
Dzień dobry,
chyba z okazji rozpoczęcia sezonu zostałem zasypany taką ilością zdjęć typu miksowego, że nie mogę się dziś spod nich wygrzebać. Nadeszło ponad 800 fotek a i to nie licząc tych osób, które archiwizuję automatycznie bo mają swoje założone foldery. Po ostrej selekcji pozostało mi 81 zdjęć, które musiałem dalej podzielić na trzy części:
- Lajtowe klimaty (to dziś)
- Podwójne uderzenie złomnika (to jutro)
- RYCIE MUZGÓ WIDELCEM (w środę, jeśli dotrwacie)
Nie przeciągajmy. Oglądajmy.
W żadnym razie nie jest przeładowany.
Nie dość że youngtimer, to jeszcze w rzadkim kolorze.
Nie ma miksu bez Malucha
i jakiejś