zlomnik.pl

Home |

Samochody z Kuby (od podrozniccy.com)

Published by on October 07, 2013

Dostałem ostatnio chyba maila lub wiadomość na pejsbuku zawierającą link do wpisu na blogu podrozniccy.com o samochodach z Kuby. Blog podrozniccy.com należy do rodzaju stron, których nie mogę za często odwiedzać, bo zaczyna przepełniać mnie zazdrość, że ja to sobie nie popodróżuję jakoś szczególnie, jednak w tym przypadku nie mogłem zignorować apelu o rozpoznanie samochodów na zdjęciach z ulic Kuby. Któż do tego nadawałby się lepiej niż ja? Oczywiście postarałem się, choć w paru przypadkach miałem problemy, głównie dlatego, że pojazdy kubańskie są maksymalnie poprzerabiane i montaż grilla od Łady do Biscayne z 1958 r. nie jest niczym dziwnym. A potem weź to człowieku rozpoznaj.

Mimo wszystko się udało, dzięki czemu mamy dziś coś ciekawego – praktycznie wszystkie galerie z Kuby jakie znam, pokazują stare amerykańskie samochody z opisem “stare amerykańskie samochody”. Nikt nigdy nie pisze co naprawdę jest na tych zdjęciach pomijając temat. To tak jakby zrobić galerię zdjęć obrazów z Luwru i napisać “duże ilości naraz starych obrazów”. Jak wiadomo lepiej jest poprosić o pomoc w swojej sprawie (jak podrozniccy.com), niż udawać że podpisy są zbyteczne (jak większość dotychczas odwiedzanych galerii), stąd z przyjemnością pomogłem twórcom podróżniczego bloga – a oto już obiecane zdjęcia.

To chyba główna ulica Hawany. Co my tu mamy: Chevrolet Bel Air, Łada 2103, Peugeot 205, Garbus. Dobry zestaw.

Bel Air z 1953 r. to najpopularniejszy samochód na Kubie, pomijając Ładę.

Widzimy: Bel Air, Bel Air, ale to niebieskie z tyłu? Oldsmobile Super 88!

No i kolejny Bel Air z 1954.

Pontiac Chieftain z 1956 r. Elegancki.

Cadillac Series 62. Za nim jedzie Ford z 1955 r. A białe auto to jakaś chińszczyzna, dokładniej jest to Geely.

To zdjęcie mnie pokonało – rozpoznaję na pierwszy rzut oka tylko Bel Aira po lewej stronie (1953 r.). Z prawej to najprawdopodobniej Lincoln lub Mercury. Środkowe auta to festiwal przeróbek, niestety mają też mało charakterystycznych detali, ale dam dwa pesos convertibles że drugi od lewej też jest Chevrolet.

Festiwal Ład nie powinien odwrócić naszej uwagi od Buicka Le Sabre z 1959. Ktoś kupił go tuż przed rewolucją.

Również ten Chevrolet Impala Hardtop pochodzi z okresu tuż przedrewolucyjnego – model roku 1959.

Prywatnie użytkowana klasa S W116 to chyba duża rzadkość na Kubie. Oprócz tego mamy dwa Bel Airy i jednego Forda Country Squire z 1955 r.

Pozostając w klimacie Fordów, mamy Daewoo Damas. A nie. Ford Fordor 1954. Zwracam uwagę na koła od Hyundaia H100. Dam sobie CORTAR LA MANO że pod maską siedzi diesel z tego dostawczaka.

Niebieskie tablice? Nie wiem co oznaczają. Wiem że to kolejny Bel Air.

I kolejny. Z jakiegoś powodu oni do wszystkiego dają poszerzone stalaki a’la Mangels.

O, nie Bel Air! 1953 Plymouth Cranbrook.

Ten Bel Air ma ładnie zachowane “Dagmars” w grillu. To te takie okrągłe cosie po bokach.

Moskwicza przysłonił Pontiac Chieftain z 1952 r.

Trochę trudno nam sobie wyobrazić 2-drzwiową taksówkę, ale na Kubie to normalne. Oczywiście Bel Air 1953-1954, w tle natomiast wyróżnia się Patrol “Hiszpan” Y60.

Zapewne Chrysler z ok. 1952 r., natomiast w tle wyróżnia się Bel Air kombi – to najciekawsza wersja nadwoziowa tego modelu.

Plymouth Cranbrook z 1952 r. i “el polaquito”.

Tu się trochę namęczyłem. Chevrolet pośrodku (z grillem chyba od Wołgi) rozdziela dwa Fordy: Stepside z 1946 r. (lewy) i serię F z 1951 r. (prawy)

Zapewne kolejny Chrysler Saratoga, New Yorker lub Windsor z 1952 r.

