zlomnik.pl

Home |

MEGABITWA ZŁOMÓW: Ale bym nimi jeździł®

Published by on July 20, 2012

Witajcie w mych progach!

To naturalne, że liczba ciekawych ofert na Allegro przypomina sinusoidę. Raz jest ich mnóstwo, potem spada do wartości ujemnych, a potem znów się wysypują. I teraz mamy tzw. pik, przez co serce mi pika jak klapa u śmietnika, bo autentycznie nie wiem, którego ze złomiastych potworów zalicytować. Ale bym nimi jeździł, co stanowi zastrzeżony znak towarowy pana prezesa dyrektora KP ze Stada Baranów. Nie opóźniajmy, nie zwłóczmy, nie naciągajmy Waszej cierpliwości do granic wytrzymałości, oto dzisiejsi zawodnicy!

Numer jeden:
Sera wprawdzie nie cierpię i nie jadam, ale taka Toyota Sera… jedyne w swoim rodzaju małe coupe stworzone na bazie japońskiego Starleta EP91, czyli Glanzy. W tamtych czasach, trzeba przyznać, Toyota miała fantazję, szkoda że ta fantazja kończyła się na granicach Japonii z modelami Sera, Will Vi czy Will Cypha, a w Europie można było kupić sobie ewentualnie Corollę CE10. Niestety, dany poprzedni (nie aktualny) właściciel owej Sery także wykazał się niezwykłą fantazją, pacykując ten rzadki model na czarny mat i dorzucając czerwone felgi oraz kierownicę, z tego co pamiętam, marki Isotta. Mechanicznie taka Sera to Starlet z podnoszonymi drzwiami, więc ewentualne naprawy mechaniki czy zawieszenia są śmiesznie proste. Śmiesznie brzmią też zapewnienia o tym, że takie auto w idealnym stanie może być warte 18 000 euro, podczas gdy to wystawione jest za 1900 euro – w takim razie w jakim ono musi być stanie, że jego cena jest tak niska? Nie zapominajmy wszak, że w Niemczech taką Serę można zarejestrować, a w Polsce jej rejestracja pozostaje również w sferze fantazji. Oczywiście najważniejsze jest to, że jest to projekt dla prawdziwego JDM-owca. Widzieliście kiedyś prawdziwego JDM-owca? Ja mogę Wam pokazać aż czterech, uważajcie: FOTKA

link

Numer dwa:
Absolutnie Zabytkowa Limuzyna – Klasyk, w skrócie AZLK. Innymi słowy, Moskwicz Aleko w idealnym stanie. Aleko, Aleko, zawiezie cię daleko – takie hasło reklamowe do niego wymyśliłem. Sprzedający wymyślił lepsze: samochód NIGDY nie widział zimy, silnik na licencji BMW. Zapomniał dodać, że ta licencja BMW po pierwsze nigdy nie istniała, po drugie zaś Ruscy skopiowali po prostu silnik BMW Neue Klasse 1500 z 1967 r. (jak to mieli w zwyczaju) i wkładali go do wszystkiego przez następne 30 lat. Można byłoby więc nie tylko powiedzieć, że Aleko ma silnik na licencji BMW, ale też, że dzięki temu silnikowi jest jeszcze bardziej klasykiem niż nam się wydaje. Tak naprawdę w tym Aleko interesuje mnie tylko jedna, jedyna rzecz: ile zapłacono starszemu panu inwalidzie i dlaczego była to kwota trzycyfrowa, skoro teraz wystawiony jest za 3900 zł.

link

Numer trzy:
Chyba mój dzisiejszy zdecydowany faworyt. Można dużo zapakować, typowe auto rodzinne, a poza tym jakiż ma styl. Forza Italia pełnym ryjem aż kwiczy. Bertone, Pininfarina, Touring, Frua i Vignale w jednym, że o instalacji LPG nie wspomnę. Ma szlif, ale nie ma dziur i wgnieceń. Ależ bym nim pojechał do Włoch ponabijać się z kryzysu. Po prostu cudeńko ♥

