
W dzisiejszej bitwie złomów zmierzą się dwa diametralnie różne pojazdy. Różni je totalnie wszystko, oprócz tego, że oba mi się podobają i mógłbym nimi jeździć. Tyle że pierwszym tylko w teorii, drugim natomiast, bez zastanowienia w praktyce. Amerykański potwór kontra skromny Jugosłowianin z Florydy, rock and roll kontra Bośnia and Hercegowina, General Malfunction Corporation kontra Yu Go, it doesn't.
Lewy narożnik:
Niebywale ciekawa historia musi kryć się za tym pojazdem. Oto wiele lat temu ktoś z jakiegoś powodu ściągnął do Polski benzynową ciężarówkę GMC z serii C (nie żadna Sierra, co za