Wyjątkowy pojazd, myślę że w USA wart byłby kupę kasy – DeSoto z 1940 r.

Najciekawszym samochodem amerykańskim złapanym na zdjęciach był ten zielony Mercury Sport Sedan w idealnym stanie. Rok to prawdopodobnie 1952. Ten luksusowy sedan miał drzwi otwierane “jak do szafy”, czego nikt wtedy w USA nie robił, a na następny taki model trzeba było czekać aż do 1963 r. i był to Lincoln. Obok oczywiście Chevrolet.

No i na koniec to co lubię najbardziej: europejskie samochody na Kubie. Opel Rekord P1, początek lat 60.

Ford Prefect. Gdzie jest ręcznik?

Jaguar prawdopodobnie Mark II z frontem od prawdopodobnie Pontona. Prawdopodobnie jestem w szoku!




Comments
radosuaf Said:

Wrzucanie takich zdjęć o tej porze roku powinno być zakazane :). Kilka pierwszych zdjęć jest z okolic Capitolio – podobnie jak te, które wcześniej wysyłałem. To miejsce to prawdziwe skupisko amerykańskiego żelaza, natomiast na reszcie wyspy nie jest już tak kolorowo, nadal jednak jakieś 35 razy bardziej niż w Polsce :).


Radosław Said:

I cały ten kram na żółtej blaszce :)


Lubczan Said:

Zielona Impala przepiękna.


heliogabal Said:

A mnie zdziwiło że jest tam tak dużo NOWYCH samochodów.


panrysiek Said:

nowe samochody to np. pug 405 albo loftowy, prosto z salonu 206 :)


panrysiek Said:

…no i 309ka, o ktorej niedawno było na złomniku (1sza focia).


maurycy Said:

“Oczy mnie wypadli”, jak zobaczyłem perfekcyjny lakier na idealnie zrobionym błotniku Jaga.


Zyga Said:

Żądam zniesienia embarga na motocykle na złomniku. Jawa 350 z koszem na zdjęciu za Impalą. O, taka jak nasza, rodzinna: http://moto.7ds.pl/gallery/albums/35/images/pict5248.jpg


Piękne są. Tuningowany Jag ryje muzg gwoździem, tak samo, jak sztywna przednia oś w Pontiacu. Panowie C&G nie mają startu raczej.


cubino Said:

Opisy są niekompletne. Przy każdym powinno być podane ile CO2 wydala do atmosfery.


benny_pl Said:

mmmm fajny chevrolet impala rodem z Gangu Olsena :)) on tez ma rame X ???


Filipeq Said:

Zdjęcie z Cabrioletami to prawie same bel air. 2gi od lewej to chevy ’54 potem chevy ’55 i chevt ’57. Za nimi stoi Oldsmobile z ’58.


ndv Said:

Podobno co drugi Bel Air ma bebechy z Łady (tudzież są to łady z budą Bel Aira) – ciekawe jak jest w reczywistości


Radosław Said:

Kapitan Oczywisty cierpi na brak poczucia humoru.


Kuba Said:

Albo Patrol “Hiszpan” czyli produkowany w Hiszpanii Patrol K260, albo Patrol Y60 czyli produkowany w Japonii GR.


Kuba Said:

Na zdjeciu jest K260 czyli krotka wersja 260tki z plastikowym hardtopem.


Prezes Said:

@cubino: pewnie w pi..du, ale gdyby policzył ile naemitowały by tego koncerny tworząc co 5 lat super zielone auto dla przeciętnego kubańczyka, to chyba taki bel-er nie wyemituje tego do końca świata.


krass Said:

Ford nie panikuje, to i ręcznika wyjmać nie musiał.


lordessex Said:

Jak widać dominującymi autami na kubańskich ulicach są Chevrolety Bel-Air i wszelkiej maści Łady: Od 2101 do 2107. Jeździłbym wszystkimi po całej Kubie wzdłuż i w szerz :-D. A Opel Rekord P1 to ma z przodu felgę (pewnie niejedną) od Łady 2101/2103 lub 06. We Fiatach 125p i Polonezach były takie same, albo bardzo podobne przynajmniej :-D. Pasują również (i tu ciekawostka :-D) do Volvo 340.


