniku” ciekawą dyskusje ile takie fury wyciągają. I wiecie dyskusja toczyła się w okolicach 130 km/h. Ale i tak Trabant rules!!!!!
To przedwojnny Kadett, nie Moskwicz. A Wartburgi stały kiedyś w Czechowicach-Dziedzicach, skąd mają rejestrację
Czy przypadkiem ów kadett nie jest oplem olimpią?
Bo coś front się nie zgadza
Jak przeczytałem podpis “To Wars!” i spojrzałem na zdjęcie, to zupełnie nieświadomie pod nosem szepnąłem “Sam kur*a jesteś Wars.” 😀 Mięsny zbiór.
mozecie wierzyć lub nie – ale to metro jeździ – powozi nim koleś wyglądający podobnie jak to auto (nigdy nie myte 😉 ) jest na niemieckich blachach i ma kierownicę po prawej stronie – MISTRZ
Mam podejrzenie ze bracia wartburgowie stoją w muzeum Automobilklubu Bielskiego. W byłej fabryce win gatunkowych Klimatyczne miejsce, już się pojawiło jako tło zdjęcia Trabanta i niebieskiego Capri.
skoda “o moj borze 2″ na tylach dawnego kina apollo w bb jeszcze pare lat temu wygladala fajnie. jeszcze widac slad naklejki ” jozin z bazin”
po obu miksach wypadły mi oczy i poturlały się pod łóżko…więcej poproszę
Kadett sprzed liftu. Po lifcie zrobiły się podobne. Ale Kadett zachował otwieranie maski na boki.
@bogusz, gdzie jezdziles tym hukiem? Bo ją też dokładnie w tych latach wozie się tym wynalazkiem a miałem zmiennika. Moze to ty?