
Dziś chciałem Wam napisać o nowym samochodzie. O nowym samochodzie, którym nie jeździłem, ale który mnie niesłychanie zaciekawił. Być może byłbym nawet gotów dla niego złamać swoją zasadę nietestowania nowych samochodów na złomniku.
To Mitsubishi Space Star II.
Zasadniczo jak wchodzi nowy model, to różne mądre czasopisma, programy telewizyjne i strony internetowe podkreślają jego zalety, piszą że wprowadzi ferment w swojej klasie, że zagrozi liderowi sprzedaży, że ma szansę zostać hitem. Piszą też, że fajnie się prowadzi, jest ładny, nowoczesny i dobrze wyposażony. Tak zazwyczaj piszą, nawet jeśli to nieprawda i