RoBuR Said:

tylko dlaczego wszystkie autobusy na tych fotach są NOWE? tego nawet w europie nie ma, coś tu nie gra, czyzby fidel wszystkie importowane pochował do schronów? a moze byly dawcami czesci do chevroletów


benny_pl Said:

ale te fordy F maja paskudny przod (gril)


miwo Said:

imponująca umiejętność rozpoznawania starego amerykańskiego żelaza.
ale:
– skąd tam tyle Pugów, w tym całkiem nowych 206?
– jak rozpoznać felgi z Hyundaia H100? (tak wiem, że są tu tacy, co rozpoznają auta po felgach) :)
– jak to możliwe, że po La Revolucion trafiały tam jeszcze auta z Europy (Rekord, Prefect,Jag)?


Walter.R Said:

hiehie tesz czytalem Galaktykiem przez autostope.
Z jaguara powstal rzyguar, ale zielony Mercury Sport Sedan ma jednak to cos


robert Said:

Slonce, socjalizm i stare auta: Oni zyja jak Pany!


Szara_Wołga Said:

Ten pomarańczowy, przysłonięty Ford to nie rocznik 1955 a 1957. Ogółem, fordy z końca lat 50 są bardzo ładne, ale nie tak kultowe jak Chevrolety. W sumie dobrze, przynajmniej tańsze.


Piotr Said:

Ten ostatni to Jaguar Mk VIII. Przedrewolucyjny. Wyprodukowano 6220 sztuk. W Wielkiej Brytanii ceny sa zazwyczaj szesciocyfrowe, nawet za samochod w takim stanie. Pewnie go ambasada brytyjska porzucila gdy rewolucja wkraczala do Hawany.


TFU!!! W kwestii sztywnej osi z przodu miałem na myśli oczywiście Plymoutha, nie Pontiaca. Cranbrooka konkretnie.


garwanko Said:

Podobają mi się dwie rzeczy w tych zdjęciach:

1. Tematy
2. To, że linie występujące w przyrodzie jako pionowe, na zdjęciach są również pionowe

:)


Mascot Said:

Zdjęcie z pełną kolekcją – pierwszy od lewej to nie Bel Air, tylko Deluxe Converible 1950, sztuka czwarta – Bel Air ’57, sztuka piąta Oldsmobile 98 ’58.
Dziękuje,


lukasz Said:

Ciekawe, czy ktoryś z US carów na zdjęciach posiada jeszcze V8 pod maską :)


atr Said:

@miwo

1. z Peugeot Cuba. Pug ma lokalne przedstawicielstwo od jakichś 15 lat
2. pojęcia
3. personel ambasad w Europie – po skończonym kontrakcie mogli sobie ściągać legalnie to czym służbowo jeździli. Za zupełnego darmola, państwo fundowało fure + transport. Nowy personel ambasady dostawał nowe służbówki i mógł sobie je zabrać jako mienie po skończeniu misji.


Tomasz Said:

ten motorek za impalom wygląda na jawe 640 z velorexem 562


łoboże Said:

Popatrz na jeżdżące do dziś amerykany z lat 50.
Teraz popatrz na ofertę dilera nowych aut w europie.
Popatrz jeszcze raz na jeżdżące do dziś amerykany z lat 50.

Otrzyj gorzkie łzy z policzków.


Waśka Said:

I te Kubanki z szerokimi dupskami, och ach :)
… jak rolnik dotacje!


Hooligan Said:

@lukasz
“Ciekawe, czy ktoryś z US carów na zdjęciach posiada jeszcze V8 pod maską”
Z pewnoscia. Choc jak znam zycie, w 90 proc. przypadkow jest to silnik ZMZ-53 z ciezarowego gaza :)


TORT Said:

Chciałbym zobaczyć jak wygląda ichni przegląd techniczny (o ile mają).


notlauf Said:

O, widać że podlinkowano złomnik na autokracie, bo się pojawiają komentarze typu “puknij się w głowę” “co to za kocopoły”, “totalny debilizm” <3 <3 <3


Qropatwa Said:

Smaczne, zwłaszcza te w szrociakowym stylu jak ten ostatni JaguaroMerc.


Qropatwa Said:

No, no nie wiedziałem, że poczytuję “najbardziej kontrowersyjnego blogera motoryzacyjnego w Polsce”


Spychuu Said:

Ale oni mają piękne tablice rejestracyjne 😉


KGB Said:

Ależ one słabo rdzewieją, a wydawałoby się, że na wyspie otoczonej słoną wodą powinno wiać solą i zżerać blachę w oczach. Świetny skansen, takie żywe muzeum.


miwo Said:

od jakiegoś czasu, widząc tematy poruszane na autokracie, jakieś aluzje rzucane tu i tam, miałem wrażenie, że czytają tam złomnik i trochę się inspirują i w końcu jest wywiad. :)


pr Said:

Kto to jest kocopoł?


sosek Said:

Czy ktoś mądrzejszy się orientuje jak jest na Kubie z benzyną? Auta piękne, ale jakoś je trzeba zasilać — co biorąc pod uwagę genialną gospodarkę, przeciętne dochody kubańczyka i ceny ropy wydaje się zadaniem dość ciekawym.


