zlomnik.pl

Home |

Z życia opon, czyli złomnik po hindusku (relacja M.A.D.)

Published by on February 16, 2012

Dzień dobry,
dziś mamy relację z Indii przygotowaną przez gościa specjalnego – Michała A. Duszaka. Pozwolę sobie zatem przekazać złomnikowy mikrofon w jego dłonie (tu powinienem włączyć wajchę z napisem “APLAUZ”).

Jak wracałem z Indii, to opóźnił mi się lot z Delhi do Kijowa o, bagatela, 15 godzin. Kiedy już dotarłem do domu, to byłem bardzo zmęczony, po angielsku tired, czyli po polsku zoponowany.
W ten oto gładki sposób przeszedłem do głównego wątku, czyli opon.
Indie słyną na całym złomnikowym świecie ze swoich aut.
Hindustan Ambassador, PAL-Premier, Tata Nano, czy nieśmiertelny Enfield Bullet (do sprzedaży wchodzi na nowo wersja cafe racer!)
Mało kto zwraca jednak uwagę na to, na czym to stoi!
Bo, że PAL-premier jeździ na diagonalach, można przyjąć- do niektórych aut łyżwy pasują, ale w Indiach to często te same, na których opuścił 20 lat temu fabrykę!
Tam nikt nie usłyszy: Panie, tego się nie da już wybieżnikować!

(fot. MAD)
(fot. MAD)
(fot. AB/MC)
(fot. AB/MC)

A teraz, trochę ekologii i recyclingu!
My się zastanawiamy, co robić z oponami, z którymi już niewiele można. Mielimy i dodajemy do asfaltu, betonu, topimy, a najczęściej kładziemy na łące, żeby się miały gdzie komary rozmnażać.
W Indiach opony reinkarnują i dalej śmigają po drogach!

(fot. MC)

Żeby jednak nie było, że same opony, oto kilka fotek:

Pamiętacie spór na pochodzenia naklejki “hamulce tarczowe ze wspomaganiem”?
(fot. MC)
(fot. MC)

Z rozmowy z kierowcą tego ambasadora wywnioskowałem, że pompa napędza klimę, a wspomagania hamulców brak. Co potwierdza kolejne zdjęcie. “No hand signal” jest, ale power breaków już nie ma
(fot. MAD)

Uchylne przednie okienko łamie dynamiczną linię czoła autobusu.
(fot. AB/MC)
Jeden z niewielu motocyklistów, którego widziałem w kasku (i klapkach)!
(fot. MAD)

Na tyłach Hotelu Taj Mahal ( http://en.wikipedia.org/wiki/2008_Mumbai_attacks ), przystanęła taka oto Mahindra.

(fot. MC)

Mahindra to dosyć ciekawa i prężna marka. Ciekawy wydaje się model Mahindra Scorpio Micro-Hybrid. Co to ta mikrohybryda? To taki system start-stop. Co ciekawe, stosuje do bardzo wielu rikszarzy- tyle, że zamiast systemu, przekręcają na światłach kluczyk w stacyjce.
Poza nowościami, Mahindra dba również o klientów przywiązanych do tradycji (i tuningu).
(fot. MAD)
Na koniec kilka scenek i ciekawostek:
– rolls w pickupie
(fot. AB)
– fleshback ’80/’90
(fot. MAD)

– simsn duo?
(fot. AB/MC)
(fot. MAD)
(fot. MAD)
(fot. MAD)
(fot. MAD)
(fot. AB/MC)
(fot. AB/MC)
(fot. AB)
(fot. AB/MC)
(fot. AB/MC)
(fot. AB/MC)

i mój wkład w przyszłoroczny kalendarz
(fot. MAD)




Comments
lcaise Said:

te opony są cool ;)!


Fluffy Said:

Wszystko ładnie, pięknie, i złomnikowo, ale najbardziej podoba mi się ulica z kramikami – borze, czemuż u nas nie ma tak wspaniałych miejsc, gdzie mógłbym kupować części?


Żelazny Said:

Grubo z tymi oponami.


PiotreK Said:

Wyczuwam duży potencjał złomnikowy. MOAR please! A teraz pomysł na biznes w Polsce: kupujemy opony letnie, kiedy się zetrą robimy nalewkę z bieżnikiem zimowym, po zużyciu przerabiamy na buty i mamy obuwie na cały rok. Borze…jestem genialny


Yans Said:

Madafaka rols wymiata – masz więcej zdjęć ?


