
Dzień dobry i witam w niedzielnej bitwie złomów. Dziś będzie wyjątkowe starcie - zmierzą się dwa samochody, ale tak naprawdę są ich cztery. BIS, który pożarł Volkswagena kontra BMW, które zjadło Poloneza. Niemiecka technologia walczy z polską myślą techniczną, a w tej bitwie - taki mały spoiler - wygrywają obydwaj zawodnicy, jeśli tylko uznać, że bijemy się o złoty korbowód za najgłupszy swap silnika w dziejach swapów silnika.
Lewy narożnik
O krótkiej serii FSO 1500 z volkswagenowskim dieslem powszechnie wiadomo. Samochód w takiej konfiguracji był nie tylko głośny, niewygodny i przestarzały, ale