Nat Said:

To kiedy kolejna porcja kubanizmów?
Już się uzależniłem :)


cubino Said:

@sosek
Wydaje mi się, że słowo kluczowe to Wenezuela. Oni nam broń i lekarzy, my im ropę. Przynajmniej kiedyś tak to działało.


oldskul Said:

Mercury SS pany, domniemany Saratoga pany, Impala też pany, i te muscle-carowe felgi w chromie – jak widać poważana jest taka stylówa. W ogóle całokształt zamiata, inny świat, czas trochę zatrzymany w miejscu, i ten wszechobecny stan okołozłomnikowy. Niesamowite to jest dosyć :)
Ależ bym się tam nie wyróżniał chętnie, upalając te Bel Airy w patynie i dokonując lakierowania pędzlem z wiadra farby.


brazer Said:

kocopoł to ktoś kto nosi baskinkę


KjacE Said:

Podchodzą do sprawy jak ja – im samochód starszy (ma większy przebieg), tym jest bardziej sprawdzony 😀


nowy Said:

Nie wiem jak autor rozpoznaje konkretne modele skoro ledwo widać co to za marka i rocznik, ale to już jego ( czy też Jego) tajemnica. Spieszę, mimo wszystko donieść, że roczniki autor pokręcił.
Co do Bela, to do rocznika 1952 nazwa ta określała nadwozie hardtop nie model.
Prawidłowe roczniki:

1)Chevrolet 1953, 2) Chevrolet Bel Air 1954, 3) Chevrolet 1949-50, 4) ok, 5) ok, 6) za Cadim to Ford 1957, 7)od lewej Chevrolet 1950, 1954, 1955, 1957, Oldsmobile 1958, 8) ok. , 9)ok., 10)po prostu Chevrolety, Ford ok., 11) ten ford to sądząc po braku listew może być Mainline, 12) ok’54, 13) Chevrolet 1952, 14) Plymouth 1954, 15)Dagmaras to miał Buick, tu są po prostu kierunkowskazy, ’53, 16)ok., 17) Chevrolet 1951, 18) raczej 53-54 – wcześniejsze miały dzieloną szybę, 19)Plymouth 1951-52 – to może być jakikolwiek model, 20)ok., może, 21) Chrysler 1954, 23) Mercury 1950,

Jeśli komuś chciało się to czytać, to gratuluję


notlauf Said:

no, czyli wszystko się zgadza.


nowy Said:

Wszystko, czyli prawie, czyli część. Zaś pozostała część nie


grzybol Said:

Noż czysty kubizm. Ten z dagmarami ma superanckie lusterko od cinkeciento. A z całego miksu najbardziej mnie sie podoba pug 405 z ciemnymi szybami. Czy Lublin nie mógł tego tłuc dla nich zamiast zamykać fabrykę?


pr Said:

A mnie się wydawało, że to ja mam kupę bezużytecznej wiedzy i umiejętności, które są bez sensu, i których nie da rady spieniężyć. A tu proszę, są lepsi.


marian601 Said:

drzwi “od szafy” lincoln continental miał już w 1961


ddd Said:

Kolejny wywiad, to za parę dni się dopiero zacznie: autografy, wizyty w zakładach pracy…


miwo Said:

@ sosek:
tak, jak powyżej napisał cubino. nieżyjący już Chavez oraz jego następca zapewniają dostawy wenezuelskej ropy. trochę surowców i różnych know-how w zamian za (no właśnie, nie do końca wiadomo za co 😉 ) podsyłać zaczynają już też Chińczycy, co bardzo wqrbia USA (bo pamiętamy oczywiście o amerykańskim embargo wobec Kuby).
Chavez i wielu dyktatorów (zresztą, w ogóle, kogo na to stać (a i tak będzie taniej niż np. w Japonii), może tam pojechać i np. zrobić sobie operację plastyczną, refundowane przez państwo są też, np. operacje zmiany płci dla obywateli – czego pilnuje córka Castro, naczelna socjalfeministka) na Kubie się leczyło i leczy. Kubańskie placówki medyczne są całkiem nowoczesne, a lekarze mają opinie świetnie wykształconych fachowców. To, że Fidel jeszcze żyje to jakiś cud tej ich medycyny (o ile naprawdę żyje)..