Fluffy Said:

Chciałbym zobaczyc jeszcze tego Phantoma przerobionego na pickupa… 😀


Duszak Said:

Rollsa w pick-upie nie ma, ale mam jeszcze gdzieś półciężarówkę chevroleta (c.a. 1935) przerobioną na autobus szkolny- garaże maharadży :-)


Barti Said:

A po co im lepsze opony, raz że tam sie szybko nie jeździ a dwa że tam nie ma zimy.

http://thereifixedit.failblog.org/2012/02/12/white-trash-repairs-how-to-cover-your-bald-spot/


LiveLetDie Said:

Co to za auto na zdjęciu między rodzinką na motocyklu a kramem z kołpakami?


Ulvraith Said:

LiveLetDie -> Hindustan Contessa, czyli Waksłał w indyjskiej kiecce.
Za to z sercem darowanym od Isuzu.


D Said:

Niesamowicie mi się podoba ten beztroski klimat i wszechobecna prowizorka…również pod względem samochodowym. Fajne tam życie muszą mieć.


zagtom Said:

Taki recykling opon odbywa się też w afryce. A ten fast food na kołach nie ma podłogi, ciekawe rozwiązanie- sanepid się nie czepi że brudna.


mixol Said:

Nie wiem co to za osiołek ale fajnie wygląda. A tak wogóle to Ambasador miał klimę????


Hooligan Said:

A chrzanić Hindusów i ich badziewne toczydełka
Ileż ja bym dał, żeby pojeździć w tamtych latach między takimi autami po takich ulicach (niekoniecznie w taki sposób):
http://www.youtube.com/watch?v=4_-rCvK_CgU&feature=related


miwo Said:

jeśli przyjmiemy, że anglosaskim odpowiednikiem naszego pączka jest donut, czyli taka oponka, to złomnik trafił z tematem akurat na Tłusty Czwartek :)
patrząc na te zdjęcia, przypomina mi się, kiedy tam byłem z grupą znajomych 5 lat temu, jedna z koleżanek (nie czepiam się, ale to była blondynka) po kilku dniach pobytu w okolicach New Delhi nieśmiało stwierdziła, że chciałaby pojechać tam, gdzie są Hindusi, bo tu to wszędzie sami Cyganie jak na Słowacji 😀


maro Said:

oponki świetne, kto by sobie głowę zaprzątał…. a na drogach każdego dnia ginie ~300 osób


maro Said:

…w samych Indiach oczywiście


Pat Said:

Skoro już przy oponach jesteśmy…
Polecam test opon :)
http://prentki.blog.pl/wielki-test-opon-2012,15602484,n


nicz Said:

Nie dziwne, że ten F jest jedyny w Europie – budowniczowie musieli umrzeć ze zgryzoty jak zobaczyli swoje dzieło 😉


Tony Said:

–> Hooligan: tu młody Belmondo, tylko sceny z wnętrz aut słabo zrobione: http://www.youtube.com/watch?v=XVs5rVf8hB0
a tu też Belmondo, w fajnym aucie: http://www.youtube.com/watch?v=cz0ZY0xvGdw&feature=related


maciek_dm Said:

a to do Indii trzeba, żeby na bieżnikowanych jeździć? Osobiście popylam na może-nie-aż-tak popękanych ;)(zimówkach bodaj profil nowy sącz) przez cały rok i bardzo sobie chwalę…. A tak, co do komentarzy o tym jakie to tam mają “beztroskie i fajne życie”, to nie byłbym aż takim optymistą, bo co innego białas na wycieczce z aparatem (z całym szacunkiem dla takich wypraw i relacji z nich), a co innego codzienne życie tambylców, którzy walczą o przetrwanie w warunkach co najmniej nie do pozazdroszczenia…. I jeszcze jedno; gościu na żółtej beczce z wołu na przedzie – coś spod tej beczki kudłatego wystaje, co to? Pozdrawiam Maciek_dm


brazer Said:

@Dr Citroen – ba! dwa maluchy znalazłem.


tchopz Said:

If you run in front of a car, you will get tired.
If you run after a car, you will get exhausted.


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1