link

Numer cztery i ostatni:
WAN FOR THE MONEY, TRI FOR THE SHOW, TWO TO GET READY AND GO GO GO, czyli 132 z pierwszego wypustu produkcyjnego z wzruszającymi blachami. Coś mi mówi, że ma on przód od nowszego modelu, ale tu muszą wypowiedzieć się prawdziwi znawcy Fiatów. Ja jako znawca złomu, szpachli i korozji mogę tylko powiedzieć, że jest on okrutnie zmęczony. Ale wiecie, taki lans jest strasznie męczący, a lans był z pewnością treścią życia właściciela tego Fiata, gdy już go kupił. Ja na ten przykład ostatnio lansowałem się po placu Zbawiciela ok. 22.30 między Karmą, Planem B, Szarlotą i Warszawską i strasznie się przy tym namęczyłem, a jakbym miał takiego Fiata, to bym mógł kręcić nim kółka po rondzie na Zbawicielaku, i wszyscy by się patrzyli, zarówno obecnie (hipsterzy) jak i w 1974 r. (hipisi).

link




Comments
Karol N Said:

znam właściciela Sery 😀


M_Pyra Said:

Sera była moim marzeniem gdy przeglądałem jako dziecko katalog Samochody Świata 1990. Teraz przypomniałem sobie o istnieniu tego auta…


JOZEF_STALIN Said:

Fiat 132 MKI, posiada atrapę zgodna ze swoim rocznikiem i modelem.
Buda jest do wywalenia, bo tyl juz osiadł…. ale cena w sam raz na swapa :)


notlauf Said:

Karol N: zrób mu fotkę, chcę wiedzieć jak wygląda prawdziwy JDM-owiec.]

Inna rzecz że taka Sera to jest JDM, a nie Civiki z homoseksualnymi lampami.


Marlon Said:

notlauf – mówi się “na zbawiaczu”, tak słyszałem od osobników na rowerach bez hamulców


notlauf Said:

Tych na rowerach bez hamulców to bym wszystkich…
Nawet na drogach dla rowerów zdarza mi się być staranowanym przez idiotę na ostrym kole.


Marlon Said:

ostre koło jest dobre, kiedy jest się kurierem rowerowym i ma mięśnie jak wyczynowiec… a to hipsterstwo to chudziny i stąd problemy


Bubu Said:

http://autoadsite.com/122_others.html,98772_moskwicz_aleko_1_5_petrol – aleko stał na różnych tablicach i autotraderach przez połroku za 1 900. Pewnie koleś wziął go za 1 200 – 1 300.


8-VOP Said:

Hoi z Serą, Esprit!


Grimm Reaper Said:

notlauf, które to są homoseksualne światła?
A serą to się najeździłem na GranTurismo 😉


BB Said:

Aleko gdzieś mi mignął… bodajże na Tablica.pl za 1200 lub 1900 zł


notlauf Said:

Tu jest ładny Civic EG w tęczowym setupie:

http://passwordjdm.pl/viewtopic.php?t=13650


miwo Said:

nawet nie wiedziałem, że coś takiego jak Sera istniało 😉

jest też coś w tym Aleko, chociaż chciałbym sobie pojeździć tymi lepszymi wersjami AZLK z lat 90tych typu “Juri Dołgorukij” czy “Kniaź Władimir”

zamiast 132 wolałbym Argentę, więc
wygrywa Sera :)


maciek_dm Said:

sera jest czarna, bo właściciel wziął sobie do-słownie jej nazwę, a aleko jest taką legendą prl-u, jak hipsterzy legendą woodstock, a i tak wygrywa sera, a zatem buonasera (o tej porze już można)!


Fiat 238 :) Końcem lat 80tych mój ojciec miał takiego :-) był czerwony i miał na bokach logo Firestone :-)


premek Said:

Ale japończycy na otarcie łez dali nam paseo. Nie jest tak źle.


D.K. Said:

Już można rejestrować w Polsce auta z kierą po prawej.Słyszałem że decyzja jest prawomocna.Mówili w radiu i TV


grnb Said:

238 jest przecudowny


tomo Said:

Tratata, wylata woda z automata – jakby napisał słynny poeta (że tak nawiążę do tej klapy)


Damian Said:

Apropos aut RHD. To nie jest ta ze jesli auto wystepowala tylko w wersji z kiera po prawej to mozna je u nas rejestrowac? Tyczy sie to chyba double deckerow i londynskich taksowek (coventrynianskich:D) i Skylinow.


notlauf Said:

Damian i D.K.: to źle słyszeliście.
W Polsce można rejestrować RHD: pojazdy specjalne oraz pojazdy zabytkowe.
KONIEC WYJĄTKÓW


Lipton91 Said:

Złomnik to chyba nie słyszał dobrego hasła reklamowego. Przykładu szukać daleko nie trzeba, polecam – owiewki takie sobie, jedna ciut krzywa, bo szyba trzeszczy przy domykaniu, ale muzyka jak najbardziej wpada w ucho:D
http://www.heko.pl/index.php?opt=instr

A co do samego matu, podejrzewam że to prędzej folią go opacykował, hydrografika się to bodajże wabi.