pr Said:

Galant przednionapędowy = zwykły złom


Waśka Said:

@miwo
Sądzę że dla ChRL Kuba to długoterminowa inwestycja więc mogą ładować w nią kasę bez specjalnego handelku typu “machniom”. Pół Afryki i całą Syberię już kupili, pora na Amerykę Łacińską. A gdzie lepiej niż na przedpolach USA? I można Amerykańcom na nosach zagrać przy okazji.


miwo Said:

@ Waśka:
od ubiegłego tygodnia posiadają też 5% terytorium Ukrainy:
http://forsal.pl/artykuly/734246,chiny-inwestuja-w-ukrainska-ziemie-uprawna.html#


kumbajnista Said:

Pisałeś złomniku, że nie masz pojęcia co oznaczają kolory tablic na kubie. Już Ci/Wam wyjaśniam:

Czerwona i niebieska – auta państwowe/służbowe

zielona-wojsko

jasnozielona -ministerstwo spraw wewnętrznych

żółta- samochód prywatny

pomarańczowa – obcokrajowiec

brązowa- wypożyczalnia

biała- auto rządowe

czarna – samochód dyplomatyczny


notlauf Said:

Ale o panu Kubliku jest szkoda w ogóle pisać.


Jung Said:

A najzabawniejsze jest to, że oni cały czas jeżdżą tego typu samochodami, i zbyt prędko się to nie zmieni. Ciekawe ile jeszcze Kuba będzie miała nałożone embargo 😉


oldskul Said:

Z Autokraty: “Złomnik wylewa wiadro pomyj na samochody nowe i luksusowe” – no nie wiem. Raczej złomnik mówi jak jest, a te pomyje to są serwowane w salonach za duże pieniądze. Reklama ze zniszczeniem sprawnej Nexii a następnie zaciągnięciem kredytu na nowe gówno, to właśnie są pomyje wylewane na głowy tzw. społeczeństwa, i niestety działają one dość dobrze – kupuj nowe, bo lepsze, zmieniaj jak najczęściej, daj zarobić nam, korporacjom. Właśnie w radiu słyszę: najlepszy slnik roku, turbo ecoboost my ass! Czyli że to silnik na rok jest? Bo jakoś nie dowierzam, że po 20 latach i 400 tysiącach km będzie chodził (w ogóle…).
Postawa złomnika (i jak mniemam większości bywalców) nie ma nic wspólnego z fanatyzmem, który pan zgredaktor AK zdaje się nieco implikuje – to zwykłe trzeźwe spojrzenie, oraz idea korzystania z aut jako urządzeń które należy eksploatować dopóki naprawdę się nie rozj*. A hasło “jeździć aż odpadną koła” wcale nie jest równoznaczne z “jeździć dymiącym trupem na łysych oponach”. No, o ile to nie jest dym z tychże opon podczas kręcenia donutów 😉 Ale jak ktoś uważa, że pokazać się z ajfonem poprzedniej generacji to obciach socjalny – to sorry.
Ja osobiście tylko nie zgadzam się że BMW to lepszy Opel – o ile nie chodzi tu o nówki sztuki funkiel naraz z salonu, ale to nie wiem bo nie było to jednoznacznie powiedziane :)


tamarixis Said:

Tomasz; wydaje mi się że jest to raczej Jawa 639, chociaż i tak wychodziłoby na to, że Czesi wysyłali tam motocykle jeszcze po 1989 roku…
Chyba że to składak, ale nie wydaje mi się…


KIEROWCA Said:

Najlepsze porównanie amerykańca z Maluchem :-)


stefan Said:

Nie pozostaje nic jak samemu wybrać się na Kubę 😀 Zdecydowanie ciekawiej niż w Europie


Wojtek Said:

Byłem na Kubie w 2012 roku. Mam świra na punkcie starych aut i wszystkim, którzy mają podobnie polecam wycieczkę na Kubę i obowiązkowo wyjazd do Hawany, gdzie aut jest najwięcej. To tak, jakby wpuścić dzieciaka do sklepu z cukierkami i pozwolić jeść. Aż mam dreszcze jak to piszę… Coś cudownego – jak dla mnie najpiękniejsze miejsce na ziemi, a sporo już widziałem.


Leave a Reply

Subscribe Via Email

Subscribe to RSS via Email

Translate zlomnik with Google

 
oldtimery.com

Polecamy

Kontakt


Warning: implode(): Invalid arguments passed in /archiwum/wp-content/themes/magonline/footer.php on line 1