
Dobry wieczór,
jeżdżąc do pracy na rowerze i zmagając się ze straszliwym wiatrem, który jest główną przyczyną dla której nie chce mi się jeździć do pracy na rowerze codziennie, mam też czas na rozmyślania. I ostatnio wymyśliłem coś takiego, że w dzisiejszych czasach nic już nie może być modne, bo jeżeli coś staje się modne, to natychmiast staje się też niemodne, dlatego, że stało się modne. Modne może być więc tylko to, co jest niszowe, czyli niemodne. To taki post-post-postmodernizm.
Nie wiem jednak jak określić to, czego dokonuje pewien mechanik-spawacz-konstruktor-amator z Ukrainy.