Leniwiec Gniewomir Said:

Ależ ja pożądam tego 238. Lans na dzielni zapewniony.


Właścicel sery Said:

Wszelkie modyfikacje robił wcześniejszy właściciel, nic przy tym aucie nie robiłem poza umyciem jego.
Auto kupiłem za podobne pieniądze, za tyle sprzedaję, na złom raczej nie wyrzucę.
Nie jestem JDM’owcem.
Cena 18000 Eur. nie jest wyssana z palca, link: http://suchen.mobile.de/auto-inserat/andere-andere-others-others-toyota-sera-hattingen/157795749.html?lang=de&pageNumber=1&__lp=1&scopeId=C&sortOption.sortBy=price.consumerGrossEuro&makeModelVariant1.modelDescription=sera&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&negativeFeatures=EXPORT


notlauf Said:

Rzeczywiście różnica jest spora, ale szansa na sprzedaż Sery za 18 900 euro – zerowa. Może gdyby to była Sports 800…

Zmieniłem treść wpisu na “jeszcze bardziej poprzedni właściciel”


Właścicel sery Said:

Dodam, że kierownica, jest iście badziewna, nie mam czasu na malowanie tego auta, jak widać stoi tam esprit s3 i tym autem jestem pochłonięty.
Pozdrawiam.


Hooligan Said:

Mysle, ze cena za Moskwicza nawet po doliczeniu marzy handlarza jest OK – to niewiele za auto-symbol. To przeciez jedno z najgorszych aut w historii motoryzacji. A szkoda, bo sam zamysl i idea byly donre. Osoniscie znalem faceta, ktory mial tekiego od nowosci, tylko ze z fabrycznym silnikiem 1600 od lady. Przez pierwsze dwa lata-trzy lata jeszcze jakos sie trzymal. wlasciciel nawet byl zadowolony – auto jako projekt lepsze od Poloneza, moze po czesci dlatego ze mlodsze. Chociaz niekoniecznie, bo widzialem przekonujace dowody, ze to skladak Simki z 1975 roku oraz Audi 100 (z uwagi n


Szybki Lopez Said:

Serek fajny pojeździł bym troche ale nie na dłuższą mete. Czyli cena bardziej na nasze realia zrobiona. W sumie moje auto(Stilo) niedawno zostało wycenione na cene za którą można kupić Golfa z tego samego roku i to w bardzo dobrym stanie, czyli nierealną żebym je sprzedał. Choć poprzednie tak poszło.


pecet Said:

kupie sera i przełoże na częsciach od starleta, może się uda


stasiek Said:

co do tego moskwicza to tutaj znajdzesz oryginalne ogłoszenie: http://sprzedajemy.pl/pozostale,586273
jego cena była tylko 2 koła niższa, a nie 3 cyfrowa jak sądzisz. Więc nie tak źle.


stasiek Said:

PS. pomarańczowy wan to ful wypas… tylko firaneczki do okien i hity z bollywoodu do radja 😉


dawdzio Said:

Też nie lubię sera.


Tomasz Said:

Aleko, Aleko, Aleko, sęp z komisu już na Mariana czeko.


garwanko Said:

Serę można byłoby próbować zarejestrować na żółte papiery. Nie takie numery się widziało 😀


garwanko Said:

A tak w ogóle to zabrakło mi w tej bitwie propozycji dla wielbicieli amerykanów.

Pozwolę sobie wobec tego dołożyć dwie propozycje. Amerykany pełną gębą 😀

1. http://otomoto.pl/pontiac-grand-prix-C25194845.html

2. http://otomoto.pl/pontiac-sunbird-C25162139.html


notlauf Said:

Sunbird skwierczy od zajebistości.


Lukasz15 Said:

Sera z Włodawy, Fiat 132 z Białej P. chyba jeszcze nigdy dwie fury w bitwie złomów nie były tak blisko moich stron. 132kę już jakiś czas temu widziałem, ale nie było kiedy jej obejrzeć.


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1