
Ależ się działo w tym tygodniu!
Przede wszystkim pokazano Alfę Romeo Giulię. Zupełnie wbrew zasadom rynku i marketingu, które mówią, że trzeba stale podsycać zainteresowanie danym modelem lub linią modeli, tak jak robi to BMW, które nieustająco zalewa media kolejnymi liftingami, nowymi modelami, nowymi silnikami, nowym pakietem wyposażeniowym, zmienionym kształtem kierunkowskazu itp. - można się wprawdzie od tego zerzygać, ale cały czas, nieustająco słyszymy wszędzie i wszystko o BMW. Oczywiście przez to jakiekolwiek nowości BMW już spowszedniały - nowy dzień, nowy model. W przypadku Alfy Romeo model 159 i jego teoretyczny