
Dobry wieczór
Pamiętam jak kiedyś mój ojciec chciał kupić stoper. W tym celu wybrał się na targ, gdzie sprzedawano mydło i powidło. Na straganie z wszelkiego typu gratami poprosił o stoper i sprzedawca podał mu stoper cyfrowy, który dość mocno nie budził zaufania swoją wizualną jakością wykonania. Ojciec nie chciał tegoż stopera i zapytał sprzedawcę, czy nie ma stopera analogowego. Sprzedawca wytrzeszczył oczy i powiedział, że nie, takiego nie ma, ma tylko taki zwykły, ze wskazuwkom, przy czym "u" zwykłe w słowie "wskazuwkom" było słyszalne aż nadto. Dlatego zamiast miksu analogowego