
Dobry wieczór,
zanim przejdę do dzisiejszej fury na niedzielę, chciałem jedynie powiedzieć, że pojechałem dziś na 10. e-rally Stowarzyszenia Automobilistów Mińskich "Przedmoście Warszawy" i niestety nie mogę go polecić. Trasa zbyt rozwlekła i za długa. Ma za to jedną zaletę: z części samochodowych wyrzucanych w lasach na trasie Warszawa-Garwolin można poskładać sobie całkiem sensowną furę.
A teraz już dzisiejszy bohater. Jest nim Ronald Reagan, postać niezwykle barwna i ciekawa, a przy tym trochę tragiczna. Nie będę rozwodził się nad oceną polityki Reagana, ale mogę przypomnieć, że wczoraj minęły 22 lata od czasu