
Dzień dobry,
całkiem niedawno dostałem na maila zdjęcie Robura służącego jako autobus międzymiastowy w Nikaragui. Ten dżunglisty kraj ma słabą sieć dróg, która wymaga naprawdę twardych i odpornych autobusów, więc z jednej strony nie zdziwiłem się nikaraguańskim Roburem, a z drugiej - wypadły mi oczy, że tam coś takiego naprawdę jeździ, oczywiście obowiązkowo wyposażone w silnik z Mercedesa W123.
Zdjęcie pewnie kojarzą ci, którzy czasem odwiedzają fejsbukowy profil Złomnika. Jak się okazuje, na tym jednym zdjęciu się nie kończy. A to dlatego, że czytelnik złomnika Remigiusz dokonał całkiem obszernego i sensownego zbadania